Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@wojtek_se Dokładnie o to mi chodziło o wygodną pozycję rowerzysty, ponieważ jeżdżę głównie dłuższe trasy. Co do serwisowania silników Panasonic, to nigdzie nie znalazłem złych opinii, gwarancja jest na 2 lata, a po dwóch latach sytuacja może być taka że będzie więcej miejsc jeden silnik można serwisować. Chociaż ja dbam o sprzęt, Jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie. 

Piasta Shimano Nexus 7 w moim rowerze Kross Trans Sander rozsypała się dopiero po 12 latach. Bez żadnego serwisu.

Napisano

Masz rację, nie ma co się nad tym zastanawiać, Kellys to wg mnie dobry wybór.
O zasięg możesz być całkowicie spokojny, szczególnie, że jak pisałeś, nie szukasz "wyciągarki" tylko wspomagania. 
Życzę udanych zakupów :)

  • +1 pomógł 1
Napisano
1 godzinę temu, pc131 napisał:

@wojtek_se Tak widziałem ten kalkulator Boscha, myślę że jest on w miarę aktualny. I uważam, że największy wpływ na zasięg ma wsparcie rowerzysty. Nie kupuję elektryka po to żeby jeździł za mnie bo mam kondycję, tylko po to że żeby po przejechaniu 100 km nie czuć takiego zmęczenia i w trasie kiedy jest mały podjazd lub lekko wieje żeby nie skupiać się na pracy, tylko na podziwianiu otoczenia 😃

Powyżej 100km i tak nie przejedziesz podziwiając krajobrazy  ,no chyba, ze przez cały dzień ,czyli pewnie z 8 godz,

bardziej się zmęczysz siedzeniem na dupie w statycznej pozycji niż ruszaniem nogami .

Napisano

@nikbar1 mam za sobą 2 podróże Krossem Trans Sander 5 dni, po ok 100km dziennie (tak, jazda przez "cały dzień"), raz po Greenvelo, drugi raz z Warszawy do Gdyni przez Płock, Toruń, Chojnice - mam sztycę pod siodełkiem Suntour NCX i taką kupię do nowego roweru, do tego szerokie siodełko - przy najdłuższym odcinku 155km to pod koniec czułem "ogólne" zmęczenie niż nogi czy d*pę

Napisano (edytowane)

 No, napisałem dokładnie to samo, ogólne zmęczenie siedzeniem na dupie,

dupsko też boli, mam twarde siodełko, kanapa by mnie zamordowała,znaczy moją dupę ;) 

Edytowane przez nikbar1
  • +1 pomógł 1
Napisano

Jak jeździsz takie trasy to weź pod uwagę maksymalny udźwig roweru ty + rower+ bagaż. Z tego powodu bardziej sensowny może być napęd SX. Jeśli będziesz używał jako wspomagania i nie jeździł w dużych górach to 400Wh wystarczy na ok 200km - ja jeżdżę na 7 letnim 25 kg rowerze z baterią 400 Wh i ładuję co 200 - 250 km. Lepiej mieć 8 - 10 kg więcej na bagaż niż wozić ciężką baterię i silnik których nie będziesz potrzebował.

  • 4 miesiące temu...
Napisano

@PiotrWie - to musisz bardzo oszczędzać baterię, EcoPlus czasami a przez połowę czasu OFF, albo jakoś tak.

Jadąc bardzo oszczędnie, tak z 99% trasy  na EcoPlus jestem w stanie wykręcić na SX i 400Wh dystans max 120 km.Jeśli robisz 2 x tyle i nie jest to ciągle "z górki" to połowa na OFF, przynajmniej.
W takim przypadku warto zastanowić się nad sensownością zakupu roweru ze wspomaganiem, jednak to kilka kg więcej do ciągnięcia bez wspomagania a i koszt zakupu niebagatelny.

Napisano

Sensem są podjazdy - jak zaczynałem jeździć konkretnej ponad 50 lat temu nikt poza wyczynów ani nie słyszał o kadencji, wszyscy jeździli jak im było wygodnie - 50 - 65 / min. , rowery miały inne przełożenia. Wolałem kupić elektryka niż pracować nad kadencją - jeżdżę dla przyjemności nie dla osiągów. Ponad dwieście kilometrów robię na baterii w moich okolicach, gdzie rzeczywiście na płaskim jeżdżę na "off" a pod górkę na "Eco" czasem "Eco+" . Ale na przykład jak niedawno objeżdżałem wyspę Thassos to na 92 km zużyłem ok 80% - tyle że tam suma podjazdów wyniosła ok 1200 m. Myślę że jednak obecnie bym nie objechał tego na analogu - część podjazdów miała kilkanaście procent więc bym pewnie prowadził.

Sprawdź swój dystans na terenie lekko falistym ( ja mieszkam w okolicy Wzgórz Niemczańsko- Strzelińskich) pewnie też będziesz miał większy zasięg niż w górzystym.

Gdybym jeździł tylko po płaskim to rzeczywiście nie potrzebował bym elektryka.

Napisano

Na lekkim rowerze, przy nie grubym rowerzyście (płasko, bez wiatru) utrzymanie 25km/h wymaga ok 100W. Ja mogę tak 150W z siebie dać trwale, więc na płaskim zasięg ogranicza pupa, ręce, kark i plecy ( i po Mazowszu jeżdżę bez prądu). No i oczywiście są podjazdy. A w górach 46km i bateria 430Wh pusta, bo było 2000m pionu.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...