Skocz do zawartości

[izotoniki] Jakie na maratony/XC?


YgreK

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Wczoraj przygotowując się do startów, zauważyłem, że kończy się mój proszek Izostara, z którego robiłem izotoniki.

Teraz mam dylemat, zostać przy Izostarze, czy może zainwestować w coś innego? Stwierdziłem, że zapytam się was co stosujecie zamiast zwykłej wody.

Każda sugestia mile widziana.

Dodam, że ważne też są dla mnie pieniążki, więc żadnych mega specjalistycznych drogich izotoników nie kupię.

 

Jeszcze chciałbym poruszyć pewien temat.. Otóż wczoraj na ostatniej rundzie w wyścigu XC bardzo trudno było mi się skoncentrować, haczyłem o krzaki itp itd. Kiedyś oglądałem jakiś program o M. Włoszczowskiej, gdzie masażysta, który przygotowywał izotoniki mówił o izotonikach z kofeiną. Co wy o tym myślicie i gdzie da się to kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do izotonika, isostar sypany imo dość drogo wychodzi, ok. 2.5zł/bidon 500ml. Ja kupuje najczęściej oshee 2zł/750ml, możesz też kupić np http://allegro.pl/ol...2216963279.html ok 1zł/500ml. Iso plusa można kupić też w butelce - przynajmniej będziesz wiedział, czy smak jest ok.

 

A na co dzień leję do bidonę wodę z miodem i cytryną. Proste i smaczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja używałem właśnie Isostara w proszku, ale to dlatego, że miałem "gratisowe" puszki. Tak to dość drogo wychodzi i teraz chyba wypróbuję coś z Nutrenda, bo znajomy chwali. A na codzień dobra, tania i smaczna jest właśnie woda z miodem, o której wspomniał miskov i o której ostatnio coś ruszyło się w dziale o zdrowiu i treningu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie o Vitargo. Ważne jest jakie serwują cukry w tych proszkach.

Vitargo - odżywki i napoje energetyczne dla sportowców

Używałem wcześniej również Isostar, Nutrend, Enervit i muszę przyznać, że Vitargo na razie wypada najlepiej.

 

Na to chyba się nie skuszę. Poczytałem i wyszło, że jest tam bardzo dużo kofeiny... A normalnie jej nie spożywam w ogóle, więc jak napisał to producent: "Osobom, które nie spożywają, na co dzień napojów z wysoką zawartością kofeiny, zaleca się spróbować Vitargo Professional podczas treningu zanim zostanie zastosowany przed zawodami. Przedawkowanie kofeiny może powodować zawroty głowy, zniecierpliwienie oraz ogólny dyskomfort"

 

 

Jak na razie podoba mi się propozycja miskova. Do kolejnego startu (BM we Wrocku) mam trochę czasu, więc jeszcze się pozastanawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj http://www.forumrowe...-nasze-zdrowie/ dość obszernie dyskutowaliśmy na temat izotoników, są tam opinie o różnych izotonikach, a szczególnie o ich składzie. Tam też piszę o ActivLab Hot - o jednym z jego składników - barwniku E104 który fatalnie wpływa na mój układ pokarmowy. Po powrocie do Isostara problemy z brzuchem minęły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam specyfik o nazwie Iontodrink firmy Vitalmax.

Koszt litrowego koncentratu to 43zł a jego wydajność to 60 litrów.

Przeliczając na koszt bidonu gotowego produktu wychodzi, że jest to jeden z najtańszych izotoników ma rynku.

Czy jest skuteczny? Myślę, że na naszym, amatorskim bądź co bądź poziomie, różnica pomiędzy poszczególnymi specyfikami jest niezauważalna.

Na maraton dosypiesz do tego trochę węglowodanów w proszku (koszt kilkunastu złotych na kilogram) i w zasadzie nic więcej nie potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@UP: Powiedz mi, jak z litra chcesz zrobić 60 litrów napoju izotonicznego, gdzie (wg. chyba Bikeboardu) optymalne stężenie węgli to ~6-8%, skoro po wymieszaniu w takich proporcjach w 60L płynu będziesz miał zaledwie 1,67% koncentratu (koncentrat to też nie jest 100% węgli, więc w czymś takim masz max 1,5% węglowodanów).

To zapewne jest hipotonik, który można popijać po wysiłku (chociaż chyba hipertonik jest lepszy, ale nie wiem, nie używam ;P), czy normalnie w ciągu dnia, ale na trening raczej nie ma sensu :c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja piję teraz Carbonoxa. To nie jest izotonik, tylko carbo, ale uważam, że przy tych temperaturach nie jest mi potrzebna optymalna szybkość nawadniania, za to na pewno przydadzą się dodatkowe kalorie. Dodatkowo są tam praktycznie wszystkie mikroelementy jakie są w izotonikach, oprócz zdaje się sodu, ale w tej chwili sód nie jest kluczowy, nie ma upałów. Ważniejsze jest że Carbonox nie jest obrzydliwie słodki i można zrobić duże stężenie bez odruchów wymiotnych. Tak że na płaskie giga dwa bidony carbo, do tego półtora litra wody w camelu i można się nie zatrzymywać przez 100km :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.. ja już zdecydowałem i zakupiłem izotonik. Wybór padł na Iso Plus. Zobaczymy, potestujemy. W tym roku dużo wyścigów, więc pewnie w połowie sezonu będę coś kupował. Zadecydowała głównie cena i trochę dobrych opinii. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak niektórzy jestem miłośnikiem wody z cytryną i miodem (soli nie dodaję). Do tej mikstury najlepszy jest miód rzepakowy (akacjowy i wielokwiatowy również) - polecany dla sportowców bo zawiera najwięcej glukozy ze wszystkich miodów. Jest bardzo delikatny w smaku w przeciwieństwie do innych odmian - info dla tych co nie lubią miodu :) Dzisiaj kupiłem duży litrowy słój (1250 gramów miodu) za 25 zł i wystarczy mi na prawie miesiąc codziennej jazdy po 50 km.

 

Tu możecie poczytać o właściwościach poszczególnych miodów:

http://www.barcswietokrzyska.pl/?p0=3&product=4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...