[Rower] Kands Maestro 2013 - test etapowany

[Piehursson]

Nożka jest git, w moim przypadku, gdy trzymam rower w mieszkaniu nie wyobrażam sobie jej nie mieć Ale to prawda, nóżki są passe i dają minus 16 do lansu

[kaeres]

Niektórym po prostu nie pasuje jej masa.

Większość uznaje ją za zbędny balast.

Jak dobrze ustawisz rower i nie powieje wiatr to będzie stał i bez niej

[PjeseczeQ]

Witam

Również posiadam Kandsa Maestro

Przejechałem już kilkaset km i jak na razie spisuje się świetnie.

Mam 180cm wzrostu i jeżdzę na ramie 21"

Rower kupiłem na www.rowerykands.pl

 

O panie kolego, odpowiesz pan na parę pytań ?

 

1. Przyjeżdża poskręcany i wyregulowany ?

2. Gdzie mogę wybrać kolor i rozmiar ? Trza mailem potem podać ?

3. Jak sklep się spisał - ile czekałeś na dostawę itd. ?

4. Podpórkę dostałeś ? Cokolwiek do niego dostałeś ?

 

Bo cenę na ten model mają bardzo fajną i przy okazji bym wziął licznik + lampki, uchwyt na bidon z obecnego bicykla i gotowy w trasę.

Edytowane 30 Czerwca 2013 przez PjeseczeQ

[rybciasum]

Niektórym po prostu nie pasuje jej masa.

Większość uznaje ją za zbędny balast.

Jak dobrze ustawisz rower i nie powieje wiatr to będzie stał i bez niej

Raczej chodzi tutaj o możliwość zahaczenia nią o korzeń podczas jazdy w lesie, to jest jej największy minus

[kaeres]

Raczej chodzi tutaj o możliwość zahaczenia nią o korzeń podczas jazdy w lesie, to jest jej największy minus

 

 

Z czego zdaje sobie sprawę 10% ją odkręcających.

[waldi333]

Pada mi suport w moim Maestro po miesiącu uzytkowania przejechane jakieś 500 km.

Mozna wymienić na coś lepszego, bo to co tam jest zamontowane to jakaś straszna lipa.

Nie wiem jaki tam jest dokładnie model, może byście coś doradzili na co go wymienić?

[kaeres]

może byście coś doradzili na co go wymienić?

 

 

Na gwarancji.

[waldi333]

Tak na gwarancji, kolega w Lazaro Evolution 3 już drugi raz ma problem z suportem. Więc ja w swoim chcę wymienić na coś lepszego nie mam czasu jezdzic co miesiąc do serwisu.

 

Wysłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 4

 

 

[kaeres]

Chyba jednak miałeś wadliwą sztukę bo ludzie jeżdżą tysiące kilometrów i takich kłopotów nie mają.

[waldi333]

W dwóch rowerach kupionych w tym samym czasie to trochę dziwne, firma składająca te rowery też ta sama.

 

Wysłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 4

 

 

[Piehursson]

a może błędy w użytkowaniu i konserwacji roweru?

Edytowane 3 Lipca 2013 przez Piehursson

[waldi333]

Rowery użytkowane tylko na twardym terenie, zero wody, błota, sprzet wygląda jak nowy, wszystko inne jest ok. Żeby nie za śmiecać tematu jest jakiś inny dobry model suportu żebym mógł go wymienić w serwisie?

 

Wysłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 4

 

 

[Gość]

witam. podepnę się z pytaniem o poprowadzone górą linki. nie przeszkadzają w eksploatacji? pozdr

[waldi333]

Mi osobiście nie przeszkadzają, po za tym suportem rower jest ok.

 

Wysłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 4

 

 

[Piehursson]

miałem obawy co do tych linek ale jeśli masz zapas miejsca między rurą a jajkami to linki w niczym nie przeszkadzają, a nawet w niektórych przypadkach jest to dodatkowy atut... gdy przed lub po każdej jeździe muszę targać rower piętro w dół lub w górę

Edytowane 3 Lipca 2013 przez Piehursson

[BikerLight]

Podczas podbiegu w skrajnie niekorzystnym terenie można też dzięki temu zarzucić rowerek na ramię.

