[opony] 26" coś trwalszego niż maxxis minion dh

[scirocco]

Obecnie mam w rowerze Maxxis minion dh 2,35. W terenie są super, ale na twardej nawierzchni jedzie się jak czołgiem a najgorsze jest szybkie zużycie.

Obecnie zajechaną mam tylną opone (wygląda jak semi - slick) przód ma jeszcze sporo bieżnika. Zastanawiam się na razie nad zamianą przodu z tyłem i zajechaniem ich do końca - ma to sens? Czy lepiej kupić nową tylną a przód zostawić?

 

No a później kupno - tylko co? Ponoć trwałe są Maxxis high roller 2,4 a dają radę w suchym terenie i twardej nawierzchni.

Rower to niedrogi dual na którym jeżdżę w lekkim terenie skacząc od czasu do czasu - ale żeby gdzieś dojechać z centrum Wrocławia to muszę trochę asfaltu pokonać. Po błocie nie jeżdżę.

 

Ponoć fajne są też Maxxis IKON.

 

[mrmorty]

ew budżetowo Conti Diesel pod warunkiem że w błocku nie będziesz śmigał. Na miasto trzeba też dmuchnąć nieco powietrza by nie jechać na niskim ciśnieniu.

[Schwefel]

 

 

Zastanawiam się na razie nad zamianą przodu z tyłem i zajechaniem ich do końca - ma to sens? Czy lepiej kupić nową tylną a przód zostawić?

Lepszą oponę daj na przód.

[sznib]

Opony Maxxisa mają oznaczenia twardości. 70a to mieszanka najtwardsza, najwolniej się zużywa, ale i najgorsza przyczepność. Po drugiej stronie jest 42a Super Tacky, ekstra przyczepność, bardzo mała trwałość. Jak są dojazdy asfaltem proponuję na tył 70a, na przód 60a i będzie ok.

[DrOetker]

A ja polecam High Rollery. Sam używam od roku, głównie teren ale i asfalt się trafi. Do tej pory widoczne znikome ślady zużycia