Skocz do zawartości

Ranking

  1. Sansei6

    Sansei6

    Użytkownik


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      4 759


  2. sznib

    sznib

    Mod Team


    • Punkty

      18

    • Liczba zawartości

      11 148


  3. pablo23

    pablo23

    Użytkownik


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      202


  4. Sobek82

    Sobek82

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      7 660


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.10.2023 w Odpowiedzi

  1. @miloszekskundś kojarzę to zdjęcie😉z grupy gravelowej of polska 🙃 Bo w schwalbe drut puścił Pozdrow'er 😘
    11 punktów
  2. Bo może robi się zimno ale na ładny zachód słońca zawsze można liczyć.
    9 punktów
  3. 9 punktów
  4. 8 punktów
  5. Witam wszystkich, Moja pierwsza trasa 25km licząc w obie strony czyli 12.5km w jedna Rower to Kross EVADO 3.0 wersja z końca 2022 która ma tarcze mechaniczne + okablowanie całe schowane w ramie już co mnie miło zaskoczyło bo inne Evado 3.0 jakie oglądałem miały V brake i na zewnątrz linki rama 19" koła 28"x1.75 Licznik przewodowy Kands oraz na ramie tej samej marki na telefon i drobiazgi mini plecak Jak na wariata to na starcie zrobiłem ładnie km... Ale tak pięknie lekko się jedzie na tym rowerku zakwasy to chyba jutro wyjadą hah P.S. Przystanek BP stacja paliw trzeba było napoić się hahaha
    5 punktów
  6. Testowanie koła tubelles na łożyskach maszynowych z oponą bezdętkową.
    4 punkty
  7. Bo stoi rower pod murkiem z cegieł czerwonych.
    4 punkty
  8. Ani DOT, ani olej nie ma szansy na zagotowanie się w rowerach. W przypadku hamulców z olejem to woda w układzie może ulec odparowaniu, co powoduje opad klamki. Ale 200C* w płynie wymagałoby tarczy rozgrzanej do temperatury w której już na czerwono się jarzy. Większość materiałów klocków po osiągnięciu ~300C w praktyce przestaje hamować. I to jest na złączu tarcza/klocek. Klocek zaś jest zwykle odseparowany od płynu tłoczkiem - teraz już najczęśćiej ceramicznym.
    3 punkty
  9. Co tu się ostatnio dzieje w ogóle? Same gównowątki, wszyscy nagle stali się Szybcy i Wściekli, biją rekordy zawodowych kolarzy, nie jedzą, nie piją, swoim postem biją mnichów na głowę, a teraz chcą jeździć jeszcze szybciej... Ludzie nie mają już prawdziwych problemów do poruszenia na forum rowerowym, czy to jakieś sztuczne generowanie ruchu przy pomocy chwytliwych tematów?
    3 punkty
  10. Bo znów pod górę : kręcimy, kręcimy
    3 punkty
  11. Żaglowiec pod pełnymi żaglami czyli moja Blondi w galopie we właściwym miejscu.
    3 punkty
  12. Bo zatrzymałem się na chwilkę. Ot tak, na bananka.
    3 punkty
  13. Czy wyjadę z tych bagien przed zimą? O świcie hipnotyzują.
    2 punkty
  14. Bo asfalt się skończył i wyszło fajne gravelowanie
    2 punkty
  15. Bo popas mi się trafił Dziś miałem wypad solo, więc mogłem na spokojnie oblatać kilka traili Popas jak zawsze na miejscówce, która dostała nazwę telewizor lub jak to koleżanka podsumowała "taka eko-plazma".
    2 punkty
  16. Tak średnio działa. Tzn. nie jest złe ale powierzchnia na której się siedzi jest dość płaska a na bokach są te poduszki żelowe, które jakoś dziwnie wystają i jak się jeździ to jest trochę dziwne wrażenie. Zdecydowanie wolę inne siodełka ale wiadomo, że dla każdego wygodne jest co innego
    1 punkt
