Turysta05

@MaciejMM : "Manetki, pancerze, linka, naciąg (baryłka) - bez wpływu, bo przy ręcznym ciągnięciu linki objaw nie ustępuje." Jakim ręcznym ciągnięciu? Jaki sens?🤔 Baryłką pół obrotu w prawo/lewo, aby wózek dobrze naprowadzał łańcuch. Testować, sprawdzać podczas jazdy. Robiłeś tak? Czy łańcuch spisałeś imadełkiem? Nie zaklepałeś ogniwa?

@MaciejMM a ile ten łańcuch przejechał? Na pewno jest zużyty? Zmierzyłeś? Nawet dość wyeksploatowany napęd potrafi jeszcze długo, długo poprawnie pracować, poczytaj: https://www.forumrowerowe.org/topic/274333-smarowanie-łańcucha-wpływ-smarowania-na-żywotność-łańcuchów/#findComment-2537307 Ja bym po prostu sprawdził wzrokowo układ i skorygował przerzutkę baryłką. Szczególnie gdy rower nowy, tego wymaga. Ja 2 razy regulowałem do pierwszych 2ooo km.

Taka prozaiczna w zasadzie czynność, napompowanie dętki gdzieś w trasie, zdarza się rzadko, ale trzeba być przygotowanym, tu urasta do jakiegoś problemu🤯: zwykła pompka zła, potrzebna siła Pudziana, najlepsza elektryczna... itd. Piszą to prawdopodobnie rowerzyści co owszem, mają "pałera" pod nogą, ale w "rencach" słabiutko i do tego obie lewe. Faktycznie jest z tym kiepsko, bo miałem takie sytuacje z prośbą o użyczenie pompki, oczywiście pożyczyłem, ale widząc kompletną bezradność, sam dopompowałem, 30 machnięć i gotowe, a chłopak był już bliski ułamania wentyla🥴. Ludzie nie potrafią się posłużyć tą profesjonalną pompką na stacjach narzędziowych przy ścieżkach rowerowych, też pomagałem, bo nie wiedzą który zacisk pasuje do ich wentyla. To jest główną przyczyną uszkodzeń tych pomp, co druga jest "rozwalona"🥴. Ja używam takiej, mała lekka, pompuje wydajnie do ~3 bar, a więc dobra do opon powyżej 2", nigdy nie zawiodła ani mnie, ani tych którym pomagałem: Testowałem też takie maleństwo, spokojnie pompuje ~7 bar, oczywiście potrzeba więcej czasu, a co lepiej: dopompować i wrócić te 10km na kołach, czy pchać "z buta"? Podarowałem koledze co jeździ na wąskich oponach i pompuje ~4 bary.

. A może rozwiązanie z drugiej strony? Zamiast rękawiczek, miękkie i elastyczne uchwyty? Ja osobiście mam awersję do rękawiczek latem, a fabryczne "sportowe gripy" wręcz cięły skórę dłoni, musiałem je wymienić, spróbowałem te, i to był strzał w 10-tkę😉: Nawet w chłodne dni mogę jeździć bez rękawiczek, bo ta pianka ma świetne właściwości izolacyjne, sprawia odczucie, że grzeje. Jednak na poważny dyskomfort podczas jazdy, bóle nadgarstków, karku..., itd. pomaga jedynie dobre ustawienie roweru, np. gięta kierownica, regulowany mostek..., i dobry amortyzator oczywiście👍😃.

Domyślam się że zmieniacie nowe łańcuchy...: A ile jeszcze dałoby się nakulać, gdyby stosować rotację na 3 lub 4 łańcuchy? Czy ten stary, wypróbowany system został zupełnie zapomniany? Oto mój "stary" rower, ma 5 lat i nakulane co najmniej 8ooo km, opony to już "slicki"😂 W tej chwili to ciągle oryginalny łańcuch, ale nowy już czeka. Przy takiej spokojnej, relaksacyjnej jeździe nie wiem czy założę trzeci nowy, czy ograniczę się do rotacji tych dwóch🤔, ile to będzie km? A ile lat jeżdżenia🚴, skoro więcej jeżdżę na nowym🚴🚴🚴.

. można też od czasu ..... długo, długo nic😉...... do czasu 😄

Łańcuch, napęd, niszczy ścierniwo (piasek, czyli ziarna kwarcu) wprowadzony w elementy trące: Jednak jakieś smarowanie jest konieczne, najlepiej kiedy to będą najnowsze zdobycze przemysłu chemicznego, trybologii, a dobór odpowiedniego "medium"😉 nie jest trudny ani ryzykowny, bo nie ma się co czarować: łańcuch rowerowy nie należy do szczególnie obciążonych, tylko jest katastrofalnie narażony na zabrudzenia. https://www.forumrowerowe.org/topic/272548-przerzutka-tylna-zamarza/?do=findComment&comment=2516341

@gad masz ciekawe spostrzeżenia o tym silniku Panasonic GX. Wykonaj taki test: bez włączonego silnika, na równej drodze, rozpędź się do 30km/h i pociągnij tak kilka minut, potem to samo ale już ze wspomaganiem od początku. Ja tak się "bawiłem"😉 i podobnie jak @2marekm, powyżej 25km/h jedzie się tak samo o własnych siłach, silnik nie przeszkadza, sprzęgło jednokierunkowe załatwia temat.

