Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

O ile mnie pamięć nie myli, to ten widelec w pierwszym wcieleniu miał "factory recall", a w kolejnym dodali właśnie ten łuczek, także pewnie został tam dołożony jako wzmocnienie. 

Niemniej, jakby ktoś chciał go przemieścić kapkę wyżej, to wygląda na stosunkowo łatwą robotę ;)

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel z poprzedniej roboty miał Pine Mountain 1 z oryginalnym sztućcem z 2016 albo 2017 roku, bez tej półeczki i niestety widły gięły się na boki tak okropnie, że mogłeś złapać koło i spokojnie kierownice o 5 stopni w każdą stronę przekręcić. Jeździło się na tym, jakby przód roweru był z plasteliny. W sklepie nie chcieli wymienić na ten nowy z półeczką, to wymienili na amortyzowany widelec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś od dosypywaniu  potłuczonego węgla do pieca zimowych wygibasów na łóżku ze stalową ramą,  i że nie ma z tego dzieci, nie oszukujo, umiem czytać po anielsku... 🙃

Jazda na stali w zimie ma feler w postaci haka przerzutki... ( jeśli jest monolit) Lepiej na lodzie mieć singla, ostre,  lub hak dokładany.

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chyba to najlepszy temat do pytań o Muirwoodsa.

1. Muirwoods (ta najbardziej "współczesna" generacja z napędem 1x) nie ma wymiennego haka przerzutki?

2. Ponieważ podejrzewam, że jednak nie ma... To czy jest to potencjalny problem albo ktoś tu już miał taki problem? Patrzę na ten rower tak jak promuje go m.in. Bushcraftowy, czyli taki wszędołaz, pancerna stalowa konstrukcja ze sztywnym widelcem i oponami 29", który pojedzie na wielodniową wyprawę, wszędzie przejedzie, wszystko wytrzyma... Tylko czy to wszystko nie rozbija się o ten hak? Rower w coś walnie przerzutką tak, że haka nie da się wyprostować albo pęknie, i tyle będzie z wyprawowego roweru... To są realne scenariusze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajmujesz sobie głowę pierdami pod tytułem hak przerzutki w Muirwoodsie. Miałem poprzedni model tego roweru i hak w nim był już fabrycznie lekko krzywy, mam obecnie najnowszy model po przeróbkach, wejdź na moje rowery to zobaczysz co można zrobić z nowym Muirwoodsem. Hak w Muirwoodsie jest zrobiony z 6,5mm stali, a nie z plasteliny aluminiowej, żeby to zgiąć to trzeba trochę siły użyć, w poprzednim prostowałem to kluczem nastawnym i podchodziłem do tego kilka razy bo stal sprężynowała. Żeby to złamać to byś musiał doprowadzić w tym elemencie do zmęczenia materiału, pewnie z kilkadziesiąt razy należało by zgiąć hak aby się złamał.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to moja wina bo mówiłem o tym że zima dla niewymiennego haka to zło…

To nie tak… te słowa dotyczą najbardziej zalodzonych dni w roku, kiedy szalejąc  można walnąć tak o grunt że sejsmografy w Japonii to rejestrują. I wtedy hak mocno sie potrafi się zagiąć to fakt… uderzenie boczne przy upadku na lodzie jest baaaardzo silne w zasadzie w normalnym mtb to trzeba już ostro w głazach coś wywinąć żeby tak uderzyć przerzutką ( albo jak rower poleci z trasy)

Ogólnie po prostu trzeba dbać o hak i nie narażać go na udary, ale stalowe haki  można prostować  choć w niektórych ramach trzeba przyjrzeć się konstrukcji aby odgiąć tak jak chcemy.   W nowej ramie warto myśleć o haku i np nie ryzykować że rower z bagażami się wywróci czy w pociągu ktoś sprasuje pięć rowerów razem.   Stal przed pierwszym zagięciem jest najsztywniejsza i warto poczekać z pierwszym wypadkiem. :) a na wyprawę ma koniec świata można zabrać hak blaszany jak do marketowców i w razie mega dzwonu w każdej  wiosce stal do stali ktoś dospawa. 
Nie urwałem stalowego haka w rowerach szosowych czy MtB , prostowałem kluczem nastawnym dwa czy trzy razy. W trekingu Author używałem Srama Centery i  ta przerzutka tak wystawała ( bardziej niż shimano) że  co jakiś czas kontrolowałem co tam się dzieje, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w stanie policzyć ile razy w swoim dawnym a potem w Muirwoidsie córki prostowałem hak. Zwykle z powodu stojaków wyrwikółek przy szkole. Płaska powierzchnia + młotek i załatwione. Nie przejmował bym sie tym wogole bo to stał i nawet jak przy 100 prostowaniu stal się podda i pęknie to można ją tanio zespawać.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...