Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 24.11.2025 w Odpowiedzi
-
17 punktów
-
16 punktów
-
16 punktów
-
Gdy hiszpańskie słońce trochę za mocno przygrzało, a tobie przypomniały się "wspaniałe" czasy studiów na elektronice i ostentacyjnie pokazujesz kolegom, gdzie powinny znaleźć się te wszystkie superbajki na Di2 czy innym AXS.16 punktów
-
15 punktów
-
14 punktów
-
14 punktów
-
13 punktów
-
Nie lubię zimy - na drogach syf, powietrze w wioskach nie nadaje się do oddychania, w lesie zaspy i myśliwi. Byle do wiosny.13 punktów
-
13 punktów
-
Oddycham głęboko, stawiam piedestały/ staję na pedały Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały.13 punktów
-
12 punktów
-
12 punktów
-
12 punktów
-
12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
Dzisiaj mija rok (grudzien 2024), odkad zaczalem jezdzic rowerem do pracy w trybie 'bloto, deszcz, czy sloneczna spiekota' . Przez ostatnie 12 miesiecy do samochodem pojechalem pewnie nie wiecej jak 10 razy. I tylko wtedy kiedy bezposrednio po pracy samochod byl mi potrzebny. Dystans to tylko 8 km * 2. Dodatkowo w lecie wracalem przez las i lokalnego singla, wiec czasami bylo +10km. Najgorszy dzien to byla gololedz, gdzie rower zupelnie nie trzymal sie podloza. Drugim wyzwaniem jest temperatura. Do -5 jakos daje rade, ponizej tego jest 'silna wola' troche slabnie . Plusy to poprawa kondycji, nie jekas spektakularna. Ale minely wszelkie dolegliwosci zwiazane z SKS, bole plecow, lamanie w kosciach, przeziebienia i takie tam.9 punktów
-
9 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
Przeglądam archiwa i aż się za głowę złapałem. Od dłuższego czasu miałem wrażenie, że jestem śledzony i oto dowód - drony złapane przypadkowo na zdjęciu. Wyglądają na takie z działu kadr, wysłane w celu sprawdzenia, czy na urlopie na pewno odpoczywam, a nie robię np. remontu mieszkania - jak na prawdziwego Polaka przystało.6 punktów
-
5 punktów
-
Zlecasz wymianę opon serwisowi? Jeśli tak, to dobrym sposobem na "minimalizację kosztów obsługi" będzie robić to samodzielnie...5 punktów
-
I omijać szerokim łukiem serwis który gada że opona na śmietnik skoro mleko nie zakleiło5 punktów
-
Może ten przekrój przez przykładową korbę HT2 ostudzi Twój entuzjazm do jej skracania o 20mm5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
Mnie irytuje głównie wszelakiej maści hajp na tych kanałach. Na większości kolesie nie mają nic do powiedzenia ciekawego, jakieś pierdoły z których nic nie wynika. Jest dosłownie kilka wartościowych kanałów gdzie można znaleźć ciekawy kontent rowerowy, ale większość to jakiś chłam który nic nie wnosi do tematu. A trasy można brać od ludzi ze Stravy, część osób które publikują na YT mają na Stravie otwarte profile i można łykać do woli.4 punkty
-
Ja mam taką ideologię, że w pierwszej kolejności rower ma mieć dobry rozmiar. Drugim najważniejszym kryterium jest wygląd - rower ma się podobać. Dopiero po spełneniu tych dwóch warunków zaczynam patrzeć na inne kwestie jak marka, osprzęt itp. Często zdecydowanie za dużo czasu spędzamy na porównywanie dwóch czy kilku modeli i kombinujemy, który jest lepszy gdzie w (w większości przypadków) realnym świecie nie ma to większego znaczenia. W tej chwili większość rowerów jest na tyle dobrych, że takie rozkminy mijają się z celem bo mało który z nas ściga się na takim poziomie żeby sprzęt miał realny wpływ na wynik. Jeżeli dobrze dobierzemy rozmiar i rower będzie wygodny to zawsze będzie szybszy od takiego, na którym się źle czujemy. Ten, który nam się bardziej podoba chętniej będziemy używać (i o niego dbać). A to co ma przykręcone do ramy to jest trochę drugorzędne. Fajnie mieć wszystko co najlepsze i o ile budżet pozwala to pewnie, go for it ale doświadczenie pokazuje, że doktoryzowanie się w tych kwestiach nie ma sensu. I tak sporo części w trakcie eksploatacji wymienisz bo takie będziesz miał widzimisie albo się spsuje (AXS pewnie szybciej niż GRX na lince).4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
-
Opony dla córki na wiosnę (12 Eur/szt), a reszta dla jej starego.3 punkty
-
3 punkty
-
"Hollowtech" oznacza puste w środku "Hollowtech 2" oznacza zintegrowaną oś. Nie pytajcie o logikę tych czynów, nie ma litości dla...3 punkty
-
@Jontek13 może dla rozpoczynającego śmiganie "amatora" trafisz w gust i będziesz guru ..... jak tak strasznie chcesz zaistnieć na YT. Ale większość tutaj zjadła zęby na objeżdżaniu świata. To tak jak gość który kupił sobie szlifierkę firmy 'X" i snuje swoje " bezcenne "wywody jak się nią profesjonalnie posługiwać. A miał ją w ręce raptem trzy razy.3 punkty
-
"Czego Wam brakuje" Cycków. Musi być dużo. Daj cycki na główną, będzie git.3 punkty
-
@marcesco Wybór nie jest trudny. Jeżeli nie potrafisz zdecydować, to znaczy, że to nie ma znaczenia.3 punkty
-
Znowu byłem na rowerze. Dobrze szło, aż zachciało mi się zaliczyć pewien segment. Po drodze wpadła opcja na kilka nowych kwadratów, więc... odbiłem z utartej ścieżki, i... skucha. Coś się wkręciło w tylne koło: urwana szprycha, złapany wózek, wygięty hak. Szybka naprawa na mrozie w lesie i dzida do bazy. Dało się jechać chociaż skrzynia biegów działała jak chciała na miękkich przełożeniach. Na szybkich "tyrkała" sobie ale szło. Teraz tylko demontaż opony, odpicie mleka i wizyta u mojego majstra od spraw, których sam jeszcze nie ogarniam. Ach te rowery... Ale żeby nie było - kilka kwadratów wleciało i You just became 3rd on... Do pierwszego konia za daleko, drugi w zasięgu.3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, wychodzi na to, że na kursie bezpiecznej jazdy mnie okłamali w sprawie ABSu, a jak wyłączyłem ESP na płycie poślizgowej to powinien łatwiej wyprowadzić auto z poślizgu Wszystkie te rzeczy może są i aktualne w autach bez systemów bezpieczeństwa i nijak się mają do dzisiejszych aut. System ABS dokładnie tak działa, że jak hamujesz awaryjnie I koła się blokują to odbija pedał hamulca, powoduje to właśnie lekkie popiskiwanie opon na suchej nawierzchni. Z kolei systemowi ESP trzeba wskazać swój zamiar by mógł lepiej zadziałać. Chciałbym też zobaczyć jak ktoś hamuje pulsacyjnie w awaryjnej i stresującej sytuacji na drodze, jednocześnie omijając przeszkodę Po kilkuset godzinach nauki na pewno to da się zrobić. Przeciętny kierowca w życiu nie będzie tyle razy w takiej sytuacji by nabrać nawyku. W takim przypadku teoria to za mało... Proponuje też się wybrać czasem na tor albo płytę poślizgową i sobie te wszystkie teorie sprawdzić. Bardzo cenne doświadczenie.2 punkty
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
