Skocz do zawartości

[przełaj] Canyon Inflite AL 9.0 czy Merida Cyclo Cross 700?


mismic

Rekomendowane odpowiedzi

183 cm / 87 cm / 83 kg

 

Do jakiej jazdy?

Do luźnego kręcenia dla przyjemności - to chyba najtrafniejsze określenie. Przejażdżki po 40 - 50 km, w większości asfaltem, w większości nienajlepszym (jak to u nas) i czasem może jakiś szuter, polna droga, leśna ścieżka. Bez gonitwy, bez napinki. Czasami oczywiście chcę pocisnąć na szosie i pociągnąć dłuższy kawałek >40 kmh, a czasami się posmędzę 3h tempem turystycznym zaglądając w różne zakamarki. Czasem dystans >100, czasem <20.

 

Dlaczego przełaj?

W mojej opinii to najbardziej uniwersalny z rowerów. Na pograniczu "zbyt wyboisty asfalt / niezbyt wyboisty teren". Geometria nie jest już taka ścigancka więc nieco lżej dla pleców, rama mocniejsza niż w typowej szosie, w widełki zmieszczą się opony do ok. 40 mm, ponadto hydraulika i wytrzymalsze niż w szosie koła. Baranek - nie wymyślono nic lepszego na szosę, ale w lekkim terenie też daje radę, przełożenia są zmiękczone, ale jeszcze w miarę używalne na szosie. Swoją drogą - dziwię się, że to tak niepopularny rodzaj roweru w naszym kraju, gdzie zima trwa pół roku.

 

Jaki model?

Pierwszy wybór padł na Canyona, z racji relacji ceny do jakości i wyposażenia, co w konsekwencji w pewien sposób też określiło szacowany budżet. Pod uwagę biorę dwa modele: https://www.canyon.com/pl/road/inflite/2016/inflite-al-9-0.html, oraz https://www.canyon.com/pl/road/inflite/2016/inflite-al-9-0-s.html. Pierwszy to klasyczny przełaj - korba 46-36, klockowane gumy. Drugi - bliźniaczy model, taka szosowa wersja terenowej wersji roweru szosowego, za te same pieniądze, z tym samym osprzętem, ale z korbą 52-36 i na gumach Grand Prix 4000S II. 

 

Alternatywą jest Merida: http://www.rowerymerida.pl/produkt1108/cyclo-cross-700-rower-merida.html. Hmmm, i tu robi się ciekawie, bo na pierwszy rzut oka - cena ta sama, graty te same, ale... z jednej strony napęd niby ten sam, ale kaseta i korba to już ze 105, koła kapkę niżej , zaciski bez radiatora i tarcze nie ice-techowe. Z drugiej strony rama Meridy to wungiel, a przód siedzi na sztywnej osi. Z trzeciej strony - Merida z wungla jest o kilo cięższa od Canyona z amelinium.

 

Jak żyć? Co brać? Co w tej cenie (~8 kilo zł) innego godnego by znalazł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być taki?

 

http://www.rosebikes.pl/bike/rose-pro-dx-cross-3000-hydraulic-817171/aid:817173

 

Rozmiar 58 z mostkiem 100 mm

 

Odnośnie korby: jeśli jazda głównie po szosie to lepiej wziąć kompakt, ale jeśli weźmie użytkownika ochota by pojechać szybko szutrową ścieżką pod górę, zaliczyć jakiś bardziej grząski lub "sypki" teren na oponie z agresywnym bieżnikiem to proponowałbym korbę przełajową i szeroką kasetę 11/32 przy średnim wózku - po prostu ciężej się kręci na kompakcie w takich warunkach.

 

Geometria tego roweru nie jest tak "agresywna" jak typowej przełajówki, trochę bardziej zrelaksowana można także sobie dowolnie ustawić pozycję przez montażem (więcej podkładek, odpowiedni mostek).

 

Koła - modele kół szosowych aż tak delikatne nie są - np model R23 Spline stosowany w szosówkach, w wersji na tarcze jaką daje się w przełajówce nie sprawia problemów w bardziej wymagającym terenie.  Ale oczywiście można wybrać jakiś bardziej odporny model. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem. Fajnie Ridleyowa oferta wygląda, ale też półka cenowa lekko wyższa. Ponadto klasyczne przełajówki Ridley'a (carbo X-Night i alu odpowiednik X-Ride) są typowo ściganckie, a co za tym idzie niezbyt komfortowe z przeznaczeniem na rower do rekreacyjnego szwędania się. (Commuterów z serii X-bow nie brałem pod uwagę z racji wyposażenia w klasie raczej budżetowej.) Zatem, w porównywalnej do wskazanych wcześniej Canyona i Meridy, cenie i klasie byłby np. https://www.ridley-bikes.com/pl/en/bikes/offroad/cross/x-ride/91/x-ride-10-disc-xri-01am.html - ale w porównaniu do, również aluminiowego, Canyona, to osprzęt w wielu miejscach o klasę niżej, a waga to 1 kg więcej.

