Skocz do zawartości

[AMA] Pracowałem w branży i mówię jak jest


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.05.2019 o 22:34, JasioRowerek napisał:

Zacznijmy tak: pracowałem w Krossie...

Zakładając, że to nie troll. Dlaczego Krossowi zajęło bite trzy lata przeprojektowanie łamiących się na potęgę mostów w Moonach i równie chętnie zrywających się śrub? Konkretnie, dlaczego brnięto w ten ułomny projekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiacie z napalonym 13-latkiem, któremu się ubździło że był dyrektorem.. Marnujecie czas i forum, jakbyście zapomnieli o trollu Wojciechu z Rometu/Rometa. Dajecie się nabrać na wiedzę z zakresu której można poczytać w internecie. Za chwilę się okaże, że ten tutaj pan dyrektor składał rowery, naprawiał, ba, sam pewnie kontenery z pociągu/statku spychał w Koziej Wólce..

A skoro nie wierzycie, to wam wyjaśnię jedną małą rzecz: skoro już tam nie pracuje, to skąd ma dostęp do teoretycznego cennika? Skoro był na górze, to miał służbowego laptopa, którego ze względu na tajemnicę musiał oddać, a tu nagle pojawia się ładny pliczek w excelu zrobiony pod publiczkę, może z ruskiego forum zassany..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo mnie zastanowiło + to o czym pisałem w pierwszym poście. Nie sądzę, żeby ktoś na takim stanowisku nagle tak chętnie dzielił się wiedzą o funkcjonowaniu niemałej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nawet jest to 13 latek to dość wygadany i elokwentny. Życzyłbym sobie, aby inni będący 3x razy starsi umieli na tyle składnie wyrażać myśli. 

@skom25 - na razie podzielił się informacjami, które wyglądają raczej dość podobnie i oczywiście dla kogoś kto po prostu pracował w produkcji. Przydałaby się jakieś smaczki. 

Mnie interesowałoby skąd takie, a nie inne podejście Krossa się bierze do kwestii takich jak:

- brak haków do niektórych modeli,

- często niezbyt customer friendly podejście w kwestii gwarancji.

- czy firma zwiększa przychody rok do roku i planuje jakąś ekspansję?

- kto tworzył tegoroczna kolekcje - przecież to dramat. Karbony bez sztywnych osi (te najtańsze), specyfikację, ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2019 o 00:39, SoloTM napisał:

Takie rzeczy tylko w snach lub bardzo drogich modelach. Nikt w rowerze za 2-4 k pln nie da minus 25 % w dół od ceny katalogowej bo...

No i leższysz. Każdy model z oferty Krossa mogę kupić dziś z rabatem 25%. Nieważne czy jest już dostępny czy dopiero będzie bo to nówka taka, że jej na oczy nikt nie widział. Zarówno modele za 1600pln jak i te za 16000. Dodam, że w żaden sposób nie jestem związany z branżą rowerową, nie mam żadnych konotacji rodzinnych ani kuponu wygranego w konkursie. Po prostu wiem który sklep udzieli mi takiego rabatu i już kilka rowerów w ten sposób zamówiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cervandes napisał:

No i leższysz. Każdy model z oferty Krossa mogę kupić dziś z rabatem 25%. Nieważne czy jest już dostępny czy dopiero będzie bo to nówka taka, że jej na oczy nikt nie widział. Zarówno modele za 1600pln jak i te za 16000. Dodam, że w żaden sposób nie jestem związany z branżą rowerową, nie mam żadnych konotacji rodzinnych ani kuponu wygranego w konkursie. Po prostu wiem który sklep udzieli mi takiego rabatu i już kilka rowerów w ten sposób zamówiłem.

Kup 10 rowerów i wystaw na allegro, zarób. Nikt nowego np. levela 6.0 2019 nie wystawia w necie taniej niż cena katalogowa. ( poza naprawdę ze świecą szukać, wyjątkami pojedyncze szt. Np. level 5.0 - 1 osoba, level 6.0 - licytacja od 2500 - 1 szt/1 osoba itd. itp. Kupisz rower 3999 - 25 % = 3000 pln i sprzedasz za 3300 z kartonu nie wyjmując nawet. Śmiało. I leżę.

To, że ktoś TOBIE wyjątkowo pozwoli kupić de facto w cenie zakupu na termin lub ze dwa % taniej niż sam kupuje nie znaczy, że tak może każdy, ba w zasadzie nikt tak nie może. I leżę.

