[rower] Cube cross - jaki wybrać

[cursarius]

Witam, jestem tutaj nowym użytkownikiem. Proszę o pomoc w dokonaniu wyboru co do modelu. Zamierzam kupić rower do jazdy rekreacyjnej, tj w większości będą to niedziele ze względu na rodzaj wykonywanej pracy, czasem wolne dwa dni w tygodniu. Mam dość siedzenia przed komputerem, chcę coś zmienić. Wybrałem tylko tę markę i tylko jej rower chcę kupić. Problem który wybrać, aby nie przepłacić, co bym później nie wykorzystał w 100%.

Wybrałem takie trzy modele:

1. Cube Cross Sl Trapeze iridium 'n' black 2019 - 7799 zł

2. Cube Cross Pro iridium 'n' green 2019 - 4599 zł

3 Cube Nature Sl black 'n' white 2019 - 3679 zł

Czy warto brać tego najdroższego, czy ja jako początkujący nie będę widział różnicy w tym za 3679 zł. Proszę o radę. Pozdrawiam.

 

[wkg]

Trapeze Iridium - damka za prawie 6 tysi ? :D - bez jaj ... 

Wziąłbym https://olimpiasport.pl/produkt/779.30374.2.htm za korbę i taper. Dobre i to choć te samozaciski sprzed kilku dekad : /

Cube jak Cube -  Niemcy kupują ale dlaczego reszta świata ? :D

 

[cursarius]

Przepraszam, miał być Cube Cross Sl iridium 'n' black 2019.

[wkg]

Moim zdaniem się  nie opłaca. Ma bardzo dobre koła ale wciąż na QR. Złotko w postaci przerzutki XTR ? Po...ło i to ostro  Hamulce i manetki kuszą bo są świetne ale w crossie nie do końca potrzebne. Gdyby miał sztywne osie to bym się kusił. Ale jak to w Cube - po taniości ... kici kici może chwyci ... 

Też jedenastkowy napęd jest bardziej problematyczny od 10-kowego  ....

https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/cross/cube-cross-exc-greynorange-2019/ tego bym chyba wziął bo napęd  3x, dobre hamulce i manetki. Nie znam kół w Cube.

[venom6652]

Do rekreacyjnej jazdy crossem,sztywne osie ,nie są az tak potrzebne(chyba ze sie wazy sporo)jeżdze po trudnych lesnych scieżkachna qr i jeszcze nigdy nic sie nie podziało,a z tą taniością to cube nie jest tutaj wyjątkiem,orbea,trek,spec robi to samo.

[wkg]

Dlatego uważam, że to takie skundlone mtb. W tej cenie sztywne osie to obowiązek więc albo mtb albo porządny gravel. Bo w gravelach jakoś myślą inaczej  A przecież mtb 29, gravel i crossy mają taką samą średnicę kół : ) Po prostu Cube opycha stare ramy które zamówiło w Chinach ... 

Ale fakt - z wyjątkiem tych niesmacznych samozamykaczy to dosyć wypasione rowery. 

Pytanie: jeździłeś na sztywnych osiach ? W tym momencie większość apologetów QR milknie  Mity, mity, mity .... 

[venom6652]

Nie jezdziłem nigdy,jakie to uczucie?

[wkg]

Sztywne. Nic nie ociera, nic nie szura, nie musisz się starać wkładając koło ... żadnego dociskania, kilkukrotnego dokręcania i walki z zamykaczem ... 

Po prostu sztywne osie  to dobre, proste, lekkie i tanie rozwiązanie rodem z motocykli. Wyobrażasz sobie Suzuki Hayabusę na szybkozamykaczach ciernych (bo to działa na tarcie)

[cursarius]

Jaka będzie różnica pomiędzy tym, co polecił WKG, a tym najtańszym z mojej listy?. Czy potrzebuje drogi rower i czy zobaczę różnice gdy będę robił 20-50 kilometrów tygodniowo? Jak jest z tym przednim amortyzarorem? Zbędna rzecz w crossowcach czy potrzebna w jeździe po lesie? 

 

[goTomek]

A ja mam dwa Cuby (i to z tych tańszych) i dobrze mi z tym  Jakiś taki sentyment mam

41 minut temu, cursarius napisał:

czy zobaczę różnice gdy będę robił 20-50 kilometrów tygodniowo?

IMO nie zobaczysz. Przerzutki takie same, manetki i hamulce niższej klasy, ale bez przesady, przy rekreacyjnej jeździe i takich dystansach to bez różnicy.

