Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dla zainteresowanych pedałami SPD z m.in. aliexpress i Temu . Na tych serwisach na potęgę są opychane podrobione pedały PD-8120 Shimano i o nich tu piszę  . Są one znacznie tańsze niż oryginały od Shimano . Dla tych którzy chcieliby się wpierdzielić w taki zakup pisze jak jest z nimi po 5k km . Pedały jeżdżone w górach z  dość  "ciężką nogą" . Nie oszczędzałem ich bo i po co ? Od samego początku coś było nie tak z nimi ale zignorowałem śladowe zewnętrzne różnice pomiędzy nimi i oryginalnymi . Po późniejszym rozłożeniu ich okazało się jednak  że różnica w porównaniu do oryginałów jest diametralna ( głównie w konstrukcji osi i łożyskowania ) . Po pierwszym tysiaku kilometrów pogubiły oryginalne uszczelnienia kurzowe osi . Wylazły te gumki z nich jak ślimaki i za ch.ja nie chciały się już tam utrzymać po próbie ponownego ulokowania ich na swoim miejscu . Na osi pojawiły się z czaem luzy . Niemałe bo około 3mm . Pedały nie kiwały się zbytnio się ale poruszaly wzdłuż ich osi , jakby zsuwały z niej . Te 3mm luzu było mocno irytujące ale dawało się z tą wadą  jeździć , mimo wszystko.  Przy serwisowaniu ich wyeliminowalem wspomniane luzy twardymi podkładkami teflonowymi które sobie trzeba wytoczyć samodzielnie . Nie ma gotowych takich wymiarów podkładek na rynku aby dopasować coś bez konieczności korekty . Konusy wewnątrz oraz tuleja z bieżnią wewnętrzną w nich jest mocna i nie nosi śladów zużycia pomimo jazdy bez uszczelek i z wspomnianymi luzami . Oś nie nosi śladów zużycia i nie  wytarła się ani nie skrzywiła przez te 5k km  . Te elementy oraz rama pedałów to mocne  pomimo ich ogólnych braków technicznych ,  punkty w konstrukcji tych pedałów . Pierwotne sprężyny zainstalowane przez Chińczyków w zatrzaskach do bloków są marne i  słabe.  Wyleciały z nich niemal zaraz po zakupie . Zastąpiły je używane a wyjęte z moich poprzednich oryginalnych PD-M520 od  Shimano . Idealnie pasują więc przeszczep się przyjął doskonale  . Przed złożeniem nasmarowałem wszystkie wewnętrzne elementy , dorobiłem uszczelki kurzowe ( zupełnie inne niż te zmielone które wypadły ) . Pedały zakupione były na aliexpress za około 210 zł więc moim zdaniem warte są tej ceny . Jeśli jednak nie chcesz się wkur.iac na ich działanie i łamać sobie głowy nad tym jak je usprawnić a nie masz wizji na wykonanie wszystkich koniecznych modyfikacji jakich ja dokonałem na nich to odradzam ich zakup  .Jeśli kogoś interesuje sposób mojej modyfikacji to zapraszam do kontaktu  . Chętnie się podzielę "patentem"  . Podejrzewam że teraz po chałupniczo wykonanej  aczkolwiek mocno przemyślanej modyfikacji tych pedałów kolejne 5km powinny przemielić w dobrej kondycji . Zaktualizuję i opiszę wtedy ich stan ponownie  

  • +1 pomógł 1
Napisano

Chociaż sam jeżdżę na podróbach chesterów i pewnie zrobiłem na nich z 6tysięcy km (może więcej i pewnie więcej zrobię) to raczej bym się nie zdecydował na chińskie cliplessy - to "trochę" bardziej skomplikowana konstrukcja niż platformy i może przy niej częściej coś się spierdzielić. A to jedna z usterek których nie chciałbym w trasie.

Napisano
9 godzin temu, Pierniko napisał:

 Pedały zakupione były na aliexpress za około 210 zł więc moim zdaniem warte są tej ceny .

A to nie tak, że za 349zł kupujesz oryginały? Doceniam konstruktywne działania mające na celu nadanie w/w cech użytkowych, ale wymiana sprężyn, dotaczanie teflonowych tulejek i dorabianie uszczelek kurzowych to też parę złotych 🤔

  • +1 pomógł 4
Napisano (edytowane)

Jednemu się chce, innemu się nie chce. Czasami też kupuję jakąś tanią rzecz którą potem usprawniam. Czasami to przyjemność, że zrobiło się z jakiegoś g... wartościowy produkt👍

Gorzej jak kupujemy coś markowego i spodziewamy się dobrej jakości, a to jest gorsze od 3x tańszej chińszczyzny😉

Edytowane przez smw44199
  • +1 pomógł 1
Napisano
14 godzin temu, KNKS napisał:

A to nie tak, że za 349zł kupujesz oryginały? Doceniam konstruktywne działania mające na celu nadanie w/w cech użytkowych, ale wymiana sprężyn, dotaczanie teflonowych tulejek i dorabianie uszczelek kurzowych to też parę złotych 🤔

