jejek16 Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Chciałbym poprosić was o kilka porad. Jestem totalnie w tyle jeśli chodzi o napęd rowerowy. Zatrzymałem się wiele lat temu na XT i Sram X9 i podobnych. Składam sobie rower. Postanowiłem że będzie to 29er i będzie na sztywnych osiach. Ma mieć napęd 2x11. W moim starym rowerze jeżdżę na mieszaninie Sram X9, X0 i XT z przodu. Lubię Sram za twardość i zdecydowanie. Podoba mi się że jak na początku sezonu wyregulowałem napęd to w zasadzie do końca sezonu mogłem o nim zapomnieć. Ale mój napęd technologicznie ma już ponad 10 lat. Jak wygląda sytuacja teraz? Czy jeśli zdecyduję się na rodzinę SLX to będzie to napęd wpisujący się w ulubioną przeze mnie charakterystykę pracy czy jednak będę musiał polegać na Sram GX? Używałem Gripshiftow ponieważ mogłem zmieniać po kilka przełożeń na raz. Jak jest z Shimano? Ma taką możliwość? Czy dalej jest tak że Shimano po każdym cięższym wypadzie trzeba regulować?
Mr. Dry Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Całkiem niedawno zmieniłem leciwego srama na deore. Na razie zrobiłem 630 km i dopiero niedawno musiałem podciągnąć linkę ale może powodem jest to, że z nowymi tak jest a może hak lekko się wygł. Co prawda po gęstym błocie jeszcze mi się nie zdarzyło ale napęd raz czyściłem i to po niecałych 100 km. Jak na razie nic nie przeskakuje. Manetki trochę mnie irytują (też przesiadałem się z obrotówek i najmilej wspominam x5 z SRS), macałem srama i bardziej mi podchodzą. Sh ma możliwość zrzucania w obie strony ale jak dla mnie konstrukcja nie pozwala na komfortowe operowanie palcem wskazującym. Nie wiem jak slx ale deore pozwala na zmianę maks 3 biegów w górę (dla mnie wystarcza) a gx bodaj 5. W drugą mańkę 1, nie wiem jak sram.
MikeSkywalker Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Tylko SRAM. Za twardość, zdecydowanie i precyzję. I to ciągle jedyny napęd z wysokiej klasy gripshiftem. No i takiej charakterystyki jaką teraz oferuje SRAM (i pewnie takiej do której jesteś przyzwyczajony) nie da Ci Shimano, aczkolwiek ja do SRAMa przekonałem się może ze dwa lata temu więc ciężko mi się odnieść do starszych wersji przerzutek. Ale dzięki temu przeprosiłem się z przerzutkami które przestałem lubić nawet jeżdżąc na Deore XT.
woojj Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Weź się nie wygłupiaj i złóż 1x11/12. Prosto i skutecznie. Przerzutka przód umarła......... w moich rowerach na pewno. Jak raz spróbujesz to już nie wrócisz. Ważne aby ustawić sobie taki napęd pod siebie. Odpowiedni dobór przełożeń.
Ilia Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Nie powiem, że napęd 1xXX jest taki super. Najlepiej policz jakie przełożenia potrzebujesz. Co do pracy napędu. Mam styczność i ze Sramem i Sh. Można powiedzieć, że konkurencyjne grupy pracują na podobnym poziomie, ale tej twardej i agresywnej zmiany przełożeń Shimano Ci nie da. Sam kiedyś założyłem u siebie napęd X9 z gripshiftami, a teraz jeźdżę na X0 z cynglami.Myślałem, że je zamienię na obrotowe, ale zostałem przy klasycznych. Można się przyczepić u Srama do manetek trochę, zwłaszcza, że Shimano XT i XTR zrzucają po dwa biegi, a sramowe po jednym, ale nie zdarzyło mi się bym jechał rowerem z 1xXX i żebym musiał na raz przerzucać przez całą kasetę. P.S. Dodam, że X0 też reguluję może raz na rok.
