
itr
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez itr
-
[Osłonka dźwigni hamulca] wymiana osłonki w starej szosie
itr odpowiedział raleigh → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Na razie pokombinuj z ustawieniem swojej kierownicy i klamek oraz ewentualnie krótszym mostkiem, tylko przez zakupami upewnij się suwmiarką 25,4 czy 26… -
[Trek] i ich "gwarancja"
itr odpowiedział MP1984 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Skoro pół kolarskiego świata wali zimą cyber godziny w Strawie , i trend się wzmaga, to wiodące marki powinny na ramie wrzucać czytelny piktogram - naklejkę zakazu. Tak jak od lat czynią o innych Danger Thingsach … jak pomyślę ad hoc to przynajmniej jeden Kanion i jedna Bianka znajomych robią zimą pokojowo i właściciele nawet nie zawahali się używać czy nie…. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Nareszcie, czy ja widzę fixa :))))) jeśli tak to miód!!! A ja też się sprostowałem barankom wbrew w w dwóch rowerach wąskich w 2023 …. -
[Osłonka dźwigni hamulca] wymiana osłonki w starej szosie
itr odpowiedział raleigh → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
To nie ja szukam klamek, jak pisałem poza małym dynksem ze zdjęcia tektro są naprawdę dobre. Dynks podczas jazdy wariackiej po brukach drze trochę dłoń. Ale to trzeba naprawdę dobrze sobie dać w kość żeby zauważyć, warto lekko zaokrąglić plastikową krawędź pilniczkiem i papierem. -
[Trek] i ich "gwarancja"
itr odpowiedział MP1984 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Napisz samodzielnie do ameryki do samej góry Trek… w 2009 coś mi się podobnego udało. Dobry list zdjęcia i szczera treść, opisz że montaż zgodnie z instrukcją trenażera, brak zakazu w momencie zakupu. -
[Osłonka dźwigni hamulca] wymiana osłonki w starej szosie
itr odpowiedział raleigh → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Miałem w rowerach klamki z tej epoki z gumami ok, … one po prostu są ergonomiczne inaczej… wąskie podparcie. Wymienia się po upadku albo gdy się kleją, a białe też starzeją się mało godnie, i nawet wyszorowane i po siliko- teflonie z potem ( słonym) potem znowu się paprzą. ale z NOS 105 trochę pojeździłem współcześnie, da się. -
[Osłonka dźwigni hamulca] wymiana osłonki w starej szosie
itr odpowiedział raleigh → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
To stara szosówka z mostkiem ok 10 cm i dość „długą” kierownicą. Można krok po kroku: podnieść do góry kierownicę wyrównać poziom klamek… schemat. założyć krótszy mostek, albo co jest trudne znaleźć współczesną kierownicę o trochę innym kształcie „krótszą” klamki Tektro mają szerszy uchwyt, ale są mniej retro i plastyk . Jednak działają spoko. Może być tak że nie tylko uchwyt jest niewygodny ale ręce wystawiasz za daleko, do rozważenia, poproś kogoś aby popatrzył. -
[Osłonka dźwigni hamulca] wymiana osłonki w starej szosie
itr odpowiedział raleigh → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Zrozumiałem że chodzi nie o gumy tylko klamki i rzeczywiście wymiana na współczesne tektro pomoże. Tylko pod ciąg szosowy… ale klu problemu może być w kształcie baranka. Zrób zdjęcie kierownicy z boku. -
[rower i życie] Rowerowy kryzys
itr odpowiedział gyrill → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A tak zupełnie na poważnie to rower czasem jest przyjemnością, a czasem nie…. lepiej pożądać i nie móc , niż móc i nie pożądać :)))) Przynajmniej w kwestii roweru -
[rower i życie] Rowerowy kryzys
itr odpowiedział gyrill → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A co mają powiedzieć dziewczyny? Facet zwany mełżem o intelekcie żaby gra nocami w strzelanki, , dwójka ssaków w pampersach, pasożytów, jeszcze pies albo kot , siostra z bliźniakami, i teściowa hegemon o uroku elektrowozu… i taka dziewczyna dzieci i męża ogarnie, wysprząta ugotuje wysuszy włosy zrobi pracę zdalną, napisze siostrze rozdział doktoratu, a nie przepraszam między 5:30 a 6:30 zanim dzieci wstaną skoczy na szosę żeby potrenować… i … nie narzeka :))) Na marginesie pro- i rekreacji : z jazdy na rowerku tak jak z przytulania do misia czasem się wyrasta… i trzeba się z tym pogodzić. Wróci chęć na rower- wrócimy ma rower, nie ma co się zadręczać. 😛 do przytulania do misia jednak nigdy nie wróciłem, o choroba , co będzie z rowerem … hmmm -
[Marin Four Corners] odprysk w nowej ramie
