Skocz do zawartości

[multitool] prośba o pomoc w wyborze konkretnego modelu do roweru rockrider xc120, kaseta 12 rzędów


mmoorroo

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam mutlitoola do 200zł. Czytam różne tematy i wynika z nich, że warto zwrócić uwagę na 3 modele:

1. Crank Brothers narzędzia M19  - część osób narzeka że koroduje oraz ciężko się używa rozkuwacza.

2. TOPEAK MINI 20 PRO - minusem 1 łyżka, przynajmniej wg opisu, nie wiem czy skuwacz rozkuje łańcuch 12 rzędów

3. Topeak Tp Hexus X - na plus że są 2 łyżki, nie wiem czy skuwacz rozkuje łańcuch 12 rzędów

Z tego względu biorę bardziej pod uwagę jeden z dwóch topeaków.

A może jeszcze coś innego polecicie w w/w budżecie?

Obecnie wożę różne narzędzia a chciałbym zrobić z tym porządek. Masa nie jest istotna więc kilka gramów w jedną lub drugą nie zrobi różnicy.

Musi umożliwić:

1. wyjęcie ogniwa z łańcucha

2. demontaż koła ze sztywną osią

3. demontaż opony żeby wymienić dętkę

4. inne nieplanowane awarie w trasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Od siebie polecam Pedros ICM-21. Używam takiego od ponad 10 lat jako multitoola, który stale jeździ ze mną, a zdarza się także nim wykonywać główne czynności serwisowe.

Nic się z nim nie dzieje, poszczególne narzędzia nie wyrabiają się. Jak na podręczny przybornik jest całkiem poręczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym Ci polecał taki zestaw + jakiś mały skuwacz.

47271.jpg

Ewentualnie taki mały Multitool.

TOPEAK ZESTAW NARZĘDZI / KLUCZY NINJA 16+ T-TT2577 - Mike SPORT

Tylko musisz sobie dorzucić mały klucz 4mm, bo ten z zestawu jest za krótki żeby rozkuć łańcuch bez dziurawienia dłoni.

Bardzo długo szukałem Multitoola, a potem doszedłem do wniosku, że im prostszy, tym lepszy. W kryzysowej sytuacji potrzebujesz absolutnie podstawowych rzeczy, bo nic grubszego i tak nie naprawisz.

Co do zmiany dętki w terenie. Ja zdecydowanie wolę łatki samoprzylepne. Można taką łatkę nakleić nawet bez zdejmowania koła, a w domu zrobić to porządnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, RabbitHood napisał:

Weź cokolwiek markowego do tego 2 osobne łyżki i będziesz zadowolony. Łyżki do opon muszą być porządne bo idę o zakład, że z nich będziesz korzystał częściej niż z samego toola.

Dokładnie tak. W dodatku prawdziwe, pełnowymiarowe łyżki a nie jakieś mini popierdółki. Tymi co są w multitoolu to sobie można co najwyżej w nosie podłubać.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ChuChu napisał:

Ja bym Ci polecał taki zestaw + jakiś mały skuwacz.

47271.jpg

Ewentualnie taki mały Multitool.

TOPEAK ZESTAW NARZĘDZI / KLUCZY NINJA 16+ T-TT2577 - Mike SPORT

Tylko musisz sobie dorzucić mały klucz 4mm, bo ten z zestawu jest za krótki żeby rozkuć łańcuch bez dziurawienia dłoni.

Bardzo długo szukałem Multitoola, a potem doszedłem do wniosku, że im prostszy, tym lepszy. W kryzysowej sytuacji potrzebujesz absolutnie podstawowych rzeczy, bo nic grubszego i tak nie naprawisz.

Co do zmiany dętki w terenie. Ja zdecydowanie wolę łatki samoprzylepne. Można taką łatkę nakleić nawet bez zdejmowania koła, a w domu zrobić to porządnie.

