Skocz do zawartości

[Merida silex] rozmiar ramy.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Mam pytanko odnoście rozmiaru ramy w Merida Silex, wcześniej posiadałem Boreasa na którym się jeździło w miarę, ale po kilkudziesieciu kilometrach czułem dyskomfort w odcinku szyjnym.
Jako że to były mój pierwszy rower z barankiem liczyłem że organizm musi się przyzwyczaić do nowej pozycji, jednak nadal szukałem lepszej pozycji, zmieniałem mostek na większy, ale dolegliwości pozostały i  tutaj wpadło mi w oko Silex podobno o komfortowej pozycji, jedna dziwna jest ta rozmiarówka ramy, Silex rozmiar M bardziej odpowiada Boreasowi o rozmiarze XL, patrząc na rozmiary.
Więc o co tu chodzi, czytac opinie że większy rozmiar to wygodniejsza pozycja, ale na logike patrząc to większe pochylenie sylwetki i bardziej zadarta głowa.
Sam już nie wiem na co patrzeć, mój wzrost 185 to według producenta  rozmiar L, może ktoś miał podobny dylemat i go jakoś rozwiązał, brak fizycznej dostępności roweru znacznie utrudnia zakup odpowiedniego rozmiaru.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, BoLo72 napisał:

Więc o co tu chodzi

O podejście konstruktorów do geometrii roweru, można powiedzieć, że mowa tu o "geometrii progresywnej".

4 godziny temu, BoLo72 napisał:

Więc o co tu chodzi, czytac opinie że większy rozmiar to wygodniejsza pozycja, ale na logike patrząc to większe pochylenie sylwetki i bardziej zadarta głowa.

Im większy rozmiar tym większa długość główki ramy/wyższy stack = wyżej masz kierownicę, im pozycja bardziej wyprostowana tym łatwiej "zaakceptować" dłuższą rurę, oczywiście są granice

5 godzin temu, BoLo72 napisał:

Sam już nie wiem na co patrzeć, mój wzrost 185 to według producenta  rozmiar L, może ktoś miał podobny dylemat i go jakoś rozwiązał, brak fizycznej dostępności roweru znacznie utrudnia zakup odpowiedniego rozmiaru.

Jeśli chcesz iść zgodnie z filozofią meridy to powinieneś wziąć L (zmierz jeszcze przekrok żebyśmy wiedzieli czy nie masz jakichś mocno niestandardowych proporcji ciała). Osobiście,  będąc podobnego wzrostu raczej silexa w tym rozmiarze bym nie wybrał. Dlaczego? Ze względu na stack (czyli z grubsza parametr, który mówi jak wysoko jest kierownica). W boreasie XL (jeśli takiego masz) stack wynosi 593, w meridzie 644, 51mm więcej, kosmiczna różnica, pozycja na rowerze jak w tracie posiedzenia na kiblu. Ogólnie rzecz biorąc merida silex jest skrajnością i trzeba być pewnym, że właśnie tego się w rowerowym świecie szuka


 

 

5 godzin temu, BoLo72 napisał:

zmieniałem mostek na większy, ale dolegliwości pozostały

Czyli mam rozumieć, że masz Boreasa w rozmiarze XL, który jest dla ciebie przyduży i zamiast krótszego mostka włożyłeś mu "większy" więc w domyśle dłuższy?

A na marginesie zapytam jeszcze - w jakim kasku jeździsz? Bo jeśli masz na głowie jakiegoś ciężkiego kloca to nic dziwnego że po dwóch czy trzech godzinach trzymanie głowy staje się męczące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki trochę namotałem z opisem, miałem Boreasa rozmiar L, mostek dałem 35°, 80 mm, wyszedł niezły dziwoląg ale szukałem wygodniejszej pozycji 😃

Im wyższy stack jak rozumiem to bardziej wyprostowana sylwetka czyli jak dla mnie to na plus. 

Przekrok to 85 bez butów, kask to Giro Agilis ,250g

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silex jest taki jaki powinien być gravel, wygodny. Ale jeśli myślisz, że siądziesz na niego i magicznie przestanie Cię boleć szyja no to tak nie działa. Wcale nie siedzisz "jak na kiblu", nadal masz pochyloną pozycję i nadal będzie boleć, co najwyżej mniej niż na innym.

Ale z czasem mięśnie się przyzwyczają. Tak po tysiącu km. Albo dwóch ;) Po prostu któregoś pięknego dnia zauważysz, że to przestał być problem.

A rower jest dla Ciebie, a nie Ty dla roweru i może wyglądać dowolnie idiotycznie o ile robi robotę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedźi, być może za szybko rozstałem się z Boreasem bo z kilometrami było już co razie lepiej ale stało się, pozostało mi chyba poszukać sklep który posiada rower na stanie i zobaczyć go na "żywo", jazda próbna i tak nie wiele da bo za krótki czas, a sklep nie użyczy roweru na tydzień 😮💨

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Nie chcąc zakładać nowego tematu, odświeżę "kotleta"

Przymierzałem się do Silexa w rozmiarze L - nie powiem sprawiał wrażenie wygodnego. Według kalkulatora na stronie producenta przy wzroście 180 (mając trochę dłuższy przekrok od standardu bo 87 ) wychodzi że to właściwy rozmiar.

