Skocz do zawartości

kaido2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    814
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez kaido2

  1. @spidelli nieco fajniejszy to pojęcie względne, bo np powiedzmy stara szosa z lat 80-tych po zmianie zwykłych szczęk na już dual pivot RX100, czy 1055 105 już będzie dużo fajniejsza, a jeszcze fajniejsza jak dorzucisz koła na piastach Capagniolo Record i obręczach Mavic SUP grafitowymi . Jak jesteś obrotny to za taki gruz wydasz mniej jak za bilet MPK
  2. Kwestia wyjeżdzżnia/przyzwyczajenia. Jechałem MPP na agresywnej geometrii i poszło bez najmniejszego problemu
  3. @spidelli, można, tylko warto sobie przekalkulować pewne sprawy, bo hobbystycznie skłądam sobie w karbonie co chce i finalnie otrzymuję zdecydowanie lepszy sprzet. A na tym naszym Ali kwotowo wyglada to juz zupełnie inaczej T100 kiedyś chciałem kupić dla samej ramy , bo podzespołów by zbudować kilka takich rowerów hobbystycznie jest Między posiadaniem, a ładowaniem kasy jest różnica. T100 oczywiście nie kupiłem, bo przypomniałem sobie że mam szosę ( no może nie akutrat ten egzemplarz, ale tą samą) na której zaczynałem swoja całą zabawę z kolarstwem na początku lat 90-tych i w ten sposób powstała przełajka do gonienia gravelowych racingów
  4. Oczywiście i tu nie ma jakiejkolwiek dyskusji. A jak ktoś argumentuje, bo telepie, to odpowiedź jest prosta, - Bo żeby jeździć, to trzeba jeździć.
  5. Wymusza to szersza obręcz pod TL + to co rzuci sponsor i producent do testów Na obręczy 13-ce i oponie 700x23 uzyskuje lepsze wyniki jakbym miał założone 28. Na prędkościach których jeżdżę działa już aerodynamika Oczywiście były pod TL opony i 23, jednak obecnie w szosach nie widuje już 19-tek stąd standard minimum etrto 700x23 i lacz niejednokrotnie szerszy od przełajowego
  6. Z pierwszego linku i do tego Tryba też pierwszego. Do typowego jeżdżenia i treningów się nada, ale jak mam ładować kasę to rozglądam się już za konkretnymi ofertami zwłaszcza używkami, albo biorę współczesną ramę w karbonie i działam. Owszem mam też arhaizmy, często i zabytki , ale to są stare rowery sportowe do których mam podzespołów do końca świata Obecny kwadrat to jakieś nieporozumienie i to nie dlatego, że względem starych Arabesek, Tricolorów, 1055 nie ma sztywności, tylko gniazda krzywe, blaty krzywe i pływa to, a tematu szczelności nie ma nawet co porównywać.
  7. Temu Tribanu można co najwyżej zmienić koła i ogumienie, a a jak skończy się suport wymienić całość na HTII, tylko zanim się to zrobi, to należy zadać sobie pytanie, czy ten rower dalej zostaje.
  8. Nie no name, tylko KMC Z z tego co widzę na foto, czyli w sumie najgorszego syfu nadającego się dla osoby bez nogi U mnie rzadko wytrzymywały 700 km, ale to czasy kiedy wycierały się w nich wytłoczenia Czyli wieki temu i te wieku temu stwierdziłem dość, bo szkoda mi czasu i energii na zabawy z marnej jakości ketami Na PC850 przejechałem 1000 km i tak samo powiedziałem dziękuję, bo wytłoczenia się skończyły Dopiero PC951 pokazał, że Sram może być i klasa i ze 14 koła nie stanowi problemu , ale trafiłem po prostu taką serię, bo współczesne hmmm.. dziękuję Obecnie ( bo dostaję takie) HG93 i starcza na 2 kółka, albo 701 i starcza na wiele dłużej
  9. Wartości sprzętu nie mierzy się materialnie, a użytkowo Jeżeli stwierdzam, że stucel za stówę jest sprawny i przeżyje 500 nowych, to zmieniam w nim element eksploatacyjny nawet taki za 2-e stówy i jadę dalej Ostateczna stówa w całym rozrachunku to sa żadne pieniądze. Kupno korby wyjdzie podobnie no chyba, ze coś z Chin i ma się nazbierane monety w aplikacji to wtedy ,- jak za darmo
  10. @marvelo dobrze , ze wrzuciłeś zdjęcia, bo nie ukrywam , że mnie trochę zaskoczyłeś Od kiedy łańcuchy 7,8s zaczęły znikać mi w oczach od wtedy powiedziałem im dość i było to już dość dawno, jednak wtedy jeszcze sworznie nie były z gwoździa, a wyrabiały się właśnie wytłoczenia pod rolkę na ogniwach tak jak pokazałem na fotce i w sumie tego też się tu spodziewałem Jakby przekuć te Twoje łańcuchy na normalne sworznie to by był nówka funkiel sklep Spinki masz jeszcze z tego co widzę przyzwoite. Po założeniu do nowego łańcucha nie powinno być różnicy
  11. ZTTO które brałem za 2 stówy z Ali są OK i mi w zupełności starczają, ale zapewne jakby zmienić jeszcze okładziny na konkretne półmetaliki to były jeszcze bardziej OK. Okładziny można kupić, zmienić i jak okaże się słabo, to wtedy wymiana zacisków do których można założyć lepsze wcześniej zakupione okładziny. Zębatka NW, czy to będzie Goldix, Meroca to są niewielkie koszty.