[K4JT3K]

Ja natomiast zauważyłem, iż miałem taki nawyk, że siedząc na rowerze i trzymając się np. słupa (gdy np. czekałem na kogoś lub odpoczywałem), to zakładałem nogę na górną ramę a teraz nie mogę tego zrobić bo boję się, że linki porysują lakier... i trochę mi tegoż brakuje.

[Thomas124]

W dwóch rowerach kupionych w tym samym czasie to trochę dziwne, firma składająca te rowery też ta sama.

 

Wysłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 4

 

 

powie mi ktoś jaki najlepiej kupić bagażnik do tego roweru ? na mieście znalazłem aluminiowy za 57 zł .Gdzie indziej to ze 100 zł chcą .

 

idzie taniej coś takiego kupić czy 57 zł to cena ok ?

 

jeszcze jedno sprzedawca dobrał mi ramę 21 przy 180 wzrostu czy to nie za duzo wobec standardów ? jak uwazacie

Edytowane 5 Lipca 2013 przez Thomas124

[Piehursson]

Ja kupiłem razem z rowerem bagażnik za 40 zł. Aluminiowy, udźwig 25kg no i przede wszystkim gotowy pod sakwy.

Ja mam 177 cm i 79/80 jajka nad glebą. Wydaje mi się, że przy Twoim wzroście bardziej odpowiednia byłaby jednak 19" rama.

[Thomas124]

Ja kupiłem razem z rowerem bagażnik za 40 zł. Aluminiowy, udźwig 25kg no i przede wszystkim gotowy pod sakwy.

Ja mam 177 cm i 79/80 jajka nad glebą. Wydaje mi się, że przy Twoim wzroście bardziej odpowiednia byłaby jednak 19" rama.

 

 

udało mi się wyszukać w Tychach na allegro aluminiowy ten sam ale czarny lepszy kolor za  50 zł i ten pewnie wezme . Sprzedawca wydawał się znać na rzeczy to zaufałem z ta ramą .w sumie to nie narzekam jest OK .zrobiłem dzisiaj po róznym terenie ok 40 km i jedynei co lekko kręgosłup mnie boli w miejscu innym niż zwykle ale to może dlatego że przediadłem się na nowy rowe nowe siodełko i wszystko .

Co do samego roweru to ładnie idzie przerzutki ładnie się wbijają .Na największym przednim biegu 3 rower dobrze się rozpędza ale trzeba porządnie przebierać najlepiej to jazda na płaskiej ale dobrej nawierzchni albo z górki .najbardziej komfortowo jedzie się na biegu 2 przednim  też takie odczucia macie ?

amortyzacja OK zwłaszcza jak sie wjedzie w te dziurawe nasze ulice

 

jaką pozycję mieć na tym rowerze chodzi mi o to że siodełko jak najwyżej się da tak że ledwo co dotykam nogą podłoża podczas zatrzymania czy może niżej ?

jestem bardziej amatorem stąd to pytanie bo wcześniej jeździłem na tanim sprzęcie

Edytowane 5 Lipca 2013 przez Thomas124

[Piehursson]

ból kręgosłupa moim zdaniem to nie wina siodełka a złej pozycji na rowerze, może to być albo złym ustawieniem siodełka góra/dól przód/tył albo niestety za dużą jednak ramą. Musisz pobawić się z ustawieniami siodła na początek.

Żeby jeździć konkretnie na blacie to trzeba mieć moc w nogach i porządną kadencję. W innym wypadku lecimy zbyt siłowo a co za tym idzie bardzo szybko rozciągamy łańcuch itd. Lepiej jeździć na niższych przełożeniach ale z wyższą kadencją.

 

Jeśli chodzi o ustawienie siodła to polecam przeczytać: http://www.rowerowe-porady.pl/jak-ustawic-siodelko-w-rowerze/

Edytowane 5 Lipca 2013 przez Piehursson

[Thomas124]

ból kręgosłupa moim zdaniem to nie wina siodełka a złej pozycji na rowerze, może to być albo złym ustawieniem siodełka góra/dól przód/tył albo niestety za dużą jednak ramą. Musisz pobawić się z ustawieniami siodła na początek.