/edit 2

Przykład okazji ( 10 osób kupiło )

https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-kross-level-3-0-meski-29-m-2019-7928462333

Rower za 2200 ( katalogowo za 2600 ) czyli 15 % taniej ( nei ma takich ofert dużo, jest baardzo mało )

Kupisz go za 1949 i wystawisz za 2150 i sprzedasz dziesięć w kilka dni. 2000 na czysto. Do dzieła.

/edit 3

Hexagon 3.0

Cena katalogowa 1599 ( i za tyle jest w necie - taniej nie ma )

https://allegro.pl/oferta/rower-hexagon-3-0-szaro-zielony-2019-rama-xs-7920416164

Kupisz za 1200, wystawisz za 1350/ 1400 sprzedasz 10 w kilka dni - 1500-2000 zarobisz, do dzieła.

/edit 4

Zobacz ile ofert z rowerami na 2019 - raz, że nawet w cenie katalogowej mało, a dwa, że taniej to mega wyjątki.

https://allegro.pl/kategoria/rowery-mtb-gorskie-16483?string=kross 2019&bmatch=baseline-var-n-spo-1-1-0313

Interes życia zrobisz.

/ostatni edit

A ja mam wujcia w ameryce i przywozi mi cukierki oryginalne wertersy i leżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I przy sprzedaży na allegro zapłacę 9% prowizji czyli zarobię 3pln.

 

Zresztą co mnie to obchodzi czy wierzysz czy nie, dwa lata temu już o tym wspominałem 

 

Dostępu hurtowego nie mam, jak kupię jeden miesięcznie to pewnie mi źródełko nie wyschnie ale jak zacznę brać więcej to nie wiem co będzie. I owszem, osoby którym zamawiałem do tej pory odpalały mi stówkę w ramach podziękowania a kilka ich już było.

 

Ale dziękuję za pomysł, jak kiedyś zostanę bezrobotny a firmy przestaną się o mnie bić to będę miał plan awaryjny na przeżycie :icon_lol: Póki co ważniejszy jest dla mnie czas wolny po pracy spędzony na przyjemnościach i z rodziną a nie ciułanie stówki czy trzech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę powiedzieć jakie są marże dla sklepów? Nie musi Pan podawać jak to się ma konkretnie  w krossie bo to pewnie tajemnica, ale ogólnie w branży chyba może Pan podać widły %. Bo tutaj padło, że producent bierze najwięcej. Pisząc to może ktoś miał namyśli obrót wyrażony złotowo, ale marża % dla producenta będzie niska.  Marża W różnych branżach inaczej się  kształtuje. Producenci sprzętu AITI szczególnie wysokich technologi pewnie mają wysoką marże i wolumen bo to monopole - często amerykańskie. Sądzę ,że marża dla sklepu rowerowego wynosi 50%, a taki Canyon ładnie zbiera tą marże i ma duży wolumen. Nikt chyba nie pamięta jakie ceny oferował gdy miał tylko niemiecką strone(chyba z 8 lat temu).

Dobrze że ktoś wyjaśnił różnice marża/narzut. Bo marże 1000% czy 100% nie istnieją w AITI ani nigdzie indziej. Narzut  i owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cervandes

Daj spokój, wystaw na olx, są po 1600 :

https://www.olx.pl/oferty/q-hexagon-3.0-2019/

Jak sprzedasz po 200 pln średnio na rowerze w miesiącu 60 sztuk to będzie 12 tysięcy na czysto. Dorobisz choć trochę do pensji, na waciki. ;)

Teraz, luker87 napisał:

Proszę powiedzieć jakie są marże dla sklepów? Nie musi Pan podawać jak to się ma konkretnie  w krossie bo to pewnie tajemnica, ale ogólnie w branży chyba może Pan podać widły %. Bo tutaj padło, że producent bierze najwięcej. Pisząc to może ktoś miał namyśli obrót wyrażony złotowo, ale marża % dla producenta będzie niska.  Marża W różnych branżach inaczej się  kształtuje. Producenci sprzętu AITI szczególnie wysokich technologi pewnie mają wysoką marże i wolumen bo to monopole - często amerykańskie. Sądzę ,że marża dla sklepu rowerowego wynosi 50%, a taki Canyon ładnie zbiera tą marże i ma duży wolumen. Nikt chyba nie pamięta jakie ceny oferował gdy miał niemiecką strone(chyba z 8 lat temu).