itr odpowiedział Ultra93 → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Czego nie zrobisz „pierwszy” raz to będzie wyglądać marnie… bo prawidłowe działanie to uzupełnienie zdrapanego lakieru na grubość idealnie a szlifowanie tylko z pozoru jest łatwe, generalnie łatwiej ogarnąć całą surową ramę niż idealną zaprawkę :)))) Jeśli zamierzasz zakleić to naprawdę wystarczy zapolerować i za pół roku sprawdzić pod taśmą co słychać…… nie wiem z czego jest Marin, ale niektóre ramy trzymane w domu wcale nie rdzewieją tak szybko jak gwoździe rzucone w trawę. Mój rower traktowałem malarsko sprajem 4 w jednym ( czarnym) za 18 zł. Rezultaty ok… ale niektóre lakiery się gryzą… nigdy nie wiesz. -
[rower] Bez{?}sens kupna topowego roweru z poprzedniej epoki - tak, nie, to zależy?
itr odpowiedział MrJ → na temat → Rowery/ramy
Akurat szosowo to trafiłeś kulą w płot, choć celnie przedstawiłeś swoje odczucia… bo jazda starą idealnie złożoną szosówką ( i dopasowaną) może dawać nie tylko przyjemność, ale wiele lat kompletnie bezobsługowych, a poziom fizycznego obciążenia spełnia kryteria pełnowartościowego treningu… ( nie piszę o rywalizacji czy rekordach na strawie) śmieszny fanatyk i seksista z utuba Duranrider z Australii szuka takich rowerów, które zakurzyły się w garażach bogaczy… dla niego podstawa to hamulec obręczowy… Faktycznie są lata szosowe w sztywnym aluminium, albo już biodegradującym się karbonem, które lepiej omijać. Dodatkowo stare rowery wymagają na starcie pełnego ogarnięcia tematu, i zwykły Kowalski lepiej zrobi biorąc coś współczesnego żeby nie pakować się na minę. Zaletą dobrej starej szosówki będzie komfort i bezawaryjność , co ciężko przenieść w świat jazdy na retro mtb gdzie sprzęt dostaje w kość napęd pada w błocie, przerzutki dostają kamieniem, a lagi amortyzatora można zatrzeć jednego dnia, delikatne startowe kola zawiniemy w chiński precel przy lądowaniu… Super stalowy frameset jest warty więcej niż cały niż ścigant Mtb z lat 2005-2010. Mówię o wartości użytkowej - liczonej w latach przyjemności… cenowo bywa różnie… prawdziwe perły MTB robią się cenne, ale ich nie ma na polskim rynku prawie wcale - ale to sentymentalne, muzealne rowery jeszcze na kantilewerach z epoki komputerów 8 bitowych.- 31 odpowiedzi
-
[Marin Four Corners] odprysk w nowej ramie
itr odpowiedział Ultra93 → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Powszechnie znane jest uczucie bólu w takiej sytuacji… ponieważ rower nie jest szykowany ma sprzedaż , a kierownica może jeszcze nie raz się przekręcić można to miejsce lekko pędzelkiem pomalować podkładem, hamerajtem, sprejem 4 w jednym na rdzę albo nawet tylko wypolerować punktowo pastą turbo (po zamaskowaniu okolicy tak aby nie polerować po za rejonem rysy… a potem czarną taśmą izolacyjną owinąć estetycznie kilkukrotnie rurkę… na tyle grubo aby ponowne uderzenie kierownicą nie dobiło się zbyt łatwo do stali… za pół roku ocenić czy taśma się nie lepi kurczy, zamienić na nową w razie potrzeby. -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Może to moja wina bo mówiłem o tym że zima dla niewymiennego haka to zło… To nie tak… te słowa dotyczą najbardziej zalodzonych dni w roku, kiedy szalejąc można walnąć tak o grunt że sejsmografy w Japonii to rejestrują. I wtedy hak mocno sie potrafi się zagiąć to fakt… uderzenie boczne przy upadku na lodzie jest baaaardzo silne w zasadzie w normalnym mtb to trzeba już ostro w głazach coś wywinąć żeby tak uderzyć przerzutką ( albo jak rower poleci z trasy) Ogólnie po prostu trzeba dbać o hak i nie narażać go na udary, ale stalowe haki można prostować choć w niektórych ramach trzeba przyjrzeć się konstrukcji aby odgiąć tak jak chcemy. W nowej ramie warto myśleć o haku i np nie ryzykować że rower z bagażami się wywróci czy w pociągu ktoś sprasuje pięć rowerów razem. Stal przed pierwszym zagięciem jest najsztywniejsza i warto poczekać z pierwszym wypadkiem. a na wyprawę ma koniec świata można zabrać hak blaszany jak do marketowców i w razie mega dzwonu w każdej wiosce stal do stali ktoś dospawa. Nie urwałem stalowego haka w rowerach szosowych czy MtB , prostowałem kluczem nastawnym dwa czy trzy razy. W trekingu Author używałem Srama Centery i ta przerzutka tak wystawała ( bardziej niż shimano) że co jakiś czas kontrolowałem co tam się dzieje, -
[rower] Bez{?}sens kupna topowego roweru z poprzedniej epoki - tak, nie, to zależy?
