Mod Team IvanMTB Napisano 10 Stycznia 2009 Mod Team Napisano 10 Stycznia 2009 Klaniam, OK, OK... Coz za wydelikacone towarzystwo Juz nawet pomarudzic troche nie mozna Zdawa mi sie ze Palme Wieku bedzie dzierzyl Jurasek bo wyrazal chyba zainteresowanie pojawieniem sie... OSTRO! I.
kopaczus Napisano 10 Stycznia 2009 Napisano 10 Stycznia 2009 Po 8 browarach wszelkie różnice wiekowe ulegną rozmyciu... a tam na fotkach widział żem że z kurka leją Tyskie, znakomity napój izotoniczny z mojej mieściny z której pochodzę!!! <jupi>
strzala4 Napisano 10 Stycznia 2009 Napisano 10 Stycznia 2009 A Wam tylko jedno w głowie;d Traska zrobiona bedzie to i nagroda bedzie odpowiednia xD
Root Admin Mieciu Napisano 10 Stycznia 2009 Root Admin Napisano 10 Stycznia 2009 41 lat? toż to młody ... jeszcze w klimacie siedzi... mój tatuś ma 45.... a przeciez dopiero co jeździł ze mną na xtc2 i 3 jak miał 40-41...
gdy Napisano 10 Stycznia 2009 Napisano 10 Stycznia 2009 są jeszcze wolne miejscówki czy juz po ptokach ?
dejot Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 W pon i ja się wpłacam co by w pierwszym rzucie się załapać Wrrr niech szybciej ta wiosna nadchodzi!!! :[
jeson Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 No witam wszystkich. Kaska wplacona i jesli nic nie stanie na przeszkodzie to sie stawie. W tych okolicach bylem raz i naprawde fajna wycieczka byla. W gore podjezdalo sie calkiem fajnie, na zjezdzie chwila nieuwagi, braku umiejetnosci i otb jak malowany:), na szczescie tylko troche sie potluklem i moglem jechac dalej. Musial ten moj lot fajnie wygladac bo znajomy co jechal za mna i to widzial az pobladl . Teraz zeby nie narobic sobie i reszcie balaganu przytule sie do tylow, albo wybiore lajtowy wariant trasy. Do wyjazdu skompletuje natomiast zestaw ochraniaczy.
MarcinGoluch Napisano 11 Stycznia 2009 Autor Napisano 11 Stycznia 2009 Trasy są naprawdę ekstra. Lisy, wiewiórki i niebieskie ptaki na trasie . Co do trudności to ja najpoważniejszą kontuzję odniosłem przenosząc rower przez drzewo ktore leżało w poprzek trasy. Rower przerzuciłem a stawiając nogę centralnie trafiłem na sęk z drugiej strony drzewa którego nie mogłem widzieć. Skutek rozcięta noga centralnie na zgięciu pod kolanem. Ale "poranne dziwki" zrekompensowały mi wszystkie niedogodności trasy Kilka fotek z ubiegłorocznego wypadu
tobo Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 No witam wszystkich. Kaska wplacona i jesli nic nie stanie na przeszkodzie to sie stawie. W tych okolicach bylem raz i naprawde fajna wycieczka byla. W gore podjezdalo sie calkiem fajnie, na zjezdzie chwila nieuwagi, braku umiejetnosci i otb jak malowany:), na szczescie tylko troche sie potluklem i moglem jechac dalej. Musial ten moj lot fajnie wygladac bo znajomy co jechal za mna i to widzial az pobladl . Teraz zeby nie narobic sobie i reszcie balaganu przytule sie do tylow, albo wybiore lajtowy wariant trasy. Do wyjazdu skompletuje natomiast zestaw ochraniaczy. nie wiem gdzieś ty jechał i z kim ale ja w tym rejonie na rundkach typowo turystycznych które też mają być na zlocie nigdy nie myślałem o ochraniaczach...
Mod Team IvanMTB Napisano 11 Stycznia 2009 Mod Team Napisano 11 Stycznia 2009 Trasy są naprawdę ekstra. Lisy, wiewiórki i niebieskie ptaki na trasie . Co do trudności to ja najpoważniejszą kontuzję odniosłem przenosząc rower przez drzewo ktore leżało w poprzek trasy. Rower przerzuciłem a stawiając nogę centralnie trafiłem na sęk z drugiej strony drzewa którego nie mogłem widzieć. Skutek rozcięta noga centralnie na zgięciu pod kolanem. Ale "poranne dziwki" zrekompensowały mi wszystkie niedogodności trasy Kilka fotek z ubiegłorocznego wypadu BUhahahahHAHAHhahah No "ranna dziwka" poprostu RZADZI!!! Takie fotki zawsze ustawiaja mi dzien. Jeszcze lepsze moze byc tylko OTB w bloto po kolana. Ale, ale... Skad Wy tam macie taka fajna "latarnie morska" w gorach??? Pamiatka z topnienia lodow ?? OSTRO! I.
