-
Liczba zawartości
2 639 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Osiągnięcia użytkownika Greg1
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Greg1 odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
https://przegladsportowy.onet.pl/kolarstwo/kolarstwo-szosowe/skandal-w-tour-de-france-nocna-kradziez-11-rowerow/2m6fff9 Mam nadzieję, że to nie "nasi tu byli"... -
Tu masz powietrzny amor, sztywne osie i lepszy napęd: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-ghost-nirvana-tour-sf-essential-pd49062/?v_Id=263841 Jest też wersja na SRAM-ie trochę tańsza
-
Generalnie często te nacięcia w rurze podsiodłowej bywają zakończone okrągłymi, większymi niż szerokość nacięcia otworami. Przykładowe zdjęcie z netu: co i tak, jak widać na poniższym zdjęciu, nie chroni ramy przed pękaniem:
-
[napęd] wymiana 2x8 claris -> 2x10 prosta kierownica / fitness
Greg1 odpowiedział sky87 → na temat → Napęd rowerowy
Fakt, zapomniałem, że Cues wszedł przebojem na parkiety -
[napęd] wymiana 2x8 claris -> 2x10 prosta kierownica / fitness
Greg1 odpowiedział sky87 → na temat → Napęd rowerowy
To poszukaj na olx korbę fsa w rozmiarze 46/30T albo 48/32T, one były montowane z przednimi przerzutkami Tiagra z tego co pamiętam -
[napęd] wymiana 2x8 claris -> 2x10 prosta kierownica / fitness
Greg1 odpowiedział sky87 → na temat → Napęd rowerowy
@sky87 Ja miałem Cube SL Road i wymieniłem Clarisa na Tiagrę. Niektóre części da się kupić na olx nowe z demontażu, np. przerzutki ale resztę musisz kupić nowe. Chyba największym kosztem jest korba, mi się udało kupić używkę Tiagry 50/34T na olx w bardzo dobrym stanie w rozsądnych pieniądzach. Zostawiłem też lewą manetkę 2-rzędową od Clarisa bo działała bez problemu z przednią przerzutką Tiagry, nawet trymowanie działało. Nowe kupiłem łańcuch KMC X10, suport, kasetę, prawą manetkę 10-rzędową, linkę przerzutki. Całość kosztowała mnie około 1000 zł. Edit. Sprawdziłem rozpiskę kosztów - same części kosztowały 715 zł, z kosztami wysyłki 765 zł -
Przykład z czapy: kupuję parasolkę w niemieckiej sieciówce na R, wychodzę na zewnątrz otwieram parasolkę i łamię rączkę, wracam do sklepu i mówię: "złamało się a jest rękojmia i powinno działać przez dwa lata, chcem* nową!" i co dostaję nową, czy Pani mówi: "ale to przecież było złamane wskutek niewłaściwego użytkowania a nie na wskutek wady ukrytej, nie podlega rękojmi!" i spławia mnie? Jeśli coś zostało uszkodzone na wskutek nieprawidłowego użytkowania a nie z powodu wadliwego zaprojektowania, wykonania czy wady ukrytej to nie podlega rękojmi. Dlatego właśnie sprzedawcy mają gotową odpowiedź o niewłaściwym użytkowaniu bo ciężko udowodnić swoją rację. Zresztą, "rządowe" (te z .gov na końcu) poradniki mówią wyraźnie: Źródło: https://konsument.gov.pl/reklamacja-rekojmia-a-gwarancja/ a ten rower na pewno spełniał warunki zarówno fizyczne jak i prawne bo przez ten rok jeździł "zgodnie z właściwościami". Ja generalnie jestem bojowy w takich przypadkach i się "wykłócam" o swoje ale ten przypadek jest bardzo ciężki do udowodnienia. Trzeba by było brać jakiegoś biegłego, który by udowodnił, że nacięcie spowodowało osłabienie struktury metalu w tym miejscu itp., itd. ale wtedy druga strona może się powołać na testy wdrożeniowe, badania i inne (pewnie nieistniejące) bzdury więc trzeba się przygotować na walkę z wiatrakami. Co nie świadczy, że jestem przeciwko zgłaszaniu i zwalczaniu, mówię tylko jak to wygląda z perspektywy osoby bezstronnej, niemającej żadnego interesu w tym przypadku. * celowo tak napisane @Rafał87 tak, odpuściłem bo nie chciało mi się kopać z koniem bo buty były średnio wygodne i wolałem sobie kupić inny model . Szkoda mi było czasu na tą walkę bo już sama ta "ekspertyza" zajęła kilka tygodni, musiałem zapłacić za wysyłkę, chodzić gdzieś wysyłać, itp., itd. a w tym czasie nie miałem butów i musiałem biegać w starych albo kupić nowe. Ale pokazuje to różnice w podejściu u nas, gdzie musisz się od początku przygotować na batalię, żeby dojść swoich praw i poza granicami, gdzie takie rzeczy załatwiane są od ręki.