[wkg]

Z manetkami to jest tak, że lepiej nie zamieniać na XT bo potem każde wydają się zepsute. A od Santoura to bym się trzymał z daleka. Przerzutki się nie liczą. Nie wiem ile ważysz ale te niższe hamulce Shimano mają fatalną opinię - ja zmieniłem. Ale fakt - Cube-y mimo że bardzo nie lubię tej marki mają fajne crossy. Choć ja bym wybrał inny rower bo nie lubię jak mnie wyprzedzają za często

20-50km tygodniowo to bardzo mało, może nie opłaca się inwestować ... pytanie też jak ciężka masz nogę.

[cursarius]

Ważę 72 kilo, jaki to model Ty byś wybrał? 

[goTomek]

Ja tam sie przyzwyczaiłem że mnie często wyprzedzają  ale to nie wina roweru, tylko nóg, a szczególnie lewego kolana. 

[wkg]

Przy tej wadze hamulce mają  mniejsze znaczenie. 

Ja to bym wybrał : https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.5-2019/1791 za 3900 albo https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.1-2019/1793 za 6 000. 

Tyle, że ja mam już mtb więc cross byłby zbyt podobny. No i jednak sztywne osie to sztywne osie ; ) 

Teraz, goTomek napisał:

Ja tam sie przyzwyczaiłem że mnie często wyprzedzają  

Mnie wyprzedzają czasem a potem godzinka, dwie i opadają z sił :D Niestety nie wszyscy : (

[some1]

 Cross Pro iridium ma zdecydowanie lepszy amortyzator z blokadą skoku sterowaną z kierownicy, poza tym pomniejsze różnice typu obręcze tubeless ready, wyższa wersja opon, czy taper (który docenisz tylko jeśli zechcesz wymienić widelec). Jeśli budżet pozwala, to można dopłacić. Jeszcze droższe modele to manetki XT z dodatkowymi funkcjami jak zrzucanie o dwie pozycje za jednym pociągnięciem, mocniejsze hamulce, ale do zastosowań rekreacyjnych to raczej zbytek. 

Do lasu przedni amortyzator jak najbardziej się przyda, mimo stosunkowo niewielkiego skoku trochę nierówności wybierze i rękom będzie lżej, zwłaszcza że wybierasz z modeli wyposażonych w amortyzatory powietrzne a nie najtańsze uginacze sprężynowe. Na szosie możesz go zablokować, żeby nie tracić energii na "pompowanie", dlatego mile widziane sterowanie blokadą na kierownicy. 

2 godziny temu, venom6652 napisał:

Nie jezdziłem nigdy,jakie to uczucie?

Sądzę, że na ślepo w czasie jazdy sporo osób miałoby problem z odróżnieniem QR'a od sztywnej osi. Zresztą, jakaś super sztywność w rowerze przeznaczonym z definicji do rekreacji nie jest wymagana, a wręcz może zmniejszyć komfort podróży. Sam mam crossa bez sztywnych osi i 29'era ze sztywnymi osiami, ale są to na tyle różne konstrukcje, że porównanie nie ma sensu. W każdym razie nigdy nie czułem, że w crossie brakuje mi sztywności, za to często brakowało mi komfortu w terenie 

Natomiast niezaprzeczalna zaleta użytkowa sztywnych osi to brak problemu z ustawieniem koła względem hamulca przy ponownym montażu. 

[wkg]

Teraz, some1 napisał:

manetki XT z dodatkowymi funkcjami jak zrzucanie o dwie pozycje za jednym pociągnięciem, mocniejsze hamulce, ale do zastosowań rekreacyjnych to raczej zbytek. 

- Nie chodzi o Multi Release i InstantRelease ale o precyzję działania - tak troszkę w kierunku SRAM-a. Inna liga, teraz wziąłbym XTR.

- Hamulce niższe często nie działają (spowalniają zamiast hamować) albo ciekną. Wszyscy o tym piszą, ja też musiałem zmienić na XT.

Teraz, some1 napisał:

Natomiast niezaprzeczalna zaleta użytkowa sztywnych osi to brak problemu z ustawieniem koła względem hamulca przy ponownym montażu. 

Ano właśnie. 

Tak nawiasem - cross i 29 to praktycznie takie same konstrukcje, cross ma często bardziej rekreacyjną geometrię i węższe opony.

[goTomek]

Teraz, wkg napisał:

Hamulce niższe często nie działają (spowalniają zamiast hamować) albo ciekną. Wszyscy o tym piszą,

Jasne, ale tu mowa o wycieczkach rekreacyjnych po 20 km, tam wystarczy spowalnianie

Na moim crossie z tanimi hamplami Tektro HD-M290 i teraz na przodzie Shimano M395 (taki frankenstein z niego, po wypadku) jeżdżę sobie do roboty, kręce się po mieście i szutrach nad Wisłą, wale na Siekierkach, tudzież po mniejszych/większych laskach i nic im jak dotąd nie cieknie (odpukać)

[wkg]

No a na wale na Siekierkach panie z pieskami z Wilanowa, na szutrach nad Wisłą parki, pieski na smyczy też, mamy z małymi dziećmi na hulajnogach, deskorolkarze którzy mają wy....ne na wszystko - jedziesz sobie z 30 km/h a nagle Ci wyskakują znienacka ... to własnie tu i na ścieżkach rowerowych potrzeba prawdziwych kotwic.