jeson Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Hey Tobo: Dojechalismy samochodami do Stronia Slaskiego, do gospodarstwa agroturystycznego Raj Pstraga i stamtad w gory, przez przelecz Dzial. Wlasnie przy zjezdzie z tej przeleczy strasznie trzesie, mialem zle ustawiony amor i maly blad i otb. Nie to ze trasa specjalnie trodna, po prostu moj blad, a ochraniacze mysle, ze i tak sie przydadza. Wiem o tym, ze ma byc to wyjazd raczej rekreacyjny, ale dla kazdego co innego to oznacza, ja raczej slabo zjedzam, a w gorach o wolne i bezpieczne zjazdy raczej ciezko, wiec lepiej sie zabezpiecze. Jesli bedzie latwo i przyjemnie to sie nie przydadza, ale lepiej miec niz zalowac. U mnie teren nie kamienisty powiedzial bym raczej korzenno-blotno-piaskowy ale za to miejscami ciekawy i pare gorek tez jest, na codzien tylko w kasku smigam, a w gorach na rowerze bylem dopiero 3 razy, wiec doswiadczenia gorskie slabiutkie. Dlatego tez jakies ochraniacze beda przynajmniej na zjazd.
Root Admin Mieciu Napisano 11 Stycznia 2009 Root Admin Napisano 11 Stycznia 2009 weź weź ochraniacze... ja też biorę i kask fulla, a najlepiej rower do dh... tylko pamiętaj, żeby ustawić zawieszenie, bo bez tego ani rusz. swoją drogą, ja i moja żonka też bedziemy z TwG jechać
Ecia Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Jeszcze lepsze moze byc tylko OTB w bloto po kolana. Jeśli OTB, to znacznie bardziej prawdopodobne, że w błoto po ramiona
Sel Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 BUhahahahHAHAHhahah No "ranna dziwka" poprostu RZADZI!!! Takie fotki zawsze ustawiaja mi dzien. Jeszcze lepsze moze byc tylko OTB w bloto po kolana. Ale, ale... Skad Wy tam macie taka fajna "latarnie morska" w gorach??? Pamiatka z topnienia lodow ?? OSTRO! I. To jest nasza ODRESTAUROWANA wieżyczka widokowa ! Chluba Gór Sowich
miciu22 Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Ja dzisiaj dałem zlecenie na przelew Teraz tylko czekać i kombinować, żeby za wszelką cenę się pojawić
Dornif Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Tobo i MarcinGoluch, czy ja dobrze widziałem na tych zdjęciach u Was wygolone nogi? :>
Nawrotek Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Oni są fuuuu mają włosy Kubuś jest tylko gładki jak pupa niemowlęcia mam gładsze nogi od dziewczyn w klasie Haha i widzę, że się znalazło foto jak nawrotek kocha rower <3 heh Panowie może zrobimy objazd trasy w maju w "starej ekipie" czyli takiej jak z tamtego wypadu? Aaaa i zapomniałem o tym singletracku - kto trzymał ręce na rogach jadąc po nim? ;D Haaa Tamten wypad był najlepszy z dotychczasowych jazd
omen Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 a mi się wydaje, że paru panów pewnie pobije kobiety jeśli chodzi o czas spędzony w łazienkach niestety nam szybciej włoski na nogach odrastaja :D
Gevera Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 a mnie Wy mendy nie zabierzecie, Wy chamy jedne, męska komitywo?! Tyskacz jest fee. Co do golenia nóżek, mi raz na kilka dni wystarczy na szczęście Nawrot, nie zachowuj się jak metro... nie wszyscy muszą wiedzieć tak w ogóle, do zlotu kilka miesięcy, naszą śliczną latarnie morska w której niemiaszki kupują małe wódeczki może zdmuchnąć do tego czasu :bunny:
grzegorz1974paszek Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Tylko się wtrące: Gevera -pisze się hamy - a nie '' chamy'' .......hyba.
Nawrotek Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Owszem, bo my wolimy chłopców, dziewczyny nas odpychają Haha chłopaki nie bijcie mnie za wyjawienie prawdy No jestem metro i jestem dumny z tego Rano potrzebuję 45 minut w łazience ;D Chamy się pisze - chamować znaczy odwalać chamstwo natomiast hamować - spowalniać
ATT Napisano 11 Stycznia 2009 Napisano 11 Stycznia 2009 Z racji tego że miejsca znikają jak świeże bułeczki skończyłem się zastanawiać i właśnie dokonałem przelewu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.