Skocz do zawartości

[przerzutka] Trwałość M8000 vs GX


Mori4

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Interesuje mnie jaka jest trwałość Shimano XT w porównaniu do GX. Czytałem, że w GX zdarzają się fabryczne luzy na nitach, które się pogłębiają z czasem. O Xt też krążą opinie, że przerzutka łapie luzy i nie jest już taka trwała jak stare XT. Przejeździł ktoś ze dwa pełne sezony na jednej albo drugiej i jak to wygląda w praktyce? Może serwisanci się wypowiedzą jakie problemy dopadają te przerzutki.

Napisano

Mam GX już drugi sezon, aczkolwiek nie zrobiłem na niej nie wiadomo ile kilometrów. Póki co działa bez zarzutu.

W drugiej miałem problem ze śrubą regulacyjną na haku - krzywo się wkręciła i padł gwint, ale jakoś to połatałem. 

Co do XT - to spotkałem się z jedną z nowej serii. I potwierdzam - miała luzy. Także powiedzenie "kiedyś to było" może mieć sens. Ale za rzadko trafiają do serwisu żeby tworzyć jakieś statystyki. 

Napisano

Mam rd-m8000 od początku 2016 roku i nie mam problemów z trwałością ani luzami. IMO wszystko chodzi równie precyzyjnie jak gdy była nowa.

Napisano
Godzinę temu, Diablosss napisał:

GX 11 s

 GX to przerzutka klasy XT ....2 sezony jazdy w terenie....zero luzów. Pracuje z gripshiftem. Dla mnie działa lepiej niż XT ;-) W sramie delikatny luz nie wpływa na precyzję pracy. Choć NX już fabrycznie ma dość spory luzik ;-((( 

Napisano

Wiem że z trwałością bywa różnie dlatego pytam jak to chodzi po dwóch sezonach. Czy nie jest tak że na początku jest wszystko dobrze a po jakimś czasie pojawiają się luzu i trzeba co chwilę regulować. Trzeba wybrać jakieś kryteria wyboru :)

Napisano

Jeżdżę na kasetach SLX, miałem 11-42, teraz 11-46. Dolne kółeczko wymieniłem ale nawet nie tyle z powodu zużycia (chociaż wytarło się nieco) ile z powodu zatarcia łożyska. Górne na razie ok.

Napisano
1 godzinę temu, Chleje24na7 napisał:

Nie rozumiem stwierdzenia Stare XT nie miało luzów.  Wg mnie M8000 jest solidniej wykonana od tych starych

Zgadzam się, jak patrzę na moje M8000 i porównuje że stara Deore m5xx, albo jeszcze starszym LX to akurat nowe są znacznie solidniejsze. Jeżeli luzy się pojawiają to nie mają wpływu na pracę, która jest precyzyjną i przyjemna. 

 

To na co bym zwrócił uwagę to fakt, że XT ma znacznie mocniejsze sprzęgło, które można regulować. Jako plus dodałbym bezproblemowa obsługę gwarancyjna.

Napisano

Moje spostrzeżenia pod kątem serwisowym: 
 

1) GX: gdy przerzutka jest nowa działa bardzo przyjemnie jak na tę klasę sprzętu. Jednak mniej więcej po sezonie jazdy (serwisuję głównie rowery osób startujących w zawodach) z powodu luzu i/bądź przekoszenia wózka przestaje zmieniać biegi precyzyjnie. Albo nie redukuje idealnie albo nie zrzuca. Problemy dotyczą najczęściej skrajnych trybów na kasecie. Znacznie lepiej wygląda to w grupie wyższej i najczęściej doradzam dołożenie pieniędzy i kupno przerzutki oczko wyżej

2) XT: o ile przerzutka nie zostanie pogięta w wypadku to działa dłużej niż GX na tym samym poziomie. Jednak ludzie często zapominają o serwisie sprzęgła, które jest bardzo wrażliwe na wszelkie zaniedbania. Począwszy od użycia niewłaściwego smaru (można się naprawdę zdziwić, co serwisanci potrafią tam wpakować) poprzez totalną olewkę tego elementu. Kiedy sprzęgło złapie trochę rdzy to zaczyna działać fatalnie - trzeszczy, ma problemy z precyzją. Ważne aby po zakupie odpowiednio wyregulować siłę naprężenia sprzęgła, inaczej pojawią się problemy z działaniem manetki - będzie zbyt twardo

Z tych dwóch przerzutek osobiście wybrałbym XT z tą uwagą, że nie wolno zaniedbać jej serwisu. 