woojj Napisano 1 Października 2018 Napisano 1 Października 2018 Teraz, Ilia napisał: Sam kiedyś założyłem u siebie napęd X9 z gripshiftami, a teraz jeźdżę na X0 z cynglami Też tak miałem.....teraz mam 1x11 gx- przeeeepaść. Jadę i się cieszę że frontzmieniarki nie mam. Jedna manetka i 2 hamulce. Po prostu prościej się nie da. Małpa shimano nawet do grupy deore zapodało.....;-)) Moim zdaniem napędy 1xx to powrót do korzeni. Prostota i bezawaryjność ponad wszystko. Piękna forma stylistyczna i mechaniczne uproszczenie daje wiele radości. Amator doceni a zawodnik nie ma wyjścia (on już ma).
jejek16 Napisano 2 Października 2018 Autor Napisano 2 Października 2018 Potrzebuję roweru uniwersalnego. Takiego którym mogę pojeździć trochę ambitniej, bez żadnej ekstremy, ale trochę mocniej. Jednak większość kilometrów to chyba robię połykając kilometry na płaskim. Tutaj może brakować mi przełożeń w napędzie 1x......
cervandes Napisano 2 Października 2018 Napisano 2 Października 2018 A kalkulatora używał? Ja łykam dużo prostego a i tak mam 1x11. Mega wygoda i frajda bez przedniej przerzutki. kalkulator
LSkiper Napisano 2 Października 2018 Napisano 2 Października 2018 Po 1. Myślę że jeśli kolega chce mieć napęd 2x11 to nie zmuszajmy go na siłę do przejścia na 1x11 "bo ja tak mam i mi pasuje". Jemu może nie pasować, bo wszystko zależy od miejsca zamieszkania, różnicy wysokości na trasie, trudności tras i formy. Po 2. Argument z bezawaryjnością to najgłupszy argument jaki słyszałem BO: przerzutki przednie to dużo prostsze mechanizmy niż tylne przerzutki, a w dobrej przedniej przerzutce bardzo ciężko coś zepsuć. Jeżdżę z przednią przerzutką FD-M571 w systemie 2x10, czyli już prawie 20letni Deore LX (data produkcji kwiecień '99) a przerzutka nie rozleciała mi się jeszcze a nawet nie ma luzów, i myślę że ciężko byłoby mi się przestawić na 1x11 albo 1x12. Poza tym mamy większy zakres mniejszym kosztem w porównaniu do Sramowskiego NX czy GX, za które trzeba odpowiednio zapłacić.
Arni220 Napisano 2 Października 2018 Napisano 2 Października 2018 Dokładnie, by czerpać frajdę z jazdy jak na 1xX wcale nie trzeba przełączać biegów na korbie, wystarczy dobrać odpowiednią kasetę i zębatki tej korby. Ale posiadając dodatkowo młynek na korbie, taki napęd 2x11 staje się znacznie bardziej uniwersalny. Przykładowe połączenie korby 38/28 z kasetą 11-42 daje w terenie niemal wszystko. Dodatkowo w taką korbę można wstawić sobie kasetę 11-32/36 i czerpać korzyści właśnie na płaskich odcinkach bez utraty zakresu przełożeń. Po prostu uniwersalność doboru indywidualnego napędu staje się znacznie większa niż 1x11, a tym bardziej 1x12, który jest ograniczony do jednego rozmiaru kasety. Dopiero jak zaczniemy rozmawiać o takich napędach jak Rotor 1x13s, to wszelkie dywagacje na temat 2xX ucichną.
