Sziva

Przeszłam na grupę GRX w moim Tribanie i na sprzedaż mam hamulce TRP HY/RD z klockami kevlarowymi. Stan idealny. Cena 650 za komplet. Link do Allegro: https://allegrolokalnie.pl/oferta/hamulce-trp-hyrd-pm-mechanicznohydrauliczne

Wymieniam klamkomanetki ze 105 na GRX, a przy okazji całe okablowanie. Doszłam do momentu założenia nowej linki do przedniej przerzutki (105) i okazało się, że gwint w gnieździe śruby mocującej linkę jest praktycznie przemielony i śruba nie trzyma. Druga zmiana linki w karierze tego roweru i taki zonk! Oni to chyba z jakiegoś g...litu robią - nie mówiąc już o tym, że sama śruba jest bardzo krótka i po zamocowaniu linki łapie może na 2-3 zwoje. Musiałam drogą kupna nabyć zestaw naprawczy i teraz poczekam sobie z tydzień aż dojdzie:

Dzięki za info! Z klamkomanetkami dali linki, to nie będę dawać tych z zestawu Dura-Ace.

@chrismel jestem tego samego zdania. U mnie były TRP HY/RD (mechaniczno-hydrauliczne), ale skok klamki i ilość siły, jaką trzeba było wkładać w hamowanie, to masakra przy małych dłoniach. Pewnie ktoś z dłuższymi palcami nie miałby takiego problemu.

Gdybyś był zainteresowany, to mam taki na sprzedaż. Praktycznie nówka i mogę do Warszawy dostarczyć. https://allegrolokalnie.pl/oferta/hercules-pasero-premium-jak-nowy

Postanowiłam przejść na hydraulikę w Tribanie RC520, bo wstawione przez Decathlon hamulce przyprawiały mnie o palpitację serca.

Ja rozkręcam do oporu, a potem daję gdzieś 1/8 obrotu w prawo, żeby był luz.

Ja na początku jeździłam z bukłakiem i plecaczkiem Camelbak 1,5l. Po przejściu z bidonów efekt był WOW. Potem postanowiłam przejść na plecak Deuter Race EXP Air 14+3, żeby plecy mi się tak nie pociły. Byłam jeszcze bardziej zadowolona. A potem kupiłam sobie nerkę z bukłakiem Evoc Hip Pack Pro i od tamtej pory nie chcę słyszeć o żadnym plecaku. Wolność ramion i suche plecy przy rewelacyjnej wygodzie użytkowania spowodowały, że do plecaka już nie wrócę. Nerki nie muszę nawet ściągać, bo wystarczy ją tylko obrócić tyłem na przód i ma się dostęp do wszystkich kieszeni. Korzystanie z bukłaka przy magnetycznej zapince jest bajkowe. No i nie czuć, że się ma ją na sobie. Byłam z tą nerką na dwóch ultramaratonach, a do tego zabieram ją w góry na jednodniowe wycieczki, bo i tutaj jest wygodniejsza niż plecak. Do tego ma taką budowę, że przy kijkach trekingowych nic nie zahacza.

Ja od wielu lat mam Topeak Alien II. Skuwacz działa elegancko, łyżki są wygodne, z imbusów korzystam w trasie i nic się jeszcze nie ukręciło. Do tego składa się z 2 części, które można osobno przewozić.

Może Fidlock na narzędzia:

Matko jedyna! Prawie ją zmiażdżył.

Sprzedam rower z przebiegiem 8km. Stan igła. Cena 2900 do lekkiej negocjacji. Link do ogłoszeń: https://allegrolokalnie.pl/oferta/hercules-pasero-premium-jak-nowy https://www.olx.pl/d/858134870/?bs=olx_pro_listing

Ja do RC520 wrzuciłam opony Continental Terra Speed 35mm i dają radę i po szutrach i po asfalcie. Wcześniej miałam szosowe opony Continental GP 5000 w rozmiarze 28mm. Obie opony są na mieszance Black Chili i po przesiadce z GP5000 moje nogi nie odczuły znaczącego wzrostu oporów na asfalcie.