itr odpowiedział MrJ → na temat → Rowery/ramy
Ścigałem się , od 2003 r uparcie na kołach 622mm a od 2006 już z oponami 29, wtedy moje koła to były kowadła. A większość znajomych latała na topowych 26 jak w opisie… to były maszynki na wyścigi, lekkie jak piórko, pochylona pozycja, 8 cm skoku, długi mostek , kierownica 56 cm… koła lekkie jak marzenie. Jednak poza wyścigiem chartów kiedy w 1 i 2 sektorze jazda na kowadle mordowała organizm, a na suprebajku była szansa powalczyć, te rowery nie miały sensu ( przez geometrię czy rozmiar koła) w piasku korzeniach czy kocich łbach Gary Fisher na 29 szedł o klasę lepiej, przyjemnej, nie trochę tylko dużo… wtedy nie było opon i obręczy premium do 29 i ciężko było zestawić konkurencję w tym rozmiarze ( w zasadzie nie było z czego złożyć) i harty kpiły z tego mojego zacięcia do Garego Fiszera i pukali się w głowę… ale już po zamianie na chwilę coś tak milkli… dopiero kilka lat póżniej branża wymyśliła „ nowy start” standardu 29 ( wcześniej parto na lekkie fule 26) I nagle elita się magiczne przesiadła na duże koła … Na 26 da się jechać, i na pełnym XTR z sidem i wagą roweru poniżej 10 można zrobić super czas na jakiejś pętelce… te rowery po prostu są maszynkami do ścigania…. Odchodzą po szykanie jak z silnikiem elektrycznym… ale to jest trochę takie mordowanie się jak na przełajówce z oponą 33 mm, ostro krwisto ale można przyjemniej na cięższym rowerze z większą oponą. Inna sprawa że w dzisiejszych rowerach nie lubię 110, 142, 148…. Presfitów, nawet napędu 1x… dlatego dobry stary rower z gwintowaną mufą suportu , napędem 2x ale już kołem 29 i widelcem 100 mm jest ok. A ścigant 26 wyjęty z „lodówki” to szansa na wpadkę z amortyzatorem, ( zawiasami jeśli ful), z dostępem do zębatek korby XTR, i pechowym zmieleniem tylnego Xtr np na trzecim wypadzie do lasu ( taki był piękny i lekki ale się zmielił i co teraz) Nie odkupiłem do jazdy, ani na rozbiórkę super 26 kolegi, który ciężko zachorował, jeździć na tym nie chciałem i zarabiać na wyprzedażowej cenie( stracie kolegi) też nie… jego żona nie znała wkładu kasy w maszynę (bo przecież się jej nie opowiadał z kasy na każdą śrubkę czy hamulce z najwyższej półki) , a weszły 29 ery i kontrola na portalach podawała pieniądze żenujące… Nie mogłem wtedy pomóc w rozbiórce , i rower wytargał jakiś cwaniak, bo dziewczyny chciały odblokować piwnicę… Nie żałuję że takiej topowej 26 na ekstra kołach nie odkupiłem…- 31 odpowiedzi
-
Przed rozkminami warto zrobić na większym kawałku podłogi konferencję całego bagażu który planujemy zabrać na np 4 dniowy wypad w maju… potem przemyśleć niezbędną pojemność toreb… i sposób pakowania… dwie duże sakwy na bagażniku nie są seksi, ale dla turysty mają swoje praktyczne plusy… optymalnie jest wybrać rower… z mocowaniem dla klasycznego bagażnika ( bo torby można wozić ma nim i takie i takie) teoretycznie w trudnym terenie lepiej mieć bajkpaking, ale w górach skałach korzeniach na stromiznach przednia torba zasłania okolicę przedniej opony i na niskich prędkościach wspinania to utrudnia optymalne prowadzenie ( stajemy po błędzie i trzeba wpychać kilka metrów) , ale na naprawdę nietypowo stromych podjazdach nawet na asfalcie dwie zawalone gratami sakwy na bagażniki stawiają do pionu rower… do pociągu lepiej wstawić wąski rower, ale dwie sakwy raz dwa odpinamy i idziemy na drugi koniec wagonu… na wiatr lepszy bakpaking, na dołożenie siatki z biedronki na wierzch - klasyczne sakwy, Z sakwami Crosso z plandeki da się robić np Góry Sowie, ale już tłuc się z nimi po oesach zjazdowych w Beskidach nikt nie poleci.. Na pewno nie lubię sakw klasycznych mocowanych na przednim widelcu po bokach. Bajkpaking to kompresja i cieżko szybko w torbie wyłowić coś co chcemy, i w sekundę wszystko wrzucić z powrotem .