jejek16 Napisano 2 Października 2018 Autor Napisano 2 Października 2018 Generalnie decyzja o wyborze 2x11 jest podjęta. Wahałem się jedynie co do producenta napędu. Chyba jednak pozostanę przy Sramie, mam z nim dobre doświadczenia. Przejeździłem kupę lat na X7, X9 i X0. Ostatnim napędem Shimano na którym jeździłem był napęd na mieszaninie Deore i SLX ale było to chyba 8 lat temu. Nie pasowała mj kluchowata charakterystyka pracy i zmieniłem napęd na Sram. Ciekaw byłem czy coś się zmieniło, ale czytając wasze posty widzę że Sram wciąż jest taki bezkompromisowy jak lubię.
woojj Napisano 2 Października 2018 Napisano 2 Października 2018 4 godziny temu, LSkiper napisał: myślę że ciężko byłoby mi się przestawić na 1x11 albo 1x12 ....to właśnie siedzi w głowie, nie w kieszeni. Każdy napęd 1xx to pewien kompromis, ale jeśli go zaakceptujesz będziesz bardzo zadowolony. Jeszcze nie dawno mnie linczowali za takie kuszenie ..... teraz staje się to rzeczywistością. Fajne toto jest.....i tyle.
bts Napisano 4 Października 2018 Napisano 4 Października 2018 Rany. Tyle dyskusji i nadal nie dociera, że nie każdy ma ochotę na ten kompromis. Po co na siłę przekonywać kogoś, kto już podjął decyzję o zakupie 2x11? Jak ktoś jeździ po zróżnicowanym terenie i nie chce rezygnować z gęstości przełożeń, to lepiej mieć użyteczne 14+ przełożeń niż max 12 jak w jednorzędowych. Testuję trochę rowerów i serio, to prawda, jednorzędowe napędy mają swoje zastosowanie – zwłaszcza w enduro albo luźno nastawionym XC. Tam możesz sobie odpuścić wyjeżdżanie ścianek i pójść czasem z buta, albo w ogóle zignorować dziury między przełożeniami i wziąć najszerszą dostępną kasetę. Coś za coś, ma wady i zalety, nie wciskajmy tego ludziom do gardeł. W dniu 1.10.2018 o 21:18, jejek16 napisał: Czy dalej jest tak że Shimano po każdym cięższym wypadzie trzeba regulować? Przecież to jakieś szaleństwo, jeśli takie było Twoje doświadczenie to najpewniej miałeś giętki hak przerzutki, jakieś rozjechane linki, albo napęd jeszcze z ery 9-rzędowych czyli przed zmianą ciągu linki. Nie pamiętam kiedy regulowałem swojego 10-rzędowego SLXa, chyba po zakupie ostatnio. Ale jak lubisz Gripshifta to SRAM będzie lepszy.
Mod Team durnykot Napisano 4 Października 2018 Mod Team Napisano 4 Października 2018 Mam bezpośrednie porównanie GXa 2x11 ( Kaseta Sunrace 11-42 , korba SLX ) z Szimano XT 2x11 ( praktycznie komplet z wyjątkiem blatów korby BORa ). Szimano- działa bez problemów, przerzutka przód Side Swing jest bardzo fajnym rozwiązaniem, tył działa stosunkowo miękko, a kaseta 11-42 ma zbyt dużą różnicę zębów na koronkach od 21 do 42 , co w pewnych sytuacjach powoduje ,że nie bardzo wiadomo jak bieg wybrać. SRAM działa jak SRAM, twardo, zdecydowanie, choć precyzja kasety Sunrace mogłaby być lepsza. Przód bez rewelacji w porównaniu z Side Swing. Shimano ma fatalne ( dla mnie ) zestopniowanie kasety 11-42 oraz zbyt miękkie działanie manetek . Wybór między Szimano a SRAM to wybór głównie między manetkami i tylną przerzutką i zamyka sie w ergonomii i "stanowczości" działania. Nie ma już takich różnic jak przy 9sp/10 sp, gdzie SRAM działał szybciej i precyzyjniej niż Shimano ( mimo wszystko ). Optimum dla mnie to tylna przerzutka SRAMA GX, przednia Shimano Side Swing, kaseta o lepszym zestopniowaniu niż w Shimano, łańcuch SRAMA , korba SLX i gripy SRAM.
