Skocz do zawartości

SpinOff

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    390
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez SpinOff

  1. SpinOff

    [Strefy] Progi

    U mnie, przy HRmax 203 niski tlen, czyli jazda wyraźnie pod progiem, to poniżej 140, więc pokrywa się to z tym przedziałem. To są tylko zgrubne szacunki, bo każdy ma ten próg gdzie indziej. Poczytaj sobie o teście z recytowaniem wierszyka lub abecadła jak chcesz mieć to wyznaczone dokładnie. Przekroczenie progu się po prostu czuje.
  2. Moc z 3 sekund i średnia moc z lapa, żeby interwałki robić
  3. Bez wpinanych pedałów ciężko się utrzymać w grupie na wyścigach szosowych. Użytkownika platform bardzo łatwo jest urwać z koła. Ktoś tu też wcześniej wspominał o twardej podeszwie. Raczej nie da się znaleźć butów rowerowych do zwykłych pedałów o takiej samej sztywności co modele wpinane. Tu może nawet nie chodzi o straty mocy, co po prostu o wygodę przy generowaniu dużej mocy.
  4. @grissley Zamiast zaginać się i umierać następnego dnia, dużo korzystniej jest pojechać lżej, tak żeby nastepnego dnia trasę powtórzyć i łącznie zebrać 2 razy więcej czasu na rowerze. Koniec z atakowaniem podjazdów i oddychaniem przez usta. W tygodniu jeździj krócej, ale za to mocniej. Trenujesz w ten sposób dwa aspekty formy - wydolność tlenową w weekendy i siłę w tygodniu.
  5. Nowa książka Friela jest fajna, ale opus magnum treningu z pomiarem to książka Allena i Coggana. Ta druga ma zbór przykładowych treningów interwałowych w każdej strefie mocy co może być na początku dużym ułatwieniem. Test FTP polecam Ci zrobić dopiero jak pojeździsz kilka tygodni, żeby wiedzieć jak mocno możesz go zacząć.
  6. SpinOff