Tę czapkę z Deca można wodą zmoczyć w upały i też to fajnie zadziała.

Może kup matową czarną samoprzylepną folię ochronną. Jest tego masa na Allegro i do oklejania samochodów i do rowerów. Zakleisz sobie wycierkę, a i przy kolejnym użyciu torby zabezpieczysz ramę.

Szelki jak to szelki - jak są pod spodem, to raczej trzeba rękę z rękawka wyjąć. Przy rozpinanych całkowicie koszulkach można to robić na raty - najpierw jedna ręka, zakładamy pół koszulki, potem druga ręka i to samo. Ja zawsze noszę potówkę pod koszulką, więc przy sikaniu w krzakach mam mniej obaw, że mnie ktoś bez koszulki zobaczy

Ja mam takie spodenki i szelki są mega wygodne w nich, a wkładka daje radę w upały, choć wiadomo - jak mocno przypraży, to i na golasa jest za gorąco https://prawie.pro/produkt/spodenki-kolarskie-damskie-prawie-pro-300w-granatowe/

Ubezpieczyć możesz się i w 8 ubezpieczalniach, ale przy wypłacie wszystkie te ubezpieczalnie wypłacą sumarycznie tylko do wysokości szkody. Np. uderzyłeś rowerem w samochód i szkoda materialna opiewa na 15000. Powiedzmy, że z jednego ubezpieczenia wypłacono Ci 10000, to z kolejnych pokryją tylko te 5000. Inaczej sprawa ma się z ubezpieczeniem zdrowia i życia, ponieważ jest to nieprzeliczalne na pieniądze i przy kilku ubezpieczeniach z każdej polisy powinieneś dostać maksimum, na które się ubezpieczyłeś.

Te szersze są jak dla mnie optymalne pod kątem miękkości. Warstwa miękka ma jakieś 0,5-1cm, a potem jest twardsza warstwa, która też pracuje i nie siedzi się na skorupie. Gdyby nie kształt zbyt szeroki, to byłby mój święty Graal. @chrismel napisz do mnie na na pw - wyślę Ci siodełko do testów i sam ocenisz.

@chrismel ja mam chyba pierwszy wypust tych siodełek i to zarówno w rozmiarze S/M, jak i M/L. Jedno ma ponad 180mm, a drugie ponad 170mm. Szukałam więc siodełka w rozmiarze 160mm, bo takie mi zwykle odpowiadały rozmiarem w moich rowerach.

Latem nie używam, ale przy +15C i poniżej jest bardzo ok. Co do gromadzenia wody, to zależy od stopnia spocenia, ale wysycha dość szybko i faktycznie nie ziębi tak mocno, gdy jest przepocona. Najlepiej kup i sam oceń. Ja, żeby mi nie wiało przy niższych temperaturach, to tylną część komina zaciągam na połowę głowy i na wierzch zakładam kask. Mam wtedy ładnie zabezpieczone węzły chłonne i kark.

Mam i Buffa merino i komin merino z Deca i nie widzę różnicy. Nie ma sensu przepłacać: https://www.decathlon.pl/p/komin-trekkingowy-froclaz-mt500-merino/_/R-p-183231

A czy ten L Ciebie w którymś miejscu uciska?

@chrismelOstatnio przejechaliśmy 80km i był zadowolony. Twarde to to siodełko z pewnością nie jest. Dobrym wyborem jest też Ergon Core Prime - jest i miękkie i daje dobre podparcie, gdyż pod miękką warstwą jest już ta twardsza i nie siedzi się na skorupie po jakimś czasie. Do tego siodełko pracuje razem z nami. Ostatnio wytrzymałam na nim 10 godzin jazdy (12,5 godzin brutto), ale okazało się jednak za szerokie do mojej pozycji na rowerze. Teraz zakupiłam wersję mtb tego siodełka (jest węższe) i wierzchnia warstwa jest już jednak dużo twardsza niż w Core Prime, ale nadal przyjemnie się na tym siedzi. Jak do holenderki, to może też jakiś Brooks na sprężynach?

@chrismelMi nie podeszło, ale mąż jest nim zachwycony.