Skocz do zawartości

[Hamulce] Tektro M275 - upgrade czy wymiana na klocki metaliczne?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

  @marvelo nie zniechęcaj się, jesteś już w pół drogi😉. Zmień zestaw i dowiemy się jakie układy się sprawdzają👍🙂

23 godziny temu, Turysta05 napisał:

@marvelo, twój entuzjazm i chęć do eksperymentowania są godne pochwały, ale moim zdaniem już się zapętliłeś i nie widać dalszego postępu.  Zmień warunki pomiarowe aby można dostać jakieś wnioski, wykazać różnice, czy to na +, czy na -.  Pozostań przy tych zaciskach mechanicznych, ale zmień tarczę na klasyczną, np podobną do tej:

IMG_20240307_123042.jpg

...i powtórz te serie pomiarów. Dowiemy się jakie zestawy stosować.

Zaciski hydrauliczne zostaw na potem, bo mają naprawdę znacznie większe siły (duże przełożenie hydrauliczne, brak tarcia), a to zmienia całkowicie "zasady gry"😉

P.S.   Ja obsługuję hamulce tarczowe w 3 rowerach (dawniej oczywiście miałem obręczowe😉😄), nie mam zasadniczych trudności w ustawieniu, nie ma mowy aby moje tarcze ocierały, tylko jedną trochę prostowałem.  Hydrauliczne są łatwiejsze, po założeniu klocków i wyregulowaniu, praktycznie bezobsługowe🙂.

Napisano (edytowane)
W dniu 17.05.2025 o 08:36, uzurpator napisał:

Kwestia jest taka, że:

1. Długość tej pochylni jest ograniczona i jeżeli kulka wyjedzie z zagłębienia w którym normalnie się znajduje, to możesz zablokować zacisk. Lubiane przeze mnie hamulce Alhonga MD11 mają ten mankament.

Tym Nexelo to nie grozi, gdyż najpierw ramię hamulca zablokuje się o korpus (tam gdzie jest baryłka pancerza), więc jest to dobrze przemyślana, bezpieczna konstrukcja.

image.jpeg  

W dniu 17.05.2025 o 08:36, uzurpator napisał:

2. Ta pochylnia najczęściej nie jest prostą ale wycinkiem krzywej, co zmienia przełożenie mechaniczne. Im wyżej kulka jest na tej pochylni, tym mniejsza jest siła hamowania.

A bierzesz pod uwagę położenie dźwigni aktywacyjnej względem linki? Tu największa siła będzie wtedy, gdy ramię jest prostopadłe do kierunku z którego ciągnie linka.

Poza tym, na ostateczną siłę hamowania wpływ ma także klamka hamulca - jej przełożenie, kształt i wyprofilowanie, długość (na ile palców). Tego nie da się już teoretycznie opisać, bo to wychodzi w praktyce, w zależności od budowy dłoni, siły mięśni, każdy ma trochę inne preferencje. To właśnie tu wchodzi też w grę "punkt brania" hamulca, a ten jest w pewnym sensie niezależny od ustawienia samego hamulca. Hamulec może brać "wcześniej" lub "później" w sensie odległości klamki od kierownicy, a to można regulować śrubą baryłkową już po ustawieniu hamulca. Zwykle zakres ruchu klamki jest większy niż potrzeba do uzyskania braku ocierania w pozycji spoczynkowej i pełnej aktywacji przy mocnym hamowaniu. Im bardziej prosta jest tarcza i im precyzyjniej wykonany jest hamulec (klocek siedzi sztywno w jarzmie), tym większy mamy zakres regulacji.   

Edytowane przez marvelo
Napisano (edytowane)
W dniu 18.05.2025 o 13:55, Turysta05 napisał:

Zaciski hydrauliczne zostaw na potem, bo mają naprawdę znacznie większe siły (duże przełożenie hydrauliczne, brak tarcia), a to zmienia całkowicie "zasady gry"😉

Jak już pisałem, fizyki nie da się oszukać. Duże przełożenie hydrauliczne to mały zakres ruchu klocków, z wszelkimi tego konsekwencjami. Koślawo wykonane mocowanie zacisku w ramie i widelcu, bicie tarcz i mamy ciągłe ocieranie. W tych mechanikach przynajmniej nie mam tego problemu. 

