Ranking
Popularna zawartość
Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 15.12.2025 w Odpowiedzi
-
23 punktów
-
20 punktów
-
19 punktów
-
19 punktów
-
18 punktów
-
17 punktów
-
Popsułem niechcący żonie gravela, oddałem jej swojego, czarny tydzień był i jakoś tak....mam zakaz kupowania do odwołania kierownica tam jeszcze jest zintegrowana ale jakoś się nie załapała17 punktów
-
15 punktów
-
Bo byłem wczoraj na imprezie IX Wigilijny Wjazd na Wielką Sowę - z pakietem Extra Miles, bo sam wjazd to za mało 🤪14 punktów
-
Jak się nie może co się lubi, to się uprawia hobby bikeing. Schowałem sobie w kieszeń manetkę i klikałem, gdy było pod górkę albo w dół.14 punktów
-
Bo chcą nas wyrzucić z lasu, to zablokowaliśmy dziś Hanower, demonstracja w obronie legalnych Traili, w okolicach gdzie mieszkam, prasa przedstawia MTB jako największą zbrodnię i bandyctwo, jesteśmy odpowiedzialni za niszczenie lasu, ale myśliwi i zrywki są super... Co najmniej 1000 rowerów MTB i nie tylko, wyszło z lasu do miasta...14 punktów
-
13 punktów
-
Turyści: jedziemy na święta w Góry Izerskie, tam są takie piękne widoki! Góry Izerskie:12 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
11 punktów
-
A ja postanowiłem, że w tym roku jeszcze muszę kupić coś foxa. Plan zrealizowany, manka w kasie nie ma 😁10 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
10 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
- dwie szprychy, bo wczoraj jedną urwałem - Garmin Varia i dodatkowy uchwyt9 punktów
-
Wygląda na to, że epopeja dobiegła końca. Nie wytrzymałem a żona śpi na kanapie W ramach podsumowania: Wymagania wyjściowe: rama carbonowa, możliwość wsadzenia szerokiej opony. Aktualnie jeżdżę na 45mm i to minimum jakie mnie interesuje, schowek w dolnej rurze, nie miałem styczność, ale wygląda na super rozwiązanie, które pozwoli pozbyć się narzędziówki pod siodłem. waga gotowego roweru pozwala osiągnąć wartość poniżej 9 kg, jasne malowanie z pomysłem, z detali, ale ważnych: UDH, T47, budżet ~13 tys. Tyle bo to wynika z cen rowerów, które gdzieś tam wpadły mi w oko i o których mowa poniżej. W praktyce jest: rama carbonowa, możliwość wsadzenia szerokiej opony. Aktualnie jeżdżę na 45mm i to minimum jakie mnie interesuje, schowek w dolnej rurze, nie miałem styczność, ale wygląda na super rozwiązanie, które pozwoli pozbyć się narzędziówki pod siodłem. waga gotowego roweru pozwala osiągnąć wartość poniżej 9 kg, jasne malowanie z pomysłem, jest ciemne i do tego satyna 🤣 z detali, ale ważnych: UDH, T47, budżet ~13 tys. Tyle bo to wynika z cen rowerów, które gdzieś tam wpadły mi w oko i o których mowa poniżej. Nie jest łatwo kupować rowery z Waszą pomocą Mimo to ślicznie dziękuję za poświęcony czas i pomoc. @chrismel Tobie również dziękuję za podsunięcie Scotta. Dodam, że moja żona nie wiem kim jesteś, ale i tak Cię nie lubi9 punktów
-
U mnie ostatnio trochę części wpadło: 1. Opony Vittoria Barzo XC Race 29x2.4 - przypomniałem sobie za co uwielbiam opony Vittorii ale też ich największą wadę - ciasne spasowanie do obręczy podczas montażu 2. Hamulce Shimano M6100 3. Adaptery BikeYoke do manetki Sram 4. Tarcza Magura Storm 203 mm 5. Zestaw do odpowietrzania do hamulców Shimano Na ten rok to powinno być tyle z zakupów, chociaż kilku części poszukuję, ale tylko w przypadku wyjątkowej okazji.9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
9 punktów
-
8 punktów
-
8 punktów
-
Bo taki plac zabaw mają w Walimiu * - w czasie sesji foto nie ucierpiał żaden rower, ani żaden z jego komponentów 🤪7 punktów
-
