Znalazłem bajkpakera pod Dino i pościeliłem mu trawę na ogródku, żeby nie kimał po rowach. Dłuuuga noc na translatorze zaowocowała wymianą doświadczeń, anegdot i poglądów. Teraz Alex ciśnie na Gdańsk, potem do Wilna.
A ja cisnę młodzież na roweru, póki nie pada.
https://www.instagram.com/belousoff_cool_trip?igsh=dHNkYXduYzBkbjlv