W konstrukcjach linkowych takich jak te Nexelo największy problem z tarciem, moim zdaniem, występuje tutaj (pokażę jeszcze raz to zdjęcie):

DSCF5261.JPGTak, uzurpator, to ramię które się obraca naciska na klocek ruchomy. Tu powinno być jeszcze jakieś kulkowe łożysko oporowe (osiowe), by zamienić tarcie ślizgowe na toczne. Tu "ginie" spora część siły nacisku na klamkę. 

Jeśli dobrze pamiętam, w konstrukcji takiej jak Avid BB 5/7, jest tam przynajmniej jakaś kulka (chyba pojedyncza) i dodatkowy popychacz.   

Edytowane przez marvelo
Napisano
16 godzin temu, MrJ napisał:

Z innej beczki: @marvelo - widzę na zdjęciach suwmiarkę z Fabryki Wyrobów Precyzyjnych. Doceniam! 😁

Ja też doceniam. To spadek po ojcu, który był mechanikiem z zamiłowania i wykształcenia (magister inżynier mechanizacji rolnictwa) i miał trochę takich skarbów w warsztacie, gdzie spędzał długie godziny konstruując różne ustrojstwa. Niestety, trochę mało mnie wtajemniczał w swoje hobby i miał też pewną słabość do napojów alkoholowych, więc różnie to wychodziło. Ale talent konstruktorski miał na pewno. 

Napisano

Warto obejrzeć, bo choć dotyczy klocków samochodowych, pewne zjawiska są uniwersalne i klocki rowerowe też im podlegają w mniejszym lub większym stopniu. 

 

Napisano (edytowane)
W dniu 16.05.2025 o 19:46, marvelo napisał:

A stosowałeś te klocki Clarks, że twierdzisz że są kiepskie? 

Te Shimano jednak ponad dychę droższe. 

OKŁADZINY SHIMANO DEORE BP-M05-RX ŻYWICZNE DO HAMULCÓW TARCZOWYCH (PARA) - 4550170639525 - 15134638181 - Allegro 

Wziąłem te zwykłe Clarks'y w Biosternie przy okazji (to tylko 18 zł), by potem nie przepłacać w stacjonarnym za jakieś badziewie. 

Edytowane 16 Maja przez marvelo

No i okazuje się, że te zwykłe, organiczne Clarks'y to jednak badziewie. Pojechałem na znany już podjazd, by wykonać kilka prób (chociaż ze trzy, cztery), ale niestety, skończyło się na dwóch, bo trzecią już bałem się robić - klocków już nie było i słychać było tarcie sprężynek. W sensie samej siły hamowania te klocki nie były złe, całkiem dobrze brały na początku, ale jedno dłuższe hamowanie i znów smród, fading i zapadanie się klamki. Podstawiłem nieruchomy klocek po pierwszym zjeździe, ale pod koniec drugiej próby tarły już blaszki, a skuteczność hamowania spadła drastycznie. Dzisiejsza próba była nieco trudniejsza, bo na zjeździe miałem wiatr w plecy i bez pedałowania rozpędziłem się do 68 - 69 km/h. Znikanie klocka było tak szybkie, że pod koniec takiego hamowania tarcza pracowała już w dużym wygięciu i klocki zużyły się jeszcze bardziej nierówno.

image.thumb.jpeg.e7931baea722dc58fb45c6582861628a.jpeg

image.thumb.jpeg.33d7f3386348af370f9693a626413c92.jpeg

image.thumb.jpeg.93645fd44f69157a06069f9f9027c945.jpeg

DSCF5296.JPG

Być może ze zwykłą, mniej ażurową tarczą trochę by pojeździły, ale te wycinana zjadła je na dwa kęsy. 