Napisano

A czy X7/X9 obsługują kasetę 10-42? To jest inny szereg. 

Powyżej GX w przypadku 11 biegowych napędów jest X1 właśnie aczkolwiek cena jest w zasadzie taka sama jak za X01 w przypadku przerzutki.

Napisano
5 godzin temu, Chleje24na7 napisał:

Nie rozumiem stwierdzenia Stare XT nie miało luzów.  Wg mnie M8000 jest solidniej wykonana od tych starych

Przerzutki "starej" grupy od zawsze miały opinię bez luzowych niż "nowej". Od 20 lat, jak jeżdżę, to "poprzednie" Shimano było legendarne i lepsze. Do RD-M8000 można się conajwyżej tyle czepić, że osłona sprzęgła i zawias - cały dół - jest z tworzywa. Ale biorąc pod uwagę gabaryt, gdyby to było aluminium, to ważyłoby tonę :)

Napisano
13 godzin temu, uzurpator napisał:

Przerzutki "starej" grupy od zawsze miały opinię bez luzowych niż "nowej". Od 20 lat, jak jeżdżę, to "poprzednie" Shimano było legendarne i lepsze. Do RD-M8000 można się conajwyżej tyle czepić, że osłona sprzęgła i zawias - cały dół - jest z tworzywa. Ale biorąc pod uwagę gabaryt, gdyby to było aluminium, to ważyłoby tonę :)

Akurat ja mam tak, że ten plastik jest jedyną częścią przerzutki, co nigdy nie była nawet zarysowana u mnie :D nie mówiąc o połamanych czy powyginanych częściach

Napisano

Bo dzisiejsze "plastiki" mogą być bardzo dobre. To nie jakiś PRL-owski gó***lit tylko hajtechowy materiał który daje tam radę wcale nie gorzej niż aluminum. Pewnie wcale nie tańszy od jakiegoś chinoleum nad którym ludzie by się spuszczali że w pełni metalowa konstrukcja.

comment_gNXe2XIEOsqoWGpfTdb0c0svR9B8GQPE

Napisano

Nie mówimy o osłonce sprzęgła, cały ten segment ramienia jest z tworzywa. Nie wiem przez kogo był opracowany ale to po prostu dobry plastik. I nie sprowadzaj tego co mówię do jakiegoś absurdu. Zresztą, może i NASA pośrednio maczała w tym palce bo maczała palce, "zlecała wynalezienie" albo spopularyzowała użytek wielu dziś zupełnie powszechnych materiałów.

Napisano
57 minut temu, Dokumosa napisał:

Tak tak, bo to plastik opracowany przez NASA specjalnie dla misji apollo a po 60 latach zaadoptowany do osłonki sprzęgła przerzutki rowerowej w dodatku japońskiej ;).

Wiesz... Nie trzeba kosmicznej technologii, aby dostrzec różnicę między plastkiem w przerzutce Shimano, a plastikiem, z której zrobioną miskę kupioną na targu. Różnica jak między krzesłem, a krzesłem elektrycznym. Niby i na tym i na tym można usiąść, ale jakoś tak nie do końca jest to samo. Zresztą w tym przypadku znacznie lepszym określeniem jest kompozyt.

Napisano

Tworzywa można używać rozsądnie jak ta osłona sprzęgła w m8000 albo np. "grilon" w niegdysiejszych dźwigniach klamek Srama mam do tej pory gdzieś 9.0 z takim niby karbonowym korpusem, albo ten sam "grilon" w obejmie przedniej przerzutki, którą można było założyć... raz, no może dwa a potem do zdjęcia trzeba było ją ciąć bo się wyrabiało gniazdo śruby mocującej (taka zwykłą wtopiona w ten plastik nakrętka).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...