[Opony] Gravel

[Gość]

Hej,

Pytałem o to w temacie z nowym rowerem, ale odzew był dość mały.

Szukam opon do Gravela, z tym że głównie będę jeździł po asfalcie, czasami po ubitych drogach i szutrze. Do lasu i na cięższe trasy mam MTB.

Mam dwa typy:

Schwalbe G-One Allround. Wersja RaceGuard ma opinie topornej. EVO dość droga no i średnio dostępna.

Continental Terra Speed. Chyba mój faworyt.

Problem jest taki, że w jednej recenzji czytam że Conti są odporne na przebicia, w drugiej że ani trochę. Ze Schwalbe dokładnie to samo. Z oporami toczenia jest podobnie. Recenzje mòwią że Schwalbe toczą się gładko, a strona Bikerollingresistance wskazuje że są beznadziejne.

Gravelking raczej odpada, jakoś mi się nie podoba.

[seczuan]

może schwalbe hurricane

[durnykot]

Spójrz na opony Challenge.

58 minut temu, skom25 napisał:

głównie będę jeździł po asfalcie, czasami po ubitych drogach i szutrze.

Strada Bianca się powinna doskonale sprawdzić . Mam obecnie już drugi komplet tych opon ( obecnie używane jako zimowe ) i żadnych problemów przez ponad 7 tysięcy km. Ani jednej dziurki. Nie jest to remont prędkości na asfalcie ,ale nie masz też wrażenia ,że ciągniesz kamień. Na szutrach też jest bardzo OK.

[clavdivs]

Jak będziesz sporo jeździł po drogach asfaltowych, to musisz się liczyć z tym że bieżnik będzie dość szybko znikał. Może się okazać że tylna opona nie wytrzyma sezonu.

Challenge wydają się interesująca opcja.

 

[Gość]

Nie mam kompletnie doświadczenia z Gravelami. Taka opona jak G-One Allroad bedzie cokolwiek trzymala na ubitej drodze ze żwirem, czy to raczej jazda na lodzie?

Co do wytrzymałości na ścieranie to jakiś absurd. Widziałem że Terra Speed po 400 km była widocznie starta. 

Druga sprawa. Jaka szerokość? 35 czy 40?

Challenge niestety za drogie jak na pierwsze eksperymenty z Gravelem.

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez skom25

[Chociemir]

Miałem Challenge Strada Bianca i na szutry ta opona zupełnie mi nie pasowała - za gładka.

Na Weightweenies w dziale "Gravel" narzekają, że  Schwalbe zepsuło G-One na rok 2021, są opinie, że starsze modele były lepsze.

[Gość]

No to pozostaje chyba Terra Speed. Mam dobre wspomnienia z szosowym GP5000, zmieniła kompletnie moją jazdę na szosie.

Tylko pytanie, czy powinienem brać 35c czy 40c? 

 

[durnykot]

Godzinę temu, Chociemir napisał:

Miałem Challenge Strada Bianca i na szutry ta opona zupełnie mi nie pasowała - za gładka.

Autor tematu wspominane będzie jeździł głównie po asfalcie. 40C na asfalcie.....można w sumie. 

2 godziny temu, skom25 napisał:

Challenge niestety za drogie jak na pierwsze eksperymenty z Gravelem.

Na rosbikes.pl kosztują 43 EUR, Conti - ponad 180 pln.

Nie znam Conti, ale patrząc na bieżnik mam wątpliwości czy to dobra opona przy przewadze asfaltu.

[Gość]

Oprócz asfaltu, będzie jeszcze coś takiego. Czasami mniejsze, czasami większe kamyki.

Co do Conti, niby na Bikerollingreaistance są na 3 miejscu. Oceniane bardzo wysoko pod każdym względem.

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez skom25

[marvelo]

Ja polecam te (w rzeczywistości mają 38-39 mm szerokości):

https://allegro.pl/oferta/continental-at-ride-opona-28-x-1-6-42-622-zwijana-8910908133

[durnykot]

Tu jest ciekawy test

https://granfondo-cycling.com/best-gravel-tire-test/

w którym są m.in Conti

[gavron88]

Polecam obejrzeć, może coś ten filmik pomoże 

 

[m0d]

Jeśli to mają być głównie twarde nawierzchnie typu asfalt/kiepski&dziurawy asfalt/szuter to standardowo zasugeruję Conti Speed Ride. Tanie, dość lekkie w wersji zwijanej, mają wkładkę antyprzebiciową, bardzo delikatny bieżnik który nie znika w oczach (to jest praktycznie taki race king w wersji semislick - poznasz po bocznych klockach  ), rozmiar jest chyba tylko jeden, 42c, więc jest wygoda ale trzeba się liczyć z tym że to nie jest opona stricte szosowa jeśli chodzi o toczenie czy inne śmero-aero.

