Skocz do zawartości

[Gravel] Najtanszy, ale nie byle jaki


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc wszystkim, szukam roweru, ale sam nie wiem do konca jakiego :) Na ,,co dzien,, jezdze MTB, wiec nie pasuja mi klimaty stricte szosowe, czytaj spandex, pedaly sl itd

Natomiast kreca mnie duze predkosci. Jezdzic zamierzam glownie po asfalcie(80%) roznej jakosci, ale tez po szutrze i jakis niewielkich dziurach(20%). Chcialbym by w moim nowym rowerze znalazly sie sprawdzone rozwiazania z mtb do ktorych jestem przyzwyczajony. Zalezy mi przede wszystkim na napedzie 1x, sztywnych osiach i hamulcach hydraulicznych. Rower ma mi sluzyc do krotkich treningow ok 50km w miescie i na obrzezach. Dodam jeszcze, ze kupilem sobie na probe tania szose by sprawdzic czy ogolnie baranek mi podpasuje. Po 2 miesiacach jezdzenia stwierdzam, ze szosa jest bardziej uniwersalna niz myslalem. Super mi sie jezdzi na oponach 23mm zarowno na asfalcie jak i na szutrze. Mimo aluminiowej ramy i widelca jest bardzo komfortowo, czuje jakby rower przelatywal wrecz po nierownosciach. Najbardziej mi sie nie podoba przednia przerzutka, gnace sie kola, mala sztywnosc, tworzace sie mikro naciecia na oponach od jazdy szutrowej i brak hamulcow. 

Podsumowujac moje wymagania:

- naped 1x

- hamulce hydrauliczne

- sztywne osie

- fajnie jakby byly mozliwie jak najmniejsze przeswity, to nie ma byc mtb z barankiem.

- ma byc tani(moze byc uzywka) :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Infernal1995 napisał:

Najbardziej mi sie nie podoba przednia przerzutka, gnace sie kola, mala sztywnosc, tworzace sie mikro naciecia na oponach od jazdy szutrowej i brak hamulcow. 

To akurat cechy Twojego, konkretnego modelu a nie "szosy", właśnie "taniej". Słaba rama, słabe koła, słabe opony i ujowe hamulce (akurat w tej kwestii baaaaaardzo dużo daje wymiana klocków na ultegrę albo wyżej)

Dodatkowo gravel nie będzie tak sztywny jak szosa.

sram czy shimano?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywne osie w gravelu są niepotrzebne. Ale jak już koniecznie muszą być, to ceny zaczynają od 10tys.

Nie wiem, co masz na myśli duże prędkości.

Spandeks i spd to również domena ścigania się na mtb.

Jeśli masz mtb do XC, to na gravelu nie wykręcisz zauważalnie większych średnich. W zależności od drogi możesz być nawet znacznie wolniejszy. Dużo zależy od pozycji na rowerze, opon i samej drogi.

 

napęd 1x coś tam nie sprawdza się w gravelach dla większości ludzi, tak samo jak nie sprawdzi się w szosie.

Ogólnie rzecz biorąc nie ma takiego roweru, jak szukasz w małych pieniądzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mateusz30 napisał:

Sztywne osie w gravelu są niepotrzebne. Ale jak już koniecznie muszą być, to ceny zaczynają od 10tys.

Przy hamulcach tarczowych sztywne osie to powinien być standard, chociażby dla wygody, a nie "nie są potrzebne". A spotkasz je już np. w Soocie 30 za 3500-3900zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mateusz30 napisał:

Jeśli masz mtb do XC, to na gravelu nie wykręcisz zauważalnie większych średnich. W zależności od drogi możesz być nawet znacznie wolniejszy. Dużo zależy od pozycji na rowerze, opon i samej drogi.

Jeśli gros nawierzchni to będzie lepszy lub gorszy asfalt i generalnie ubite drogi to bym polemizował. Choć oczywiście nie będą to spektakularne różnice i "nogi" to nie zastąpi. A i przeciętne, popularne "mtb do xc" to zwykle toporny grzmot. Co innego jakby porównywać jakiś rzeczywiście ścigancki rower o podobnej jak gravel wadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Infernal1995 napisał:

- naped 1x

- hamulce hydrauliczne

- sztywne osie

- fajnie jakby byly mozliwie jak najmniejsze przeswity, to nie ma byc mtb z barankiem.

