kregiel Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Cześć, Przymierzam się do zakupu swojego pierwszego bagażnika dachowego. Przeglądając stronę Thule w oko wpadły mi dwie najciekawsze propozycje uchwytów rowerowych. Posiadam obecnie dwie 29 MTB. Brak ram karbonowych, ale to może się zmienić w przyszłości. Czy ktoś z was testował uchwyt z montażem roweru za przednie koło? Z góry dziękuję za pomoc
rambolbambol Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Ten sobie odpuść Ten kto go projektował na głowę opadł. Dlaczego? ... Złodziej przychodzi, odpina przednie koło i zabiera rower. Nie żeby to była legenda. Po prostu będąc na urlopie w Czechach trafiłem na grupę MTB, która płakała, bo z trzech rowerów zostały im przednie koła. Ten drugi jest ok. Sam mam takie dwa i sobie chwalę, aczkolwiek Thule 591 był bez porównania wygodniejszy.
kregiel Napisano 13 Marca 2023 Autor Napisano 13 Marca 2023 Z tego co widziałem, to jest możliwość użycia linki do przypięcia ramy:
rambolbambol Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Zawsze jest taka możliwość. Możesz i łańcuchem rower do relingów przypiąć ale nie o to chodzi chyba.
Dokumosa Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Z kolei w tych łapanych za ramę podczas jazdy strasznie buja rowerami od wiatru (dlatego 2 z 3 przewożonych w tych uchwytach rowerów montuję tyłem do kier jazdy). Przy prędkościach 120+ bałem się patrzeć w górę jak się to trzyma
rambolbambol Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Żaden bagażnik dachowy nie powinien być używany przy prędkościach 120km/h. Thule podaje maksymalną dozwoloną prędkość na 130km/h. Nie ma znaczenia jaki masz bagażnik dachowy. Jak zawieje z boku to buja strasznie.
Chociemir Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Używałem obu i zdecydowanie ten pierwszy (srebrny). Yakima ma podobny model - też dobry. A najbardziej zadowolony jestem z tego: https://www.thule.com/pl-pl/bike-rack/roof-bike-racks/thule-topride-_-568001 Zero bujania w czasie jazdy, rower jest jak przyspawany.
kregiel Napisano 13 Marca 2023 Autor Napisano 13 Marca 2023 @Chociemir Niestety nie będę miał miejsca, by przewozić koła w bagażniku. Powiedz, czemu polecasz ten pierwszy?
Dokumosa Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 Miałem taki montowany za widelec przez pół roku (TopRide 568). Z plusów stabilność i obniżenie sylwetki zestawu samochód z rowerami (odczuwalnie mniejsze opory powietrza). Z minusów - trzeba coś zrobić z kołem (szczególnie jak ma na sobie 3kg świeżego błota) oraz upierdliwe montowanie (zdjąć koło, odłożyć, założyć "tulejkę" w widelec i dopiero na dach). Niemniej jednak na długie trasy gdzie rower na miejscu przed powrotem do bazy może być opłukany (ew. rower nie jest eksploatowany w terenie) nie ma lepszego. Potrzebowałem jednak czegoś co częściej będzie używane na dostarczenie rowerów na okoliczną miejscówkę i okazjonalnie w dalszą trasę. @kregielmożesz dokupić uchwyt koła do bagażnika (przez co jeszcze bardziej upierdliwe staje się użytkowanie takowego).
Rafał87 Napisano 13 Marca 2023 Napisano 13 Marca 2023 5 godzin temu, rambolbambol napisał: Ten sobie odpuść Ten kto go projektował na głowę opadł. Dlaczego? ... Złodziej przychodzi, odpina przednie koło i zabiera rower. Nie żeby to była legenda. Po prostu będąc na urlopie w Czechach trafiłem na grupę MTB, która płakała, bo z trzech rowerów zostały im przednie koła. Ten drugi jest ok. Sam mam takie dwa i sobie chwalę, aczkolwiek Thule 591 był bez porównania wygodniejszy. chyba każdy bagażnik thule zamykany na zamki otwiera się w kilka sekund, wkładki osadzone są w tworzywie więc byle czym to otworzysz. Mam 561 outride i tam zamknięcie na klucz pod oś QR jest właśnie zapinane o plastik który byle czym podważysz i odepniesz rower, a jak się zamontuje na adapterach pod sztywne osie to brak zamkniecia na klucz. Jak dla mnie bagazniki Thule są przereklamowane.