 

Fajnie wyglądają rowery z gravelowej serii X-Trail. https://www.ridley-bikes.com/pl/en/bikes/allroad/x-trail/47/x-trail-c20-xtr-01am.html Wungiel, sztywne ośki i... niestety cena - dycha ze niemałym okładem. Tutaj niestety Ridley ceni się jak Scott czy Trek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Co w tej cenie (~8 kilo zł) innego godnego by znalazł?
 

Jak nie chcesz typowej ścigałki, to zerknij jeszcze na:
- Pinnacle Arkose (tutaj model nr 2)
- Genesis CdF
- Kona Roadhouse, Rove, ewentualnie Sutra Ltd
- Author Ronin
- Bombtrack Hook

- Charge Plug

albo poszperaj w tym wątku. :) Omówiliśmy tam sporo takich rowerów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony rama Meridy to wungiel

 

 

Przecież to jest rama wykonana z aluminium. Zresztą bardzo ładnie prezentująca się na żywo.

 

Faktem jest, że Merida na rok 2016 zaprezentowała nowe carbonowe przełaje. Oparte są na nowej ramie, opracowanej wspólnie z Centurionem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie wygrzebałem, tylko staram się być na bieżąco. :)

Dodajmy, że jedne z lepszych rurek Reynolds'a, zapewniające odpowiednią sztywność. Poszukałbym tylko opinii na temat tych kół, bo niewiele mi na ich temat wiadomo, ale Kona raczej stara się wkładać mocne stock'owe toczydła do swoich rowerów.

Tak, zdecydowanie byłby to jeden z moich faworytów do podobnych zastosowań i w tymże budżecie.

No i na "żywo" prezentuje się zdecydowanie lepiej.

DSC04527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłbym Canyona,Meridy,Rose....z powodu ramy.Rzut oka na tylny trójkąt i wiadomo....będzie kopać po tyłku,co zresztą ktoś potwierdził w teście Canyona.

Kona od Adamosa rokuje lepiej (do tego przepiękna........)

Jeżeli alu - standardowo polecę to co poniżej (bije komfortem wszystkie endurance i  przełaje na których siedziałem,z węglem i Zertzami włącznie,o Ridleyach (starszych) nawet nie wspominając.Szkoda,że polska dystrybucja=chore ceny wywoławcze i fabryka nie obdziela osprzetem zbyt łaskawie.Trzeba szukać u sąsiadów.

 

rower

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mismic - zajrzyj do ostatniego BikeBoard, poświęcili sporo miejsca przełajówkom oraz - powiedzmy - ich odmianie co się zwie gravel bike.  Ten ostatni to może być to czego szukasz, dłuższy i o spokojniejszej geo niż przełajówka, napęd bardziej w stronę MTB (kaseta 32), hample głównie tarczowe.  W sam raz do dłuższego szwendania się po różnych warunkach i nawierzchniach.

 

Przykłady:

 

GT Grade - http://www.gtbicycles.com/gorogue/

 

Czy bardziej budżetowo:

 

Author Ronin - http://velo.pl/rowery/gravel/author/ronin-2016  Rama bardzo ładna i ze słusznego materiału, w resztę można doinwestować i rezultat może być ciekawy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomek21001 - fajne to BMC, ale cena 13k zł... no i najbliższy mnie sklep jest we Wiedniu.

@sol - Authora Ronina sam też już komuś podsuwałem na pomysł do podobnego do mojego zastosowania. Tylko wtedy niestety to było powyżej założonego przez pytającego budżetu. W moim przypadku raczej nie biorę go pod uwagę, ze względu na to jak dużo musiałbym zmienić na wstępie, a założyłem sobie, że kupię możliwie kompletną konfigurację.

 

 

 

Poszukałbym tylko opinii na temat tych kół, bo niewiele mi na ich temat wiadomo
 
No właśnie. Mało informacji na temat tych kółek znalazłem. Cena £150, waga 1900, szprychy 20/24, szer. obręczy wewn. 20 mm. I tyle. W google natomiast wzmianki pojawiają się tylko w kontekście Kony. Słyszał ktoś coś? Bo póki co to jedyna rzecz w całym secie, która budzi wątpliwości. Jakie łożyska? Jak ze sztywnością? Mam tylko nadzieję, że masa, oraz typ roweru, w jakim są montowane, przekładają się na ich szeroko rozumianą pancerność. Jest jeszcze kwestia wagi całego roweru - nie znalazłem informacji.
 
A reszta? Reszta jest piękna jak wymuskane słońcem pośladki Gabby Epstein. No piękna to stal! Sztywne ośki, taperowana główka, zaciski mocowane post mount (więc wszystko w najnowszych standardach) no i ten kolor - bajka - rzeczywiście na zdjęciu na żywo wygląda jeszcze bardziej spektakularnie (czy jak to gdzieś w zagranicznej literaturze pisali - "majestic"). Ponadto nowa 105 zebiera póki co pozytywne recenzje, a opony Schwalbe G-One - no cóż to chyba pierwsze opony, których szukałem w googlu ze względu na świetny wygląd (sic!) (pierwszy raz je zobaczyłem w nowej kolekcji graveli Scotta na 2016).
 
