Ranking

Bo: "Zmierzaj prosto do celu" Ścieżka rowerowa poprowadzona trasą kolejki wąskotorowej - okolice Rieth nad Zalewem Szczecińskim, Niemcy

Bo Mazury :-)

Bo majraton, 30 na plussie, virgin kapeć i pierwsze miejsce na podium od końca Pozdrower

Na koniec dnia taki widoczek :-) W plecaku canon 6d i 17-40L

bo duszno jak w saunie z Pasma pewelskiego

Bo kto rano wstaje.

Bo trzeba było nogi rozprostować...

Bo czołg na finiszu trasy Radom - Studzianki Pancerne

Bo z każdym rokiem coraz mniej tej ścieżki

Prowansja?... Nie, tylko Piotrkowice :)

Bo nowy gatunek sarny pojawił się u mnie na polach.

Bo szlaban

Krowy w takich większych Beskidach

Sezon bez nowego i-speca byłby zmarnowany ;)

Bo ajronmeny mi drogę zablokowały

Bo ktoś się chyba nudził i policzył drzewa

Bo szarak coś usłyszał i pokazał tyłek. (uwaga-zdjęcie robione Mantą)

Bo później potwierdziło się że zjazd z Przechyby dał więcej radości niż podjazd.

Bo gdy pierwszy raz tam zabiegłem postanowiłem, że to będzie moja stała trasa na długie wybiegania 15 km+ i że kiedyś tam zajadę na rowerze. No i o, stało się. Foto z piątku.

Bo coraz zimniej...

Bo dolinka w dole.

Bo powoli coraz wyżej.

Bo zabrałem się za czyszczenie napędu i nadeszła haja. 01.06.2018 późne popołudnie,pierwszy deszcz od dwóch tygodni.

[DIY] Przyrząd do prostowania haka przerzutki za 3zł Jakiś czas temu zaliczyłem rowerem karkołomną glebę. Od tego czasu zmiana biegów w rowerze to była czysta loteria. Wrzucenie niższego biegu wymagało siły a niższego szczęścia. Oddałem rower do serwisu, gdzie pan „serwisant” na oko wyprostował hak przerzutki, wyregulował napęd i skasował 30zł. Spodziewałem się, że użyje przyrządu do prostowania haka, ale takiego nie mieli. Było lepiej, ale cały czas źle. Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Niestety wszelkie próby ustawienia prosto haka i wyregulowania napędu pogarszały pracę napędu. Byłem o krok od wydania 130zł na dedykowany przyrząd do prostowania haka przerzutki, aż znalazłem ten film: http://www.youtube.com/watch?v=WS2vd8N1Vos Czego potrzebujemy? - metrowy pręt stalowy gwintowany M8 - 6 nakrętek M8 (pod klucz 13) - 6 podkładek M8 średniej wielkości Całość wyniesie nas około 3zł Wszystko kupicie w markecie budowlanym lub sklepie metalowym. Pręt przecinamy na dwa kawałki o długości 43cm i 57cm. Nakręcamy nakrętki i podkładki, tak jak na załączonej wyżej fotografii. Aby podkładki się nie przemieszczały, dałem pomiędzy nie 2-3 zwoje taśmy klejącej. Demontujemy koło oraz przerzutkę i w ich miejsce montujemy nasz przyrząd. Ważne, aby pręt w haku przerzutki był mocno skręcony, bo nim będziemy prostować hak. Jak widać na fotografii, hak jest ewidentnie krzywy, bo nasze pręty nie są równoległe w żadnej z płaszczyzn. Przykładając siłę jak najbliżej haka, aby nie wygiąć przyrządu, doprowadzamy hak do stanu oczekiwanego. Oba pręty mają być równoległe w każdej z płaszczyzn. Nawet minimalne odchylenie jest bardzo dobrze widoczne. To olbrzymia zaleta względem dedykowanych przyrządów, które opierają się na założeniu, że mamy idealnie wycentrowane koło i prostą obręcz. Tu punktem odniesienia jest oś koła. Po złożeniu roweru i wyregulowaniu przerzutki, poprawa jest odczuwalna momentalnie. Zmiana biegów jest płynna, cicha i przyjemna. Śmiem stwierdzić, że moja Cobia nigdy tak dobrze nie zmieniała biegów. Byłem tak podekscytowany, że sprawdziłem jeszcze Waganta i Makroszrota tym przyrządem. Oba miały haki do prostowania. 3 zł dobrze zainwestowane! Pozdrawiam, Marcin ‘rambolbambol’

Generalnie rowery 27,5" mają niżej przekrok, nawet jeśli suport będzie wyżej, to górna rura nie musi być przyspawana na górze podsiodłówki, natomiast z uwagi na niższe amortyzatory i mniejszą średnicę koła górna rura swój najwyższy punkt ma niżej, co daje nam niższy przekrok.