Maciorra Napisano 14 Marca 2023 Napisano 14 Marca 2023 Zamki w uchwytach są dobre tylko do odstraszenia jakiegos leszczyka, który na szybko będzie próbował zdjąć rower z dachu. Jak przyjdzie poważniejszy fachura to sobie te zameczki otworzy pewnie paznokciem:) Kupiłem w zeszlym roku Thule Upride, bo z przeglądu rynku wyszło mi, że pozwala przewozić najdłuższe rowery. Mój obecny rower ma bazę kół 1300 mm i wchodzi na styk. Ogólnie bagażnik polecam, z minusów: drogi i ciężki. A. No i jeśli ktoś ma rower z pełnym błotnikiem z przodu to ma pecha. Z plusów - w miarę wygodnie się zakłada rower i da się przewozić Nowoczesne Długie Przegubowce. PS. Potwierdzam: linka z zamkiem jest w zestawie:)
c1ach Napisano 15 Marca 2023 Napisano 15 Marca 2023 Polecacie jakiś uchwyt z dobrym zamkiem w takim razie? Czy może lepiej samemu łańcuch motocyklowy stosować na dłuższe postoje...ale co jak zdejmie mi całą belkę. Do jazdy mi w sumie niepotrzebny, chciałbym wyrzucić gdzieś rower na noc żeby mieć spanie dla 2 osób.
Mihau_ Napisano 15 Marca 2023 Napisano 15 Marca 2023 To jak nie chcesz w tym wozić rowerów to daj sobie spokój z bagażnikami. Nie dość, że kupa kasy na bagażniki, belki itd. to jeszcze wyższe spalanie i szum podczas jazdy. Ogarnij sobie jakiś sposób mocowania na postoju, najlepiej z alarmem i tyle. Albo kup namiot do spania
PawelW84 Napisano 15 Marca 2023 Napisano 15 Marca 2023 Kupno bagażników żeby na noc na postoju zapiąć w nie rowery ? To nie lepiej łańcuch w jakimś kondomie i przez felgę w aucie przeciągnąć ?? Bezgłośnie hartowanego raczej nie przetnie, a koła nie odkręci bo zastawiona rowerami, a nawet jeśli to z kołem i rowerami nie ucieknie
dfq Napisano 15 Marca 2023 Napisano 15 Marca 2023 Takie coś sobie kup plus jakiś łańcuch dodatkowy do spięcia rowerów i przypnij do koła samochodu, klamki, drzewa, itp. Czuły bardzo głośny alarm z czujnikiem wstrząsu i dodatkowo alarmem na przecięcie linki. Używam od paru lat na campingach. Jest super. Bagażniki służą tylko do przewozów rowerów. https://allegro.pl/oferta/zabezpieczenie-rowerowe-linka-rowerowa-z-alarmem-12005730684
Maciorra Napisano 16 Marca 2023 Napisano 16 Marca 2023 W dniu 13.03.2023 o 08:34, rambolbambol napisał: Ten kto go projektował na głowę opadł. Dlaczego? ... Złodziej przychodzi, odpina przednie koło i zabiera rower. Nie żeby to była legenda. Po prostu będąc na urlopie w Czechach trafiłem na grupę MTB, która płakała, bo z trzech rowerów zostały im przednie koła. Jeszcze odnośnie powyższego: ten bagażnik nie ma zamka w tej części która trzyma koło (a przynajmniej mój nie ma), ma za to stalową linkę, którą się wysuwa z szyny z tyłu i zapina tylny trójkąt. Jeśli ktoś ukradł rowery zostawiając koła, to znaczy, że albo koła były przpypięte dodatkową linką/łańcuchem, albo złodziej nie umiał obsługiwać tego bagażnika:P
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.