Wygląda na to, że Kona Roadhouse mocnym wejściem wysunęła się na pozycję mojego faworyta. Jak to dobrze spytać kolegów z forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMC na 105 kupiłem w Berlinie za ok.1600 Euro.

Wyszukaj gdzieś wagę Kony - jak będzie do 10,5- 11kg - jest TOP,jak będzie więcej........hmmm.

20/24 szprychy......miałem Zippy z węgla na CX-ray i były pancerne  ( w szosie ),ogólnie tendencja w gotowcach jest do zmniejszania ilości......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
No właśnie. Mało informacji na temat tych kółek znalazłem. Cena £150, waga 1900, szprychy 20/24, szer. obręczy wewn. 20 mm. I tyle.

 

Tak jak wspomniano, przeznaczenie raczej szosowe, albo szutrowe. W teren, na korzenie i kamienie moim zdaniem takie koła się nie nadają.

 

Do cięższych zastosowań to raczej Rove lub Sura Ltd. 

 

Wszystko zależy gdzie i jak będziesz eksploatował rower, ale jak chcesz pojeździć w terenie, to proponowałbym założyć coś porządniejszego, na przynajmniej 28-32 szprychy.

 

Jeśli, tak jak wspomniałeś, okazjonalne szwędanie i jednodniowa turystyka do 100km, bez cięższych bagaży i tyrki w trudniejszym terenie, to taki set się nada.

 

 

Tutaj, nieco inny, przełajowy zestaw Novatec'a wypadł w teście całkiem dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie ma się co dziwić, rower stalowy zawsze będzie cięższy, ale faktycznie jak dla tych rurek to jest sporo. Ciekawe dla jakiego rozmiaru ta waga.

No i śmiem wątpić, że ten Canyon waży tylko 8,2kg. Na pewno nie w większych rozmiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście Road.cc (http://road.cc/content/review/99477-canyon-inflite-al-80-cyclo-cross-bike) niższy model w wersji terenowej, Canyon Inflite AL 8.0 z roku 2013, w rozmiarze L ważył 9,32 kg, podczas gdy na stronie producenta jest waga 9,0 kg. Road.cc nie powiedzieli tylko, czy do testu ważyli już z pedałami, czy tak jak Canyon - bez. Ale nawet jeśli Inflite AL 9.0 S będzie analogicznie ważył 8,5 zamiast 8,2 kg, to wciąż będzie to świetna waga i wciąż to będzie 4 kg mniej niż u urodziwej Kony. Niezły dylemat - nieśmiertelność i komfort stali, czy komfort 4 kg mniej na podjazdach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążąc dalej temat wagi ślicznej Kony, napisałem do konaworld.pl. Tak pokrótce wyglądała korespondencja:

 

- Jaka jest waga Kona Roadhouse? Jak wygląda sprawa dostępności?

- Według producenta rower waży 9.9 kg. Rower będzie dostępny na zamówienie. Pierwsza dostawa do magazynu w Holandii planowana jest na 15 stycznia i wówczas możemy zamawiać.

- 9.9 kg - a to ciekawe - przy jakim rozmiarze ramy jest taka waga? Bo na stronie konaworld.com niestety nie ma żadnej informacji, a jedyna strona na jakiej udało mi się znaleźć wagę Roadhouse'a, to niemiecki sklep fahrrad.de, który określa ją na 12.5 kg.

- 11.9 waży Rove AL na grupie Claris i wzmacnianych oponach Schwalbe ;) Waga oczywiście podawana jest dla średniego rozmiaru, bez pedałów.

 

Jeśli faktycznie to jest 9.9 kg (i to przy tych ważących 2036 g kołach i nielekkich gumach), to jest to świetny wynik.

 

@adamos - dzięki za link do testu tych Novateców. Ty faktycznie jesteś na bieżąco. W miarę dobrze je ocenili - raczej budżetowe, ale solidne. Takie konie robocze do roweru treningowego, zimowego, bądź commutera. No i oczywiście tester nie odmówił sobie dywagacji o zbyt małej ilości szprych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Hehe, w zasadzie to sam miałem napisać do chłopaków z Kony, bo jakoś mocno odrealniona mi się wydawała ta waga, biorąc pod uwagę materiał ramy.

9,9kg brzmi o wiele lepiej, prawda? A jak już słusznie zauważyłeś, można jeszcze trochę zawalczyć na tych kołach.

Jeśli się zdecydujesz, na nowy rok zrobić sobie taki fajny prezent, to koniecznie proszę nie zapomnieć szerokiej relacji, okraszonej foto. :)

Sam bym chętnie taką przytulił, szkoda tylko, że Kona coraz częściej odchodzi od sprzedaży samych frame-set'ów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie ile z tych rurek to wysoki Reynolds, a ile zwykła stal cromoly.

 

Na poniższym zdjęciu widać nalepkę Reynolds 853, a na nalepce, po prawej stronie zanikający napis "Main..." Czyżby to było "Main Tube"? Czyli tylko rurka podsiodłowa jest z gatunkowej stali?

 

1121-4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...