Zresztą w Warszawie na ścieżkach głównym zagrożeniem są rowerzyści bo cymbałów tu pełno - potrzeba hamulców.

Wiesz : jak dotąd nie miałem wypadku, po co mi poduszki i pasy ... 

[some1]

Tym tokiem rozumowania, to zaraz dojdziemy do tego, że do Lasu Kabackiego potrzeba dla bezpieczeństwa hamulce klasy Enduro i kask full face.  Parę postów wyżej linkujesz Fuji Jari z mechanikami Tektro,  które będą hamować jeszcze gorzej, zwłaszcza z górnego chwytu baranka.

7 godzin temu, wkg napisał:

- Nie chodzi o Multi Release i InstantRelease ale o precyzję działania - tak troszkę w kierunku SRAM-a. Inna liga, teraz wziąłbym XTR.

w jednym rowerze mam 10 letnie Deore, w drugim SRAMa. Nawet w Deore praca jest wystarczająco precyzyjna, zwłaszcza jeśli nigdzie się nie scigamy. 

[wkg]

OK, masz swoje zdanie. 

[goTomek]

11 godzin temu, wkg napisał:

jedziesz sobie z 30 km/h a nagle Ci wyskakują znienacka

może wystaczy dostować prędkość do warunków  szybko jade tam, gdzie mam wystarczającą widoczność

11 godzin temu, wkg napisał:

potrzeba hamulców.

Wiesz : jak dotąd nie miałem wypadku, po co mi poduszki i pasy ... 

To porównanie jest inwalidą, przecież nie napisałem żeby jeździć bez hamulców, natomiast te co mam, na płaskim bez szaleństw są wystarczające, i tyle

[cursarius]

Byłem dzisiaj w sklepie podpatrzeć na rowery. Sprzedawca po krótkiej rozmowie odradza mi crossa, ze względu na położenie Kłodzka, a dokładniej tam gdzie bym chciał jeździł. Przewaga gór, leśnych ścieżek, a sporadycznie tylko asfalt. Skłaniam się do MTB. Znajomy z pracy ma takiego https://www.canyon.com/pl-pl/outlet/mountain-bikes/grand-canyon-al-slx-8.0/1628.html?dwvar_1628_pv_rahmenfarbe=BK&quantity=1

Również twierdzi, że ani gravel czy cross się nie sprawdzi w tych okolicach gdzie mieszkam. Więc wybór padnie pewnie na mtb.

[wkg]

A no to inna mowa. Od początku pisałem, że cross to taki skundlony mtb  I wtedy jeżeli szutry i kiepskie asfalty to gravel a jak teren to mtb.

Szkoda, że tak powoli dawkujesz informacje. Jakiego jesteś wzrostu ? Rower bardziej do szaleństw czy spokojnej jazdy ? Chcesz poszaleć na przygotowanych ścieżkach, elementy skoków, techniczne, ostre zjazdy po telewizorach itd czy raczej turystycznie ale w cięższym terenie ? Bez tego to dostaniesz masę różnych propozycji każda z innej parafii. Bo tak na szybko to od tego zależy czy iść w ścieżkowca czy w XC. Jak rower na ostry łomot, enduro (na to nie wygląda) to może full. Jedno jest pewne - potrzebujesz dobrych hamulców. To nie pierdu pierdu mazowiecke ... 

W mtb w cenie o której mniej więcej piszesz to must have taper, sztywne osie na booście. Ponieważ nie jesteś wytrenowanym kolarzem to napęd 2x, raczej 2x11. Rower który możesz przymierzyć - Canyona nie możesz, chyba, że Ci pasuje kolegi.  Ten Canyon ma koła Mavica - trzymałbym się od tego z daleka. Serwisy kijem tego nie chcą dotknąć i mają rację. Luzy w tylnej piaście najlepiej kasować wycinając podkładkę z puszki po piwie - własnie się do tego zabieram  Amortyzator - jeżeli mógłbym wybierać wybrałbym RS a nie Foxa - tańszy w eksploatacji. Przynajmniej prawą manetkę wolałbym mieć XT ale to tanie sprawy - niektórym sklepy wymieniają od ręki. Przedni hamulec musi być solidny - tu nie ma, że boli, jak się na zjeździe zagotuje i spuchnie to nic Ci nie zastąpi własnego uzębienia. Ale to zawsze można dokupić. 