Są drobne różnice, ale to jest od 25-28-30 % ( Cena katalogowa minus taki upust ) W zależności jak długo współpracujesz, ile sprzedajesz, czy kupujesz za gotówkę czy na termin, faktoring itp.  I to będzie cena zakupu dla sklepu. Np rower za 1999 w katalogu, niewielki sklep - 25-27 % upust od ceny. = 1499,25 lub 1459,27 pln zakup. O marżach, zyskach itp nie mówimy bo to inna  para kaloszy.

/edit

I tu mowa o rowerach z roku 2019, po sezonie, pod koniec sezonu, można kupić taniej ( nie wszystko i nie każdy rozmiar ramy ) lub kupić modele zeszłoroczne od pośredników z nieco większym upustem. ( nie wszystko i nie każdy rozmiar ramy )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja piszę, że nie mam dostępu hurtowego a okazjonalny i nie wiem co by było gdybym zaczął zamawiać po kilka miesięcznie a Ty o 60 sztukach. Napisałeś wcześniej, że nikt nie daje 25%, ja wiem, że daje tylko trzeba mieć dojście. Dla mnie dyskusja na ten temat się kończy, kolejne wyliczenia pozostawię bez komentarza. I opanuj emocje, bo w nerwach proponujesz mi sprzedawanie po 200pln  rowerów oferowanych za 1600.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś chce mi się wierzyć w marże ustalone przez producenta  w cenie katalogowej <30% dla detalu. Gdy jest tak niski poziom marży dla detalu to znaczy że nie opłaca się tym produktem handlować i producent został by sam detalistą.   jak trafi się gorszy rok to sklep bankrutuje. A jeszcze na rowery Kross i Giant'a można wynegocjować te 15% rabatu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, JasioRowerek napisał:

Części do produkcji zamawiane są bez żadnego zapasu (a serwis nie zamawia własnych - dlatego czasem czekacie po 3 miesiące na nową ramę z reklamacji),

Brzmi wiarygodnie, zwłaszcza ze pokrywa się to z tym co mówią znajomi którzy mieli problemy tego typu. Mi własnie pękła rama i jestem w trakcie procedury reklamacyjnej, wiec pewnie minimum 2 m-ce sobie poczekam.

Co do reszty to generalnie bym się nie czepiał i nie węszył spisku, rozumiem jednak ze każdy chce się wykazać tzw. 'lepszą wiedzą', ciekawe tylko ze porównuje się w tej dyskusji rożne branże, gdzie generalnie w każdej może być inaczej, wiec nie ma co uogólniać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cena samochodu to x0-krotność ceny roweru i może przy niskiej marży,  biznes się domyka. Ale w cenach katalogowych części shimano  zawarta jest marża ok. 50% dla sklepu. Przykładowo kaseta szosowa hg-500 28-12 kosztuje, jak mnie pamięć nie myli179 zł, a w internecie często można kupić za 100zł a najtaniej 84.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieć jak sam widzisz, ile sklep zarabia na takiej kasecie? W przypadku rowerów rzadko który sklep wystawia inne ceny niż katalogowe bo zwyczajnie umowy handlowe zabraniają. 

Innymi słowy masz kasetę, któa katalogowo kosztuje 179 pln, ale nikt normalny jej w takowej nie sprzedaje oraz masz rowery, na których teoretyczna marża licząc po cenie katalogowej jest niższa, ale praktycznie nikt nie wystawia ich w ceniej niższej niż sugerowana i ewentualny rabat dopiero przy kasie.