-
Tylko, że rękojmia dotyczy niezgodności produktu z umową, obejmuje wady fabryczne i prawne niewidoczne/ukryte w czasie zakupu. To pęknięcie nie było wadą fabryczną, ukrytą, niewidoczną w momencie zakupu. Powstało po zakupie podczas użytkowania, obie strony będą oczywiście twierdzić, że użytkowania zgodnie z normami (Kupujący) oraz, że niezgodnie z nimi (Sprzedawca). Kupujący będzie mówił, że sztyca była dłuższa, głębiej osadzona niż kreska na ramie pokazuje, a Sprzedawca, że nie bo: "to widać gołym okiem, że pękło bo sztyca była za krótka". Ciężka sprawa, wolna wola Sprzedawcy, żeby uznać a niestety studium przypadków własnych pokazuje, że w naszym pięknym kraju nad Wisłą stosuje się to na niekorzyść Klienta/Kupującego. Mam porównanie z taką np. Holandią, jak tam mieszkałem i zepsuł mi się tablet to Sprzedawca bez słowa sprzeciwu, nawet za bardzo nie słuchając moich wyjaśnień po prostu oddał mi pieniądze bo już nie miał tego tabletu w sprzedaży, w Polsce jak reklamowałem buty do biegania w terenie, w których przetarły się zapiętki po dwóch miesiącach niezbyt intensywnego użytkowania (biegałem 2 razy w tygodniu po 10 km w lekko pofałdowanym lesie, żadnego trudnego terenu, gór, kamieni, itp.) to Sprzedawca odrzucił roszczenia argumentując to, że uszkodzenie powstało na wskutek niezgodnego ze sztuką użytkowania bo, i tu uwaga, bo biegałem w za luźno zasznurowanych butach z piaskiem w środku i dlatego powstały przetarcia - dacie wiarę? Oczywiście mogłem iść do Federacji Konsumentów, sądów i innych ale wolałem kupić inne buty, innej firmy, które zresztą mam do dziś i niewiele widać na nich zużycia
-
[Buty] pytanie o dopasowanie buta pod pedał spd
Greg1 odpowiedział swiatuniek → na temat → Odzież dolna
No to kup buty mtb a nie szosowe. Ja jeżdżę na szosie w butach mtb bo, jak pisali koledzy powyżej, da się w nich chodzić. W grawelu mam też pedały dwustronne spd/platforma w stylu tych Twoich bo używam go też w mieście jako commutera i też chcę mieć możliwość jazdy w "cywilnych" butach. Ja mam akurat buty mtb Specialized Recon 1.0 i wybrałem je bo mają bardzo wysoki bieżnik i bloki w ogóle nie przeszkadzają w chodzeniu. Mam też stare, inne buty mtb i tam jest niższy bieżnik i już się nie chodzi tak wygodnie, więc zwróć na to uwagę -
Jazda na rowerze a choroba zwyrodnieniowa kręgłosłupa
Greg1 odpowiedział pytanie → Forum rowerowe dla niezarejestrowanych
Myślę, że to pytania jednak do dobrego fizjo lub lekarza ortopedy, który też ma pojęcie o rowerach a nie na forum, gdzie doradzać Ci będą co prawda zapaleni rowerzyści ale z wykształceniem od podstawowego do wyższego z zakresów wszystkich innych niż medycyna, nie mający pojęcia o anatomii, medycynie, nie wiedzący nawet co to są zwyrodnienia albo słyszeli bo kuzynka szwagra kolegi z pracy miała. Tutaj co najwyżej doradzą Ci rodzaj mostka czy kierownicy aby uzyskać tą bardziej wyprostowaną pozycję ale też ktoś kto ma pojęcie musiałby określić jak bardzo ona ma być wyprostowana bo zbyt wyprostowana też nie jest zdrowa dla kręgosłupa. Ja nie jestem lekarzem ani fizjo, nie znam się na medycynie i nawet nie kończyłem Uniwersytetu Medycznego Googla jak połowa Polaków