  17. Zastanawiam się kto te haki projektuje i na jakie rowery Są wysoko - a więc nie na mniejsze koła, a z drugiej strony po zawieszeniu roweru 28/29" miejsca do przejścia jest jak na załączonym obrazku. Może pod ramy S-ki? Nie wiem jakim wagonem jechałem ostatnio ale błogosławiłem fakt że zmieniłem opony na węższe w góralu - wcisnęły się idealnie w haki. I kurcze, drugi rok próbuje się wybrać na tę imprezę i zawsze nie ma jak, ot taki okres w pracy. Ale, może do trzech razy sztuka.
    1 punkt
  18. @Sansei6, obawiam się, że to tak nie działa Niestety * * * Wrzuciłem w wątek kolejowy... ... że przedwczoraj, podczas 3. Polskiego Szczytu Rowerowego (3. Polish Bicycle Summit) miałem okazję ponarzekać trochę na problemy z przewozem rowerów w polskich kolejach. Zapraszam do rzucenia okiem i w powyższy wątek, i na Facebooka, gdzie pojawiło się sporo komentarzy: https://www.facebook.com/znajkraj/posts/pfbid0NWrBypAGzMsyubPyjmCtyZLJ1ZBTrbrRFyCqXvnb2SdcUTuGA3MA9Ngq9q5V1e7Jl Szy.
    1 punkt
  19. Każde podniesienie prędkości to zwiększenie wysiłku i nie ważne czy się bawi rozmiarem koła czy przełożeniami. Jeżeli ma być szybciej ale przy podobnym wysiłku, to trzeba przede wszystkim zmniejszyć opory. Tutaj wchodzą lepsze opony, piasty, zadbany łańcuch i inne kręcące się części. Druga składowa to opory powietrza, trzeba by zmienić pozycję jazdy na bardziej opływową, co niekoniecznie będzie wygodne. Alternatywa, to podniesienie swojej sprawności, trening, tak żeby szybsza jazda mniej męczyła.
    1 punkt
  20. @zekker, tak pewnie było, rzeczywiście przypominam sobie niedostępne forum wtedy, dzięki. * * * 4 sierpnia w Warszawie odbył się 3. Polski Szczyt Rowerowy (Polish Bicycle Summit), wśród którego prelekcji znalazło się kilka moich słów o przewozie rowerów w pociągach. Miałem porównać sposoby i standard przewozu rowerów w Polsce i w Europie. Choć zawsze zachęcam - mimo wielu przeciwności - do przewozu rowerów koleją, wyszło jednak jak narzekanie na polskie rozwiązania. Były więc fatalne haki w combo, było przetragiczne pendolino, ciasny flirt, zbyt wąski mini przedział na rowery w Elfie "dwójce", itp. Do tego - niestety, w kontrze - kilka dobrych rozwiązań z Europy. Kilka obrazków, prezentacja: I te wybrane "rozwiązania" - haki w combo, które zamontowano zbyt gęsto, na jednym poziomie i bardzo wysoko: Miejsce na rowery w Elfie 2, w którym nie mieści się rower stojący normalnie: Wagon TLK typu 111Arow-72-6, gdzie hak nie mieści koła 2'', więc stojące rowery blokują drzwi wejściowe: I pendolino, którym bardzo lubię jeździć, także z rowerem, którego niestety nie da się powiesić, gdyż wiszący zajmuje połowę korytarza i uniemożliwia przejazd wózka z cateringiem: Kilka obrazków więcej i komentarze na Facebooku: https://www.facebook.com/znajkraj/posts/pfbid02S4VNtyndqdJ5ByqwHgYcivJFcYKyiM9WPgr8AHjLsqLD3BUgp7Vayqyn7KJAmdgbl Szy.
    1 punkt
  21. @Tyfon79 No ale my swoje doświadczenia w dziale "trening" wymieniamy po to żeby przeżyć konkretny dystans, czy po to żeby maksymalizować swoją wydajność? Też dałbym radę pojechać kilka godzin bez jedzenia, tylko co mi to do poza gorszym tempem, regeneracją i samopoczuciem? Z piciem też fizyki się nie oszuka i mimo braku pragnienia, w ciele wody ubywa.
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
  25. Bo płynie Wisła, płynie po polskiej krainie.
    1 punkt
  26. Bo rowerem można dojechać wszędzie, nawet do San Escobar😁
    1 punkt
  27. Bo się zgubiłem na uach piaszczystych w puszczy i jak wyjechałem z krzaków to było już tak
    1 punkt
  28. Kurcze, a wystarczyłoby by przesunąć budowę o góra 100m na zachód, albo i mniej
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...