Skocz do zawartości

nowości rowerowe - temat zbiorczy


Synergy

Rekomendowane odpowiedzi

Słabo wymierne te miesiące. Jeśli na trasie 100km będę musiał zmieniać po 4 biegi na raz co 2km bo ciężki teren a np będę jeździć 100km i raz na 20km zmienię jeden bieg to miesiące działania na pewno pojęcie względne... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie myślę, że najgorzej może być z usterkami. Na asfalcie wszystko ładnie chodzi, ale w dużym błocie, coś się uszkodzi, biegi nie będą wchodzić tak gładko, bo napęd będzie zapchany i ciekawe czy system nie będzie miał problemów. Tak jak z nowymi samochodami, gdzie jest mnóstwo elektroniki i jak ona padnie, to już nic nie zrobimy. 

Dużym minusem elektroniki/elektryki jest praca "na chama" :)

W napędach szosowych przerzutki przednie z korbami typu compact (50/34) bardzo często pękają - szczególnie tiagra i 105tki, rzadko ultegry. Mniejszość tych ostatnich wynika mimo wszystko z ich mniejszej ilości w rowerach/mniejszej ilości rowerów niż z tiagrą czy 105tką. 

Przerzutka z jakiegoś powodu jest bardziej stresowana niż przy pracy z korbą standard - w takiej konfiguracji przody pracują latami i nie ma z nimi takiego problemu jak powyżej. 

Trzy lata temu pojawiła się elektryczna ultegra. A ostatnio przerzutki di2 z tej grupy z takim samym problemem jak mechaniczne tiagry czy 105tki. To co jest dużym plusem i udogodnieniem pracy tej grupy jest też jej dużym minusem - silnik pcha wózek przerzutki, przełożenie z przodu zmienia się nawet pod dużym obciążeniem ale ceną takiej "ślepej" pracy jest niszczenie wózka, który jest wyginany i rozrywany. Przerzutki te padają więc nie z powodu uszkodzenia w z powodu wypadku na trasie (co jest jedną z dużych obaw w przypadku elektroniki) a z powodu słabości konstrukcji. 

 

 

Czysta rewelacja, tylko ciekawe jaka cena tego będzie, pewnie więcej niż mój cały osprzęt rowerowy jest wart (razem z ciuchami).

Ceny będą z pewnością podobne do grup szosowych.

Jeśli w mtb di2 się zadomowi to pewnie pojawi się co najmniej jedna grupa niżej - więc elektroniczna wersja xt.

Jeśli di2 zejdzie niżej to gdybam że najpierw w szosie - do 105tki, potem dopiero w mtb.

Bardzo wątpię żeby di2 pojawiło się w niższych grupach - di2 jest też w rowerach miejskich i tam jednak nie rozgościło się.

 

Shimano nie zaleca dowolnego mieszania grup - ma swoje określone zasady, oczywiście ludzie często robią coś innego (firmy również, montując np mieszane komponenty z grup 9 i 10sp).

Przy grupach elektronicznych można konfigurować współpracę np komponentów 2x11 z grupami 2x10 - przez podpięcie systemu do shimanowskiego programu i zmianę ustawień. Gdyby elektronika wkroczyła do niższych grup (które są np ośmio- i dziewięciobiegowe) to wtedy mieszalność komponentów bedzie jeszcze większa albo odwrotnie - jeśli shimano programowo uniemożliwi parowanie np 9biegowej acery z 11to biegowym xtr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

GT pokazało dzisiaj nowy rower. Helion - rama o skoku 110 mm, oczywiście na nowym zawiasie AOS. Najbardziej mnie ciekawi czy to zastąpi Zaskara, czy będzie uzupełnieniem między Zaskarem i Sensorem. Z tego co mówią na filmie nie jest to typowa wyścigówka.

Oby z cenami zjechali odpowiednio nisko i można będzie się przesiąść z 10-letniego i-Drive ;)

 

Edytowane przez c1ach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przy szosowych kasetach 11sp Shimano potrzebne są nowe koła/bębenki do piast, które są szersze. Dt oferuje bębenki do tych kaset, czy Shimano to nie wiem, Różnica szerokości nie jest duża ale wystarczająca by 11tka nie dała się dokręcic do bębenka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy szosowych kasetach 11sp Shimano potrzebne są nowe koła/bębenki do piast, które są szersze. Dt oferuje bębenki do tych kaset, czy Shimano to nie wiem, Różnica szerokości nie jest duża ale wystarczająca by 11tka nie dała się dokręcic do bębenka.