- ma byc tani(moze byc uzywka) :D

Frytki do tego? :)

Nowe rowery o takich parametrach to okolice 6 tys. 

https://www.greenbike.pl/rower-gravel-kellys-soot-70-2019-p-3677.html

https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/635/mission-cx-600

Ewentualnie jeśli zrezygnujesz ze sztywnych osi, to jest Romet Boreas za niecałe 5k.

Z używek patrz też na rowery przełajowe, bo tam prędzej znajdziesz 1x (Sram Apex1) niż w gravelach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche doprecyzuje. Slowo tani, nie oznacza do 2k tylko najtanszy biorac pod uwage wyposazenie. Rowerow za 20-40k nie skomentuje... Sztywne osie sie zaczynaja od 10k tez pomine... Naped najlepiej od SRAMa. Przemysle jeszcze przednia przerzutke jakby byl maly wybor. Some1 fajne propozycje.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, Infernal1995 napisał:

gnace sie kola, mala sztywnosc, tworzace sie mikro naciecia na oponach od jazdy szutrowej i brak hamulcow

Bo na takim rowerze po szutrze się nie przelatuje...
Jak walniesz grubszą oponę stracisz lekkość i to że przelatuje. Jak dasz cieńszą będzie na szutrach ulegała degradacji
Jak dasz twardą to będzie śliska na mokrym asfalcie. Miękka jest podatna na degradację od kamienia. 

A gnące się koła? Cóż jak wyżej. To nie góral. Każde koło pogniesz jak będziesz "przelatywał przez nierówności", a nie oderwiesz trochę kół od ziemi.

2 godziny temu, Infernal1995 napisał:

hamulce hydrauliczne

To nie będzie tanie.
Jak kupisz nawet tanio to szybko może sie okazać że drogo jest coś w tym naprawić.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrisK napisał:

Bo na takim rowerze po szutrze się nie przelatuje...

Wiem, dlatego szukam czegos innego, bardziej pancernego, ale podobnie lekkiego i szybkiego. 

 

Teraz, KrisK napisał:

Jak kupisz nawet tanio to szybko może sie okazać że drogo jest coś w tym naprawić.

A co tak szybko sie psuja? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
4 godziny temu, Infernal1995 napisał:

Jezdzic zamierzam glownie po asfalcie(80%) roznej jakosci, ale tez po szutrze i jakis niewielkich dziurach(20%).

Przy takich wymaganiach, wolałbym napęd 2x11, niż 1x11. Zapewni Ci dużo lepsze stopniowanie na odcinkach asfaltowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Chociemir napisał:

To może w końcu doprecyzuj konkretnie jaki jest budżet, bo szkoda czasu na zabawę w zgadywankę...

5k-6k, ale jak najtaniej.

4 godziny temu, Pixon napisał:

Przy takich wymaganiach, wolałbym napęd 2x11, niż 1x11. Zapewni Ci dużo lepsze stopniowanie na odcinkach asfaltowych.

Jezdze po miescie i wokol, w tych rejonach bardzo czesto trzeba zwalniac, awaryjnie hamowac i szybko przyspieszac. Dlatego tez potrzebuje napedu gdzie bede mial mozliwosc szybkich redukcji i szybkiego wrzucania biegow w gore. Przednia przerzutka mi w tym przeszkadza. Mialem/mam rowery z napedami 1x 2x i 3x i do moich zastosowan potrzebuje naped z jednym blatem. Nie przeszkadzaja mi dziury w kasecie. Dla mnie moglby byc naped 1x10 42x11-36, ale nie ma klamkomanetek hydro 10cio rzedowych(kompletu). 

 

3 godziny temu, some1 napisał:

Przeważnie dopiero po zmianie kasety na bardziej szosową. Najpopularniejsza w tych rowerach 11-34 wcale nie ma lepszego stopnionwania w "asfalowej" części. 

Dokladnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Infernal1995 napisał:

Dlatego tez potrzebuje napedu gdzie bede mial mozliwosc szybkich redukcji i szybkiego wrzucania biegow w gore.

