Skocz do zawartości

[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...


Rekomendowane odpowiedzi

 

Z jednej strony podziwiam. Nie wiem co to za kraj, ale podejrzewam że jeden z tych, że gdyby przyjechać współczesnym rowerem, to by się dzieci o płoty pozabijały z wrażenia. Radzą sobie jak mogą.

Z drugiej, tej technicznej, aż ciarki przechodzą. Tylna piasta nie ma uszczelnienia, widać kulki po obydwu stronach. Mostek wchodzi podejrzanie krzywo w główkę. Tylko jedna strona suportu została odkręcona, więc cały syf nadal jest w środku, a lakierowanie dołożyło tylko kolejną warstwę.

Ciekawi mnie jak działa hamulec, bo czegoś tu nie rozumiem. Pancerz jest przeciągany przez obudowę klamki i przyczepiany do zacisku. Jak to niby działa?

Niby rozumiem, bieda, nic nie ma, trzeba kombinować. Tyle że mam wrażenie że w tym przypadku, to tamtejsza "bylejakość" wzięła górę, bo pewnie wiele rzeczy dało się zrobić znacznie, znacznie lepiej i rower by pojeździł jeszcze długo.

Inna sprawa, że chyba jest tam bardzo sucho. Rower zardzewiały, wygląda jakby leżał 100 lat, a wszystkie gwinty bez grama smaru puszczają bez problemy. 

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były takie czasy, że łożyska nie były uszczelniane, były bieżnie, konusy, smar i kulki. Działało, choć wypadało co jakiś czas serwisować.

Przed malowaniem było piaskowanie.
To że suport odkręcony z jednej, nie znaczy, że druga bieżnia nie została wyczyszczona.

Hamulce faktycznie dziwnie wyglądają. Czegoś nie pokazali, pancerz zablokowany na patencie lub po prostu nie działają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, zekker napisał:

To że suport odkręcony z jednej, nie znaczy, że druga bieżnia nie została wyczyszczona.

Ja bym pewnie to łyknął, gdybym nie widział jak została zrobiona reszta roweru. Bardziej chodzi mi o to, że podczas lakierowania mufa nie była zaślepiona, chyba że ja czegoś nie widziałem.

Ja wiem że bieda, że ma być tanio, że ma to jeździć. Ale jak tak patrzę jak poleruje te miski, korbę a potem nabija ją stalowym młotkiem... To samo z ramą. Niby wypiaskowana, ale stare napisy przebijają. Pełno też jakiś wżerów i nierówności. Przecież można to z grubsza oblecieć czymś ściernym.

Kiedyś czytałem chyba dość trafny komentarz. Problemem tych krajów jest bieda, ale chyba jeszcze większym bieda umysłowa.

Bardzo podoba mi się też odwrotnie przyklejona naklejka 18 Speed :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, MikeSkywalker napisał:

wbiciem

Wbiciem :D Jak zobaczyłem jak zaczyna składać stery, to stwierdziłem że przecież nie ściśnie tego wszystkiego widelcem. Ścisnął :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę co w tym rowerze finalnie się znalazło czyli co trzeba było kupić, to że to jest w Internecie, ile lakierowanie, piaskowanie, zrobienie naklejek kosztowało (zapewne kręcącego film)...samo to wkładanie kulek do nowych piast... te błotniki na pustynię... To mam przeświadczenie że młody Ibrahim namówił starego Ahmeda: "chodź zrobimy filmik z ramą ze śmietnika będą lajki..." No ale pewnie jak już ten Ahmed w tym swoim warsztacie reperuje rowery to w nie młotkiem tłucze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam ostatnio wybijałem bieżnię górną w dwóch sterówkach, żeby przełożyć górne stery, młotek, rurka, puk puk, wyskoczyła, wkładam do drugiej sterówki, puk puk, młotkiem, weszła bez problemu, na sztywno, smar, wianek i skręcenie. W stalowych ramach, jest łatwiej. Pamiętam jak bez wyobraźni pierwszy raz wybijałem bieżnię do Pika deską z młotkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie film czy zdjęcia... Ale myślę że są tacy którym się spodoba... oczywiście jak dostrzegą to o co mi chodzi. A trafiłem na to przy okazji, bo męczę się polując na graty do roweru z roku mojego urodzenia:

http://cyclespeugeot.web.fc2.com/reminiscence/shimano74.htm

https://www.bikeforums.net/classic-vintage/1171720-road-test-bike-review-1974-bridgestone-kabuki-skyway-featuring-rear-disc-brake.html

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, abdesign napisał:

Zębatki jak zębatki... chodzi o hamulec ;)

Tarczowy?
Dla mnie nie ma zaskoczenia, bo już wcześniej widziałem, że nie jest to nowy wynalazek. Skuteczność jednak była mizerna.

Co w nich jest ciekawe, to sposób mocowania. Tarcza zdaje się, że jest nakręcana na piastę tak jak wolnobieg. Zacisk na obejmę do ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...