 

Jesteś pewien? Ja wyczytałem że akurat 105 ma pasować do 10 rzędowych bębenków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasety ultegra i da są szersze od dziesiątek. 

Komponenty 11 sp są ze sobą kompatybilne i dowolnie zamienne. 105tka będzie kompatybilna z wyższymi grupami, cięższa i z gorszego materiału. 

Shimano wraz z napędami 11sp wprowadziło nowe generacje kół do tych kaset. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za pierdoły wymyślają. Mi wystarczy Deore XT + SLX, na serio potrzeba cudów-niewidów najnowszych XTR-ów, których cena przekracza pewnie kilkakrotnie śr. wypłatę krajową, by wygrywać zawody i jeździć na rowerze? Dla mnie 3 blaty, 8/9/10 biegów na kasecie wystarczy :) Za 10 lat, to stworzą kasety 20-biegowe i 1-blatowe korby pewnie, a po co? Niewiadomo. A jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Ja jestem tradycjonalistą 3 blaty i myk!

I zaraz potem...:

 

Chłopie ale Ty gadasz jak potłuczony. Kto stoi w miejscu ten się cofa.

to się nazywa rozdwojenie jaźni? :D

czy musisz mieć kajak by wiedzieć, że nie chcesz pływać?
albo balon w domu by być przekonanym że  to nie dla Ciebie?

albo być co najmniej Kobasem Laksą by móc powiedzieć "nie podoba mi się to foto?"

To już nie można po prostu być nieprzekonanym do postępującej elektroniki? Po prostu. Bez dodatkowej ideologii czy wytykania "prymitywizmu". Ktoś lubi pograć w PSP a inny wyciąćz drewna karmnik i to go cieszy. I piła, młotek mu wystarczą. I nie musi mieć do tego sterowanej numerycznie frezarki. da się?

mam w domu 2 rowery na xtr, i dwa na xt. I nadal (pomimo współczesnych komponentów napędu) pakuje tam stare kasety 8s (ciężko zdobywalne) i takie manetki. Bo przez lata byłem przeciwnikiem pikselizacji kaset. Po prostu. Widzę to z perspepktywy swoich rowerów i znajomych.
...ale "dziś", gdy weszło 1X (w jednym mam 1x8) do jazdy codziennej sam zaczynam zastanawiać się na 10s. Ale tylko codziennej, na wyprawy konsekwentnie stawiam na 8s bo trwałe, bo pewne, bo mnie nie zawiodło.

ps: sam widzę zalety elektroniki w napędzie właśnie z racji  ciasno zestopniowanych kaset i dużo większej precyzji działania, tak długo jak to my decydujemy na jaki bieg i kiedy mamy wrzucić.
Trzeba pamiętać, że jak by nie było czy linka stalowa, czy hydraulika czy "kabel z prądem" to my zmieniamy biegi, nie rower ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówie, że nie ma różnicy w praktyce, ale jak ktoś się postara, to przegoni wszystkie XTR-y na zawodach nawet na Alivio, nie chodzi o sam sprzęt, a o umiejętności - dlatego podsumuje: jak chcą to niech robią sobie korby nawet na energie jądrową, ale sprzęt nie decyduje o zwycięstwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawodów się XTRem czy X0 nie wygrywa, to fakt, ale te komponenty dają większą niezawodność, komfort, kontrolę, precyzję itp. Jak kogoś stać i chce to ma wybór idzie i wybiera to co jest mu potrzebne. Ja np. widzę dużą wygodę w posiadaniu elektronicznych przerzutek - możliwość zmiany przełożeń tylko jedną manetką i gdyby mnie było stać to bym sobie taki napęd kupił, ale że mnie nie stać i nie jest mi to potrzebne (chcieć, a potrzebować to 2 różne rzeczy) to nie kupię (no może za kilka lat, jak potanieją :P )

Są ludzie, którzy mówią "po co to komu, po co to w ogóle robią lepiej zostaliby przy tym co jest" -  przy takim myśleniu dalej jeździlibyśmy furmankami ciągnionymi przez konie i to bez sprężyn i amortyzatorów.

 

Pewnie jak stworzono pierwszy rower to też mówili "na co to komu, to się do niczego nie nadaje, mogli zostać przy robieniu kół do powozów". ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...