"Niech żyje młodość, szkoda, że nie jest wieczna ". Ja też należę to tego "klubu 60+"😄😂, dlatego jeżdżę elektrykiem. Z tego co piszecie to ten Bosch SX, to po prostu załamka🥴: Ja borykałem się z takimi objawami (oprócz hałasowania) w starym rowerze z silnikiem w kole. Silnik startował z opóźnieniem, ale co gorsza wyłączał się też z opóźnieniem, to że usiłował wciągnąć rowerzystę na skrzyżowaniu pod tramwaj😡, to nie żart👎. Gdy przesiadłem się na Bafang w korbie to czasami zapominam, że mam silnik😄. Jest cichy, daje absolutnie naturalne odczucie jazdy na zwykłym rowerze🚴. To zasługa oprogramowania sterownika i czujnika momentu. Gdy zmniejszam nacisk na pedały rower zwalnia (nie muszę przestać pedałować), gdy docisnę przyspiesza i wydaje mi się, że ganiam jak za dawnych lat😂, ale gdy wrzucę "bieg 0", a robię to b. często, to dowiaduję się ile ten silnik mi "dokłada" 😂😂.

@marvelo nie zniechęcaj się, jesteś już w pół drogi😉. Zmień zestaw i dowiemy się jakie układy się sprawdzają👍🙂 P.S. Ja obsługuję hamulce tarczowe w 3 rowerach (dawniej oczywiście miałem obręczowe😉😄), nie mam zasadniczych trudności w ustawieniu, nie ma mowy aby moje tarcze ocierały, tylko jedną trochę prostowałem. Hydrauliczne są łatwiejsze, po założeniu klocków i wyregulowaniu, praktycznie bezobsługowe🙂.

Spokojnie możesz tak jeździć. Serwis w ten sposób naciągnął silniej sprężynę wózka (to ona jest prawdopodobnie winna) aby naciąg łańcucha był dobry. Czy potrafisz ocenić, czy teraz siła naciągu jest wystarczająco duża? Ale za dużo też źle, bo rolki się zużyją. Porównaj z rowerami kolegów, albo nawet "pomacaj"😉 rowery na stoisku w sklepie..

@KrzysiekNN zaolejone klocki niekoniecznie do wyrzucenia, przerabiałem ten temat😉. Oba klocki wrzuć do słoiczka z benzyną ekstrakcyjną na noc, tak aby olej przeszedł do benzyny, potem przetrzyj na papierze ściernym. Będzie dobrze🙂. Zacisk w szczelinie też koniecznie odtłuść, tarcze też, ale demontowanie to przesada. Klocki kupujesz tak jak lubisz: żywiczne, półmetaliczne, ceramiczne, metaliczne (najtwardsze), a najlepiej takie jakie były oryginalnie -pomaga wg koloru👍. Edit: Teraz dopiero zauważyłem, że wcześniej doradziłem Ci to samo, nie będę kasował, rób co chcesz😉.

Kalkulatory są zgodne: 110 ogniw, albo 109+spinka. A ile ogniw ma teraz Twój łańcuch? Sfotografuj powtórnie przerzutkę na największej koronce i na najmniejszej. Zobaczymy czy mieści się w typowych zakresach.

@marvelo, twój entuzjazm i chęć do eksperymentowania są godne pochwały, ale moim zdaniem już się zapętliłeś i nie widać dalszego postępu. Zmień warunki pomiarowe aby można dostać jakieś wnioski, wykazać różnice, czy to na +, czy na -. Pozostań przy tych zaciskach mechanicznych, ale zmień tarczę na klasyczną, np podobną do tej: ...i powtórz te serie pomiarów. Dowiemy się jakie zestawy stosować. Zaciski hydrauliczne zostaw na potem, bo mają naprawdę znacznie większe siły (duże przełożenie hydrauliczne, brak tarcia), a to zmienia całkowicie "zasady gry"😉

Moim zdaniem, coś poszło nie tak... Co innego dobre napięcie łańcucha, a co innego odpowiednia długość łańcucha. Ten łańcuch Ci skrócili??? Po co?🥴 Tu jest łańcuch w sam raz długi na najmniejszej koronce: Chociaż niektórzy uważają, że w takim położeniu też może pracować: Ja tego jednak nie polecam😉. @Cyclist11 jesteś pewny że chodzisz do "dobrego tym razem serwisu", a nie do jakiś wydrwigroszów???

