Skocz do zawartości

Michal_L

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    260
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Michał
  • Skąd
    Wąbrzeźno

Ostatnie wizyty

305 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Michal_L

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

9

Reputacja

  1. Łańcuch jest na 100% wyciągnięty w minimalnym stopniu. Porównywałem go z nowym łańcuchem. Wydłużenie ledwo zauważalne w stosunku do nowego Zużycie koronki 10Z Przyznam że nie pamiętam kiedy ja bym używał. Naprawdę są to sporadyczne przypadki. Jak na te 950km na koronce 10Z przejechałem 10km to maks. Ogólnie bede tak jezdzil i tak ekstremalnie rzadko używam 10Z. Dziwi mnie tylko ze tak znikomym zurzyciu lancucha i koronki mi przeskakuje.
  2. Tyle że ja mierze na całej długości łańcucha czyli ponad 100ogniw. 0,5% to około 6mm czyli pół ogniwa. A w moim przypadku... Może wyciągnięcie wynosi raptem 0,5mm.
  3. Góralem robię rocznie około 1000km. Te 950km to właśnie przebieg zeszłoroczny. Resztę robię za rowerze szosowym. Np. W zeszłym roku zrobiłem 6tys. km. Rowerem szosowym. Co do wytrzymania łańcucha 8100 do 2500-3000km. Ni jak ma się do mojego 8100. Ma przejechane te 950km czyli w teori 1/3 zywotnosci a zużycie ledwo zauważalne (patrząc na rozciągnięcie aktualne) Więc nadal nie wiem czemu mimo znikomego zużycie łańcuch na koronce 10Z przeskakuje. Z poprzednim napędem M8000 nie miałem tego problemu. Kaseta po 1200km normalnie przyjęła nowy łańcuch. A w szosie to w ogóle. Pierwsza rotacja po 1500km i też żadnego problemu z przyjęciem nowego łańcucha. Przeskakiwało mimo że było nowe nieużywane jedno i drugie. To dziwne.
  4. Mam do was pytanie. W zeszłym roku wymieniłem napęd. Kaseta slx 12S łańcuch XT 12S. Nówka sztuka. Po przejechaniu około 950km wymieniłem łańcuch na nowy (stosuje system rotowania łańcuchów). Nowy łańcuch względem starego który przejechał te około 950km nie dawał oznak większego rozciągnięcia. Porównując długością nowy a stary różnica na wszystkich ogniwach ledwo zauważalna. Jednak że nowy łańcuch przy mocnym depnięciu w korbę na najmniejszej koronce czyli 10Z lubi przeskoczyć. Na reszcie kół zębatych jest ok. Czemu się tak dzieje że przy tak małym zużyciu łańcucha pierwszego, drugi nowy już lubi przeskoczyć. Nadmienię że owe graniczne 0,5% na całej długości łańcucha to pół ogniwa. Ja bym rozumiał że przy zużyciu łańcucha więcej niż te pół ogniwa czyli więcej jak 0,5% łańcuch ma prawo przeskoczyć ale w moim przypadku zużycie jest znikome ledwo zauważalne!
  5. Nie jest otwarta tylko zasłonka od zamka lekko uchylona. Raczej stópka?
  6. Pixon. Nie opiera sie na gwincie bo u mnie w rowerze jest demontowalny gwint z ramy ( taka duza nakretka. Jak widac na tej osce gdzie jest stozek to owy stozek przechodzi w wałek. On zastepuje ten gwint w ramie. Sama rama ma jeszcze otwory 6-7 mm gdzie opiera sie os.
  7. Może nie narzędzie ale patrząc jakie ceny adapterów do trenażera z osi 12mm na 9mm postanowiłem zrobić sobie sam. Koszt? 10 za materiał. Robocizna darmowa bo sam robiłem. Oś stalowa. Pierw wytoczyłem oś ze stali konstrukcyjnej bazując na stożku z szybko złączki na oś 9mm dołączonej w komplecie do trenażera. Wywierciłem otwór 6,5mm na głębokość 145mm po czy otwór przechodzi w gwint M5. Po obróbce na tokarce przeszlifowałem na maszynie do szlifowania wałków do wymiaru 11,88mm (znamionowa średnica osi 12mm) bazując na oryginalnej aluminiowej osi przy rowerze. Po przeszlifowaniu dałem do za oksydowania (posiadamy w pracy urządzenie do oksydowania). Dorobiona oś jest przeznaczona do pary z szybkozłączką na oś 9mm. Patrząc na zdjęcie mam nadzieje wyobrazicie sobie jak to działa.
  8. Jak bym smarowal raz na 100 km to dla mnie wystarczajaco rzadko. Wiadomo sa smary ktore amaruje sie rzadziej. Dlatego odpowiadal mi FL czerwony bo starczal na okolo 100 km. A jak bym planowal trasy dluzsze niz 100 km to wtedy bym uzyl smaru ktory starczy na dluzej.
  9. Raz na pol roku? O kurcze to mega rzadko. Ja w zalerznosci jak duzo smigam to ale srednio 2-3 razy w miesiacu szejk w benzynie. Wiec przez pol roku to 25-30 razy w benzynie trafia.
  10. Dlatego wydaje mi się że rozgrzanie oleju pomoże w "wchłanianiu" się w ogniwa. A z tą mikrofalą to nie wpadłem. Dobry pomysł.
  11. Kilka dni temu kumpel odsprzedał mi swoją wygraną na zawodach a mianowicie olej EXPAND INDUSTRY Bloody Oil, wersja na mieszane warunki pogodowe (olej koloru czerwonego). Kumplowi od odpowiada. Mi nie do końca, a mianowicie. Sama butelka jest super a w szczególności dozownik długi i cienki jak dziób kolibra. Precyzja smarowania bardzo dobra. Sam olej pierwsze wrażenie? Średnie, strasznie gęsty! Jak dałem krople na ogniwo i odsunąłem od ogniwa to ciągną się jak kisiel. Nie wspomnę że utrzymywał się na ogniwie nie chciał się "wchłonąć" do środka. Dopiero zakręcenie korbą spowodowało że trafił gdzie trzeba i nie tylko! Całe koła zębate nim mi się oblepiły że musiałem je czyścić, gdybym tego nie zrobił to nieźle by mi się poprzylepiał piach do kół. Po wytarciu już nie brudził aż tak. Jeszcze nie testowałem go w terenie i czy będzie mocno brudził napęd ale jest szansa że ze względu na gęstość trudniej wchodzi do środka ogniw ale i trudniej się wydostaje. Oby bo jeśli nie to 15 zł pójdzie na marne. Jedyne rozwiązanie by ułatwić smarowanie to rozgrzać go suszarką do włosów bo wtedy robi się bardzo rzadki. Dla poprawy jeszcze łańcuch lekko można rozgrzać. Trochę kombinowania ale może będzie się opłacać. Jeśli nie to zaryzykuje 2 raz i kupie wersje na suche warunki. Ktoś jeszcze miał a nim do czynienia?
  12. Ogolnie Jak bym dostal 1500 bym byl zadowolony. Ale mam smaczek na wiecej ale nie wiem czy slusznie bo moze tylko na smaku sie skonczy. Dlatego pytam dla orientacji.
  13. Heh. Takiej odpowiedzi sie nie spodziewalem. Ja te 1500 zl mysle ze raczej dostane tyle ze zastanawialem sie czy nie wiecej. W sumie za niego dalem orientacyjnie 5-6 tys. Fakt bylo to okolo 7 lat temu. Wiec 1500 zl to tylko okolo 20% ceny za co za niego placilem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...