    [Strefy] Progi

    @Deter Jak chcesz trenować na rowerze za pomocą tętna, to polecam Ci wyznaczyć sobie LT2 w teście 30-minutowym. Protokół jest ten sam co w 30-minutowym teście FTP, czyli jednostajny, maksymalny wysiłek. Średnie tętno z ostatnich 20 minut to mniej-więcej twój próg beztlenowy. Miej tylko na uwadze że tętno w dużej mierze zależy od temperatury i formy dnia, więc pewnie minie trochę czasu zanim siebie uśrednisz pomiary. Potem na podstawie LT2 wyznaczasz sobie strefy, np tu: https://www.endurancepath.com/resources/coggan-heart-rate-training-zone-calculator/ LT1 zazwyczaj znajduje się gdzieś w strefie 2. Łatwo to wyczuć, bo po jego przekroczeniu wyraźnie zwiększa się uczucie wysiłku i oddech.
  7. @MajkeL92 Romet idzie wszystkim na przekór i podaje rozmiary ram szosowych na podstawie rury podsiodłowej, podczas gdy standardem jest korelowanie go z długością rury poziomej. Rozmiar XL ma górną rurę 59,2cm oraz podsiodłową 56cm. Stąd różnica w nazewnictwie i dobra nauczka, że 52, 56 to tylko cyferki. @Mihau_ W L-ce nie ma przypadkiem mostka 90mm? Tak przynajmniej sugeruje tabelka z centrum rowerowego.
  8. Dobre spodenki kolarskie są tak zbudowane, żeby tam nic nieprzyjemnie nie obciskało. Naprawdę, trzeba by chyba nosić w gaciach bakłażana, żeby powodowało to jakiś dyskomfort związany z uciskiem. To już nawet klasyczne slipy mocniej kompresują, a ludzie noszą je na codzień.
  9. Dla mnie "leśna ścieżka" może oznaczać wszystko. W tę kategorię wpisują się drogi z korzeniami na wierzchu, piaskownice, w miarę ubite drogi gruntowe i drogi przeciwpożarowe aka leśne autostrady. Komfort na gravelu to kwestia odpowiednio szerokiej opony. Przy 45mm powinno być już całkiem nieźle.
  10. A propo wahadeł, w miejscowości Oronne jest remontowany kawałek drogi 807. Postawiony jest sygnalizator i zorganizowany ruch wahadłowy, częściowo po asfalcie, częściowo po poboczu. Długość to tylko jakieś 200m, więc notorycznie jestem świadkiem jazdy na czerwonym przez kierowców. Jakiś miesiąc temu zbliżam się do wahadła i akurat zapala mi się zielone światło. Będąc już prawie w połowie, dostawczak z naprzeciwka przejeżdża obok sygnalizatora i nawet nie zwalnia. Żeby uniknąć lusterka musiałem się zatrzymać i przysunąć do słupków odgradzających remontowaną nawierzchnię. Żeby tego było mało, z pobocza wzbił tuman kurzu, więc tak, wkurzyłem się na rowerze.
  11. Zigfir - 6186 km (szosa + MTB 3526 km, trenażer 2660 km) SpinOff - 4794 km (szosa, gravel, trenażer) hulk14 - 4407 km (gravel, szosa, trenażer) dfq - 4181 km (MTB, trenażer) michalr75 - 4041 km (MTB) bashey_pl - 3737 km (Cross) provayder - 3713 km (szosa, MTB) TheJW - 2991 km (MTB, szosa) / + 571 km trenażer, ale postanowiłem w tym roku nie liczyć do swoich statystyk kilometrów wirtualnych Cross90 - 2011 km (Szosa, MTB, Cross, trenażer(579 km) Zbyszek.K - 2008 km (trenażer/Cross 200 km) - na tę chwilę NerfMe - 1977 km (MTB) jacekddd - 1814 km (rower poziomy - velomobil) szczupak56 - 1218 (929 cross/ 172 mtb/ 117 fitness) Sansei6 - 1006 km (MTB) revolta 1005 km (MTB) Strek - 984 km (MTB, Cross, Trekking) spidelli - 859 km (839 km trenażer, 20 km MTB) mpogor - 735 km (rower MTB, jazda miejska) Donayo - 288 km (MTB)
  12. Canyon podaje wymiary stack+ i reach+, więc jak masz już jakiś rower z barankiem, to możesz sobie porównać jak na jego tle wypada grizl. https://www.canyon.com/en-pl/blog-content/road-cycling-news/road-bike-geometry-explained/b19102022.html
  13. @jartan To jest wypadkowa wprawy, pozycji na rowerze oraz długości korby. Przy 100 nic nie powinno podskakiwać.
