KNKS

A ty znowu swoje... ktoś ci płaci za wypisywanie tych bzdur ? Chyba nie ma innego miejsca, w którym oddając rower do serwisu, można być pewnym partactwa. Ale co zrobić skoro Dec. zatrudnia głównie niewykwalifikowanych sezonowych studenciaków. Dno i dwa metry mułu... Gdybym kiedykolwiek popełnił rower z Decathlonu, to kazałbym go sobie wydać spakowany w kartonie i zlecił złożenie komuś kompetentnemu. Od serwisu również trzymałbym się z daleka. Najdalej jak można 🤣 Proste jak drut. Nigdy nie słyszałem, żeby Giant miał jakieś problemy z jakością lub notował problemy z obsługą gwarancyjną. I nie trzeba co trzy tygodnie dreptać w kolejce do działu "reklamacje" w Decu i cieszyć michę bo cos tam, po raz dziesiąty, wymienili w ramach gwarancji...

@CoolBreezeOne Z tego co wiem, to Syncros produkuje błotniki tylko do FOX 34 i 36. Ten błotnik nie pasuje do 32 tak jak powinien.

@ernorator Również mam podobne doświadczenia. Po fittingu nie mogłem się odnaleźć w "poprawionej" pozycji, wprowadzałem drobne korekty i tym sposobem wróciłem praktycznie do pozycji sprzed fittingu. Tak więc moja wiara w wszechmoc fitterów mocno osłabła 😉

Jeśli go nie zablokujesz, manetka bądź dżwigienką umieszczoną bezpośrednio na amortyzatorze, to tak, powinien działać cały czas.

To powinieneś się cieszyć 😁

Brain siedzi na tylnym trójkącie. Przy sztywnej osi.

Gdyby mnie kto pytał, to w przypadku AXS, wolałbym już poczekać na coś z generacji XX.

Ten rodzaj dyskomfortu może pochodzić, w głównej mierze od złego ustawienia siodełka. Spróbuj podnieść przód siodła kilka stopni do góry (oczywiście jeśli jest on odchylony od poziomu) celem zdjęcia obciążenia z rąk i przeniesienia go na siodło. Pokaż rower w całości.

Raczej kiedy wszyscy trenujący pójdą drogą wytyczoną przez @marcina i będą trzaskać interwały treningowe na rowerach ze wspomaganiem elektrycznym z Vmax 25km/h 😆. Czyli kolego @marcina, jeśli Garmin Connect wyświetli ci stan wytrenowania "szczytowy" to będzie oznaczać że jesteś mocny na e-bike czy na tradycyjnym rowerze też jest moc i ogień ?

Gdybym miał rower alu + alu sztyca to smarowałbym, podobnie jak pisze @sznib smarem w typie ŁT. Przy sztycach karbonowych w ramach alu stosowałbym pastę do karbonu (z drobinkami ciernymi). Przy połączeniu karbon - karbon, obowiązkowo pastę. Głównie z racji ściśle określonych momentach dokręcania zacisków/ekspanderów.

@clavdivsNie odpowiedziałeś na pytanie. Twierdzisz że climber jest lepszy dla amatora, podczas gdy rower aero jest bardziej do pro peletonu. Tak ? W zawodowym peletonie rowery aero to mniejszość, głównie z racji większej masy własnej względem climberów. Osobiście zawsze myślałem że climber to w góry, a po płaskim efektywniej jest na aero. Uważasz że jestem w błędzie ?

Jeździć, ładować, widoczki podziwiać 😎. Ale po co ta agitacja i brednie o wartościach sportowych elektryczno-piknikowego pedałowania ? Przecież wszyscy wiedzą że lepiej kręcić elektrykiem niż walić piwko na kanapie + mecz w TV. A ja dalej czekam żeby ktoś mi wyjaśnił w jaki sposób Garmin Connect oblicza stan wytrenowania i efektywność treningu w wypadku roweru ze wspomaganiem. Autor tej tezy rzucił fochem i usunął konto... Nie posiadam, ale byłem na testach gdzie przejechałem się na Scott Addict E-Ride. Nie za bardzo widzę sens, ale trzeba przyznać, że wspomaganie działa bardzo płynnie i pewnie średnio wysportowany rowerzysta doczłapałby na tymże na Salmopol czy Kubalonkę.

@PiotrWie Jeśli ktoś nie jeździł wcześniej na rowerze, jest po kontuzji/chorobie, a dzięki elektrykowi zaczął coś tam przebierać nóżkami, to ja to szanuje. Lepsze to niż treningowa stagnacja. Niemniej jednak stawianie znaku równości pomiędzy tradycyjnie trenowanym mtb a e-mtb to grube nieporozumienie.

