Skocz do zawartości

[Suple i dieta] Przeciw spalaniu mięśni


Gość Goral96

Rekomendowane odpowiedzi

sivydym, jeszcze wierzysz w ten mit, że glikogen wyczerpuje się w trzy godziny? Chyba jak trzy godziny na progu mleczanowym zasuwasz :)

Jakiś czas temu zrobiłem test - dwa dni ładowania węgli pod korek i później dieta ketogeniczna - 30g węgli dziennie i normalne treningi. Wiesz kiedy mnie zaczęło odcinać na treningach? Po 5 dniach.

Na wyścigu, jak lecisz na maksa, to po 3-4h faktycznie może cię odciąć bo spadnie ilość glikogenu w mięśniach (nie skończy się, ale będzie go znacznie mniej), ale taką setkę ze średnią 30km/h (u mnie to 125-130bpm) to ja mogę robić nawet przez miesiąc nie jedząc węgli, na samym tłuszczu i ketonach.

 

Fakt, BCAA się może przydać, jeśli się je mało mięsa i intensywnie trenuje. Ale jak się tylko jeździ po 80km to jest to zbędne.

Natomiast węgli lepiej za dużo nie jeść, przynajmniej na treningach. Organizm zacznie palić więcej tłuszczu, co tylko na zdrowie wyjdzie.

 

Goral, pewnie jeszcze jeździłeś po górach z przewyższeniem 2000m i na starym marketowcu te 32 km/h? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goral96

Rower to Kross Hexagon x3, opony typu slick 1,95. W górach nie jeździłem, bo niestety mieszkam na mazowszu. Pierwsze góry będą dopiero w wakacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

BCAA to idealny przykład, jak robić dobry marketing (sam się na to nabrałem). Nie ma sensu tracić na to kasy, lepiej kupić kilka kg dobrego mięcha. Palenie mięśni w trakcie treningu to kolejny mit, jeśli nie masz deficytu kalorycznego na przestrzeni kilku dni to nie ma możliwości, żeby cokolwiek popalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można się z tym zgodzić. To taki dobry i skuteczny marketing, bo te firmy działają trochę na psychice - "spalisz mięśnie, musisz brać BCAA". No i ludzie biorą i jak już zaczną to nie wiadomo czy przestać to kupować, bo kiedy biorą, to mięśnie spadają czyli działa. Ale czy jak przestaną brać BCAA to mięśnie przestaną spadać? tutaj mają zagwozdkę i kupują BCAA nadal

 

 

Zależy od tego ile jeździmy. Jakieś długie wyczerpujące jazdy, to warto może się zabezpieczyć. Jednak też w przypadku takich długich jazd trzeba coś zjeść, przyjąć jakieś węgle i białko, bo po dłuższym wysiłku występuję taki proces jak katabolizm i jeśli organizm nie ma białka z pożywienia, to weźmie je z mniej używanych mięśni. 

 

Dlatego w przypadku kolarstwa jeszcze byłbym w stanie w to uwierzyć i w skuteczność tego BCAA, bo ludzie często jeżdżą na wielogodzinne wyprawy, ale BCAA najczęściej biorą ludzie z siłowni, którzy spędzają na aerobach po 30 minut :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sivydym, jeszcze wierzysz w ten mit, że glikogen wyczerpuje się w trzy godziny? Chyba jak trzy godziny na progu mleczanowym zasuwasz :)

Jakiś czas temu zrobiłem test - dwa dni ładowania węgli pod korek i później dieta ketogeniczna - 30g węgli dziennie i normalne treningi. Wiesz kiedy mnie zaczęło odcinać na treningach? Po 5 dniach.

No a na jakim progu jadąc ze średnią 30-32 km/h przez 100 km. Ty jedziesz ? Regeneracja to nie będzie chociaż z pierwszej łapanki nie jesteś przecież :) Goral jak widać to też mocny zawodnik i przy takim wysiłku pod progiem glikogen który jest zawarty w mieśniach szybciutko spadnie do poziomu nie pozwalającego na dalszą jazdę czyli odcieło i game over.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Goral96

Wróciliście do tematu, ja nie zamierzam brać żadnych BCAA itp, sport dla mnie jest przyjemnością i się nie zawzinam o świetne czasy, wykańczające treningi, bo na to też czasu nie ma. Taki trening jaki stosuje daje w miarę dobre efekty, teraz jeżdżę w tlenie po 100km i robię je ze średnią 25 - 29 km/h . Potem zacznę jeździć mocniej, ale baza to baza. Muszę tylko wiedzieć co mam jeść w trakcie jazdy, bo bywa tak, że gdy podczas ostatnich km pod mocny wiatr szybko głodnieje :) A  przed i po jem dużo makaronów ( bo je kocham, w różnych postaciach ) i białko też jadam w mięsie, tuńczyk czasem. Do tego pije nutridrink z apteki, jeden lub dwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Odkopię trochę temat.Bcaa to nie antykatabolik.Bcaa stosuje sie w celu szybszej regeneracji mięśni i w kolarstwie jest jak najbardziej wskazane.Oczywiście dieta to podstawa ale przy ciężkim treningu  warto sie wspomagać suplementami.Bardzo dobrym antykatabolikiem jest HMB.Niestety wadą tego suplementu jest to że odczuwalne efekty następują po ok miesiącu stosowania ale warto tyle poczekać.Piszę to na podstawie własnych doświadczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...