Żeby jeździć konkretnie na blacie to trzeba mieć moc w nogach i porządną kadencję. W innym wypadku lecimy zbyt siłowo a co za tym idzie bardzo szybko rozciągamy łańcuch itd. Lepiej jeździć na niższych przełożeniach ale z wyższą kadencją.

 

Jeśli chodzi o ustawienie siodła to polecam przeczytać: http://www.rowerowe-porady.pl/jak-ustawic-siodelko-w-rowerze/

 

 

przeczytałem cały ten temat od początku i natknąłem się na kogoś kto przy podobnym wzroście co ja też ma 21 i jezdzi hmmm więc moze nie ma tak źle .Jutro się pobawię z ustawieniem siodła a dokładniej jego ostatecznym dostosowaniem 

 

możliwe też że będę zmieniał siodełko na nieco większe solidniejsze nie mówię że jest złe ale przy długich trasach bez przerwy tyłek czuje dyskomfort .

jakie byś polecił ? mam takie porządne ze starego roweru trekingowego "siodełko bardziej starego typu ale solidne nawet z amortyzacją " ale ta rura metalowa jest odrobine za chuda chyba nic z tym się nie da zrobić

Edytowane 5 Lipca 2013 przez Thomas124

[ZbyszekZmysichKiszek]

jazda 3x7-8-9 nie tylko lancuch nadwyręża. gorzej, ze kolana mocno ostaja w kosc. chce sie pochwalic, ze mam 2,5 rocznego maestro i ogólnie ladnie mi chodzi. w tym czasie, przy codziennej jezdzie bez wzgledu na pogode, i gorace lata rower widzial i w sniegu brodzil, rower dobrze sie sprawuje. jedyne konserwacje jakie widzial to smarowanie kasety , lancuszka i amora. wszystko z zewnatrz, bez rozbierania-sciagania napedu. tak sie zastanawiam czy nie ubrac go w nowe kapcie. stockowe mial przez chwile, pozniej jezdzilem na 29x2,10 gripsterach a teraz na 29x2,25 rapid robach. korci mnie, zeby zalozyc big apple 28x2,35... miejsca w widelkach i amortyzatorze starczy. co wy na takie opony powiecie ?

 

 

pozdrawiam.

[Piehursson]

ja zamontowałem w swoim Saguaro 29x2.2 i dziś będzie ich pierwsza jazda. Nadygane do 4barów. W przednim widelcu miejsca aż nadto, tylny górny trójkąt przyjąłby jeszcze szerszą opone natomiast w dolnym trójkącie już jest trochę ciasnawo, poza tym akurat ta opona ma bardzo wysoki balon, czym mnie zaskoczyła bo az 1cm więcej niż Smart Samy 2.1 zamontowane w Lazaro mojej żony. Na wysokość mają 6cm i mało co a nie zmieściły by się pod linkę hamulcową tylnego koła 2.35 to już jest potężna opona i jeśli Maestro 2011 ma taką samą ramę jak 2013 to najbardziej bym się obawiał miejsca w dolnym trójkącie, chyba że jeździsz na oponach pompowanych na pół gwizdka

 

jakie byś polecił ?

ciężka sprawa z polecaniem siodełka, każdy zad jest w końcu inny i czego innego oczekuje. Na pewno nie kupowałbym jakiejś bardzo szerokiej i miękkiej kanapy tak samo jak i deski bo te skrajne rozwiązania mogą być dla większości tyłków niemiłe. Wygodne siodełka robi Selle Italia i WTB. Sam mam dylemat między dwoma siodełkami Selle Italia ale oba idą w kierunku deski. 

[ZbyszekZmysichKiszek]

prawie 4 bary pompuje w kiszki. a na pol gwizdka wlasnie na tych jabluszkach sie jezdzi. miedzy 1,8 a 2,5 bara.