Skocz do zawartości

[SPD] czy warto zainwestować


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, JWO napisał:

Wadą jest jednostronne wpięcie, ale chyba to można ogarnąć, tym bardziej że nie mam żadnych nawyków.

Żadna tam wada w szosie... zresztą to raczej dotyczy (ten problem że się źle ustawiają) takich które mają z drugiej platformę. Szosowe pedały i pedały "szosowe" do bloków mtb ustawiają się pionowo z klatką pod but, tak że wpiecie jest banalne. Jak nie będziesz wpinał z kopa to sie nie obracają bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie fakt, bo o tym zapomniałem, ja się wpinam raz przed jazdą i wypinam też raz, ale to dlatego, że jeżdżę długimi, pustymi, spokojnymi odcinkami asfaltu. Po mieście to jakaś chyba makabra by była...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, JWO napisał:

Padały są z blokami SH51 z pojedynczym wypięciem (można wypiąć tylko przez przekręcenie stopy na zewnątrz, gdzie wielo-wypięcie pozwala wypić po mocnym pociągnięciu do góry)

Moim zdaniem kompletnie bez sensu. 

Bloki mają do góry trzymać a na bok wypiąć. Przecież czasami nawet w turystycznej jeździe zdarzy Ci się sprint na jakimś podjeździe - pociśniesz i sie wypniesz. Po prostu w blokach trzeba sobie wyrobić nawyk ruchu piętą i będziesz to robł instynktownie, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to myślisz, że wielowypięcie Cię uratuje ? Przecież jeżdżąc na platformach naturalnym odruchem jest zsunięcie stopy do boku a nie szarpanie do góry licząc, że zamiast sprintu wyjdzie przypadkiem wypięcie :) 

Te upadki zdarzają się gdy prawie stoisz - zaraz po tym, gdy nabiezresz przekonania, że "umiesz"SPD. 

Jeżeli chodzi o szosowe - nie mam doświadczenia. Założyłem ze dwa razy i wiem jedno - chodzić w tym nie sposób. Jak myślisz, że założysz sobie w domu i dojdziesz do roweru nie rysując parkietu to sie grubo mylisz. Jeżeli zaś chodzi o mtb - kup zwykłe, bez żadnych platform i innych dziwactw. Coś sprawia, że ludzie prawie tylko na takich jeżdżą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak obowiązkowa wywrotka... Ja się wywracałem te "3 razy" ale winą było gapiostwo i fakt że przesiadałem się z nosków. Automatyzm wziął ten raz czy dwa górę i brałem już stojąc nogę do tyłu zamiast na bok piętę. Ale to było raz czy dwa...a winą były przyzwyczajenie z nosków. Za to córka? Nigdy - założyłem Jej spd'y schodziliśmy na rower, miałem Jej zamiar wytłumaczyć... no ale zanim sam wyszedłem to Ona już wsiadła i pojechała. Wróciła po minucie i usłyszałem "Tata weź skręć te pedały mocniej bo się jakoś stopa rusza" o i tyle z wywracania, którego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wkg napisał:

Kolego @marvelo. No proszę. Nie cytuj tej dyrdymały. Dyrdymała ma swoje granice nawet opakowana w "naukawą" forme tak bardzo działająca na wyobraźnię teoretyków futbolu :(

Przecież ciężko o większe głupoty :( 

Dyrdymały to tu wciąż opowiadają zwolennicy zatrzasków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, abdesign napisał:

Nigdy - założyłem Jej spd'y schodziliśmy na rower, miałem Jej zamiar wytłumaczyć... no ale zanim sam wyszedłem to Ona już wsiadła i pojechała. Wróciła po minucie i usłyszałem "Tata weź skręć te pedały mocniej bo się jakoś stopa rusza" o i tyle z wywracania, którego nie było.

Widzisz, dziecko od razu intuicyjnie zauważyło jedną z największych wad zatrzasków, czyli słabe trzymanie stopy, poprzez zafiksowanie jej punktowo. To zupełnie inny sposób trzymania stopy niż na dużych, przyczepnych platformach.

No i co, skręciłeś śrubki i tylko zwiększyłeś opór sprężyn. Zasada trzymania stopy się nie zmieniła i wciąż jest to ułomny interfejs, polegający na sztucznym usztywnianiu podeszwy butów zamiast zwiększaniu powierzchni podparcia. 

A jeśli chodzi o wywracanie w zatrzaskach to poczekaj,  jest młoda, jeszcze wszystko przed nią.

Edytowane przez marvelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, marvelo napisał:

Widzisz, dziecko od razu intuicyjnie zauważyło jedną z największych wad zatrzasków, czyli słabe trzymanie stopy, poprzez zafiksowanie jej punktowo. To zupełnie inny sposób trzymania stopy niż na dużych, przyczepnych platformach.

Jakby Ci tu napisać żebyś tego nie odebrał ofensywnie... no cóż nie umiem - gadasz pierdoły. Młodej przeszkadzało że rozkręcone sprężyny pozwalają za łatwo wypiąć but, po prostu wypinały się Jej buty nie tylko wtedy kiedy chciała (całe lata temu)... Na spd-sl też nigdy nie narzekała, wręcz przeciwnie.

