Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 29.04.2024 o 18:31, revolta napisał:

Jest jeszcze możliwość gdzieś kupić ramę surly ogre czy już nie ma szans? dzwoniłem w parę miejsc i nasłuchałem się że nie ma szans .ze nie produkują ze firmę ktoś przejął ….. że jakiś leżaki magazynowe szukać ….. itd 

Ale, że jak to, Surly miało tego samego właściciela co Salsa, czyli już wszystko padło?

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce przekręcić wypowiedzie gościa do którego dzwoniłem , w Polsce jest, było dwóch przedstawicieli surly jeden w Poznaniu drugi gdzieś ,dodzwoniłem się  do Poznania okazuje się że te dwa punkty w Polsce to jedno ,czyli filia i punkt docelowy , nie mieli na stanie żadnej ramy ogra , i tam przedstawiciel mi mówił o zmianie właściciela surly itd . Nie wiem czy to prawda czy tylko marketing dlatego napisałem w wątku 

rama ogra 4 tys . Pewnie warto ale  znacząca pokraczna to mój budżet , chciałem zrobić przekładkę ze swojego roweru na ramę ogra , 

 

 

 

1000015220.jpeg


 

 

a tak mam chociaż część surly 😏😜😂

 

 

 

1000005186.jpeg

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Surly i Salsa są nadal w portfolio QBP.  Pan się albo nie znał albo miał kompleksy albo ściemniał bo nie wiedział,  że oprócz Shrek'a jest jeszcze jakiś inny ogr.  Ogre, przepraszam ;) 

 

https://www.qbp.com/brands

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację dlatego pytam dalej , 

 

 

 

Tak się zastanawiam czy dużo zmienię , zmieniając ramę w moim aktualnym rowerku reszta by została czyli koła napęd hamulce itd . Czy tylko zmienię napis na ramię ?

Edytowane przez revolta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, revolta napisał:

Tak się zastanawiam czy dużo zmienię , zmieniając ramę w moim aktualnym rowerku reszta by została czyli koła napęd hamulce itd . Czy tylko zmienię napis na ramię ?

Pytanie co chcesz uzyskać?

Ogr nie jest jakąś finezyjną ramą, raczej toporną, choć uniwersalną... Mnie nie kusi zupełnie, z gatunku topornych postawiłbym szybciej na np. https://www.thorncycles.co.uk/bikes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że Thorny są bardziej dla statecznych obieżyświatów a Ogre’owi nie będą straszne trejle czy nawet małe hopy.  Thorn ma charakter i geo wyprawowe a Ogre bazuje na emtebe. 
 

@revolta: co chcesz uzyskać przez zmianę ramy?  Masz chcicę na nowe czy też brak Tobie komfortu/mocowań/innej geo?  

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Qbotcenko napisał:

Pytanie co chcesz uzyskać?

Ogr nie jest jakąś finezyjną ramą, raczej toporną, choć uniwersalną... Mnie nie kusi zupełnie, z gatunku topornych postawiłbym szybciej na np. https://www.thorncycles.co.uk/bikes

Właśnie nie wiem od zawsze podobały mi się ramy surly a czytająca o ramach surly danym modelu do czego jest najbardziej pasuje mi ogre .

55 minut temu, kazafaza napisał:

Z tym, że Thorny są bardziej dla statecznych obieżyświatów a Ogre’owi nie będą straszne trejle czy nawet małe hopy.  Thorn ma charakter i geo wyprawowe a Ogre bazuje na emtebe. 
 

@revolta: co chcesz uzyskać przez zmianę ramy?  Masz chcicę na nowe czy też brak Tobie komfortu/mocowań/innej geo?  

Przez zmianę ramy chyba chce nowa ramę 😜nowy rower ten mam 9 lat w ciągłym użytku około 4 tys rocznie najdłuższy odcinek na tą to 163 km 

nie brakuje mi w treku komfortu nie brakuje mi mocowań ( dokładam bagażnik jak jadę na dłużej na widelcu surly mam dodatkowe uchwyty ) geo też mi raczej pasuje skoro nie bała mnie plecy , dłonie , 

muszę sam też przemyśleć czy nie szukam dziury w całym .😏pogadać zawsze można 😜

 

Podobaja mi się rowerki bez amortyzacji czysto stał czy inny materiał prostota do kolarstwa romantycznego . Szwendania się po Mazurach .