Cóż, przyszła pora na te spiekane Clarks'y za 45 zł. Założyłem i chwilę pojeździłem. No i muszę przyznać, że to pierwsze klocki na których ten rower w końcu unosi tylne koło po mocnym wciśnięciu klamki. Jest wyraźna różnica na plus. Czuć, że w końcu to klocek wgryza się w tarczę, nawet zostawia na niej zupełnie inne ślady. A jak będzie z trwałością to się okaże. W każdym razie pierwsze wrażenia są zachęcające. 

No i przyszły już dźwignie Avid FR5. Faktycznie lekkie, ładnie wykonane, no i mają nieco większe przełożenie niż te Tektro.

image.thumb.jpeg.15c8a18a39f4076a227d37ab6de21519.jpeg

Edytowane przez marvelo
Napisano

Nie zamierzam na razie ich zmieniać. By porównanie klocków było miarodajne, te spiekane muszę sprawdzić w tych samych warunkach, na tych samych tarczach. 

Jak pisałem, samo niedopasowanie szerokości klocków to nie jest wielki problem, o czym obszernie pisał kiedyś tobo z własnej, wieloletniej praktyki. 

Ażurowość tarczy na pewno w jakimś sensie może skracać żywotność klocków, ale przecież na takich lub podobnych tarczach ludzie jeżdżą i chyba dobre klocki powinny wystarczyć nawet z nimi na więcej niż dwa hamowania z dużej prędkości. Nie wierzę, że takich klocków nie ma. 

Te tarcze Clarks to praktycznie to samo co tutaj:

 

Napisano (edytowane)

Tak, te tarcze Clarks może i są te same, ale te z filmu powyżej używane są z właściwymi klockami, czyli wąskimi a nie tak jak u Ciebie z szerokimi. (Zdjęcie porównawcze poniżej, ślad po klockach) Cytowany przez Ciebie kolega Tobo jeździł na tarczach Shimano a nie Clarks, Shimano w połowie nie są tak ażurowe jak te Clarks-y, także chłopie ogarnij się i zrób to jak należy, tak jak radzą ludzie z dużo większym doświadczeniem niż twoje.

 

 

IMG_20250526_094244.png

IMG_20250526_094152.png

Edytowane przez leejoonidas
  • +1 pomógł 2
Napisano
11 godzin temu, marvelo napisał:

 Ażurowość tarczy na pewno w jakimś sensie może skracać żywotność klocków, ale przecież na takich lub podobnych tarczach ludzie jeżdżą i chyba dobre klocki powinny wystarczyć nawet z nimi na więcej niż dwa hamowania z dużej prędkości. Nie wierzę, że takich klocków nie ma. 

Takie ekstremalnie ażurowe tarcze służą do popisywania się "mam lżejszy rower", ewentualnie dla lekkich zawodników na lekkich rowerach, nie do ekstremalnych testów (swoją drogą ciekawe jaka jest u ciebie masa systemu). Taka tarcza sprawia klockowi masę problemów - bardzo duże ciśnienie (bo siła rozkłada się na małą powierzchnię), szarpanie i ścinanie, temperatura (bo ciepło nie ma się gdzie podziać) - nawet najlepszy producent klocków nie bierze pod uwagę takich warunków. Kup normalne, najlepiej grubsze (2-2.2mm) tarcze pod szeroki klocek i sytuacja się zmieni. Jeśli ważysz z rowerem ok 90kg (?) i hamujesz z 70km/h to masz do rozproszenia 17.000J - to (zakładając pewne uproszczenia) podgrzeje to taką tarczę Clarks o prawie 400stopni, a solidniejszą, dwa razy cięższą o połowę tego. Chłodzenie w trakcie tak intensywnego hamowania na pewno nie nadąża - całą energię trzeba pochłonąć w elementach ciernych i dopiero stopniowo rozproszyć.

Napisano
2 godziny temu, leejoonidas napisał:

Cytowany przez Ciebie kolega Tobo jeździł na tarczach Shimano a nie Clarks, Shimano w połowie nie są tak ażurowe jak te Clarks-y, także chłopie ogarnij się i zrób to jak należy, tak jak radzą ludzie z dużo większym doświadczeniem niż twoje.

