Legion84 Napisano Poniedziałek o 10:19 Napisano Poniedziałek o 10:19 Cześć, jaką sakwę/torbę polecacie zakupić na kierownicę lub pod ramę(górną rurę) do gravela? Przeznaczenie to wycieczki ok 100-200 km - z czasem dłuższe. Zależy mi aby zmieściły się tam najpotrzebniejsze rzeczy typu - zapasowa dętka, pompka, jakieś batony, przeciw deszczówka, powerbank itp. . Tak aby odciążyć tylną kieszeń koszulki. Będę wdzięczny za podpowiedzi. Cytuj
Greg1 Napisano Poniedziałek o 11:57 Napisano Poniedziałek o 11:57 (edytowane) Żeby zmieścić to wszystko to pewnie potrzebujesz jakąś torbę minimum 2 litry. Nie wiem czy potrzebujesz markowych czy mogą też być z Deca. Ja na codzień używam podsiodłówki na dętkę, multitool, łyżki do opon i takie tam i "płetwy" na ramę na jakieś batony, powerbank czy zapasowe lampki: Podsiodłówka jest z Deca (link) a "płetwa" jak widać Rockbros kupiony na Allegro. Obydwie te torby są spoko, "płetwa" ma po bokach siateczkowe kieszonki co pozwala na jakieś tam uporządkowanie rzeczy wewnątrz. Jak potrzebuję zabrać coś więcej, typu wiatrówka (którą z reguły mam w tylnej kieszonce) dokładam jeszcze jedną torebkę z Deca (link) - jest w miarę spora (1,5 l), ma dwie kieszenie (dużą i małą) i zamki z dwóch stron i w dużej też kieszonkę z siatki co jest bardzo praktyczne: Dla mnie jest to spoko zestaw, wystarczający na 90% wycieczek wokół komina. Na dłuższe wypady zamiast torby podramowej z Deca mam Zefala 4 l - jego zaletą jest, że zmieszczą się jeszcze dwa bidony 0,8 l: Edytowane Poniedziałek o 11:59 przez Greg1 Cytuj
Legion84 Napisano Poniedziałek o 12:13 Autor Napisano Poniedziałek o 12:13 Wystarczy mi jedna duża sakwa, którą masz na ostatnim zdjęciu. Cytuj
Greg1 Napisano Poniedziałek o 12:42 Napisano Poniedziałek o 12:42 Nazywa to się Zefal Z Adventure C4, wybrałem ją głównie ze względu na kształt i wymiary ponieważ idealnie wchodzi mi w ramę. Jej wadą jest, że ma tylko jedną dużą komorę bez żadnych sitkowych kieszeni wewnętrznych ani nie ma, jak wiele innych, wąskiej kieszeni z drugiej strony np. na telefon czy batony tylko wszystko jest razem wrzucone do jednej przestrzeni i może być gorzej to coś wyciągnąć jak będzie potrzebne. Materiał zewnętrzny jest jakby pociągnięty gumą, w opiniach czytałem, że zdarzało się, że zamki się psuły po jakimś czasie, że lepiej by było jakby było jeszcze jedno mocowanie po środku 2 Cytuj
Legion84 Napisano Poniedziałek o 12:43 Autor Napisano Poniedziałek o 12:43 ok, wielkie dzięki na ukierunkowanie moich poszukiwań Cytuj
chopmaz Napisano Środa o 15:57 Napisano Środa o 15:57 Mam na kierownicę torbę Restrap - świetna rzecz, założyłem i już tak została. 1 Cytuj
nctrns Napisano Środa o 19:27 Napisano Środa o 19:27 Ja ostatnio kupiłem https://www.szumgum.com/torba-pod-rame-roswheel-road-rozne-rozmiary.html Są różne rozmiary, ja kupiłem 2l. Jeszcze nie testowałem, ale na pierwszy rzut oka wykonanie bardzo dobre. Jedyny minus to mocowanie na takie dość sztywne gumki, które ciężko dostać jako zapas. 1 Cytuj
spidelli Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu (edytowane) Używam Topeak Midloader, są dostępne w 3 rozmiarach, u mnie pasuje akurat średnia czyli 4,5 litra. Obustronnie zamki, mocowanie górne na 3 rzepy, dolne na paski z klamrami - to akurat trochę upierdliwe, chyba że zapniesz raz na amen. Edytowane 23 godziny temu przez spidelli 1 Cytuj
chrismel Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Kluczowa jest kwestia - wodoodporna. Z mojego doświadczenia, niezależnie czy kupujemy sakwę czy coś z ubioru w tym momencie pojawia się spory problem. Bo to co producenci określają jako wodoodporne przeważnie takie nie jest. Wodoodporny jest na pewno Ortlieb i Tailfin. Prawdopodobnie Apidura ale tej nie miałem okazji testować. Coś tam by się jeszcze pewnie znalazło ale nie będzie tego dużo. Większość sakw będzie oscylowała wokół tego co po angielsku nazywa się water repellent lub water resistant. Natomiast sakw dla których realne jest określenie waterproof nie ma zbyt dużo na rynku. A dla mnie tylko to ostatnie zasługuje na tłumaczenie wodoodporny. 1 Cytuj
spidelli Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Topeak raczej nie jest waterproof. Kwestia, co tam wożę - pompce woda nie zaszkodzi, inne drobiazgi można spakować w dodatkowy pojemnik. Tak od razu wody też nie puści, raczej dłuższy deszcz... Cytuj
RabbitHood Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Jeśli ktoś chce się dodatkowo zabezpieczyć to są specjalne impregnaty na plecaki/ciuchy/buty. Nic więcej nie potrzeba. Cytuj
