Ranking

No to hop.

Z dedykacją dla Ivana, bo jakoś tak kojarzę z nim to miejsce.

Kolory mnie urzekły. Jesień i wiosna w jednej ścieżce

Bo Windows XP

Bo było zwiedzanie fortów po drodze.

Boachte zachody Pozdrow'er

Bo miało padać i jak widać mokro jest

Dzisiaj kolejowo. W oddali ruiny szpitala Stalownik.

Przedstawiam wam .. Genowefy HLorendżTM codename OJP (o_ya_pie7d00le) Jest to bezkompromisowy sprzęt do lubieżnej konsumpcji kilometrów przy praktycznie zerowym poziomie myślenia w międzyczasie. Dziś ruszyłem tym na bulwary bydgoskie. Co ciekawe, nie musiałem nikomu tego roweru przedstawiać bo mijani krosiarze w przedziwny sposób znali już codename tego roweru i z pewnym przestrachem witali go po imieniu. Ustawienie kierownicy będzie musiało zostać skorygowane delikatnie a i jakiś żel będę musiał wepchnąć pod onucę. Jest potencjał. Zapytując o oponę na przedzie. Vee Speedster zapewnia podobną wagę, komfort i toczenie jak Big Apple, ale ma THE VOLUME. Wady to tyle, ze chce z zasadzie jechać tyko prosto. Nie przeszkadza mi to na razie :-)

W truskawkowej krainie.

Bo Truskawkowe wzgórza Tak. Przeklęty wał...

Bo CCCudze zdjęcia czasem.... ale dopiero, kiedy prowadzi się rower

Bo co do umieszczenia lusterka, to u mnie tak to wygląda i widzę jak młody mnie goni

Bo Czerwony Mostek https://pl.wikipedia.org/wiki/Czerwony_Most_w_Krakowie

Bo majówka bez roweru się nie liczy

Mam inne i inaczej umieszczone (wystaje z końca kierownicy) ale ręką sobie zasłaniam. Jest to jednak dobre, bo nie problem odchylić lekko rękę, żeby spojrzeć, a przynajmniej w nocy reflektory samochodów nie walą po oczach. Bo eksperymenty z aparatem:

Ruszamy w majówkę.

Panie wskakują na KONIE !!! odp. Lusterka mam obecnie w 2 rowerach (Cat Eye). Kierownice 70-74cm. Wygodnie, bezpiecznie i z dobrą widocznością. Są trwałe. Teraz bez lusterka to jak "bez nogi".

Bo kominy...

Superfly 7 2017

Beer bike ...

Bo stary koń przed starym koniem jedzie, w masce i prawie na masce... analogowe, 34 lata po terminie przydatności

Bo droga

Bo ... jeziorko tatarskie.

Bo co wybrać?

Bo listki

Bo tak odpoczywałem w niedzielę

Dziś poskładałem na "słowo honoru" nową odsłonę Genowefy HlorendżTM i wybrałem się nią w tańce. Ach jakież to szybkie były tańce. Od MikeSkywalkera mam RL520, mam już Genetyczną Niestrawność, ale to nie koniec daleko idących zmian. Jest grubo z Big Apple a będzie GRÜBO. Był taki okres, że moja Cobia (z domu Trekowa) bujała się na Marathon Dureme. Ach cóż to za szybkie były opony. No to tutaj, mimo większej ilości lat na karku i większej ilości dzieci w domu, ale z jednym biegiem ... jest odczuwalnie szybciej. Może to jednak tylko percepcja, ale to się toczy niepowstrzymanie. Projekt finalny planowany jest na ten weekend, wtedy też pochwalę się fotką. Rower wygląda, jakby próbować skrzyżować morsa z gepardem za pomocą chirurgii plastycznej. Nazwijmy to Genowefy HlorendżTM codename OJP (o_ya_pie7d00le). W ramach wypominków stalowo-singlowych, ostatni rzut oka na Genowefę przed operacjami plastycznymi: PS. Kredowe malunki na polbruku przedstawiają cyber świnię na haju spowodowanym daniem gotowym z "biedry" i jej przyjaciółkę wiewiórkę z nadmiarową, nieparzystą ilością kończyn.

Bo jak czytam, niektórzy tu lubią Góry Sowie Zdjęcie z wczorajszego wypadu.

Testujemy...

Bo trójpodział.

Bo można...

Bo bloki treningowe ... w koło bloku

Bo miał być z tego ogromny opad a było ogromne g.... .

Wtapiania się w runo leśne ciąg dalszy:

Bo piątek dodaje skrzydeł, (już w czwartek w zasadzie ) klawiatura tygodnia

Góry to jest czad.

Na horyzoncie dwie wypukłości. Przytulanie dwóch wypukłości pomaga bardziej, niż przytulanie brzozy.

8/9 podłogi już jest Pozdrow'er

Bo wreszcie mogłem ubabrać opony .

Bo po dwudziestu dniach odwiedziłem wreszcie swoje ulubione miejscówki

Bo wreszcie las

Bez maski, otwarcie lasu.

Bo taki fajny klimacik z wieczora złapałem nad Wisłą.

Bo to dziś....... aktualnie kolarstwo leży i nam odbija ...

Bo było sobie drzewo Pozdrower

No myślę że dwóch dłoni wystarczy Kiedyś ich szukałem, nie pamiętam dla kogo. A wątek sprawdziłem, bo się specjalnie cofnąłem w dyskusji. I też nie wiem co w tym nadzwyczajnego. W 29 z barankiem też - chyba że na zasadzie uniwersalności roweru - można szerszą, można węższą gumę. Podejrzewam że zwolenników tej pierwszej jest znacznie mniej to i mniej jest takich rowerów na rynku. To nie będzie nigdy rower dla mas, jak ogólnie pojęta "przełajka" (nie mylić z przełajem). Miałem okazję się przejechać 920, przy okazji jakiegoś diagnozowania w serwisie. Opona typu semislick, więc nawet szybsza jak typowa MTB - ale rower sprawiał wrażenie mocno ociężałego, sam baranek (i to troszkę szerszy niż seryjnie, do tego rozgięty, Pro Discover) nie ułatwiał manewrowania kołem z balonem 29x2.0. Cotic też się chwali że do mojej Eskapady można założyć 650b - i co z tego, skoro mieści ona oponę 700x42c - więc tyle co przeciętny gravel.