Akurat komponenty Shimano to taki przykład gdzie rynek jest bardzo "popsuty" i tak naprawdę zarabia się na tym niewiele. Ceny z allegro są niewiele wyższe od tych po jakich nabywają je sprzedający...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego można oszacować tą marże dla Sklepu ujętą w katalogowej cenie . Shimano to monopol i tylko dlatego ludzie tym handlują po niskich marżach. Ja nadal obstawiam  marże 50% dla sklepu ustaloną przez producenta roweru. Skoro chętnie tym handlują i dają te 10-15% upustu dla konsumenta. Tam nie ma monopolu i sklepy przejdą na rowery innego producenta z wyższą marżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi rabatami to bywa różnie - wiele sklepów w sezonie nie da Ci żadnego rabatu - zaoferują jakiś rabat na ewentualne akcesoria. Większość stacjonarnych sklepów w Łodzi jakie znam nie daje rabatów większych jak te 5-10%. Czasami będzie to odrobinę więcej jak będzie mowa o rowerze za 8k+. Sądze, że podobnie wygląda to dla reszty Polski. Oczywiście możliwe są wyższe rabaty, ale przeciez nie dla każdego z ulicy. Zakładając, że sprzedają rower za 2,500, daja rabat 10% to nadal 500 pln zostaje dla sklepu. (Pomijamy w rozważaniach VAT).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem się nigdy z marżą rzędu 50%. Przeciętny koszt zakupu dla sklepu, liczony od ceny katalogowej, to 28% do 40%. Przy czym przy "zwykłych markach" kończy się to zwykle przy 35%. Za wszystko jest upust, np. płatność gotówką, odbiór zamówienia przed sezonem, za ilość, czasami niektóre serie rowerów są na trochę większej zniżce. 40% spotyka się zwykle przy markach premium. Polecam zejść na ziemię, bo widzę że stereotyp przedsiębiorcy - świni z kieszeniami pełnymi pieniędzy jest dalej żywy. I oczywiście nieśmiertelne "no tak, sklep musi swoje zarobić" mawiane przez klientów z fochem gdy powiesz że nie ma już z czego schodzić, a on nie wierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Piter233 napisał:

I oczywiście nieśmiertelne "no tak, sklep musi swoje zarobić" mawiane przez klientów z fochem gdy powiesz że nie ma już z czego schodzić, a on nie wierzy. 

Nie personalnie do tego lekko wyrwane z kontekstu, lecz ogólnie bo mam wrażenie iż sporo osób na forum to małolaty (czy tam młodsi millenialsi)  o specyficznym podejściu do świata - po to sklep/firma/(dowolny inny podmiot gospodarczy) działa by przynosić dochód. To jaka jest jego polityka, czy działa/inwestuje krótko, czy długo falowo, czy do czegoś dokłada by odbić się na czym innym nie ma znaczenia.  Pracuje by zarobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaki sklep, ja osobiście w swoim miejscu pracy mam możliwość zakupu w cenach, które wyglądają według wzoru:

Cena zakupu + 20% + 5%, co w znacznej części przypadków daje cenę w okolicach 30% taniej niż zwykły śmiertelnik, w przypadku marek własnych, cena jest często komicznie niska  (np okulary rowerowe z zestawem szkieł kosztują mnie 10% tego co płaci szary klient. Owszem, są rzeczy które sklep kupuje po takiej cenie, że dla mnie zniżka pracownicza wychodzi drożej niż cena detaliczna, ale to głównie przy markach typu Garmin, które cenę trzymają. 

Myślicie, że też powinienem założyć swój wątek, pt "pracuję w branży i wiem jak sklepy robią was w konia/jak klienci robią sklep w konia.."? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
22 godziny temu, JasioRowerek napisał:

Arka T. - mogę się mylić bo wtedy jeszcze mnie w krossie nie było.

dobra, wyjaśnione, można się rozejść - chłopak mówi prawdę ;)

P.S. generalnie z bratem to obkminili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego koncentrujecie się na osobie a nie na treści ?

Takie to niskie, polskie i gimbusowate : (

Na moje pytanie uzyskałem obszerną, szczegółową odpowiedź. Wyłania się z niej obraz firmy nieźle zorganizowanej choć czasem borykającej się z kłopotami - jak każda. I szczerze mówiąc wszystko mi jedno czy odpowiedź napisał człowiek który tam pracował czy nie ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałbym pytanie o Krossa ale z innej beczki. W tym roku firma wystawiła dwie drużyny, męską i żeńską, na zawody Cape Epic w RPA. Czy wiadomo jakie były kryteria doboru zawodników? Ciekawi mnie to o tyle że na 4 osoby tylko jedna była z Polski, Maja Włoszczowska. Czemu nie można było wziąć tylko Polaków?

I druga kwestia - czy wiadomo jakie były prawdziwe powody odejścia Jolandy Neff z drużyny? Niby to miała być chęć dalszego rozwoju, ale w Krossie chyba nie miała na co narzekać, więc może jest jakieś drugie dno tej decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...