lewocz Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Zależy o czym mówimy bo dla wielu osób torebki to sakwy to torby. W przypadku faktycznych sakw czyli dużych "toreb" mocowanych z boku większość renomowanych marek jest faktycznie wodoszczelna. W przypadku torebek na ramę pojawia się problem z zamkiem bo co z tego, że materiał jest "resist" jak woda wlezie przez zamek właśnie. Są torebki wodoszczelne z klejonymi i szczelnymi zamkami ale ceny są już sporo wyższe. Cytuj
spidelli Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Dlatego temat bym przemyślał czy faktycznie ma to być superszczelny sarkofag czy coś z grubsza.... Cytuj
chrismel Napisano 20 godzin temu Napisano 20 godzin temu 2 godziny temu, RabbitHood napisał: specjalne impregnaty na plecaki/ciuchy/buty To nie działa. Sprawdzałem. Może zamiast coś przemoknąć po 5 minutach przemoknie po 7 ale i tak przemoknie jeżeli materiał nie jest naprawdę waterproof. A na te ostatnie żadnych preparatów nakładać nie trzeba. Natomiast faktycznie warto się zastanowić czy ta wodoodporność jest nam potrzebna. Albo nawet, jak w przypadku ubrań, nie będzie nam przeszkadzać bo ograniczy oddychalność. Wracając do toreb warto mieć jedną np. na górną rurę naprawdę wodoodporną na telefon, gotówkę i inne rzeczy które nie mogą zamoknąć. Ale takiej dętce woda raczej nie zaszkodzi 1 Cytuj
Legion84 Napisano 3 godziny temu Autor Napisano 3 godziny temu 19 godzin temu, spidelli napisał: Dlatego temat bym przemyślał czy faktycznie ma to być superszczelny sarkofag czy coś z grubsza.... Nie musi to być sarkofag :) W razie dużego deszczu, tak jak pisali poprzednicy można użyć dodatkowej torebki. Torba głównie na żarcie i sprzęt rowerowy 1 Cytuj
lewocz Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu Impregnaty nie pomogą w przypadku "szmacianych" sakw czy toreb. No a jeszcze zostają zamki błyskawiczne, na które też nie podziałają. Najważniejsza kwestia jak już ktoś pisał czy autor potrzebuje stricte wodoszczelnego sprzętu. Jeśli jeździ na kilkudniowe wyprawy to sprawa oczywista. Można jechać z byle czym od chińczyka za 50 zł ale jeśli budżet nie trzyma tak bardzo to warto zainwestować w coś solidnego. Jeśli na wycieczki jednodniowe to takie z reguły planuje się w dobrą pogodę i ryzyko zlewy jest raczej małe więc można sobie pozwolić na jakieś zwykłe torebeczki ze szmatek. Temat jest bardzo obszerny, na rynku jest od groma szpeja ale oczekiwań bikerów jest jeszcze więcej więc trudno coś doradzać. Z moich doświadczeń tego co osobiście używałem ..a młody już nie jestem Torebki na ramę - Topeak Fuel Tan i Toploadar bliźniacze torebki z tym że toploader jest w zestawie z pokrowcem na deszcze i można ja chyba na dwa sposoby montować. Jakość na dosyć wysokim poziomie, zamki dobre, a to ważne bo lubią się psuć. Dosyć spore, montaż na rzepy. Fajny sprzęt, mam już kilka lat i mogę polecić Gesomina Top Tube - jest wersja duża i mała. To są już wodoszczelne, uszczelniony zamek. Fajny montaż bo można paskami albo na śruby. Dobry i mocny materiał. Naprawdę solidny sprzęt. Ortlieb ..nie pamiętam nazwy ale taka torebka typu top tube za sterami. Jak to ortlieb jakość na topie ale trochę mała. Basil SPORT DESIGN - tego typu na rynku jest sporo, nie wiem jak inne jakościowo ale ten jest spoko. Wprawdzi nie lubię szybek na telefon ale jak jest to go wkłądałem tam. W zestawie pokrowiec na deszcz. W sumie nie jest droga, wydaje mi się, że za 100 nie ma co szukać tańszych bo jakość jest ok a cena spoko. Ibera TB15 - prawie to samo co wyżej ale już wodoszczelna. I widać różnicę dla producenta gdy musi zrobić naprawdę wodoszczelną torebkę. Cena drugie tyle prawie ale jest w porządlu, żona jeździ już kilka lat Torebki montowane w trójkące ramy nie lubię ich ale maiłem kiedyś zefal frame...w sumie spoko ale zdarzało mi się obcierać nogami więc nie podChodzą mi O torbach na kierownicę, sakwach i innych nie chce mi się już pisać a dużo tego jest. Na jednodniowe wycieczki to ja śmigam od lat z torbą na kierownicę Ortlieb Ultimate. Wcześniej miałem coś taniego jakiś spencer chyba, w miarę lat dorabiałem się lepszych. Generalnie takie torby nie są wodoszczelne ale z racji swojej budowy i materiałów ( nie mówię o zwykłych szmaciakach na rzepy ) nie poddają się tak łatwo i rzeczy w środku są bezpieczne. Ważne żeby montaż był na jakiś adapter bo te na rzepy to nawet wrogowi nie polecę. Z tych co maiłem to w sumie wszystkie było ok chociaż cenowo przepaść je dzieliła. Jakiś tani spencer za 100 dawał radę, potem był Topeak i Ibera no i w końcu stanęło na Ortliebie. Macałem też Extrawheel i naprawdę fajne wrażenie zrobił w rowerze u znajomego. To już kwesti gustu i osobistych upodobań bo ceny takich torebek jakoś nie odbiegają od siebie i moi zdaniem różnica 40-50 zł nie jest tu istotna bo kupuje się to co bardziej podchodzi. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.