Przecież tiagra  jak i 105 chodzą na całym zakresie na każdym z blatów.  Może i na którymś skrajnym przełożeniu nie jest to optymalne, ale działa.
Więc możesz sobie wrzucać w górę i w dół. a drugi blat jest jedynie bonusem jak chcesz mieć bardziej miękko albo twardo w zależności, jaką masz nogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrisK napisał:

Przecież tiagra  jak i 105 chodzą na całym zakresie na każdym z blatów.  Może i na którymś skrajnym przełożeniu nie jest to optymalne, ale działa.
Więc możesz sobie wrzucać w górę i w dół. a drugi blat jest jedynie bonusem jak chcesz mieć bardziej miękko albo twardo w zależności, jaką masz nogę.

Jesli dobrze rozumiem to mam uzywac napedu 2x jak 1x... nie widze w tym sensu. Do tego trzeba bawic sie w trymowanie. 

Chyba wiem jak zrobie, kupie Soota 30 uzywke za 3k, sprzedam caly osprzet i kupie uzywke Apexa za 2k i wyjdzie mi ze 4.5k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Infernal1995 napisał:

Jesli dobrze rozumiem to mam uzywac napedu 2x jak 1x...

Nie no bez przesady, że masz  :D  Ale zasadniczo to spokojnie działa i nie dzieje się nic strasznego, a jednak na asfaltach przy tych 50+ duża tarcza się przydaje.  A piszesz że kręcą Cię duże prędkości. To właśnie wtedy jak sie jedzie 50-60 po szosie i nie musisz przy tym się zamachać jak głupi wychodzi zaleta gravela na rozsądnie cienkiej oponie z szosowym napędem.    
Oczywiście jak dobierzesz sobie napęd pod swoją nogę to 1x jest łatwiejszy i przyjaźniejszy... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, some1 napisał:

Najpopularniejsza w tych rowerach 11-34 wcale nie ma lepszego stopnionwania w "asfalowej" części.

Porównując do np. 11-42 z 1x to kaseta 11-34 to mniót-malyna ;) A ładowanie szosowej kasety do gravela raczej oznacza, że gravel być może nie był zbyt dobrym wyborem...

12 godzin temu, Infernal1995 napisał:

Chyba wiem jak zrobie, kupie Soota 30 uzywke za 3k, sprzedam caly osprzet i kupie uzywke Apexa za 2k i wyjdzie mi ze 4.5k.

Poszukaj Soota 70 z ubiegłego roku, a jeśli znajdziesz to jeszcze można sprzedać z niego sztycę ;)

12 godzin temu, Mihau_ napisał:

Nie zakładałbym, że koła w tanim kellys'ie są wyrafinowane technicznie

Nie są, ale są za to dosyć pancerne. Chyba wszystkie Sooty mają te same koła. W 50ce obręcze są brandowane przez Kellysa, są oczkowane, piasty Novateca, szprychy nie wiem jakie, ale jest ich 32 ;) W każdym razie całość wytrzymuje bez problemu moje ciężkie dupsko i jazdę w terenie. Minusy - są wąskie jak na obecne standardy (17mm), choć oczywiście do opon 38-42c to świat i ludzie. No i nie ważyłem, ale na pewno lekkie nie są ;)

11 godzin temu, KrisK napisał:

To właśnie wtedy jak sie jedzie 50-60 po szosie i nie musisz przy tym się zamachać jak głupi wychodzi zaleta gravela na rozsądnie cienkiej oponie z szosowym napędem.    

To właśnie wtedy oznacza, że powinieneś kupić klasyczną szosę a nie kastrować gravela... :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, m0d napisał:

Porównując do np. 11-42 z 1x to kaseta 11-34 to mniót-malyna ;) A ładowanie szosowej kasety do gravela raczej oznacza, że gravel być może nie był zbyt dobrym wyborem...

W którym miejscu niby? W zakresie 25-45 km/h (kadencja 90), biegów na blacie jest tyle samo (5). Jedyna zaleta dwurzędowego napędu z taką kasetą na asfalcie to dodatkowy bieg do ciśnięcia 50+ km/h.

GRX 1x obok GRX 2x wygląda tak. 2x w typowej gravelowej konfiguracji jest dobre, jak ktoś robi dużo podjazdów w górach, wtedy ma dużo przełożeń do wyboru. 

image.thumb.png.efcbc3548eaef420b5f3549fd88db245.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...