Cała aktywność

Celuj w Cues, a najlepiej Cues 6000. Do crossa idealny napęd, toporny i trwały. O starych grupach Alivio/Acera/Deore, jak nie mają super ceny zapomnij😉

W tej chwili mogę jedynie zaproponować czekoladę. Ale za jakiś czas, kto wie... Jest inny problem. Za bardzo nie widzę u siebie sposobu, w jaki mógłbym użytkować taki rower. Punktów karnych mam zero, a chyba tylko przekroczenie ich dozwolonego progu, moglo by mnie przekonać do roweru cargo, czy jak w tym wypadku - półcargo.

Zasadniczo żaden problem, a zapłacisz? 🙃

Niech mi ktoś doradzi w jaki sposób zapłacić w RCZ, żeby zminimalizować ryzyko, że te pieniądze w międzyczasie wyparują i zostanę z niczym.

@akkwlsk Bież pan palnik w dłoń, i lutuj takie widełki.

Hej, Przymierzam się do zakupu roweru crossowego w budżecie do 2500 zł. Zastanawiam się nad: Kellys Phanatic 30 TEAL https://allegro.pl/oferta/kellys-phanatic-30-teal-m-19-rower-sport-pl-14915758173 lub w innej konfiguracji https://allegro.pl/oferta/uniwersalny-rower-crossowy-kellys-phanatic-30-m-super-cena-17533143004 Ten pierwszy bardziej mi się podoba ze względu na kolor. Ma lepszy amortyzator, opony Michelin oraz Siodełko selle Royal Drugi ma osprzęt CUES, jednak nigdy nie jeździłem na rowerze z tym osprzętem więc ciężko mi to porównać. Zastanawiam się też nad Unibike Flash/Crossfire https://allegro.pl/oferta/rower-unibike-flash-m-19-grafitowy-2025-gotowy-do-jazdy-17737527543 Lub poza budżetem w częściowych ratach https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-unibike-crossfire-gts-rama-19-cali-kolo-28-cali-zielony-2025-17257758457 Na unibike flash wersji 2024 miałem okazję się przejechać zarówno na ramie 19 i 21 i czułem, że jest super. Wizualnie najbardziej podobają mi się oba zielone rowery czyli Kellys Teal oraz Unibike Crossfire. Jednak różnica w cenie jest 600 zł i nie wiem czy jest sens dopłacać. Proszę o doradę. Jaki rozmiar ramy polecacie przy 180 cm wzrostu i przekroku 83 cm ? Przy krótkiej jeździe oba rozmiary wydają się być spoko więc ciężko wybrać.

Bo lecą liście, lecą ...

@Jacek.klb Najbardziej to by Ci pomogły szersze opony, czyli też wyższe. Jak Ci wejdą 38mm - to powinno naprawdę dużo zmienić, zwłaszcza jak nie będziesz się pchał w maksymalne ciśnienie, tylko zejdziesz z nim trochę (np. 3.7 atmosfery zamiast 5). A co do drętwienia dłoni - jakbyś jednak roweru nie wymieniał, zamocuj sobie dodatkowe chwyty, u mnie pozwoliło to jechać kilka razy dłużej bez żadnego dyskomfortu, co pewien czas zmieniam chwyt, nic mnie nie boli. Baranek na pewno pomaga z tych samych powodów, co ten wynalazek poniżej - masz różne opcje + domyślna pozycja do jazdy jest w mojej opinii rewelacyjna (dlatego postanowiłem ją ponaśladować, minus taki, że bez dostępu do hamulców).

Skoro jeździsz na mleku, to masz tubeless a jak nie masz zestawu naprawczego do tubeless to warto jak najbardziej go mieć, znacznie ważniejsza sprawa niż dętka. Dętka jedynie się przyda jakbyś gdzieś mocno oponę rozciął, ale to jak nie jeździsz typowo enduro po wyrypie, to za bardzo nie ma co się martwić. Też z początku miałem dętkę i wywaliłem ją, szkoda miejsca.

Tyle, ze te pokryte eva ryety nie są dtukowanen i ogólnie są gorsze niż żelowe np. Sportourer, SI, SR itp. w porównywalnej cenie.

Rozumiem, jeśli miałbym zostawić ten rower który mam, to też myślałem o założeniu większych opon (aktualnie mam 28mm, myślałem o 35mm może 38mm , nie mierzyłem w sumie na ile pozwoli mi rama roweru) o amortyzacji mostka czy sztycy też myślałem, chociaż gdzieś czytałem, że carbonowy widelec też mógłbym pełnić trochę rolę amortyzatora, mostki jak kiedyś oglądałem to widziałem jakieś chińskie z sprężynkami za 250 zł, i jakieś tam z wkładami z poliuretanu za 900 zł chyba że możecie coś polecić godnego.