Racja,  to parę złotych ( około 20 )  i kilka godzin myślenia co i jak . Samo dorobienie mechaniczne i przeszczepy to była kwestia 2 h . Kto nie ryzykuje ten nie wygrywa. . Masz rację teraz to 349 ale jak ja kupowałem te "shińczymano" to różnica była ponad 250 zł w cenach pomiędzy oryginalnymi a tymi .  Nie piję do Ciebie ale niestety zauważam dość powszechną regułę w myśleniu że jak  chińskie to od razy be najlepiej to nie próbować  . Moje podejście nie jest dyktowane skrajnym skąpstwem ani ryzykanctwem  , jest raczej  rozsądne budżetowo z mojej perspektywy umiejętności technicznych , manualnych i finansowej płynności . Na ten przykład to od 4 sezonów jeżdżę na korbie mtb 1x od Chińczyka i wiąże ona system pająka jak w shimano  i i bez niego jak od srama w jednym . Posiada  poza tym  zintegrowany system demontażu oraz alu oś . Waży mniej niż deore XT . Mocna i niebrzydka . Koszt 215 zł . Takie cechy mocno ją ustwiają w kolejce opłacalności .ZRACE Hardrock się ustrojstwo nazywa .  Dzielę się opinią tylko z życzliwości  . Ma ona pomagać nie odpalać "polityki sensu" . Pozdro 

  • +1 pomógł 1
Napisano
11 godzin temu, KSikorski napisał:

Mimo że mam tokarkę w garażu to by mi się nie chciało z tym babrać dla 140zł różnicy w cenie. Zwłaszcza że konsekwencje niespodziewanej awarii pedału mogą być poważne w skutkach.

Bez używani tokarki były dorobione te teflony ( wiertarka + nóż tapeciok ) , Uszczelka wykonana z gotowca , amortyzatora gumowego do wentylatorów . Żadna filozofia ani hi tec . Proste jak budowa pałeczek do ryżu ... 

Napisano

Wszystko przeliczacie na pieniądze, a to tak nie działa. Majsterkuje się często dla przyjemności. Ma to chociażby zbawienny wpływ na psychikę taką samą jak jeżdżenie rowerem👍

Ja bym nie szedł drogą "godzina pracy"

  • +1 pomógł 2
Napisano

Ulepszanie czegoś taniego to jedno, celowe kupowanie podrób i kombinowanie to co innego. PD-M540 kosztowałyby mniej więcej tyle samo i od razu działają jak powinny.

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

I tutaj dochodzimy do innego zagadnienia. Kupowanie podróbek i wspieranie sprzedawców spoza UE, czyli chińczyków, którzy kopiują wszystko na potęgę i zalewają świat tanim szmelcem. Osobiście wolę coś kupić u krajowego sprzedawcy i dać zarobić prawowitemu producentowi/dystrybutorowi, zamiast dłubać i udoskonalać coś, co ktoś spartolił mając w d... jakość wykonania.  Tak czy owak jak ktoś lubi to jak najbardziej, może sobie majsterkować do woli. Niemniej jednak pod względem etycznym jest to nader wątpliwe.

Potem statystyczny Kowalski biadoli, że kolejny sklep się zamknął, a sam klika te wszystkie Ali, Temu itp...

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Napisano

Statystyczny Kowalski powinien zdawać sobie sprawę z podstawowych praw ekonomii,  w tym tych mówiących o obiegu pieniądza, zamiast ekspediować swoje PLN poza obieg w którym sam się obraca...

Napisano

Aha, aha a później na pewno, na sto procent te prawa ekonomii zadbają o statystycznego Kowalskiego. Nie będzie tak, że statystyczny Janusz o którego ten Kowalski dba wyda zarobioną kasę na jacht za granicą a nie na "obieg w którym sam się obraca".

Napisano

Widać to jak podchodzi do klienta producent europejski i chiński 🤦 To co ostatnio prezentują nowe europejskie auta w porównaniu do chinoli to kpina. Wystarczy spojrzeć chociaż na ostatnie nowe Mercedesy. Robione na odpałę. Klient i tak kupi... Niech tak robią dalej. A potem zdziwienie że chiński rynek coraz bardziej się rozwija i wypiera rynek europejski.

Napisano

@Rybus85 Nie zrozumiałeś. Nie widzisz różnicy między chińskim producentem, który prowadzi zarejestrowaną działalność w UE, urządza sieć dealerską, która zatrudnia pracowników w kraju przeznaczenia, płaci podatki, a firmą krzak z Temu/Ali która wysyła badziewie do UE w zawoalowanych paczkach licząc że oszuka system podatkowy/akcyzowy ?

Jeśli nie widzisz, to nic nie poradzę 🙄.

30 minut temu, RabbitHood napisał:

Aha, aha a później na pewno, na sto procent te prawa ekonomii zadbają o statystycznego Kowalskiego. Nie będzie tak, że statystyczny Janusz o którego ten Kowalski dba wyda zarobioną kasę na jacht za granicą a nie na "obieg w którym sam się obraca".

Trzeba było zostać w PRL. W systemie kapitalistycznym sam musisz zadbać o siebie. Co nie zmienia faktu że "chińskie" platformy sprzedażowe działają na szkodę przedsiębiorców w krajach UE.  Inny punkt widzenia ma przedsiębiorca, a inny statystyczny Janusz, tyrający za najniższą w systemie trójzmianowym cieszący się że kupił dętkę 12zł taniej, czekając 24 dni na dostawę. Życie...

Napisano
Cytat

W systemie kapitalistycznym sam musisz zadbać o siebie

No i bracie właśnie o tym piszę! Dlaczego ja mam "dbać" o polskie firmy? Dlaczego mam psuć wolny rynek? Jeśli ktoś nie potrafi odnaleźć się w biznesie to niech wraca do PRL i gospodarki kierowanej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...