Kolega tobo w linkowanym przeze mnie wątku szeroko opisał swoje doświadczenia i stanowisko w kwestii używania wąskich tarcz z szerokimi klockami (i generalnie komponentów niededykowanych):

Zakładając że trzymamy się "zaleceń producenta" do hamulców shimano powinieneś wkładać wyłącznie klocki shimano. Czyli dwa rodzaje  do wyższych modeli,  metal i żywica, jeden rodzaj do niższych. Używasz wyłącznie klocków dedykowanych? 

Ja nie,  zamieniam je w nowych hamulcach od razu na coś co wg mnie działa lepiej. 

Jeśli klocek wystaje i nic z tego powodu się nie dzieje (tu nie ma że się da lub nie da), wg mnie przy moim użytkowaniu niczego nie zauważyłem,  to nie widzę powodu żeby tego nie powiedzieć tutaj. 

I jeszcze coś: tarcza centerline plus hamulce i klocki srama (level,  guide, code, więc każde) - w dedykowanych zestawach klocki łapią żebra tarczy. Da się czy się nie da? 

Skoro sram nie widzi problemu,  shimano widzi,  ja nie widzę to dwie vs jedna opinia = mój wybór i przekonanie że nie jest to żaden problem. 

Jeśli zapytasz jaki klucz dynamometryczny kupić i czy go używać to ci powiem że we własnym przypadku nigdy go nie używałem,  nie używam i nie będę,  mimo że mam 3.  Bo mi się nie chce i nie uważam tego za potrzebne.

Wszystkie newralgiczne śruby w rowerach klientów dokręcam kluczami. 

Takie mam podejście. 

(...)

Jeśli shimano jest za wąska do szerokich klocków shimano, i tarcza centerline jest za wąska do szerokich klocków shimano to równocześnie tarcza sram centerline jest za wąska do klocków sram. Więc jeśli tarcza sram jest za wąska do klocków sram a mimo tego nadal wg producenta nie wynika z tego nic niebezpiecznego to mogę przyjąć, po kilkukunastu latach używania za wąskich tarcz z za szerokimi klockami że realnie nic z tego nie wynika co byłoby możliwe do uznania za niebezpieczne. Więc: w moich hamulcach używam takich kombinacji jakie uznaję za pasujące a w rowerach klientów stosuję wyłącznie kombinacje prawilne. Więc jeśli ktoś czytać nie chce co napisałem to nie jest mój problem.

Przeczytaj jeszcze raz cały wątek:

 

 

  • Haha 1
  • Zmieszany 1
Napisano

Kolega Tobo wyraźnie w cytowanym tekście napisał, że używał takiego połączenia i nic złego z tego nie wynikało. Wnioskuję, że miał na tyle doświadczenia i zdrowego rozsądku by zauważyć, że klocki by mu się nierówno scierały. Najwyraźniej w Jego przypadku to nie nastąpiło.

Tymczasem w tym wątku, to po prostu widać i nie trzeba być serwisantem by to zrozumieć...

Napisano (edytowane)

Czyli kolega marvelo co było widać w testach niechcący udowodnił że jednak problemy występują. No i po co ci to chłopie było, sam się teraz podłożyłeś. Będąc serwisantem osobiście nie wsadziłbym klientowi do roweru takiego układu wąska tarcza - szeroki klocek, bo co by było jakby klient zorientował się ze sparowałem w jego rowerze elementy które nie są zalecane w takiej konfiguracji przez producenta?

Edytowane przez leejoonidas
Napisano
2 godziny temu, Wojcio napisał:

Jeśli ważysz z rowerem ok 90kg (?) i hamujesz z 70km/h to masz do rozproszenia 17.000J - to (zakładając pewne uproszczenia) podgrzeje to taką tarczę Clarks o prawie 400stopni, a solidniejszą, dwa razy cięższą o połowę tego. Chłodzenie w trakcie tak intensywnego hamowania na pewno nie nadąża - całą energię trzeba pochłonąć w elementach ciernych i dopiero stopniowo rozproszyć

Ciężki nie jestem - ważę obecnie 64 kg, rower aktualnie 13,5 kg (w ostatnim eksperymencie dociążony był jeszcze błotnikami o wadze około 350 g). Hamowanie odbywa się jednak na odcinku jeszcze o lekkim nachyleniu, więc tu dochodzi dodatkowa energia. 