To tak na szybko ... 

 

Fajnie, że zacząłeś wrzucać linki bo tak to trochę zmuszałeś do szukania ... 

 

7 godzin temu, goTomek napisał:

To porównanie jest inwalidą, przecież nie napisałem żeby jeździć bez hamulców, natomiast te co mam, na płaskim bez szaleństw są wystarczające, i tyle

Nie, od początku do końca nie masz racji. Rower za kilka tysięcy ma mieć dobre hamulce. Kropka. Do emeryckiej jazdy bez szaleństw to sobie można kupić makrokesza za 600 PLN. Nie rozmawiamy tu o takich rowerach.

[some1]

Autor wątku pisał o rekreacyjnej jeździe głównie w niedziele, 20-50 km tygodniowo, więc myślę, że ostre zjazdy po telewizorach i gotowanie hebli to jednak nie te klimaty, nawet w Kłodzku. No chyba, że złapie bakcyla

Grunt to przymierzyć się do kilku rowerów we właściwym dla siebie rozmiarze (a nie tylko rower kolegi, który może być 20 cm wyższy/niższy). Przy takim budżecie wybór jest bardzo duży: rowery XC albo Trail, w wersji ze sztywnym tylnym widelcem albo Full, kombinacji jest sporo, producentów jeszcze więcej.

 

 

[wkg]

3 godziny temu, cursarius napisał:

Znajomy z pracy ma takiego https://www.canyon.com/pl-pl/outlet/mountain-bikes/grand-canyon-al-slx-8.0/1628.html?dwvar_1628_pv_rahmenfarbe=BK&quantity=1

Tak teraz patrzę na te Canyony tegoroczne ... Kiedyś to była marka sprzedająca rowery w super cenach, potem im trochę odwaliło. Tegoroczny:

https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/trail-bikes/grand-canyon/grand-canyon-al-sl-8.0/2035.html?dwvar_2035_pv_rahmenfarbe=RD&dwvar_2035_pv_rahmengroesse=XL

Ma już boosty (tylna oś 12x148, przednia 15x110). Aluminium i dobry osprzęt -- moim zdaniem najlepsza kombinacja. Nowoczesna geometria (taka między XC a ścieżkowcem). Skok amortyzatora 120mm - taka teraz moda żeby był troszkę większy. Kąt główki 68,5 to wyważona propozycja - na płaskim się nie zmęczysz a z góry nie przelecisz przez kierownicę. 

Z racji tego bycia  w środku między XC a Trailem jest dosyć ciężki - zawdzięcza to bardzo mocnym stąd ciężkim oponom Noby Nic 2.35, myk-mykowi (sztyca regulowana - pewnie nie będzie Ci potrzebna ale do stromych zjazdów fantastyczna sprawa) i amortyzatorowi o srednicy goleni 34. Na twoją wagę to prawie downhill  . Szerokie obręcze ale koła tanie, z piastami Shimano Alivio. Cóż - w tej cenie rzadko spotkać można dobre koła.

Z wad (w mojej opinii, inni mogą mieć inne zdanie) to suport PressFit (niestety już wiele rowerów ma ten potaniający produkcję wynalazek), Fox zamiast RS (no trudno, to porządny amortyzator), sprzedaż wysyłkowa, długi okres oczekiwania, trzeba mieć farta żeby spotkać kogoś w swoim rozmiarze i przymierzyć. Canyon zwykle zaniża rozmiarówkę. 

Ale to ciekawy rower, w tym roku ciekawszy niż ten który wkleiłeś.

Moja propozycje do rozważenia to: https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-specialized-chisel-expert-2x-2018 Waga koło 11,5 kg, kupił go kolega @Poseidon 5600 chyba i założył funclub

Najlepszy stosunek cena/wartość ma oczywiście https://www.decathlon.pl/rower-mtb-xc-500-29-id_8518393.html?rec=recommendations_viewed_2 bez cienia dyskusji. Tyle, że ma napęd 1x - ma nieco mniejsza rozpiętość od 2x ale za to 11,5kg, dozywotnia gwarancja, świetny serwis - no w ogóle cud, miód i orzeszki ... 

Oba powyższe z super amortyzatorem RoxShox Reba !!

 

Fajne sa wyższe Meridy ale to nie ta cena a z bardziej budżetowych propozycji to: https://rower-sport.pl/pl/p/KELLYS-GATE-50-2017/3477?unibike - sztywne osie ale bez boosta czy https://olimpiasport.pl/produkt/704.32762.2.htm - juz z boostem. 

Jak się określisz bardziej szczegółowo to koledzy z pewnością coś jeszcze podrzucą.