-
Cena może dać dobrą mieszankę albo idealne ułożenie się za pierwszym razem, ale szanse na uszkodzenie są zawsze… w dodatku opony za lekkie albo za miękkie są po prostu mniej trwałe. No i czynnik pecha… Cinturato prawie nowe przy mnie padło, wysikało mleko po nacięciu… Problemem w grząskim piachu z gruzem szkłem itp są ścianki boczne i wysokie ciśnienie i mleko… dlatego im szersza obręcz i opona oraz niższe ciśnienie tym drapnięcie z boku może zrobić mniejsze szkody. U mnie w trup rowerze dętki, opony beznadziejne przebieg duży trzymanie i szybkość znakomita, i zero defektów od 2 lat… nie ogarniesz przeznaczenia. Ale opinie innych są ważne… zawsze warto posłuchać. Mój znajomy mimo przecięcia wsadził dętki i cały sezon śmiga i sobie chwali.
-
Roweru, czasem idą w zaparte jeśli zmieniono fabryczną konfigurację…. Trzaski to temat rzeka, nawet w rowerach w oryginalnym zestawie, dlatego warto posłuchać roweru dokładnie przed zmianami, suport, stery sztyca osie piast, mostek, kierownica…nikt nie przewidzi przed montażem…
-
Tobo dobrze koledze piszesz . obie moje ramy Tapicerskie mają miski zewnętrzne i łożysko nie jest schowane w ramie. A dodatkowo stosuję w Surlym stalowe widelce 1/18 Surly i Salsy redukując w drugą stronę, w tym wypadku sterówka jest stalowa. Rower w najcięższych skałkach prowadzi się pewnie…widelce są inne ( wyższy niższy cięższy lżejszy ) inaczej tłumią nierówności ( Salsa lepiej, ale np wyższy Surly lepszy na szybkich zjazdach w górach przez geometrię, ale podczas wspinaczki z lawirowaniem lepiej jedzie się ma miękkiej Salsie ( bo jest niższa) i nie czuć myszkowania gumowatego przodu przy kręceniu. W domu leży gotowy do założenia taperowany karbon z aluminiową sterówką i … nie może się doczekać… tzn nie mam powodu do zmiany, jest tak dobrze ze stalą bez tapera. Taki sam karbon bez tapera miałem w aluminiowej ramie i był to widelec mega sztywny z łożyskoem 1 1/8, tłumił tylko ziarnisty asfalt, Przy Rebie uczucie małej sztywności tak jak pisałem raczej wiąże się z okolicą QR ( subiektywnie) teraz po testach wersji boost 110mm było lepiej ale automatycznie z innym kołem więc cały czas opieramy się na wrażeniu. Ciężko tak naprawdę wyczuć z amortyzatorem co się dzieje przy sterówce, raczej czujemy wiotkie koło, albo lagi. ( moim zdaniem nie ujeżdżam bowiem dziesiątek rowerów tylko reby, i sztywne widelce) Tobo możesz jeszcze tylko dodać kilka uwag serwisanta: gwarancja. Zmiana widelca, sterów, pęknięcie albo trzaski… wykluczenie gwarancji bo specyfikacja niezgodna z fabryczną
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
itr odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