Z tym chłodzeniem to się nie zgodzę, bo ono w jakimś stopniu występuje na bieżąco i ono też zależy od różnicy temperatur (a więc i temperatury otoczenia), ale gdy energia cieplna się kumuluje temperatura gwałtownie wzrasta. 

Obręcze w moim crossie z hamulcami V-brake ważą około 500 g. To jest dopiero pojemność cieplna. Jak pisałem, dotykałem je gołą dłonią po takim hamowaniu. 

Napisano

Aby ten twój test był jak najbardziej wiarygodny powinieneś teraz założyć wąskie klocki do przodu, niestety ale nie ma do twojego zacisku wąskich klocków dlatego trzeba sobie samemu takie zrobić wycinając kątówką z innych klocków. Jakbyś potrzebował gotowca to chętnie odstąpię za darmo takowe zrobione kiedyś przeze mnie z Shimano G02S do testów w poszukiwaniu najlepiej hamującej okładziny w zaciskach TRP Spyre , stan jak nowe, są po kilku przejażdżkach, hamują bardzo przyzwoicie.

IMG_20250526_160425.jpg

  • +1 pomógł 1
Napisano
W dniu 25.05.2025 o 01:40, marvelo napisał:

Cóż, przyszła pora na te spiekane Clarks'y za 45 zł. Założyłem i chwilę pojeździłem. No i muszę przyznać, że to pierwsze klocki na których ten rower w końcu unosi tylne koło po mocnym wciśnięciu klamki. Jest wyraźna różnica na plus. Czuć, że w końcu to klocek wgryza się w tarczę, nawet zostawia na niej zupełnie inne ślady. A jak będzie z trwałością to się okaże. W każdym razie pierwsze wrażenia są zachęcające. 

Wykonałem wczoraj trzy hamowania na tym samym zjeździe (prędkość wynosiła 67-68 km/h) i różnica w porównaniu do wcześniejszych klocków była drastyczna. Żadnego fadingu nie stwierdziłem, może nawet lekki wzrost siły hamowania po rozgrzaniu. W pierwszej próbie zatrzymałem się dużo wcześniej niż poprzednio, klamka ani na milimetr się nie zapadła. Żadnego smrodu z klocków również nie czułem. Następne hamowania już opóźniałem, a i tak zatrzymywałem się bez problemu. Po trzech próbach (po których, przypomnę, w żywicznych klockach tej samej firmy tarły już blaszki), po powrocie do domu spróbowałem lekko podkręcić nieruchomy klocek i śruba poszła może o kilkanaście stopni. Dalsze dokręcanie powodowało już tarcie klocka. Przy poprzednich po jednej próbie trzeba było wykonać z pół obrotu, a i tak podczas hamowania klamka znów się zapadała. 

Nie wiem, czy jest sens już wyciągać te klocki do mierzenia.

 

W dniu 14.05.2025 o 22:25, Tyfon79 napisał:

Do zwykłego roweru w sumie czy organiczne czy inne to super znaczenia nie ma ale do innego zastosowania, stylu jazdy to z czego są to podstawa podstaw jazdy a nie jakieś wtórne tematy.

Wygląda na to, że masz 100% rację.

Ten sam producent, inna technologia materiałowa i zupełnie odmienne rezultaty. 

Napisano

Dokonałeś epokowego odkrycia o którym już dawno ludzie wiedzą że im twardsze okładziny a takimi są okładziny spiekane będą dużo odporniejsze na ścieranie. Od teraz zacznij mierzyć co jakiś czas tarcze które będą znikać w miejscu tarcia klocka.

Napisano
W dniu 18.05.2025 o 13:55, Turysta05 napisał:

@marvelo, twój entuzjazm i chęć do eksperymentowania są godne pochwały, ale moim zdaniem już się zapętliłeś i nie widać dalszego postępu.

Postęp po montażu tych klocków spiekanych jest ogromny. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...