[porada] Trening początkującego

[CBarZ]

Witam! Przez 2, 3 miesiące na wakacjach regularnie jeździłem na rowerze, przestałem później z powodu wielu treningów w piłkę.Przez zimę ćwiczyłem siłowo i trochę biegałem.Ogólnie od jakiegoś czasu pojawiła się miłość do roweru Pojeździłem trochę i pomyślałem, że warto trochę zaplanować swoje treningi.Mam ustalone dni w których jeżdzę i dni w których ćwiczę siłowo, tylko, że dla jazdy na rowerze nie mam żadnego konkretnego planu, jeździłem różnie, trochę po lesie, trochę po asfalcie z różną prędkością, czyli tak jak miałem ochotę.Może najpierw przedstawię moje cele.Chciałbym być w stanie przejechać około 200 km w ciągu dnia, myślę, że szybko mogę tego dokonać.Po drugie, mam zamiar jeździć więcej w górach, więc muszę też skupić się na trudnych podjazdach.Teraz tak naprawdę przejdę do sedna.Kupiłem książkę "Biblia treningu kolarza górskiego", pomyślałem sobie, że przeczytam i ułożę sobie przemyślany plan.Po przeczytaniu kilkudziesiąt stron mam takie wrażenie, że to chyba nie jest jeszcze dla mnie.Nie wiem czy jest sens na moim etapie "psuć" sobie przyjemność i czy jest w ogóle to warte czegokolwiek.Sam teraz nie wiem jak trenować, nie chcę być zawodowym kolarzem, w niedalekiej przyszłości chcę podróżować.Jak myślicie, mam trenować po prostu długie dystanse i od czasu do czasu poćwiczyć podjazdy, czy stosować jakieś bardziej zaawansowane formy treningu?Dodam, że mam 17 lat, ogólnie sport uprawiam od zawsze, a w bardziej regularny i przemyślany sposób od kilku miesięcy(bieganie, trening siłowy).Nie mam ograniczeń czasowych(na pasję zawsze znajdę czas), zdrowotnych.Mój rower to unibike flash gts, model z 2012 roku, ale kupiony jakieś 10 miesięcy temu.Przejechałem nim niecałe ponad 1500 km.Oczywiście nie liczę na żaden gotowy plan treningowy, chciałbym jakieś ogólne wskazówki dla prawie totalnego początkującego

Serdecznie pozdrawiam,

Bartek

[Klosiu]

Powinieneś przeczytać rozdział dla młodych kolarzy "Biblii" (nie wiem czy w nowym wydaniu się ostał). Według mnie jest tam przedstawione bardzo zdrowe podejście. Na początek jest tam wszystko czego potrzebujesz .

[Herman88]

Moim zdaniem z Twoimi celami nie ma sensu układać żadnego planu bo jak sam napisałeś po co "psuć sobie przyjemność" Wystarczy po prostu jeździć

[CBarZ]

Przemyślałem i rzeczywiście nie ma sensu w układaniu jakiegoś specjalnego planu, biblię treningu oczywiście sobie przeczytam, ale tylko z ciekawości.Póki co dla mnie sama jazda jest wielką frajdą, nie interesuję mnie w tej dziedzinie sportu bicie rekordów kosztem przyjemności.Wielkie dzięki za odpowiedzi.

 

Pozdrawiam!