więc nie będę doradzał w kwestiach medycznych. Jeśli chodzi o sprzęt, to może najlepiej byłoby zmienić rower bo piszesz, że jeździsz do pracy i na rekreacyjne wycieczki więc mtb być może jest trochę overkillem do Twoich potrzeb, może wystarczy coś "uniwersalnego", jakiś rower crossowy albo trekkingowy z regulowanym mostkiem, oferujący bardziej wyprostowaną pozycję? Przy bardziej wyprostowanej pozycji będziesz potrzebował też amortyzowanej sztycy, żeby nie "ubijać" jeszcze mocniej tego kręgosłupa. Jest tu jeden forumowicz @Turysta05, który z roweru mtb w moim mniemaniu zrobił karykaturę roweru - możesz poszukać jego zdjęć i iść w tym kierunku, pewnie dla niego jego rower jest mega wygodny, nie wiem, dla mnie ten rower wygląda pokracznie, dla niego jest pewnie mega wygodny i jest tym co chciał mieć. Wybór należy do Ciebie, ja bym najpierw zweryfikował sprawę u kilku innych lekarzy i fizjoterapeutów albo ogarniętych fitterów jak pisze kolega powyżej -
[Buty] pytanie o dopasowanie buta pod pedał spd
Greg1 odpowiedział swiatuniek → na temat → Odzież dolna
Właśnie chciałem napisać to co kolega powyżej - jeśli już kupujesz typowe buty szosowe to też kup pedały spd-sl i bloki spd-sl. Co prawda buty, które podlinkowałeś mają otwory zarówno pod bloki spd jak i spd-sl więc na upartego możesz jeździć w blokach spd i tych pedałach co już masz -
Na stronie Garmina wspominają, że tylko komputerki z serii Edge, część zegarków Garmin i aplikajce Varia i Ride with GPS są kompatybilne. No i oczywiście ich, garminowy hit czyli wyświetlacz radaru Varia * przykładowe zdjęcie z netu
-
Tylko, że to są znowu jakieś półśrodki i chęć posiadania radaru dla samego posiadania bo na komputerku Garmina masz te dane z radaru zobrazowane w postaci tych przesuwających się mróweczek z boku ekranu komputerka. No chyba, że jeździsz z telefonem na kierownicy wtedy o.k.
-
Są lusterka na baranka, kosztują 1/10 ceny radaru i nie trzeba mieć komputerka Garmina za następny 1,5-2,5 tys. zł, żeby sparować: * przykładowe zdjęcia z netu. Przy krawędzi zawsze masz najgorszy, wykruszony asfalt a w mieście kratki burzowe. Bezpieczniej jeździć ok. 0,5-1 m od krawędzi, omijasz najgorsze dziury i masz miejsce, żeby uciec jak ktoś Cię na gazetę wyprzedza. Jak jedziesz te 0,5-1 m od krawędzi to też w mieście większość się powstrzymuje przed wyprzedzaniem na trzeciego a jak jedziesz przy samej krawędzi to ci niezdecydowani się decydują bo stwierdzają, że się zmieszczą. Ja przynajmniej tak staram się jeździć i to są moje osobiste obserwacje. Ale ja też trochę jestem "rozbestwiony" kulturą jazdy kierowców bo kilka lat mieszkałem w Holandii, kilka lat w Niemczech, teraz też mieszkam przy samej granicy niemieckiej i w większości szosą jeżdżę po niemieckiej stronie granicy właśnie ze względu na bezpieczeństwo i kulturę jazdy kierowców
-
[humor] czyli brak sztywności na forum :)
Greg1 odpowiedział next → na temat → NIERowerowe forum na max!
@RabbitHood Pracuję w międzynarodowej instytucji i dla zagraniczniaków Żabka jest jak najbardziej "cool" bo mogą w niedzielę czy święto kupić coś czego nie kupili wcześniej, w tygodniu bo zapomnieli albo im się nagle skończyło