Skocz do zawartości

[Skuwacz] Oddzielnie czy w Multitool?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ktoś z Was używa samoprzylepnych łatek Park Tool? 

Napisano

@wkgJeżdżę w obu na dętkach. Nawet jeżdżąc na mleku, brałbym ten sam zestaw naprawczy z dętkami. Dużo to nie waży, a nogi potrafi oszczędzić, tym bardziej, jak się gania po dzikich leśnych ostępach, albo set km od domu  😉.
@skom25 Ja używam. Przy czym to rozwiązanie typowo awaryjne. Nakleić, wrócić i naprawić solidniej.

  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Ja używam. Przy czym to rozwiązanie typowo awaryjne. Nakleić, wrócić i naprawić solidniej.

Też tak myślałem (łatki są cieniutkie), ale kiedyś zakleiłem całkiem sporą dziurę i jakoś nie chciało mi się wymieniać dętki i przejeździłem na tym kilka miesięcy. Dętkę wymieniłem dopiero razem z oponą. Łatka się ładnie zwulkanizowała. 

  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Panowie, takie coś popełniłem w temacie, zostawiam dla potomnych, jakby ktoś szukał więcej informacji. Intro można pominąć ;)

 

  • 3 miesiące temu...
Napisano

Aktualizacja:

Wczoraj pierwszy raz użyłem skuwacza w Topeak Ninja 16+. Na szczęście robiłem to w domu.

Krótko mówiąc, dramat. W zestawie jest klucz 4mm, który ma jakieś 5 cm długości. Jest on równocześnie rączką pokrętła rozkuwacza. Nie ma opcji, że uda się rozkuć łańcuch ręcznie. Musiałem użyć przedłużki. Tylko skąd wziąć przedłużkę w terenie?

Napisano

To samo, ale z multitoolem Crank Brothers. Trzeba by mieć imadło w palcach bo obrócić trzeba skrzydełko, które nie ma nawet 3x długości. . Na szczęście miałem kombinerki. Do celów domowych kupiłem oddzielny, wygodny skuwacz. A ten multitool to i tak lepszy niż patyk. 

Napisano

Ja w domu mam porządny skuwacz, chyba BBB. 

Ja chyba po prostu dorzucę do zestawu który zabieram klucz 4mm. Innego rozwiązania nie widzę. Chociaż mam pewne wątpliwości ile w ogóle wytrzyma, bo mam wrażenie że ten Multitool za którymś razem się rozpadnie.

Napisano

Niech pomyślę - ile razy musiałem użyć w terenie skuwacza w ciągu ostatnich 40 lat? To trochę żart bo multitool ze skuwaczem wożę od jakichś 25. Na pewno raz, może dwa. Więc ten w multitoolu nie musi być specjalnie wytrzymały. Dobry musi być ten do regularnego użycia. 

Napisano

Ja w dwóch miltitoolach przekręciłem gwint w skuwaczu (w tym raz w terenie) i trzeba było trochę się pomęczyć zdala od cywilizacji żeby jakoś w sensownym czasie wrócić ja bazę. Zdjąłem łańcuch, odpiwiedni pieniek, wyjałem ten trzpień z przekręconym gwintem i wybiłem nim pin za pomocą kamienia. Ale zabawy bylo sporo.

Od tego czasu zanim coś trafia do mojego zestawu podróżnego przechodzi test w domu (w ten spośób wyłapałem też trefną minipompkę). Obecnie w zależności od plecaka mam parktool ib3 lub topeak multi18.

Napisano
19 godzin temu, Wojcio napisał:

Niech pomyślę - ile razy musiałem użyć w terenie skuwacza w ciągu ostatnich 40 lat?

Wystarczy raz... :) A multitool ma inne końcówki i ich używam często. A skuwacz użyłem tylko raz, kiedy mi łańcuch strzelił 10 km od domu, w nowym rowerze. Miałem wtedy skuwacz pierwszy raz w życiu ze sobą. 

Napisano

Ja miałem na myśli to, że używany awaryjnie skuwacz w multitoolu prędzej się zgubi niż zużyje. Trzeba mieć, ale można nie używać. Dlatego te w multitoolach są przede wszystkim lekkie. Warsztatowy to już kawałek metalu. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Ja też muszę wymienić skuwacz na lepszy. Mam ProXa ale ma problem nawet z rozkuciem. Wczoraj skracaliśmy nim łańcuch i jakoś to poszło ale  strasznie się nim pracuje. Pin jest luźny i krzywy i się wysuwa. A rozkuwał może 7 razy. Na plus jedynie pokrętło które powoduje że łańcuch nie lata, to dobra sprawa. Używałem go, jak już napisałem może 7 z czego raz na Pomorska500. Kumplowi zerwał się łańcuch chyba 12-rz a on nawet nie miał spinki, tylko kawałek który został po skróceniu. problem był już z rozkuciem. O zakuciu nie było mowy. Na szczęście znalazł się kolega który miał spinkę do takiego łańcucha. Ja miałem spinkę do 8-rz.

Na skuwacz chcę wydać ok 50-70 zł ale to ma być skuwacz który będę wozić ze sobą, na wagę nie patrzę ale bez przesady. Czy robię 5, 50 czy 150 km po prostu go mam w zestawie tak jak inne narzędzia. Znajdzie się coś w tej cenie. Co powiecie o PARK TOOL CT-5? Ma ktoś używa?

skuwacz3.jpg

skuwacz2.jpg

skuwacz.jpg

Napisano

Ja mam BBB podobny do tego.

BBB-Skuwacz-do-lancucha-Nautilus-II-BTL-

Podobny, bo mam starszą wersję kupioną za grosze po likwidacji sklepu. 

Wygodny i działa, przynajmniej przy rozkuwaniu. Irytujące jest to, że przy odkręcaniu Pin zostaje w łańcuchu. Jest wymienny i po prostu się odkręca. Mocniej dokręcać nie chcę, bo jak mi się złamie, to wolę nie mieć potem problemu z wymianą.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...