Pierniko Napisano 10 godzin temu Napisano 10 godzin temu Dla zainteresowanych pedałami SPD z m.in. aliexpress i Temu . Na tych serwisach na potęgę są opychane podrobione pedały PD-8120 Shimano i o nich tu piszę . Są one znacznie tańsze niż oryginały od Shimano . Dla tych którzy chcieliby się wpierdzielić w taki zakup pisze jak jest z nimi po 5k km . Pedały jeżdżone w górach z dość "ciężką nogą" . Nie oszczędzałem ich bo i po co ? Od samego początku coś było nie tak z nimi ale zignorowałem śladowe zewnętrzne różnice pomiędzy nimi i oryginalnymi . Po późniejszym rozłożeniu ich okazało się jednak że różnica w porównaniu do oryginałów jest diametralna ( głównie w konstrukcji osi i łożyskowania ) . Po pierwszym tysiaku kilometrów pogubiły oryginalne uszczelnienia kurzowe osi . Wylazły te gumki z nich jak ślimaki i za ch.ja nie chciały się już tam utrzymać po próbie ponownego ulokowania ich na swoim miejscu . Na osi pojawiły się z czaem luzy . Niemałe bo około 3mm . Pedały nie kiwały się zbytnio się ale poruszaly wzdłuż ich osi , jakby zsuwały z niej . Te 3mm luzu było mocno irytujące ale dawało się z tą wadą jeździć , mimo wszystko. Przy serwisowaniu ich wyeliminowalem wspomniane luzy twardymi podkładkami teflonowymi które sobie trzeba wytoczyć samodzielnie . Nie ma gotowych takich wymiarów podkładek na rynku aby dopasować coś bez konieczności korekty . Konusy wewnątrz oraz tuleja z bieżnią wewnętrzną w nich jest mocna i nie nosi śladów zużycia pomimo jazdy bez uszczelek i z wspomnianymi luzami . Oś nie nosi śladów zużycia i nie wytarła się ani nie skrzywiła przez te 5k km . Te elementy oraz rama pedałów to mocne pomimo ich ogólnych braków technicznych , punkty w konstrukcji tych pedałów . Pierwotne sprężyny zainstalowane przez Chińczyków w zatrzaskach do bloków są marne i słabe. Wyleciały z nich niemal zaraz po zakupie . Zastąpiły je używane a wyjęte z moich poprzednich oryginalnych PD-M520 od Shimano . Idealnie pasują więc przeszczep się przyjął doskonale . Przed złożeniem nasmarowałem wszystkie wewnętrzne elementy , dorobiłem uszczelki kurzowe ( zupełnie inne niż te zmielone które wypadły ) . Pedały zakupione były na aliexpress za około 210 zł więc moim zdaniem warte są tej ceny . Jeśli jednak nie chcesz się wkur.iac na ich działanie i łamać sobie głowy nad tym jak je usprawnić a nie masz wizji na wykonanie wszystkich koniecznych modyfikacji jakich ja dokonałem na nich to odradzam ich zakup .Jeśli kogoś interesuje sposób mojej modyfikacji to zapraszam do kontaktu . Chętnie się podzielę "patentem" . Podejrzewam że teraz po chałupniczo wykonanej aczkolwiek mocno przemyślanej modyfikacji tych pedałów kolejne 5km powinny przemielić w dobrej kondycji . Zaktualizuję i opiszę wtedy ich stan ponownie Cytuj
RabbitHood Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu Chociaż sam jeżdżę na podróbach chesterów i pewnie zrobiłem na nich z 6tysięcy km (może więcej i pewnie więcej zrobię) to raczej bym się nie zdecydował na chińskie cliplessy - to "trochę" bardziej skomplikowana konstrukcja niż platformy i może przy niej częściej coś się spierdzielić. A to jedna z usterek których nie chciałbym w trasie. Cytuj
KNKS Napisano 36 minut temu Napisano 36 minut temu 9 godzin temu, Pierniko napisał: Pedały zakupione były na aliexpress za około 210 zł więc moim zdaniem warte są tej ceny . A to nie tak, że za 349zł kupujesz oryginały? Doceniam konstruktywne działania mające na celu nadanie w/w cech użytkowych, ale wymiana sprężyn, dotaczanie teflonowych tulejek i dorabianie uszczelek kurzowych to też parę złotych 🤔. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.