  14. @grzez Dorzucę swój punkt widzenia. Sposób trenowania który opisałeś to gotowy przepis na przetrenowanie i brak postępów. Forma nie rośnie od jeżdżenia, tylko od odpoczywania, a Ty w ogóle nie odpoczywasz, tylko jeździsz cały sezon. Tak jak pisali poprzednicy, przy tej ilości godzin, co 3/4 tygodnie musisz zrobić tydzień odpoczynku gdzie jeździsz 50% mniej i robisz 50% mniej interwałów, żeby zebrać owoce treningu. Jeśli na danym treningu nie robisz iterwałów, to nie marnuj sił, tylko jedź spokojnie, poniżej pierwszego progu tlenowego, żeby niepotrzebnie nie forsować organizmu i oszczędzić siły na treningi interwałowe. Interwały na progu, vo2max czy anaerobowe to bodziec który powoduje dosłowny wystrzał formy. Te treningi mają być nieprzyjemne i trudne psychicznie, bo inaczej nie dadzą efektów. Z tego powodu mocno też obciążają organizm, więc zanim dorzucisz je do swojego planu, to upewnij się, że wyszedłeś na prostą i nie nagromadziłeś przez ostatnie tygodnie zmęczenia. Co do bólu nóg, to jeśli nie zaczynasz jazdy za mocno, to może być to efekt długotrwałego zmęczenia. Tylko tyle da się na ten temat powiedzieć na podstawie tej informacji. Polecam książkę: "Biblia treningu rowerowego" - Joe Friel Jak kupisz pomiar mocy i znasz angielski, to tu jest dobra lektura: "Training and Racing with a Power Meter" - Hunter Allen, Andrew Coggan
  15. Chciałbym poznać historię tego siodełka 😆
  16. Jakiego prześwitu na oponę oczekujesz?
  17. Ja bym dopłacił dla samego koloru. 11 czy 12 zębatek to sprawa drugorzędna
  18. @spidelli Nie mam pojęcia. Sam byłem zaskoczony innością roweru, bo to były małe poprawki wysokości siodła, pozycji siodła przód-tył oraz ustawienia bloków. Było też nowe siodło, ale tutaj od razu uczucie było na plus. EDIT: Wiem że niektórzy są wyjątkowo wrażliwi na wysokość siodła. W swoich rowerach ustawiam je co do milimetra, bo od razu czuję że coś jest nie tak.
  19. @Yacca Zależy co chcesz osiągnąć i jak zamierzasz weryfikować czy ustawienie jest dobre. Jeśli wystarczy Ci znalezienie wygodnej pozycji, to książka powinna być wystarczająca. Jeśli chcesz mieć pewność że prawidłowo siedzisz na rowerze, to bez fittingu raczej się nie obejdzie. Jest czasem spora różnica między najwygodniejszym, a najbardziej poprawnym ustawieniem roweru. Ja na przykład potrzebowałem po fittingu 2 tygodnie żeby nie czuć się dziwnie na rowerze, więc sam bym raczej tak roweru nie ustawił. Kolejne rowery ustawiałem już sam, bo miałem poprawny punkt odniesienia.
  20. Większość ludzi ma ten wymiar dłuższy od wzrostu. Kiedyś trafiłem na ankietę pewnego blogera dotyczącą tej wielkości i większość głosów rozkładała się w okolicach bodajże +4 cm. Myślę że łapiesz się w średniej. Długie ręce pomagają w sięganiu do kierownicy o ile jest ona zdecydowanie niżej od siodła. W przeciwnym wypadku kończy się z pozycją supermana i bólem karku. Co do jeżdżenia długich tras to musisz uściślić jakie wielkości masz na myśli. Np. do 4/5h raczej nie trzeba wyprawowego roweru. Sporo zależy też od mobilności ciała bo co innego regularnie uprawiać sport, a co innego mieć nadwagę, siedzącą pracę lub problemy z plecami. W tym drugim przypadku dobór odpowiedniego roweru ma dużo większe znaczenie, bo stopień adaptacji ciała jest mocno ograniczony. Generalnie przyznaję, że nie umiem Ci jednoznacznie doradzić.
  21. Zmiana mostka zawsze ma sens, jeśli ma to coś poprawić. Z L-ką bałbym się tylko czy nie musiałbyś wymieniać mostka na 80mm. Wciąż ok, ale z L-ka różni się dodatkowo długością korby 172.5->175mm, oraz szerokością kierownicy 420->440mm. Tu już może nie być ok, szczególnie w przypadku kierownicy. Możesz jeszcze zmierzyć długość rąk sięgając od podłogi do punktu na rogu ściany (odległość między czubkami palców). Jeśli masz długie ręce czyli powiedzmy o 8cm dłuższe od wzrostu, niżej położona kierownicam w M nie sprawi Ci kłopotu.
  22. Możliwe że to przyczynia się do drętwienia rąk. Kiedyś gdy miałem niewygodne siodełko, mimowolnie przesuwałem ciężar ciała do przodu, na ręce. Wraz z rozwojem formy, mocniejsze pedałowanie też odciąży ramiona.
  23. W L mamy 568 TTH i 110mm mostka, co może być za długim rowerem, szczególnie jeśli nie jeździłeś wcześniej na rowerze około-szosowym. M-ka będzie bezpieczniejsza pod tym względem, ale z takim zastrzeżeniem, że będzie to bardziej sportowa pozycja niż wyprawowa.
  24. Na geometrii ramy bliższej rowerowi szosowemu, niż progresywnemu wynalazku Krossa. Z tego co widzę, to autor chce właśnie taki rower - ani za mocno w teren, ani typowo na szosę @krzysiek888 Do jazdy cytuję: "głównie celuje w jakieś drogi utwardzone, ścieżki rowerowe przeplatane z kostki/asfaltu" nie potrzebujesz gravela
×
×
  • Dodaj nową pozycję...