Skocz do zawartości

[GPS] Licznik - mocna bateria, jazda bez gps plus weekendy z gps?


kmk

Rekomendowane odpowiedzi

Na co dzien nie potrzeba gps, bo jazda po znanym.

GPS na weekendy i wakacje

jak najprostsze wrzucanie mapy czy sladu, zeby uzytecznosc podobna do uzycia mapy.cz na tel.

gpx zeby ogarnial

zeby byla opcja wylaczenia trybu z gps i w tygodniu zeby tylko predkosc zbieral i dystans

Mocna bateria -latwo dostepny zamienik baterii i sensowna cena

Ant+ do predkosci

na 2 rowery

nie interesuja mnie płatne stravy komooty itp zabawki

lekki i nie pekajacy, wodoodpornosc na ulewy

odporny na duzo zdejmowan i zalozen na uchwyt

 

Jaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kmk napisał:

zeby byla opcja wylaczenia trybu z gps i w tygodniu zeby tylko predkosc zbieral i dystans

Taką funkcjonalność, choć nie wprost, mają garminy używane z czujnikiem prędkości 2 generacji. Jeśli czujnik zostanie rozłączony z licznikiem/zegarkiem to będzie zapisywał dystans i prędkość oraz wysyłał te dane do aplikacji na telefonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kmk napisał:

zeby byla opcja wylaczenia trybu z gps i w tygodniu zeby tylko predkosc zbieral i dystans

Nie wiem czy istnieje licznik, który ma umie zbierać dane z GPS i czujników jak klasyczny licznik. Jaki to ma sens?

Masz jakieś wymagania z kosmosu lekko mówiąc. W ogóle w czym problem, żeby raz na tydzień/ dwa podłączyć urządzenie pod USB i naładować w 1 - 2h?

Lezyne ogólnie nie polecam, ale może Cię zainteresuje Lezyne Mega XL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, TheJW napisał:

Możesz wyłączyć GPS w ustawieniach urządzenia. Tylko musisz liczyć się z tym, że wtedy nie będziesz miał zapisanego śladu trasy, nie zrobisz KOMa na Stravie ;), a dane o prędkości będą musiały pochodzić z dobrze skonfigurowanego czujnika na kole.

A po co mi slad trasy, skoro i tak juz sporo przejezdzilem bez? Dane ktorych i tak nie bede analizowal bo krece dla relaksu, choc czasem bardzo ostro. :)

Jakie sa jeszcze cele robienia sobie sladu? 

:)

18 godzin temu, ChuChu napisał:

Nie wiem czy istnieje licznik, który ma umie zbierać dane z GPS i czujników jak klasyczny licznik. Jaki to ma sens?

Masz jakieś wymagania z kosmosu lekko mówiąc. W ogóle w czym problem, żeby raz na tydzień/ dwa podłączyć urządzenie pod USB i naładować w 1 - 2h?

Lezyne ogólnie nie polecam, ale może Cię zainteresuje Lezyne Mega XL.

to nie wymagania z kosmosu

 

szukam czegos co wymaga malo obslugi i malo zre pradu, bo nie zawsze krece po obcym terenie (navi czasem potrzebny), ale widze ze jest jak jest - albo sie bierze prosty licznik na cr2032 pastylke bez navi, albo z aku trzeba wziac i doladowywac co jakis czas i miec juz w nim navi. Bo te ze strzalka bez tla mapy to jakby miec w tel navi i w uchu sluchawke. 

18 godzin temu, ChuChu napisał:

Nie wiem czy istnieje licznik, który ma umie zbierać dane z GPS i czujników jak klasyczny licznik. Jaki to ma sens?

Masz jakieś wymagania z kosmosu lekko mówiąc. W ogóle w czym problem, żeby raz na tydzień/ dwa podłączyć urządzenie pod USB i naładować w 1 - 2h?