Jeśli jednak wykorzystanie tego gravela to ma być taka "szosa+", bo jak piszesz bez terenu, i jednak głównie asfalt, sensowniejsza będzie węższa guma, bardziej zbliżona do czysto szosowej. Jak wspomniana Strada Bianca.

15 godzin temu, skom25 napisał:

Bikerollingreaistance są na 3 miejscu.

Srogie rozkminy milordzie  Więcej będziesz wybierał niż jeździł  

 

[wojtt80]

Też długo się zastanawialem nad wyborem opon do grawela. Podobnie jak u Ciebie, asfalty i szutry.

Wybrałem Panaracer GravelKing ss 35. Zależało mi żeby przyjmowały mleko, na razie jeżdżę na detkach, na wiosnę będą zalane. Dużo na nich jeszcze nie zrobiłem, ale jestem zadowolony. Na szutrze jest bardzo dobrze, na asfalcie w miare cicho. Z błota oczyszcza sie bardzo szybko, w głębokim bagienku nie jedzie. Jednak to nie mtb, musialem sprawdzić;)

Na twardy teren myślę że te 35 mm szerokości jest w sam raz. Mam wersje z plusem, podobno wzmocniona.

Z ciekawosci zmierzyłem i na obręczy DT XR 331 jest 36mm szerokosci.

[Gość]

Żeby nie ciągnąć tematu. Zdecydowałem że przynajmniej początkowo zostanę przy fabrycznych WTB Resolute 42c. Nie jeździłem nigdy Gravelem, nie wiem czego się spodziewać, a wydawanie 400 zł na eksperymenty średnio mi się widzi.

Co prawda pewnie na tym stracę, bo mógłbym WTB sprzedać jako nowe, ale kupowanie opon na ślepo jakoś do mnie nie przemawia, zwłaszcza że te WTB podobno są przyzwoite.

[Gość]

Mały update:

Rzuciły mi się w oczy Continental Contact Speed. Są dość tanie, więc mógłbym o nich pomyśleć. Wyglądają podobnie do Schwalbe G-One, ale niby przeznaczone do miasta, chociaż widziałem opinie że nadają się na szutry.

Ktoś miał z nimi styczność?

[KrisK]

@skom25  ja mam Schwalbe G-One Speed więc odchudzoną wersję tej o których piszesz i to  w szerokości 30c Na takich gravelach jak wrzucasz dają radę bez problemu wprost epicko się jedzie.  Leśne ścieżki i inne atrakcje też jadą.    Problem się pojawia jak masz głębsze błoto.  Czy bnikają w oczach? Nie.  Przednia ma 12k i jeszcze jest bieżnik.  Tył wymieniłem kolo 5k temu bo była łysa środkiem. Ale trakcję miała ok.  Cały czas je męczę i drugą zimę na nich jeżdżę.  

Na asfalt są super niezależnie czy jest sucho czy mokro.  Szutry też.  Cięższy teren... dają radę.  Boloto i piach je zatrzymują choć też nie od razu i coraz żadziej.  Nie przebiłem ani razu.  Za to kilka razy dobiłem i wiadomo że przeciąłem dętkę. Ale to cieniutka opona a ja lekki nie jestem. 

A jak chcesz tanią oponę o potencjale przełajowym kup schwable cx...  Ufa im moja córką i to co potrafi na nich przejechać  zadziwia  i na szosie patrząc po pochyłach nie można narzekać.  

Ale 40 do gravela to IMO lekkie pomieszanie z poplątaniem.  No chyba że jedziesz nim w ciężki teren z sporą ilością błota i luźnego podłoża i chcesz przez to lecieć jak czołgiem. 