To znowu się powtarza: Zadziwiające zaufanie do tych serwisantów i trudna do zrozumienia pobłażliwość dla ich błędów!!! @chopmaz pierwsze kroki powinieneś skierować na reklamację tej usługi! Kolejny raz prośba na Forum, aby koledzy w sposób zdalny, bez dostępu do roweru zdiagnozowali problem, a "mechanior" który tam grzebał, to ok.🥴 Ja miałem takie luzy w górnym łożysku, żadne skręcanie nie pomoże, a można zniszczyć łożyska! Przyczyną był źle dobrany/zmontowany pierścień kasujący luz pomiędzy rurą sterową (fi 28,6) a bieżnią łożyska kulkowego.

Jak wyżej, nie ma filozofii, aż dziwne że ten serwis nie doradził? Raczej unikaj takich serwisów, lepiej sam zrobisz, tak jak ja: https://www.forumrowerowe.org/topic/272436-amortyzator-przedni-nanlio-x7-pro-140120-z-aliexpres/?do=findComment&comment=2514705 Na zachętę powiem, że za 350zł dostaniesz widelec o 1 kg lżejszy od Suntour XCM i zdziwisz się jak sprawnie amortyzuje - wybrukowane ulice stają się gładkie😄.

Lekka sportowa tarcza (widziałem takie jak pracują w wyczynowych rowerach karbonowych, ale to zestawy innej klasy) + zwykłe klocki/zaciski i... @marvelo daj sobie wytłumaczyć, że to kłopoty na własne życzenie. Ale to dobrze, bo nauka też dla innych👍😉.

Brak wyobraźni, chciejstwo, wymaganie cudów, a fizyka nie da się oszukać i daje "psztyczka w nos"😂 Zwykły rower, zwykłe hamulce, zwykła typowa jazda i wszystko działa, opony po kilku tys. km się poździerały, a hamulce ok!👍 Energia = ciepło hamowania musi być pochłonięta i rozproszona. Do ostrej jazdy -> ostre hamulce, ale to kosztuje

Informacji jest sporo, tutaj dobrze pokazany przejazd przez Kluki, ale te najgorsze bagna rozsądnie ominęli: KLUKI - Kultowy fragment trasy rowerowej wzdłuż wybrzeża Bałtyku. https://m.youtube.com/watch?v=AvzKbYt0t60

e-bike 95Mm? @mariooo_87 rozsądek wskazuje, że tylko jedna odpowiedź jest prawidłowa: jak najszerszy łańcuch, jak najmniej zbędnych przełożeń👍. Dygresja: nie pojmuję, że do tej pory nie ma produkcji kaset specjalnie dla e-bike, gdzie najmniejsza koronka miałaby np. 15 zębów. Przy przełożeniu 38z:15z i tak daje to prędkości grubo powyżej 25 km/h, a żywotność łańcucha nie traci aż tak bardzo. Koronki 11z, 13z to pożeracze łańcuchów, a 10z, 12z to już po prostu deintegratory😡 😄😂

A jak kupować, to cały zestaw na Ali.., tak abym mógł odpowietrzyć u siebie i u wszystkich znajomych rowerzystów😄😂: Jeśli olej się wylał i zatłuścił hamulec, to nie tragedia, trzeba wyjąć klocki i wszystko przeczyścić, wręcz przepłukać benzyną ekstrakcyjną. Same klocki wypłukać obficie, a potem przetrzeć na papierze ściernym, na 90% są do uratowania. Mi zatłuściły się od smaru, ale dało radę uratować😉.

Przyczyną może być "montowanie na sucho", tzn. bez nasmarowania połączeń. Ja tak miałem przy suporcie - korbie w zwykłym rowerze. To wszystko pod obciążeniem minimalnie się przesuwa i skrzypi. Po skręceniu na smar cisza (już przeszło rok👍). Dokręć silnik ale przylgi i śruby nasmaruj (po kropli dobrego oleju przekładniowego wystarczy). Nasmaruj i dokręć kwadraty korb pedałów. W silniku są łożyska maszynowe, ale same gniazda możesz zwilżyć olejem (z zewnątrz, kilka kropli), ja tak zrobiłem przy moim elektryku, bo też zaczął popiskiwać, a ja nie polegam wyłącznie na silniku, tylko ostro pedałuję😄.

A czy to nie czasem problem z manualną techniką posługiwania się przerzutką? Ty oczekujesz, że jak pstrykniesz góra/dól to łańcuch zawsze dobrze wskoczy, a tak nie jest, znam to z 3 różnych rowerów średniej klasy. To nie lewarek biegów samochodowych. Przerzutki reguluje się w ten sposób, że łańcuch schodzi w dół "na pstryknięcie", ale w górę już tak nie będzie: każda przerzutka pozwala pociągnąć dźwignię nieco głębiej, a gdy łańcuch wskoczy, wtedy ją zwalniamy i tak już zostaje. Szczególnie to się czuje podczas zmiany na przednich blatach.

Co to jest, że niewielki procent oszołomów, a jak zwykle wysoce szkodliwy, żąda wygodnych dla siebie praw, bo dlaczego nie mogą... to i tamto😡. Skutery wynocha na ulice, a jak nie, to karać.., i karać !!!💪