Trek 17,5" na długość był dobry, zwłaszcza że wspominałeś o komforcie, a nie sporcie - 18,5" jest jednak o 2 cm dłuższy, no i przekrok też ma minimalnie wyżej, bo o 1 cm. Masz dwie możliwości - albo upierasz się przy dużym kole i szukasz czegoś względnie niskiego ( np. wspominany GT, który jednak nie jest krótki...), albo decydujesz się na średnie koło, gdzie teoretycznie powinno być łatwiej dopasować coś pod siebie, bo wszystko jest nieco niżej niż w "tłentinajnerze". Przy kołach 29" z automatu musisz szukać trochę mniejszych ram - grunt żeby nie piło w kroku, a jak Ci długość będzie odpowiadać, to wszystko będzie OK. Biorąc pod uwagę Twoją masę, to wskazane są sztywne osie.

W Shimano od strony zacisków są dwa typy - prosty i kątowy (banjo). O ile z banjo bezproblemowo można zrobić prosty to w drugą stronę nie jest tak łatwo. W praktyce lepiej kupić odpowiednio zakończony przewód i skracać po stronie klamki gdzie jest typ prosty. Koszt przewodu na tył z banjo to około 90zł na przód 60.

pozdrower

Wracam z Darwinem, bo zamienił piasty, siodło i obręcze z "łapanki" na pomalowane pod ramę. Nowe barwy dostały też błotniki. Nad jednym i drugim pochylił się Kacper (Velove Bicycles), który zasłużył się Stantonem i Ivanowym Puffinem. I tym razem czapka z głowy. Napęd 1x10, 42zęby z przodu i 11-42 na zębatce z tyłu, bardzo mi pasuje. Lubię mieć zawsze klamki pod palcami, dlatego nie ma barana. Do wymiany zostały pedały. Cały album https://www.flickr.com/photos/78633376@N06/albums/72157690477105704/with/41997747754/

Bo tak na maxa licznik dał nad Wisłą

Bo uzupełniamy "wartościowe" kalorie po niedzielnej pojeżdżawce ;)

bo poziomki kwitną

bo pan dumny temu to dobrze, na wodzie.

Bo słońce się chowa czas iść spać

Bo zapach kwitnącej lipy

Tuja, Łotwa

Sosnowo

Bo na mazurskim szlaku

Podczas 8 dniowego kręcenia( kręcenia się) po Włoszech. Civita di Begnoregio

Uff.. Bo nie było miejsca w autokarze na rower i musiałem pedałować Trasa: Tarnów ---> Nowy Targ ---> dookoła Tatr ---> Zakopane.

Bo se przycupnąłem.

Bo wczoraj wybrałem się na Pogórze Wiśnickie, oto zamek Lubomirskich w Nowym Wiśniczu.

Bo szybkie espresso nad jeziorem i dalej w tany.

Bo w drodze do paskuda - Labska Bouda, czeskie Karkonosze.

Bo po upalnym dniu się należało ...

Bo to rumak i to rumak

Warmia jest piękna!

Rowerowanie po mieście też może mieć czasem swoje uroki

Bo chętnie postawiłbym piwo temu, który wymyślił żeby do komórki wsadzić aparat.

Bo wczoraj były takie upały, że większość trasy w lesie - a fotka tylko z fona - nawet aparatu nie brałem Okolice Łopuchowa, Trasa: Dziewicza Góra - Puszcza Zielonka - Łopuchowo - Łoskoń Stary i z powrotem: https://drive.google.com/open?id=1cj_mQZg0S4REg4HZ2tXDIbsRoBvkSQ7W&usp=sharing