Mod Team mrmorty Napisano 4 Października 2018 Mod Team Napisano 4 Października 2018 17 minut temu, durnykot napisał: kaseta 11-42 ma zbyt dużą różnicę zębów na koronkach od 21 do 42 , co w pewnych sytuacjach powoduje ,że nie bardzo wiadomo jak bieg wybrać. problem ten znika w chwili gdy masz napęd 1x11 Co do przedniej przerzutki nie wypowiem się - tylko w szoszonie mi została ale co do tyłu to najbardziej zbliżona pracą do SRAM będzie niestety przerzutka m8000 i to tylko w połączeniu z manetką XT(fajny bajer przy zrzucaniu o dwa biegi naraz ) SLX mam w sztywniaku i potwierdzam manetki i przerzutka działają dość miękko. Samo sprzęgło robi dobrą robotę i praca przerzutki w SLX jest twardsza ale nadal nie jest to XT
kolarzjedrek Napisano 4 Października 2018 Napisano 4 Października 2018 2 sezony jeżdżę na GX i złego słowa nie mogę powiedzieć. Raz od nowości był regulowany i do tej pory działa jak nowy. Używany w różnych warunkach pogodowych nawet w dużym błocie. Kultura pracy dużo lepsza niż Shimano.
Mod Team durnykot Napisano 5 Października 2018 Mod Team Napisano 5 Października 2018 22 godziny temu, mrmorty napisał: problem ten znika w chwili gdy masz napęd 1x11 Przy tej samej kasecie problem jest wciąż taki sam.
jejek16 Napisano 7 Października 2018 Autor Napisano 7 Października 2018 W dniu 4.10.2018 o 20:03, durnykot napisał: Optimum dla mnie to tylna przerzutka SRAMA GX, przednia Shimano Side Swing, kaseta o lepszym zestopniowaniu niż w Shimano, łańcuch SRAMA , korba SLX i gripy SRAM. Będzie to działać bezproblemowo?
Mod Team durnykot Napisano 7 Października 2018 Mod Team Napisano 7 Października 2018 Tak. Pozostaje decyzja w kwestii gripów i sprawdzić czy Side Swing podejdzie pod ramę. U mnie zestaw przerzutka tył GX, kaseta Sunrace, łańcuch Sram, korba SLX, triggery GX działa bezproblemowo już 3 sezon.
jejek16 Napisano 7 Października 2018 Autor Napisano 7 Października 2018 Chyba pójdę w tę stronę. Zawsze parę złoty oszczędności na korbie i lepszy dostęp blatów później. A z przednimi przerzutkami Sram zawsze było średnio. Ostatnie 8 lat przejeździłem na starym XT i w zasadzie mogłem o niej zapomnieć.
Alsew Napisano 7 Października 2018 Napisano 7 Października 2018 W dniu 04.10.2018 o 20:03, durnykot napisał: a kaseta 11-42 ma zbyt dużą różnicę zębów na koronkach od 21 do 42 Kaseta 11rz 11-42 w zasadzie niczym nie różni się od kasety 11-36 do 10rz. Masz tylko większy przeskok 32-37 (zamiast 32-36) i dodatkowy bieg. Stopniowanie kasety 11-36 jest bardzo fajne pod warunkiem dobrego doboru wielkości tarczy z przodu.
jejek16 Napisano 7 Października 2018 Autor Napisano 7 Października 2018 W przypadku przerzutek side swing w grę wchodzą tylko ramy z wewnętrznym prowadzeniem linek czy jest na to jakiś patent?
BadBoy9 Napisano 9 Października 2018 Napisano 9 Października 2018 Niekoniecznie Kolego. Ja w moim Romecie mam przerzutkę side swing i linkę na zewnątrz ramy...
jejek16 Napisano 13 Października 2018 Autor Napisano 13 Października 2018 Widzę że przez zimę będę miał co robić :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.