Dętka ok ale zestaw naprawczy dodatkowo? Masz na myśli taki spraj jak dają do aut bez koła zapasowego czy łatki i klej? Jakoś nie chciałoby mi się w polu babrać z klejem i łatkami, wolał bym dwie dętki wozić.

Bo szkoda że liście tak szybko z drzew lecą.

7.

A to ciekawe co napisałeś. A co do roweru czemu specyficzny jak dla mnie 20000zł to sporo chajsu dlatego musze sie dowiedzeć wszystkiego żeby nie wtopić hajsu. Jeszcze założę nowy post o tym rowerze i mniej więcej zdjęcia tras na jakich śmigam z hopkami ale wydaje mi sie że normlanie sobie poradzi. A po za tym mega mi sie podoba wizualnie już sobie nawet pod niego ciuchy dobrałem ogólnie jestem mega podjarany

Ja ma spectrala 125 cf8 z takim foxem ze zbiorniczkiem i Focusa z foxem bez zbiorniczka. Jak się jedzie dłużej po wertepie w dół to damper robi się mocno ciepły, olej się grzeje, tłumienie spada. Jak jest zbiorniczek zewnętrzny to oleju więcej ma chłodniej. Tyle teoria. W praktyce fakt - bywa bardzo ciepły ale efekt niejest dla mnie taki wyraźny bo te rowery ogólnie maja inny charakter zawiasu i trudno porównać. Przynajmniej dla dobrego samopoczucia jak jeździsz zjazdy po kilkaset metrów pionu bez zatrzymania to lepiej mieć zbiornik. Co do samego Spectrala 125 to fajny rower ale specyficzny.

Witam wszystkich zamierzam sobie kupić nowy rower mój pierwszy full dokładnie Spectral 125 CF 9 i mam takie pytanko czym konkretnie różni się amortyzator jednokomorowy od dwukomorowego czy jest jakaś odczuwalna różnica. zamierzam trochę nim polatać ale bez przesady. Na dole takie porównanie FOX Float X Factory vs FOX RACING SHOX Float Factory

Dzięki. Oglądam filmiki, czytam recenzje i już mam trochę dosyć 😆 W międzyczasie przyjrzałem się jeszcze Orbea Orca - w sklepie na żywo nawet pooglądałem i muszę przyznać, że faktycznie jest sztos. Mam tylko trochę mieszane opinie w kwestii geo - nie wiem czy ten model ma bliżej do endurance czy road...W rozmiarze 57 Reach ma 398 a BMC w 56 ma 388, Z tym rozmiarem w Orbea mam trochę problem - jestem na granicy 55 i 57...ale to 55 boję się że na dłuższej jeździe będzie problemem bo ma bardzo niski stack I się okaże że muszę dołożyć podkładek...

Jak ma się takie góry pod ręką, to tak, można odpuścić przełożenia na płaskie czy dokręcenie z lekkiej górki. Sęk w tym, że większość u nas nie ma tych gór, a mimo to chce mieć możliwość wjechania w ciężki teren lub ma pod ręką pagórki lub musi do tych gór dojechać. W takich przypadkach często kończy się na piłowaniu na najmniejszych zębatkach kasety. Obecnie w fullu mam 34:52-11, jest wystarczająco ale na pewno nie optymalnie. Przy kasetach 52-10 niby szerszy zakres ale na pewno nie przyjemniejsza praca na tych mikro koronkach. Ja bym bardziej widział kasety typu 60/58-13/12 i możliwość wsadzenia z przodu 38 lub 40. Zakres będzie podobny ale nie będzie tych dzikich przeskoków z 13 na 11, czy 12 na 10.

U mnie HT od Żabojadów - może kiedyś wrzucę zdjęcie nietypowej ramy i dźwigni -klucza z dodatkową funkcją

Ale takie chiński emoga być dobre? A co masz n a myśli że pokryte skorupa chodzi że mają na wierzchu jakiś materiał jak skaj itp?

@Adik Nie ma, a raczej nie było w MTB większych blatów niż 44 - pomijając kosmitów, to nikomu nie jest to potrzebne (choć sam miałem, ale to jeszcze 3x8 w 26")... Ludzie zazwyczaj chcą jeździć szybciej, a nie wolniej - pomijając tych, którym na prędkości samej w sobie nie zależy (np. mi nie), ale takich którzy chcą jeździć wolniej, to chyba nie ma.

Podstawowy Myroon , ma wyjść budżetowy bike dla bratowej.

Zapominacie o najważniejszym, PAPIER do DUPY 😁

Wrzucaj śmiało coś innego niż oryginalny shimanowski blat. 38t ci wystarcza? Może w 40t pójść. Co wybrałeś i gdzie zamawiałeś?