O puszczy narobiły się miliony metrów drzewa to trzeba wyrżnąć, propaganda jest, zrobię Wam w lecie zdjęcia , może wezmę termometr w pistolecie i zobaczy jak się podgrzewa las w tych porębach…. Bo są miejsca do zera wykarczowane są przerzedzone… na tabliczkach mowa jest o tym że wycina się drzewa małocenne które służą do zalesiania słabych ziem… to ja się pytam co się na tej ziemii przyjmie wypalonej słońcem teraz cenniejszego.? -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
itr odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Nasze prawo do bycia w lesie mogą nam odebrać spokojnie, Zakaz wstępu i po problemie… współczesność to tylko zawiła droga do neoniewolnictwa, patrz skanowanie palców do dowodu, smartfony, powszechne kamery, sczytywanie numerów rejestracji, bańka cyfrowego przymusu urzędowo- formalnego…. Zobaczymy może nastąpi upadek cywilizacji czas mordu i grabieży z powodu deficytów i gorąca, wtedy wrócimy do niewolnictwa klasycznego w kajdanach i z pejczem… grunt to optymizm na przełamaniu daty , dobrego nowego roku życzę!!! -
A na zdjęciach to rowery z przypadku czy Twoje? Bo tam widzę raczej karambę chyba z klasyczną miską ??? Chociaż może to jest już taper… kij widać. Geometria liczy się na krętych stromiznach podjazdach kiedy znika sag i lagi są odsłonięte. Dodanie 20 czy 10 mm zmienia , myszkowanie roweru - i zależy od konkretnej konfiguracji , dlatego dodanie redukcji może np trzeba połączyć ze skasowaniem skoku z 120 na 100 , ale to teź potem nagle coś jest inaczej i tak dalej Rebę jak poszukasz trafisz normalną. Ale powiem tak mam trzy reby w tym dwie taper…. Najlepsza jest ta z 2006 nie taper…. :))) sztywniejsza dwukomorowa ( cięższa) te nowe są dziwne. Najnowsza ma sztywną oś i mało ją testowałem, ale prawdopodobnie złe wrażenie z „ środkowej” reby ,czyli taper i 9 mm QR daje odchudzenie widelca, a cięższa i masywniejsza stara reba mimo braku taper jest dobra… Rozwiązania taper pozwalają prawdopodobie poprawić szansę na sztywne i lekkie ramy , a porównanie innego widelca w tej samej ramie może nie być takie że taper to jest super i uau. mam 80 kg nie wiem co z wagą super ciężkà.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
itr odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Polska to kraj gdzie przeciętny cwaniak sprzeda wszystko na pniu , jak złomiarz który oddaje na wagę za kilogram pocięty pomnik czy dzwon… sprzedawanie są „drzewa” a nie rezultat produkcji wyrobów z drewna, u nas w Polsce to jest strata na kilku poziomach i finanse, gospodarka, rynek pracy i przyroda… bo dodatkowo las pozwala utrzymać niską temperaturę, retencję wody i dać drewno… wycięty do gołej wydmy kawałek puszczy to plama gorąca susza i karłowate nasadzenia… i wyrwa w krajobrazie Parku Narodowego. -
Coś pomieszałeś bo zwykle w wąską rurkę nie założysz bezkarnie współczesnego widelca, redukcja działa w drugą stronę… stary widelec 1 i 1/8 w nowej taperowanej ramie… inne patenty odsuwające koronę widelca zewnętrznymi miskami owersajz, odsuwają też oś koła i trzeba bacznie myśleć co się dzieje z geometrią… w moim niesubtelnym postrzeganiu świata, stary standard nie krzywdzi mnie mam widelece i takie i takie. Na glaciensis stalowy surly 1 i 1/8 z redukcją pozwala mi trzymać się na kole kolegów ma fulach bez uwag do sztywności.
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
itr odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Edit Są prawdziwe oftopy ( moderator podejrzy przykład) są tematy ( smog) akurat idealnie wpisane w gniew rowerzysty luz pomaga pozdrawiam