Wczoraj ruszyliśmy z kumplem ma imprezę w Górach Sowich. Start był w Walimiu o 11.00, więc o 9.00 ruszyliśmy na szybką rundkę dla rozgrzewki (Strefa MTB Sudety pętla Czerwona-Walim). Warunki na trasie... sweetaśne - wydawało się, że nawet asfaltowe odcinki mlaskały pod oponami. Były telefony od znajomych "gdzie wy, zaraz start" - "mamy jakieś pięć kmów - zaraz będziemy, lol". Wpadliśmy na miejsce startu 5min przed startem imprezy, ot tak na szybki przepak i żelka. Dwóch kolesi nie wiadomo skąd, cali uwaleni błotem od stóp po kask (o rowerach nie wspomnę). Miny świeżych i czyściutkich uczestników bezcenne. Oficjalny wjazd na Wielką Sowę, taki turystyczny - krótki 17km. Po medalu, posiłku regeneracyjnym i zakończeniu imprezy, jeszcze troszkę dokręciliśmy. Wyszło 55,88km i 1660 przewyższeń. Fajny dzień to był7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
Skoro dla Rondo Ruut AL2 był dedykowany wątek to pomyślałem, że taki sam założę o nowym nabytku. 1) Stan fabryczny Pełna specyfikacja na stronie producenta https://www.scott-sports.com/pl/pl/product/scott-addict-gravel-20-bike?article=4253658348010 Celowo linkuję do producenta a nie polskiego przedstawiciela bo tam jest dokładniejsza specyfikacja. 2) Sklep Zakup w Krakowie w https://windsport.pl/ I tutaj kilka słów się należy. konkretna i merytoryczna obsługa, ogrom czasu poświęconego na rozwiązanie wątpliwości, dobór rozmiaru, odpowiedzi na różne mniej lub bardziej głupie pytania, profesjonalne zdjęcie miary z jeźdźca i przeniesienia na rower. Cała operacja zakończyła się sukcesem i rower po pierwszych jazdach jest niesamowicie wygodny. Wydaje się, że kolejne zmiany na ten moment nie są wymagane, ale to wyjdzie po najechaniu większych dystansów i dłuższych jazdach niż 2h, czyli wiosna. 3) Rozczarowania, zaskoczenia, obawy To oczywiście pierwsze wrażenia. Jednak wydaje mi się, że to dość istotne i pewnie może się komuś przydać. Zaskoczenia bogactwo dodatków do tego roweru - np. dokupiłem folię pod ten konkretny model. Całkiem ok na początek, można zabezpieczyć kluczowe elementy. Pod ostry bikepacking pewnie szedłbym w coś większego, ale pod codzienne kręcenie wystarczy, kolor na żywo - moja wersja na ekranie komputera nie robi wrażenia, na żywo w sklepie też nie czułem się przekonany. Jednak za dnia na zewnątrz jest obłędnie. Jak nie chciałem ciemnego roweru i nie chciałem matu to tutaj jestem pod wrażeniem, jakość wykonania i spasowanie całości. Zdecydowanie widać to za co się płaci. siodło - jest świetne. Testy w dżinsach. Poza tym 3h jazdy w spodenkach zimowych z cieńszą wkładką i jest tak, że nie planuję na ten moment wracać do sprawdzonego Selle Italia NOVUS Boost EVO Gravel elektronika 1x13. Pamięć mięśniowa wyrobiona na mechanicznym Shimano daje znać o sobie. Potrzebuję kilku godzin by się przestawić na automatyzm podczas operowania zmianą przełożeń. Poza tym zaskoczyło mnie to, że Garmin nie rejestruje przełożeń i czasu na nich. Niby pokazuje na ekranie, ale nie leci do Connecta. Rozczarowania na ten moment brak rozczarowań poza klockami, które na mokro piszczą w sposób okropny. Ale to raczej kwestia SRAMA a nie Scotta Obawy zacisk sztycy podsiodłowej. Jest tak delikatny i cieniutki, że boję się iż pęknie. Do tego jest to kosmicznie nietypowe rozwiązanie. Wygląda tak https://r2-bike.com/SCOTT-Seatpost-Clamp-for-Addict-Solace i chyba jest z carbonu, moment dokręcenia 4 Nm. W sieci trafiłem na kilka wątków o problemach z pękaniem. Jest też zastępnik wykonany z alu. 4) Modyfikacje I to jest zabawne pierwszy raz mam wrażenia roweru kompletnego. Oczywiście wiem, że prędzej czy później to minie i będą modyfikacje ale na dzisiaj nie mam pomysłów poza oczywistymi rzeczami. Mleko w oponach - w sklepie pytano, czy chcę mleko ale odmówiłem. Nie znałem opon i uznałem, że jak pojeżdżę i będzie ok to wtedy sam zaleje. Przy okazji ciekawostka. Jednak przesiadka z mleka na dętkę to zły kierunek Owijka - jakościowo super, w dotyku miła ale cieniutka. Zapomniałem w sklepie poprosić o założenia padów i owijkę nawinięto. Tak, że to będzie 1 modyfikacja6 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
5 punktów
-
4 punkty
-
4 punkty
-
4 punkty
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
