Skocz do zawartości

[siodełko] Jakie siodełko mtb z dziurą do ok 150zł?


zed

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Szukam siodełka MTB do roweru. Stare siodło, wersja OEM z Radona ZR race 29er (140x280mm), było nawet ok ale się zużyło i teraz szukam czegoś lepszego. Kartonowy pomiar rozstawu kości kulszowych to ok 10,5cm, waga to ok 86kg. Jeżdżę na codzień do pracy asfaltem, a w weekendy i wakacje to okoliczne lasy i wypady w góry.

 

Doszedłem do wniosku, że spróbuję siodełka z dziurą. Najchętniej białe ale tyłkowi kolor jest obojętny, a wolę żeby on był zadowolony. Przymierzyć nie mam jak, a coś wybrać muszę. Możecie coś doradzić? Najchętniej zmieściłbym się w 100zł ale limit to powiedzmy 150zł. Takie modele wpadły mi w oko:

 

 

-Selle Italia q-bik flow (na podstawie recenzji i ceny faworyt)

-SAN MARCO Era Dynamic Open

 

-Sportourer X Race Gel Flow

-Accent Veno

-Selle Italia XR FLOW

-SELLE ITALIA SIODŁO X2 TRANS AM
-SELLE ITALIA X1 X-CROSS PLUS FLOW
-SELLE ITALIA C2 GEL FLOW

 

 

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Z siodłem jest jak z kobietą.
Wiem, ale muszę wybrać więc im więcej danych tym mniejsza szansa, że źle wybiorę. Poza tym oprócz komfortu dochodzą też takie aspekty jak na przykład wytrzymałość i solidność wykonania. Poza tym mnie mam doświadczenia z siodełkami mtb z żelem i nie wiem na ile warto się tym interesować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba specialized jest godne uwagi ale cena odstrasza. Cięzko powiedzieć ale chyba dziura to mit :bye2:przy kilkugodzinnej jezdzie nie ma siły zebyś nie masował prostaty. Ale musze Ci pocieszyć , że lepsze dla tego narządu jest siedzenie na byle jakim siodełku niż siedzenei w fotelu :woot: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dziękuję za sugestie. Stanęło na tym, że kupiłem siodełko Specialized Phenom Expert 130mm w okazyjnej cenie. Przejechałem na nim ok 300km po mieście w krótkich spodniach i jest dobre choć nieco twarde bez wkładki. Natomiast po przejechaniu w spodenkach z wkładką przez Beskid Sądecki i Gorce nie odczułem ani odrobiny dyskomfortu. W zasadzie tyłek był jedyną częścią ciała, która mnie nie bolała ani trochę. Wadą są luzy szyny mocującej, która potrafi pstrykać podczas ruchu siodełka ale o tym gdzieś już czytałem, więc to chyba wada modelu.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...