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od zawsze jeździłem głównie na sztywniakach stalowych (26 cali). Na chwilę mając Meridę crossową alu z uginaczem NRX, to był przeskok jeśli chodzi o wygodę, do innej galaktyki... Później ponownie stal na 26 ale z amorami, lub bez. Później stal wyprawowa z lat 90-tych na sztywno, ale z kołami 28. W końcu dotarłem do stali z amortyzatorem na 28 :)

Sztywniaki bywają świetne, jednak nie ma jak amor z przodu. Tym bardziej na długie wyjazdy po nierównym terenie.

Oto mój wynalazek na ten sezon, już przejeżdżony na krótszych dystansach, ale będą jeszcze modyfikacje. Generalnie jestem bardzo zadowolony :D

Rower zbudowany na ramie Warsaw Fixed Gravel z zacnej stali Hi-Ten ;) (koszt ramy 450 zł).

PXL_20240507_105409161.jpg

  • +1 pomógł 6
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniam zachwyt ;) 

Bo to nie jest łatwy eksperyment...

Jeździ się naprawdę dobrze, o dziwo! Oczywiście, jak się na to wsiada to od razu czuć że przód/chwyt) jest za wysoko, bez dwóch zdań. Ale, jednak po kilku pierwszych kilometrach udaje się to wrażenie przezwyciężyć i nabyć odpowiednich odruchów. Da się tym dobrze i szybko jechać w terenie nawet bardziej niż grawelowym. Miałem wątpliwości duże co do podjazdów, ale okazały się niesłuszne. Przesunięcie ciężkości i tyle. Zjazdy też spoko. Pamiętajmy że to nie rower MTB, na single... ;) To po prostu ma być wygodny rower na długie trasy, ale bez spiny.

Odnośnie geo, to będę jeszcze modził, ale to jak już zainstaluje amor Paragon Gold z skokiem ograniczonym do 50 mm. Różnica będzie w wybieraniu nierówności, ale i może coś tam da się ugrać na wysokości. Później być może pokombinuję z podkładkami pod mostkiem. Zobaczy się.... ;)

Natomiast sama rama z tej bida stali, pospawana tak jak jest, jest zaskakująco wygodna. Kierownica to podróba Surly Corner Bar z aluminium, więc są tam szpeje MTB, a nie jakieś szosowe/grawelowe ety... ;)

 

Edytowane przez BiriaBiria
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda noo...  Dobrze. Lepiej zainwestuj w amor do kół 27,5 cali o skoku 100mm i zmniejsz skok do 60mm, efekt będzie dużo lepszy niż z Paragonem zredukowanym do 50mm od Rock Shok. Bardzo dobrze nadaje się do tego Manitou Markhor.

Edytowane przez leejoonidas
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa opcja, ale to już nie do tego roweru. Aczkolwiek, dzięki wielkie za info na przyszłość! ;) Jest mi na nim na tyle wygodnie już teraz, że nie zamierzam kupować kolejnego amora. Myślę że ten Paragon to już będzie to co ma być i co zostanie.

Edytowane przez BiriaBiria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.2” w tej ramie?  Imadło czy pilnik/palnik? 

Nieważne, na szybko patrzyłem na inną ich ramę…

Powodzenia Pany i wesołych kilometrów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, BiriaBiria napisał:

Prości ludzie małej wiary ;)

 

IMG_8847_Original.jpeg

IMG_8848_Original.jpeg

 🤡


…ładny ten najeden, nie widziałem go wcześniej.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był Kross Unplugged z Poznania. Długo wisiał za 1200, potem za 1000, potem 800 i w tej cenie chyba poszedł, bo ogłoszenie znikło.
Ten z alfiną widzę, że zębatkę z tyłu ma założoną na linię łańcucha 41,8mm, przekos musi mieć koszmarny:

 

obraz.png

Edytowane przez KSikorski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...