@Lassar A ty co, dziecko ? Wysunąłeś twierdzenie, więc pytam. Na jakiej podstawie Garmin Connect wylicza ci statystyki treningowe i określa ogólny stan wytrenowania skoro nie jest w stanie określić mocy jaka generujesz, a jedynie tętno HRmax, bo rozumiem ze pulsometru używasz i tętno spoczynkowe + maksymalne masz poprawnie wyznaczone. Tak / Nie / Nie wiem

Zauważyłem. Wczoraj, po "czasówce" w KATO, ciężko było przejść przez centrum żeby nie natknąć się na brzuchatych sportowców e-mtb pomykających od knajpy do knajpy, od browara po kebaba 😁. Jak tak ma wyglądać sport, to ja chyba nie rozumiem 🤣 Młodziez chyba mówi na to zjawisko LANS 😉

Jaki sens jest w wspomaganiu się na podjazdach ?To jest sport. Tutaj trzeba trenować i samemu dochodzić do formy. A że to trudne, mozolne i męczące, to już inna sprawa. Oto przemówił człowiek, który zna realia. Mam bardzo podobne obserwacje podczas katowania się na tradycyjnym XC w Beskidach. Również niecierpliwie czekam aż kolega @Lassar rozwinie wątek tej kosmicznej formy wypracowanej na wspomaganiu, określonej przez Garmin Connect... ...że ma w elektryku pomiar mocy, który rozdziela moc włożona przez silnik od watów które generuje rider ? U mnie do określenia formy potrzebne są precyzyjnie wyznaczone strefy tętna + odczyt z pomiaru mocy. Pytam z ciekawości.

Chyba tylko dlatego żeby na gondolkach zaoszczędzić 😁 Z ciekawości jaką to rodzaj kolarstwa uprawiałeś Jaki HRmax wchodziłeś ? Jakie moce ? Jakie FTP ? Byłeś wytrenowanym, wydajnym wydolnościowo gościem i przesiadłeś się na elektryka żeby podnieść któryś z parametrów, czy raczej nie chciało ci się pedałować i kupując elektryka odkryłeś, że rowerem można też podjechać na wzniesienie a nie tylko kręcić się po 3stawach ? Taaa. Zaraz dojdziemy do udowadniania, że najlepiej jeździć Teslą 😂 Hahaha 😁 Nie wiedziałem, że Garmin wylicza precyzyjnie dane okołotreningowe dla elektryków ze zmiennym wspomaganiem. Z ciekawości masz w elektryku pomiar mocy ? Bo jeśli nie to na jakiej podstawie Garmin to wylicza? Na podstawie stref tętna ? Błagam... Na segmentach S. dużo jest osobników, które zapomniały przestawić sposobu jazdy z mtb na e-mtb i teraz maja się za władców XC 😁 Opisz proszę jak następował ten cudowny progres, a ja w tym czasie idę wertować katalogi z e-bike 😂 W końcu trzeba się rozwijać 😁

Nie trzeba być doświadczonym użytkownikiem czegoś tam, żeby negować sens tegoż. Powiedz mi @PiotrWie skoro ten elektryczny wehikuł stawia cię na równi z ciężko trenującymi, to czy maratończykiem można nazwać kogoś, kto przejeżdża 41km na elektrycznej hulajnodze ? Przecież tez się zmęczy😄. Tyle że z nudów, stojąc w kolejce do ładowarki 😁. Ale tak samo jak na e-mtb, jest to tylko i wyłącznie droga na skróty. A co do masy roweru, to jak siądziesz na tradycyjny rower, taki napędzany siła mięśni, to szybko to zrozumiesz. Zwłaszcza w górach 😝

... byli szczupli, wysportowani i wydolni. A teraz mają elektryki i bandziochy wywalone poza orbitę 😆 Nie słuchaj @PiotrWie. Jedyna droga rozwoju elektryka, to coraz większa bateria 😁 No tak. Można, można... Zbierając grzyby też 😁 Zależy kto co rozumie poprzez "męczenie się".

Co ma jazda solo do aerodynamiki roweru ? Aero to Madone, Foil, Reacto itp... Bardzo popularne rowery, na ogół posiadające mniej radykalną geometrię niź climbery. Twoim zdaniem służą do jazdy w peletonie ? Nie rozumiem...

Jest tutaj gdzieś forumowy kolega, nie pamiętam nicka, znany z wygłaszania peanów na temat obsługi w Decathlonie. Powinien zabrać głos 😁

No pięknie 🙄. Chciałbym uścisnąć dłoń tym mędrcom z Decathlonu, którzy wydali ten rower klientowi. Pewnie ustawiał to jakiś tetryk-trekingowiec przyzwyczajony do jazdy "na rogach" 😆

@SpinOff Odważne słowa 😎 Zaraz dowiesz się, od miłośników "plusowanych" mostków, że jak szosa to tylko endurance w wersji road+, a najlepiej to grawel do którego przecież bez problemu założysz opony szosowe, obowiazkowo minimum 32C, wtedy jest wygodnie i komfortowo 😆 Poza tym do aero to trzeba ogolić nogi i liczyć waty a to, jak wiadomo, jest niefajne 🌈 🤣

Tak. Poprawna.

Możesz rozwinąć powyższą uwagę ? Bo zrozumiałem, że ma się nie zginać.