W zestawie mamy ja g one speed  30   córką  cx 35c   a jej przyjaciółka 32c  WTB, Exposure Comp i one wypadają najgorzej.  Może to kwestia techniki i przejechanych km ale potrafi Ją na mokrym asfalcie ślizgnąć tam gdzie my nie mamy problemu przy oszczejszym przejeździe. Za to w błocie minimalnie lepiej sobie radzą od moich bo mają jakąś namiastki bieżnika.   Ten zestaw zabija powoli sens brania roweru na grubszej oponie gdziekolwiek w okolice Krakowa. Kolejne miejsca gdzie bywaliśmy góralami łykamy przy okazji na tych oponkach.  Włącznie z takim laskiem wolskim. Bardziej niż opona problemem są hamulce a raczej ich brak.  I oczywiście nie jest to taka jazda jak na fullu ale wcale nie koniecznie senna i super uważna. 

[Gość]

Masz wersję Evolution czy podstawową zwijaną?

Edytowane 7 Stycznia 2021 przez skom25

[KrisK]

@skom25 zabiłeś system pytaniem...  Nie bardzo wiem    Jak chciałem wymienić to w moim rozmiarze były dostępne w Polsce w dwóch sklepach i nie zgłębiłem że są dwie wersje. 

Nie bardzo wiem ktore oznaczenie na oponie o tym mówi. 

Na tyle  na 100% mam evoluton bo ja kupowałem i tak pudełko prawi.... przód jest fabryczny i mam wątpliwości..   

Ta na tyle na kolo napisu one  mają wpisane tle  na przodzie rg...  Więcej różnic nie znalazłem.

Spróbuję się nad tym zdoktoryzować.

[Gość]

Schwalbe ma tyle wersji, że ciężko się połapać. Nie dość że dwie wersje zwijane, to jeszcze różne wkładki itd...

[m0d]

W dniu 4.01.2021 o 15:06, skom25 napisał:

Zdecydowałem że przynajmniej początkowo zostanę przy fabrycznych WTB Resolute 42c

To jest guma w teren, na las, na polne drogi, na "grubsze" szutry, nie na asfalt  

Tak swoją drogą skoro upatrzyłeś sobie rower fabrycznie obuty w takie laczki, to może to nie być dobra baza na szosę "road+", tylko raczej jest pomyślany do nieco większej "rąbanki"... Czyli zaraz może się zacząć "a mógłby być lżejszy", itp.

[Gość]

Walka o wagę mi się znudziła, zbyt dużo to kosztuje, dosłownie i w przenośni. Rower wybrałem maksymalnie prosty. Piasty Shimano Deore, pełne pancerze na wierzchu, hamulce tarczowe. Ma jeździć i być prosty w serwisie. Kiedyś lubiłem serwisować, zmieniać itd. teraz mnie to nudzi.

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez skom25

[abdesign]

Filip... te ze zdjęcia niszczą w zasadzie wszystkie cx'y jakie miałem kiedykolwiek:

Na olx'ie ktoś sprzedaje nowe w wersji comp za 185zl komplet. Nieco inna ale też bardzo dobra opona.

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez abdesign

[Gość]

Postanowiłem kończyć rozpoczęte tematy, więc krótkie podsumowanie, może komuś się przyda.

Wybrałem Continental Contact Speed 42c.

Na razie za dużo nie powiem, tylko tyle ile można wywnioskować po założeniu. W ręce guma wydaje się dość "klejąca", co jest dobrym znakiem. Czuć także że opona jest dość gruba, ale to pewnie zasługa podwójnej warstwy antyprzebiciowej. Montaż poszedł zupełnie bez problemu. Wygląda dość ciekawie, bo "diamentowy" bieżnik jest na całej powierzchni opony. Na zdjęciach wygląda to średnio, na żywo znacznie lepiej.

Wybrałem 42c bo chce zejść mocno z ciśnienia. Realna waga to ~540g, szerokość na obręczy 23mm ( wewnątrz) to ~41,5 mm. Dla porównania, WTB Resolute 42c ma niecałe 44 mm.

Zobaczymy jak będzie podczas jazdy. Mam dobre przeczucia, bo przykładowo Race King od razu po wyjęciu z pudełka wydawał się jakiś taki... plastikowy.

[Gość]

Krótki update po marnych 12 km.

Opona po asfalcie idzie naprawdę dobrze. Ciśnienie 2.5 Bar, a mając nogę jak jelonek, bez napinania w wietrzny dzień, jechałem około 25 km/h. Wrażenie bardziej jak na szosie, niż na MTB. 

Najbardziej mnie zaskoczyło, jak taka gładka opona idzie po szutrze i ścieżce w lesie. Nie spodziewałem się że taki łysy klocek, może tak dobrze sobie radzić. Tylko piasek do połowy opony spowodował, że rower zaczął myszkować. Cała reszta idealnie.