Lezyne ogólnie nie polecam, ale może Cię zainteresuje Lezyne Mega XL.

przejrzalem troche manuali i oczywiscie ze sa - np ja kbiora dane z ant+ to zamiast gps maja lepsze pomiary trasy i predkosci.. logiczne.

ant+ ma niby zasieg do 10 m

a widze z eniektore form ypodaja zeby predkosci czujnik dawac na przod, przy czym pare firm montuje czujnik na tyle kolo.. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tego nie potrzebujesz, nie korzystasz z żadnych aplikacji sportowych, nie chcesz sprawdzać się na segmentach itd., to rzeczywiście nie jest to potrzebne. :)
Zanim kupiłem Garmina Edge też jeździłem na zwykłym liczniku bez GPS i dawałem radę. ;) Tylko wtedy nie wiedziałem o istnieniu Stravy, haha. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu, kupujesz komputer z GPS i masz ślad lub bez GPS i masz sam dystans. W zasadzie to w czym Ci przeszkadza ten ślad?

Mam aktualnie Garmin 130+. Bateria wystarcza na 10h, co wydawało się małą wartością. W praktyce w ogóle tego nie odczuwam. Zbliża się koniec baterii, wracam z roweru i podłączam pod USB. Po temacie.

Ślad trasy to  jest "efekt uboczny" pomiaru z GPS. Mało kto ma takie wymagania jak Ty, bo w zasadzie nie mają one sensu. Z jednej strony chcesz mieć GPS do nawigacji, a z drugiej nie jest Ci potrzebny.

Edytowane przez ChuChu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kmk napisał:

to nie wymagania z kosmosu

z kosmosu nie, ale ich "konfiguracja" to już jest totalnie z dvpy

Cytat

a do tych igs sport sa dostepne baterie? jak padnie oryg? moze ktos rozbieral, to mozna by cos innego dopasowac?

Nowy licznik kupujesz, z gwarancją, za niewielką kasę więc nie rób sobie jaj, nikt się w jakieś wymiany baterii w 2023 roku nie bawi

Telefony od lat mają niewymienne baterie i jakoś wszyscy żyją i korzystają z nich bezproblemowo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.01.2023 o 13:31, Dokumosa napisał:

Jeśli potrafisz taki licznik rozbebeszyć nie psując to baterię się podpasuje jakąś. Tylko jak @Mihau_ napisał... za kilka lat będą nowsze, lepsze liczniki a te nie będą już wspierane.

tak beda nowe lepsze, jak nowe i lepsze sa obecnie napedy - ani 1/4 tego co stare nie wytrzymuja a kosztuja x4... bajeczki marketingowe, a ty makrelo pracuja caly czas na kolejne chinskie sh*t, a jezdizci to juz nie ma kiedy. ;) 

mozna zamknac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak kasa nie gra roli a zależy na mocarnym zasilaniu to polecam Garmin Edge 1040 Solar.  Na nim zapominasz gdzie schowałeś ładowarkę. Jeżdżąc na GPS-ie  ,sparowane  trzy czujniki robisz 2500 km i nawet więcej.  Teraz sobie oblicz ile jeździsz miesięcznie i wyjdzie Tobie ile miesięcy masz z głowy. A dodatkowo jak po jeździe rower wystawisz do słonka to możesz śmigać do śmierci bez ładowarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.01.2023 o 10:39, kmk napisał:

Na co dzien nie potrzeba gps, bo jazda po znanym.

GPS na weekendy i wakacje

Kup dwa liczniki:
- prosty, standardowy do codziennej jazdy
- gps z mapami i nawigacją na weekendy i wakacje

W mieszczuchu mam właśnie zwykły licznik, bo na synchro gps za długo się czeka, poza tym za dużo roboty przy robieniu notatek dystansu i czasu jazdy (dane bezpośrednio z gps mam przekłamane względem przeliczonych ze śladu).
Jak biorę drugi rower w las czy za miasto, na urlop, to mam Garmina. Nie wiem jak obecne mają dobre baterie ale moja żyje już niemal 9 lat takich weekendowych i urlopowych przejażdżek. Luźno szacując poszło około 200 pełnych cykli ładowania.

GPSy z podkładem mapowym są od okolic 1000zł, dodanie tych 60-70zł za drugi licznik to nie jest jakiś szalony wydatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...