Przeglądając sieć w poszukiwaniu informacji każdy kto miał podobny wzrost brał ostatecznie rozmiar M i tu pytanie do użytkowników: posłuchać kalkulatora czy zakupić mniejszy rozmiar?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdać sobie sprawę, że silex to dziadkowóz a jeśli dodatkowo weźmiesz rozmiar L to będziesz na nim siedział jak na kiblu. 

Przez minutę w sklepie to ci będzie wygodnie na wszystkim a daję sobie uciąć dłoń, że L będzie za długa - tymczasem przy krótkim, fabrycznym mostku niekoniecznie jest z czego skracać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie możesz mieć racje, jak znajdę M-kę to zrobię małą rundkę i zobaczę jak będzie, ważne by nie haczyć palcami u nóg o oponę przy skręcie. Jeszcze mi przyszło do głowy czy sztyca będzie na tyle długa by nie wyciągać jej do granicy bezpieczeństwa. Sprawdzałem nie dawno kellysa soot też M i tam byłem prawie na granicy, ale to inna geometria roweru. Przy próbie jazdy na 4cornersie on marina lecz w rozmiarze L było tak jak piszesz: "siedziałem jak na kiblu" ale wrażenia z krótkiej jazdy pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

ważne by nie haczyć palcami u nóg o oponę przy skręcie

A jakie to ma znaczenie? Podczas kręcenia nie skręcasz tak mocno żeby zahaczyć. W jednym modelu będziesz haczył a w innym nie, to wynik geometrii ramy, rozmiaru twojej stopy i ustawienia jej na pedale, to nie ma nic wspólnego z tym czy rozmiar jest odpowiedni

Cytat

Jeszcze mi przyszło do głowy czy sztyca będzie na tyle długa by nie wyciągać jej do granicy bezpieczeństwa.

To sobie dłuższą kupisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Odświeżę temat. Przymierzam się do Silexa (model na 2023). Geometria mi pasuje - niektórzy mówią, że to cross z barankiem - a ja właśnie czegoś takiego szukam, czegoś trochę bardziej sportowego niż mój rower trekkingowy (kross transalp) ale dalece dalekiego od szosówek. 

wzrost: 186cm

przekrok: 85,5cm

(mierzone bez butów)

Merida na stronie podaje, że przy moim wzroście to już L, z tej dyskusji wnioskuje że chyba lepiej M, a ewentualnie wymieni się mostek na dłuższy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co przekonuje? Tak do końca to nic - stąd szukam porady. A skąd wątpliwość? Nie raz natknąłem się na informację że Silexy są duże - stąd próbuję to w jakiś sposób zweryfikować.

Dodatkowo jak patrzę na geometrię i wymiary ramy to Silex w rozmiarze M to prawie jak Cannondale Topstone w rozmiarze XL:

Merida Silex w rozmiarze M:

- reach: 400

- stack: 625

- długość górnej ramy: 579

Cannondale Topstone  w rozmiarze XL:

- reach: 397

- stack: 624

- długość górnej ramy: 587

 

Specialized Diverge widzę, że też ma wysoko kierownicę (może przez future shock?) jak Silexy.

 

W sumie to rozważam zakup jednego z 3ch modeli i moje typy rozmiarowe na ten moment to:

- Merida Silex - rozm. M (lub L?)

- Cannondale Topstone - rozm. L

- Specialized Diverge - rozm. 58

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silex należy do nowej generacji graveli z geometrią która ma lepiej sobie radzić w terenie.  Dłuższa rama, krótki mostek.

20 godzin temu, lzk napisał:

Dodatkowo jak patrzę na geometrię i wymiary ramy to Silex w rozmiarze M to prawie jak Cannondale Topstone w rozmiarze XL:

Nie tylko mostek rożni Silexa od Topstone.  Silex w rozmiarze M ma rurę pod siodłową o długości 50cm. Topstone w XL 60cm.  Czyli musiał byś w Silexie zastosować 10cm dłuższą sztycę, aby uzyskać podobne ustawienie. Tak długa sztyca pewnie by wyłamała komin ramy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie warto sie sprężyć i dołożyć do nowego modelu: geometria chyba podobna jednak jeśli chodzi o wygląd to nowy model miażdży stary,  do tego ma większy prześwit na opony oraz pochowane linki,  ale w sposób nie utrudniający ewentualnej wymiany mostka czy kierownicy.

Edytowane przez Chociemir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Rzeczywiście coś z tą geometrią w sileksach jest nie tak :) 

Obecnie mam defy M i jest to najwygodniejsza rama jaką miałem .Nawet w dolnym chwycie mogę wytrzymać te 10 minut.Merida sugeruje mi M .Canyon S (grail CF ).Mam 178 wzrostu i 82 w nodze.

 Defy   M         TT 545  HT150   Stack 558  Reach 380 (mostek 100 + 15 mm podkładek )

Merida M        TT 555  HT 175  Stack  597 Reach 397 (mostek 80 ? )

Merida S         TT 540   HT 160 Stack 581 Reach 384 

Canyon S        TT 552   HT 118 Stack 556 Reach 397 (mostek 70 + 22,5 podkładek )

 

Na dobrą sprawę  jeśli chodzi o meridę to powinienem brać S .Mam wrażenie że na  M czułbym się jakbym jeździł na słoniu .Canyon z kolei to taka wyścigówka.Co o tym sądzicie ?

Edytowane przez severian
Błędy w tabelce i błędy ortograficzne :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...