Ranking

Bo zimno dziś, wieje, ale udało się wstrzelić w okienko pogodowe

Bo taki landszafcik.

Bo skrzyżowanie

Bóbr.

Bo piękna wiosenna poranna śnieżyca nad górami. 😊

Bo dynda koń. Pozdrow'er

Bo lasssssss...

Bo w piątek było ładnie

Majówka dzień trzeci.

Bo leży my. Pozdrow'er

Bo sezon niemrawo się rozkręca.

Na POWIETRZU.

Bo pęcherz nie sługa.

Bo elektrownia: Bielkowo, najmocniejsza z elektrowni (około 7MW) na Raduni (łącznie jest 9 z czego 8 wybudowanych w latach 1910-1937, a jedna w 2005).

Bo do byle gdzie:

Bo czosnek niedźwiedzi. W górach znak wiosny.

Bo gra w kolory.

bo zjazd z borówkowej góry do orłowca

Ciekawy. Może nie jest nastawiony na maksimum zysku, ale mam wrażenie, że chodziło o takie zestawienie treningów, aby się nie nudzić. Początek w miarę lekki. Sporo pracy nad kadencją, technika kręcenia, pozycją itp. U mnie dogranie kadencji daje wymierne efekty, bo zawsze miałem tendencje do uzyskiwania większej mocy na niskiej kadencji. W terenie już widzę poprawę w wynikach, mimo że do tej pory interwały były na niższym poziomie. Od połowy wymagania odnośnie mocy stopniowo rosną już odczuwalnie. Pojawi się też 5 treningów zamiast początkowych 4. Od 7 robi się coraz mocniej i podejrzewam, że te 3 tygodnie będą kluczowe, bo tam się robi coraz więcej zabawy powyżej FTP. Podsumowując wymaga organizacji, ale wydaj się dawać efekty szczególnie w wersjach + (czyli z małymi dokrętkami) i uzupełnione 1 lub 2 jazdami na żywo.

No jest tego trochę w internetach

wynalazek z XIX wieku - obczaj hasło retro-directe / retro-direct

Może to być efekt wszystkiego, a na pewno nie diagnozuje się tego w internecie. Idź do lekarza.

Takie oto przedziwne rozwiązanie uwieczniłem telefonem kilka dni temu. Wrzucam tutaj, bo rower jak najbardziej stalowy. Czekam na komentarze, jak to działa, bo mój rozum tak daleko nie sięga.

Panowie, kończymy offtop w temacie. Dział giełda nie służy do uzewnętrzniania swoich poglądów, jeśli autor ma życzenie może założyć temat do dyskusji w odpowiednim dziale. Wątek otwieram w celu przekazania ciekawych propozycji autorowi.

Ludzie się dzielą na takich co pieniądze mają i na takich co pieniądze wydają Wstyd to jest przepłacać. A jaką kasete masz z tyłu ? To rower 26 cali ? Reszta napędu o której wie korba to tylko łańcuch.

A wprost. Ja na korbie 2x10 jeździłem długo z łańcuchami jedenastkowymi, rozstaw blatów jest ten sam. To korba klasy XT lub SLX bo drążona, teraz podobno nawet niektóre SLX są pełne. A waga tej korby taka jak https://biostern.abstore.pl/korby-tarcze-i-suporty-fcm8000-40-30-22-175mm-11rz-b-loz,c68,p3597,pl.html - to ta sama konstrukcja. Te FC-M590 chodza używki po jakiś chorych cenach https://www.ebay.de/itm/265032184117?hash=item3db5263135:g:E5kAAOSwCh5ffiON Poobcierane od buta, to nie przeszkadza ale dac 200 za starego trupa to lekka przesada. Po wymianie blatów wyjdzie znacznie drożej niż nowa drążona FC-M6000

Tak, zalewanie hamulca olejem do amortyzatora to na pewno dobry pomysł. Kujawskiego nalej, potem napisz wątek na forum, że masz problem z hamulcami. Dżizas...ludzie sami sobie robią pod górkę...

@Sansei6 No te porywy dużo tłumaczą... jak wyjechałem stwierdziłem że w sumie jest znośnie... coś nie szło no ale wiatr w pysk... Ale na otwartym okolo 7% zjeździe mocno poczułem że coś kie gra jak się zadzyszalem dokręcając do 40.. odpuściłem korby a na liczniku cuda.... 39 38 37.... 30.... normalnie tam kilka obrotów i jest ponad 50 i juz trzeba dochamowywac żeby w zakręty się zmieścić... zakręty też ciekawe... szczególnie takie w których się z za osłony wyjeżdża na otwartą drogę.... Taka niespodziewajka... szmajtnie czy nie... Ale co tam prawie 50km zrobione średnią 23.5 tym razem się cieszę bo myślałem że będzie o wiele gożej.. Jutro ma być ładnie ale porywy pod 70km a wiatr pod 40.... I pytanie... robić 100 czy nie. Powrót z wiatrem czy pod wiatr....

Wczoraj przejrzałem i spakowałem śprzęcicho,... ..., a dzisiaj pojechałem powalczyć - sam ze sobą

Na forach zagramanicznych proste/gięte kierowniki w szutrówkach objawiają się często i gęsto. Ale wiadomo, obcy są dziwni. U nich na forach zdjęciowych nawet dyskutować można. Zgroza! Mój zgorszyniec

Bo kontynuując wątek - samoróbka:

Bo wiele więcej mi do szczęścia by nie było potrzeba

Dobrze jest wrócić po kontuzji

Mimo niepogody pierwszy dzień majówki uważam za udany.

Ronin SL 2019 Custom Version Rama: Author REYNOLDS 700c Widelec: Author Carbon Stery: Accent HI-AIR Taper Korba: Sram Force 43/30 Oś suportu: Sram DUB BSA Przerzutka przednia: Sram Force AXS Przerzutka tylna: Sram Force AXS Manetki: Sram Force AXS Kaseta: Sram Force 10-36 Łańcuch: Sram Force Hamulce: Sram Force Koła: Prime Pro Disc na piastach Novatec D7xx/D7xx oraz szprychach DT Swiss Champion Opony: Bontrager GR1 Comp Pedały: XLC PD-S15 Kierownica: PRO PLT 440mm Chwyty kierownicy: Chinarello Wspornik kierownicy: XLC M ST21 100mm Wspornik siodełka: Bontrager Comp (27,2 mm) Obejma podsiodłowa: AUTHOR (29,8 mm) Siodełko: Chinarello Waga: 9.76 (bez pedałów)

Pasować będzie, średnica się zgadza, powierzchnia pod v-ki i szybkozamykacz z osią 9 mm. Co do centrowania nikt ci nie odpowie bo to w 90% zależy od jakości zaplotu.

Moim zdaniem do Deore warto dołożyć, ponadto masz obręcz oczkowaną, więc można mocniej naciągać szprychy.

Wczoraj SZCZĘSCIARZE przeleciały nisko rozwiewając mi grzywkę. Ten z przodu coś do mnie mówił, ale nie zrozumiałem. ps. Czas na zmianą SPRZĘTA. Zacny KOMPAKT i jego JASNE optyczne 5x jak widać jest na skraju możliwości.

Bo "O, tam jedziemy"

bo taki mam kaprys jezioro Sromowieckie