  12. Oczywiście jeżdże na przełajówkach Ale na oponie za 100 pln lepiej w cx nie wyjeżdżać Inna rzecz, że cx to rozmiar słuszny 33 i przy takim czymś zakłada się odpowiednie do warunków ( jak w eMTeBach) Dobrze trzymająca i szybka - Gravelking SS 700x32, ale to nie jest za 100 pln Do piachu na gonki używam trekkingowej ( bo ma wkładkę i pasek z boku) 700x35 z przełajowym bieżnikiem Vittoria Adventure Trail, świetny lacz, już nie produkowana i tez nie była za stówę. Wcześniej wyścigowy Rocket Ron oczywiście cx 700x33 i to tez nie za stówę. Cx Comp jest tylko z nazwy i dobry co najwyżej na wycieczki, już lepiej Smart Sama
  13. Rozkuj drugą stronę,a zobaczysz prawdziwy powód dlaczego tak się stało. Widok niewiele będzie się róznić od stanu ogniw wrzuconych przeze mnie powyżej
  14. Fizyka mówi, że wałek łatwiej pogiąć jak rurkę Marvelo, nie. To są KMC-ki i Sramy, gdzie na pinach widac delikatne slady takie jak na Twoim zdjęciu jednak w porównaniu do tego ,to jest mały mikuś. Zakładasz taką spinkę do nowego łańcucha i przymiar nie wykazuje różnicy. Zajeżdżasz łańcuch do końca i przymiar w miejscu spinki jak i na wielu odcinkach wykazuje to samo zużycie. Pisze na wielu, bo bywa np w wyższych 10 i 11s modelach KMC, że w niektórych miejscach ( nie na spince) nawet zakutego normalnie łańcucha przymiar wpada, a w niektórych wykazuje niewielkie zużycie. Wynika to najprawdopodobniej z precyzji wykonania. Oczywiście twardziochy Shimanowskie do Ultegr/XT są praktycznie nie zniszczalne, to można zakładać w nieskończoność, mowa oczywiście o spinkach.
  15. Odważnie. Ale po kolei Obecnie prawie każdy łańcuch 8, 9 s to jest szybki kibel niekiedy nawet po jednym dłuższym podjeździe , więc co po sworzniu jak ogólnie to gównolit. Jedyny który obecnie coś jeszcze sobą reprezentuje ze wspomnianych to dziewięciorzedowy HG93, ten wytrzymuje max 2,5k pod moim skromnym kopytkiem. Dlatego do napędów nawet 7s zakładam już głównie Ultegrę, XT ( wspomniany 701) , bo nie muszę się bawić co 5 minut w ciuciubabki, czytaj zmianę kety A sworznie są w nim jak skała drwala, dlatego używam spinek, żeby se pazurków nie połamać P.S. "Pamiętna seria PC951 z 2013 to były czasy, waliłem na tym po 14-cie koła, a sworznie? Wyskakiwały z ogniwek jak się na nie tylko spojrzało, a zaklepane były grubo"
  16. Mówisz o 701? Potwierdzam To rozkuj łańcuch wyjmij rolkę, a on szybko pokaże, gdzie tak naprawdę cierpi Natomiast sworzeń w porównaniu do ogniwa praktycznie wogóle się nie zużywa, bo gdyby tak było to spinka miała by taki sam krótki żywot , a jak wspomniałem jedna przypada nieraz na " dziesięć/dziesiąt" łańcuchów Sworzni nie musisz mi pokazywać , wiem jak wyglądają w zużytym łańcuchu
  17. Gdyby tak było to spinka nie przeżywała by pierdyliarda łańcuchów
  18. Pieniądze wyrzucone w błoto na przerost formy nad treścią. Jak sobie rozkujesz ogniwo na amen, to zobaczysz, że łańcuch na wskutek nacisku zużywa się w zupełnie innym miejscu CN-HG701 jest akurat dość przyzwoitym łańcuchem
  19. Nada, zaś Łańcuch 9-kę, np HG-93
  20. W tej kwocie to jakieś zwykłe trekkingowe Vittoria, czy Schwalbe raczej.
  21. Szerokość wózka w obecnych 6-8 Shimano jest ta sama, natomiast można sobie założyć dziewione i będzie to poprawnie działać z 6s.
  22. Etrto 622x13, 700x23 wchodzi ciasno przy typowych dual pivot Shimano, dlatego jest z boku dźwignia luzująca naciąg. Etrto 622x19, 700x23 nie ma problem Nie wychylał bym się tak, bo kiedyś nadejdzie ten moment, że źle zaciśniesz koło, no chyba , że migusiem wskoczysz na trenażer i będziesz oglądał deszczu za oknem
  23. Po co? Jeżeli rama ma mufę 68 to kupić suport na kwadrat za 3 dychy i założyć tą na kwadrat. Naprawa uszkodzonego gwintu to są grosze. Poszukać tylko serwisu który dysponuje frezem Uniora i zakupić odpowiedni wkład za 4-y dychy bodajże? Do 100 PLN powinien się zamknąć temat z reanimacją korby , podobnie z jej wymianą na kwadrat. Na przyszłość? A ile tych gwintów będzie robione? 2 w całym życiu?
  24. Andrzej z tego co wiem sklep i serwis nadal prowadzi . Tylko podstawa, że jeżeli oddajesz do niego rower to musi lśnieć jak łza , bo inaczej zabulisz za mycie i usłyszysz trochę tekstu. Gość robi solidnie i to wszystko ogarnie jak trzeba. Dzwonić orientować.
  25. Mezcal jeździ po wszystkim i wiem w jakich warunkach ścina i efektem glebuje, więc będzie do czego porównać . Na pewno jest szybko , a ile będzie od Mezcala to się okaże. Jak będę znał konkrety to napiszę .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...