Do roweru dostałem taki mały klucz nasadkowy, z imbusami, do tego mam osobno skuwacz i łyżki. Z tego co Wy piszecie to kupno mutlitoola w tym przypadku to pieniądz w błoto i lepij pozostać z tym co mam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz torebkę, nie masz świra na punkcie wagi, to kup sobie oddzielnie narzędzia które się zmieszczą. No chyba że masz niezbędne, tak jak piszesz.

Mi zależało na minimalizmie, więc chciałem żeby pompka + pokrowiec z łatkami, multitoolem i łyżkami, zmieściły się do najmniejszej kieszonki koszulki.

No i powiedzmy sobie uczciwie. Jak masz dobrze serwisowany sprzęt + okresowo sprawdzasz dokręcenie śrub, to tak naprawdę jedyne co może Cię zaskoczyć, to dziura w dętce. Nie przypominam sobie, żebym przez 9 lat jazdy, musiał coś naprawiać podczas wyjazdu.

Edytowane przez ChuChu
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się zdarza często dosyć poratować jakiegoś nieboraka przypadkowo spotkanego na trasie z dala od cywilizacji. A bo mu się łańcuch zerwał (nawet mam w torebce zawsze zestaw chińskich spinek) albo mostek za słabo dokręcony ostatnio jakiemuś manetka prawa i-spec II się odkręciła i zawisła na przewodzie. Raz też spotkałem dziewczynę co jej się korba odkręciła... no ale tu z multitoolem to nawet nie ma co podchodzić. Coś tam przyłapałem wyginając tool PT i powiedziałem, że jak nie będzie cisnęła za mocno to może do domu uda się jej dojechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy lubi po swojemu...ja tam lubię mieć multitoola bo jednak w terenie jak przychodzi co do czego to łatwo coś zgubić, odłożyć gdzieś na bok i zapomnieć.

Z tych co były już proponowane wszystkie są ok z tym, że Hexus to już dosyć spory multi

Ten Topeak Ratchet co pisał Chuchu  występuję też w wersji ze skuwaczem - DX+ ma w nazwie.

Unior robi świetne narzędzia, też warto go tutaj dodać.

Jeśli jakieś bardziej ekonomiczne to SUPER B mają całkiem przyzwoitą jakość, a nie kosztują krocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, mmoorroo napisał:

1. Crank Brothers narzędzia M19  - część osób narzeka że koroduje oraz ciężko się używa rozkuwacza.

Tak wygląda po 3 latach wożenia w kieszonce koszulki bez fabrycznego, metalowego "pojemnika" więc ciągły kontakt z potem, wodą itd. Powierzchowna korozja jest ale nic z tym nie robiłem, dla mnie ma działać, pewnie jakieś czyszczenie i zabezpieczenie dużo by pomogło w temacie. Ciągle działa świetnie więc się nie przejmuje

A ze skuwaczem temat jest taki, że ma małą dźwignię i jeśli ktoś ma słabe palce to może mieć trudności z utrzymaniem jej. Ja z tym nie mam problemu

 

325845637_719241986449420_444774710145499474_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz jakie masz rozmiary i typy  srubek w rowerze.

Poszukaj multitoola który ma pasujace klucze.

Kup markowy. Ja mam Unior euro bo lekki.

Kup oddzielnie  łyżki do opon np topeak. Ja mam takie żółte.

Kup spinkę do lancucha

Olej te kowadła z milionem końcówek, jak nie masz torx to nie kupuj, jak nie masz gwiazdek albo plaskich to nie kupuj wkretakow. Do pracy jest to nie wygodne bo za duże i nie poręczne, łyżki za małe, skuwacz nie wygodny.

Wymieniamy pół roweru dla zbicia wagi a później pakujemy multitoola który waży 200-300g :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za komentarze. Nie wykluczam że jednak zrezygnuje z zakupu multitoola bo to chyba w moim przypadku zbędny wydatek. Łyżki i tak trzeba wozić, więc zamienilbym jedynie imbus nasadkowy i skuwacz na 1 narzędzie.

Edytowane przez mmoorroo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...