36 minut temu, marvelo napisał:

A jeśli chodzi o wywracanie w zatrzaskach to poczekaj,  jest młoda, jeszcze wszystko przed nią.

Edyta: W sumie nie wiem po co wcześniej napisałem to co napisałem (skasowane) - wystarczy że jeździ już wystarczająco długo - nie, nie przewróci się.

Edytowane przez abdesign
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, ze skręcenie pedału SPD nie zwiększa trzymania stopy a jedynie siłę wypięcia z zatrzasku, ale w ogóle jazda w blokach a na platformach to inna planeta. Oczywiście na korzyść bloków. Chodzi mi po głowie kupno pedałów szosowych i butów, to ja się obrobię już z mechaniką tego mojego roweru to sprawdzę tę różnicę i opiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marvelo Masz wyniki badań ilu użytkowników pedałów zatrzaskowych powróciło do platform?

Może jestem leszczem i amatorem ale czasem jak już czworogłowe mam mocno zmęczone to na podjazdach pomagam sobie kręcąc na okrągło. Wiesz jakie to fajne móc sobie pomóc mięśniami, które są wypoczęte?

Odnośnie wywrotek, to pewnie spora większość taką zaliczyła na początku. Plusem jest to, że dzieje się to przy zerowej prędkości i najbardziej cierpi duma jeśli ktoś cię widział :) . 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAREQ_BB z dumą to trochę kolega ma racje,ja na razie wylądowałem raz w okolicznościach nie najlepszych, akurat chciałem się zatrzymać i porozmawiać z koleżanką,zapominając się wypiąć i pach gleba.👎 Jednorazowe zdarzenie.

Mam gorszy problem przy wpinaniu,chwilę mi się schodzi ale pocieszam się że to dopiero trochę ponad 100km,myślę że za kolejne 100km będzie zdecydowanie lepiej.

Generalnie jestem bardzo zadowolony,i to dzięki wam bo tu nabrałem pewności do tego systemu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Joker86 napisał:

Mam gorszy problem przy wpinaniu,chwilę mi się schodzi ale pocieszam się że to dopiero trochę ponad 100km,myślę że za kolejne 100km będzie zdecydowanie lepiej.

Poćwicz sobie po prostu wpinanie i wypinanie w czasie jazdy, bez zatrzymywania, oczywiście na jakimś pustym i prostym odcinku  :)

...

Znowu wielki spór i epitety, a nikt nawet nie przeczytał ze zrozumieniem linkowanego artykułu. 😂

Jeśli komuś mało w temacie efektywności pedałowania na zatrzaskach i platformach: 

https://pedalchile.com/blog/clipless-differences

GCN też nagrał sensowny odcinek: https://www.youtube.com/watch?v=AkMCYYNTWUY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja czy spd pomagają w osiągach, to wyważanie otwartych drzwi. Zawsze można podać jaki procent zawodowców (i zaawansowanych amatorów) jeździ na platformach ;) 

Ostatecznie zakupiłem ES600. Ze wszystkich internetowych opisów najbardziej pasują do mojego charakteru jazdy. Z jakiś powodów (oprócz wyciągania pieniędzy), te różne wersje istnieją. Buty i spd to razem około 600PLN, jak się nie sprawdzi to tragedii nie będzie. W weekend pewnie zrobię upgrade. I tu niespodziewanie ukazała się przyczyna, dla której kupiłem trenażer ;). W niedziele będę trenował wpinanie i wypinanie, w bezpiecznych warunkach :D 

 

19 godzin temu, omegagl napisał:

To Chińczycy pracujący za miskę ryżu taki sprzęt dziś kupują??? Normalnie niewiarygodne

Miska ryżu to już dawno nieaktualny stereotyp. Chińczycy albo kupują bardzo tanio (bo ich nie stać, albo jest im to obojętne), albo z górnej półki. Środkowa półka ich nie interesuje. Przykładając to do świata rowerowego. Jak ktoś jeździ na rowerze do metra, do sklepu, do pracy, że tak to określę, z przymusu, to kupuje najtańszy badziew. Jak ktoś jeździ dla sportu/przyjemności to zaczyna się od grupy 8000 ;). Wystarczy zobaczyć ile Apple sprzedaje Iphone i Maców. Europa to trzeci świat ;) . Lądując w Warszawie, czuje się tak jak Warszawiak wysiadający na słynnym peronie we Włoszczowej ;) (to tylko przykład, proszę nie ciągnąc wątku antagonizmów lokalnych).

19 godzin temu, omegagl napisał:

A można tak w ogóle publicznie się zapytać, co kolega robi w kraju trzeciego świata zamiast tu z nami Polskę budować? :)

 O ile dobrze kojarzę, to podobnie jak Ty. Szeroko rozumiane programowanie.   

PS. Aby jeżdżąc "po bułki", nie wyglądać jak "wyfitowany szosowiec w lgbtowskim stroju", zakupiłem platformy z dodatkowymi blokami :D 

345066475_platformyspd.PNG.d8e346bd267d8945d02b3ef3a1f1192e.PNG

 

Edytowane przez JWO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...