Skocz do zawartości

[Naped] Mniej zebow z przodu czy wiecej z tylu


Kaczorart

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jezdze obecnie  Authorem Traction 29, kaseta 11-34, korba 44-32-22. Rzadko kiedy, nawet bardzo rzadko, wykorzystuje najszybsze przelozenie natomiast pod gorke czesto jakby troche brakowalo (lubie wysoka kadencje). Planuje jeszcze przed nadejsciem wiosny wymiane napedu i zastanawiam sie czy lepiej bedzie zalozyc kasete 12-36 czy lepiej zmiany dokonac na korbie np. 42-30-20 (o ile w ogole takie wystepuja). Czy moze jest to bez znaczenia. Doprecyzowywyjac czy sa jakies plusy/minusy obydwu rozwiazan i przy ktorej opcji bedzie wiekrza roznica.

Dodam ze jezdze roznie, czasem w terenie, czasem po miescie a i kilka wypadow po 1000 km zaliczylem (na dluzsze wyprawy zakladam inne opony). Problem pojawia sie bez wzgledu na teren i dystans. Najszybszego przelozenia uzylem doslowanie kilka razy a pod gore, szczegolnie z sakwami za ciezko czesto bylo.

 

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu miałem identyczny problem, a nawet większy, bo kaseta u mnie była 11-32. Ostatecznie zmontowałem napęd z kasetą 12-36 i korbą 40/30/22. Młynki 20 w seryjnych korbach nie występują, a żeby takie zamontować trzeba często szlifować gniazda śrub tak aby łańcuch się o nie nie opierał.

 

Musisz uwzględnić też, że przednia przerzutka będzie miała problem z mniejszymi zębatkami w korbie i opuszczenie jej nie wystarczy - ja zmieniłem na taką o dopasowanej pojemności dla kultury pracy i estetyki. Tylna ogarnia bez problemu.

 

Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że jazda się poprawiła i może kilka razy w roku miałbym ochotę na jeszcze lżejszy bieg, ale to są strome i długaśne podjazdy. Najszybszego biegu nadal używam wybitnie rzadko.

Obecnie stwierdzam jednak, że lepszy byłby napęd 2x10 zamiast mojego 3x9. Konfiguracja z kasetą 11-36 i korbą 36/22 lub nawet 34/22 zaspokajałaby wszystkie moje potrzeby, a "ciężar" zmian biegów przesunąłby się na tył. Wiadomo, że w takim przypadku dodatkowo dochodzi zmiana manetek i tylnej przerzutki, ale zakładając, że stary napęd uda się sprzedać i można znaleźć używane części w przyzwoitej cenie to skusiłbym się na "aktualizację" konfiguracji.

 

Jeśli 22/36 to jeszcze dla Ciebie za mało to istnieją kasety Sunrace - niestety chyba tylko 10sp - o rozpiętości nawet 11-42. Może przeskok pomiędzy przełożeniami staje się niewygodny, ale rozpiętość jest imponująca. Istnieją też zestawy do modyfikacji kaset Shimano/SRAM - dokłada się dodatkową "patelnię" 40 lub 42T. Są też młynki do korb 21 lub 22T. Jak masz wystarczająco zasobny portfel to wszystko da się zrobić :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

kaseta 11-34, korba 44-32-22. Rzadko kiedy, nawet bardzo rzadko, wykorzystuje najszybsze przelozenie natomiast pod gorke czesto jakby troche brakowalo (lubie wysoka kadencje).

 

Nie napisałeś ilo biegowy masz napęd. Ja na twoim miejscu założył bym korbę 36/22 i kasetę 11/36 lub korbę 38/28 i kasetę 11/40. Wiąże się to z wymianą przerzutek. Co prawda zaraz ktoś odpisze że za miękko i to kładzie na plecy, ale skro nie masz sił to myślę że to będzie dobre rozwiązanie.

 

Ja nie będę pisał co mam w swoim porobione ale możesz zerknąć w mój Rower.     

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, przepraszam, zapomnialem napisac ile biegow. Mam z tylu 9 z przodu 3.

 

Fundil,

 

A niech tam sobie pisza ja do sprawy tak podchodze ze czym wiecej roznych podpowiedzi tym lepiej bo lubie miec duzo opcji, tylko wtedy moge wybrac ta najbardziej mi odpowiadajaca. Ja wlasnie chce miec miekko bo tak lubie. Przy obecnym stanie rzeczy najszybszego przelozenia uzylem doslownie kilka razy, jak probowalem ile z gorki dam rade pocisnac no i wtedy moze nawet troche brakowalo, przy ponad 70 km/h, z gorki oczywiscie, jakby nie spd to bym nie dal rady nog na pedalach utrzymac ale to zdazylo 3 moze 5 razy, jak juz pisalem, czesciej brakowalo miekkiego przelozenia.

Fajnie byloby przejsc na dwa blaty na korbie ale chyba sobie odpuszcze i zastosuje rozwiazanie zaproponowane przez Serapha, czyli kaseta 12-36. To chyba bedzie najbardziej latwe i ekonomiczne rozwiazanie.

Co do zmiany na dwa blaty na korbie to moze sie kiedys zdecyduje jak przerzutki bede musial wymienic, jaki jest mniej wiecej przewidziany przebieg na przezutki (z przodu alivio z tylu deore). Wiem ze zalezy to bardzo od stylu i warunkow jazdy ale chodzi mi o to jakie jest zalozenie producenta.

 

W sumie jakby bardzo mial sie polepszyc komfort jazdy to moze bym sie pokusil na taka modyfikacje.Jak jest ktos kto dokonal takiej zmiany to prosze o ifno czy zaluje czy jest zadowolony.

 

Dziekuje i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wiem ze zależy to bardzo od stylu i warunków jazdy ale chodzi mi o to jakie jest założenie producenta.

W życiu o takim czymś nie słyszałem. Chyba właśnie dlatego, że najmocniej to właśnie zależy od warunków użytkowania.

Nawet uwzględniając, że obecnie nie produkuje się już tak solidnie to nie nastawiałbym się na śmierć przerzutki, bo sporo sprzętu z lat 90-tych nadal jeździ.

 

Tutaj masz kalkulator przełożeń http://ritzelrechner.de i możesz sobie porównać to co masz teraz z tym co chciałbyś mieć - które przełożenia Ci znikną, a które zyskasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłem na dziewiątkowym secie 12-36 22-32-44 właśnie na 29 i "das ist optimal"

kaseta jest bez pająka więc może troszkę nadgryźć bębenek jeśli jest z alu, jest też z deore' owego materiału więc polecam dobry łańcuch ... np campagnolo record c9

 

w teorii od shimano kaseta 9x mająca 36t wymaga przerzutki shadow czyli deorki m592 albo xt m772

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...