Skocz do zawartości

[Opinie o amortyzatorach] Opinie o zawieszeniu przednim


Rekomendowane odpowiedzi

Manitou Black Super RTWD 120mm 2005

 

Przebieg: okolo 3000km, enduro

 

Waga bikera: 70kg

 

Opinia: Mocny i w miare przystepny cenowo amor do enduro. Regulacja twardosci na bardzo wysokim poziomie, za pomoca paru ruchow pokretlem idzie totalnie zmienic charakterystyke amorka. Natomiast tlumienie katastrofalne, polecam od razu wymiane oleju na bardziej lepki. Regulacja tłumienia w zasadzie nie działa... na najwyższym i najniższym ustawiniu różnica jest bardzo znikoma i słabo zauważalna.

Przy miekkim ustawieniu spokojnie wybiera nawet w miare prosta kostke brukową, przy twardym jest jak znalazl do zjazdow z szyndzielni czy skrzycznego. 120mm plynnego skoku ale ciezko go dobic na maxa.

Po roku dosyc ostrego jezdzenia zlapal minimalne luzy na goleniach ale sa bardzo słabo wyczuwalne ( dla ścisłości jeżdzę z mocną hydrauliczną tarczą z przodu więc nie ma lekkiego żywota ). Ogolnie polecam dla ludzi lubiacych ostro pojedzic i nie majacych oszalamiajacych ilosci gotowki na amor.

 

Ocena:

- cena/jakość - 8

- kultura pracy - 7

- wytrzymałość - 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manitou R-7 super Clikck-kit 100.

Waga (jeźdzca) między 78 a 85 kg (w zależności od pory roku B)

Amorek na wstępie posiada cechę, która wedle niektórych eliminuje go z rozgrywki - wysokość. Pisaliśmy o tym na jednym z innych bloków tematyczych. Jeśli chodzi o pozostałe cechy to :

- jest czuły - w zależności od napompowania (obecnie go zmiękczyłem bo mam blokadę i w razie czego - click - i jest sztywno, konkurencja pompuje a tu nic). Blokada ma swoją "piętę" - nie chce się zwolnić - może to być przyczyną złego ustawienia. Amora trzeba mocna dodusić i wtedy blokada "puszcza". Sztywność boczna - moim zdaniem jest ok. Jeździłęm kiedyś na amorku, który przy skręcie się tak uginał, że klocki od hamulców szorowały po obręczy. Tu nic takiego nie występuje - dla mnie wystarczy. Amor jest wysoki ale doskonale wpływa to na prowadzenie maszynki - bez uszczerbku na szybkości - spokojnie nadążam za kolesiami na dukach a jak trzeba pod górkę mam nad niemi przewagę (blokada).

Za kulturę pracy dałbym (w skali 5 stopniowej) 5 z minusem (za manetkę),

wytrzymałość - trudno powiedzieć po niecałych 1000 km (zobaczymy po paru martonach),

jakość wykonania - 4 z plusem (za śrubę od spodu lewej goleni ale za to pokrętło regulacji naprężenia wstęnego - rewelacja).

Ogólnie - przy obecnych cenach - aż żal nie wziąć i spróbować samemu. Na allego można wyhaczyć amorek za 1200-1300 zł a u dystrybutora w promocji chyba za 1500. Z uwagi na wysokość brałbym 80 - jako amorka do XC (może to troszeczkę za mało, ale nie ma tak "drastycznych" zmian w geometrii). Co prawda w obecnej kolekckji Kellys'a są montowane 100 do ścigantów a merida daje 80. Trudny wybór. Polecam tes sprzęt również ze względu na relację jakość/cena.

Regulacje standardowe jak na amor tej klasy.

Waga - porównywalna z dukem (między race a xc) - ważone niestety w ręce (ale miałem wtedy oba te widelce u siebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja posiadam Manitou Blacka Super RTWD 2005 90-120mm, przebieg ok.1000km

Ważę ok 65kg i stwierdzam, że mój amor jest zbyt twardy.

Poza tym miałem wyciek oleju, z którym borykałem się przez cały miesiąc :)

Na szczęście był na gwarancji i straty oleju zostały uzupełnione ;)

Ogólnie działanie jest na dobrym poziomie, relatywnie duży skok negatywny.

Amortyzator jest piekilenie sztywny, a używam go z tarczówkami XT.

Ustawienia w porządku, ale kompresja do kitu. Wajchą można kręcić w zakresie 180 stopni,

a i tak nie ma prawie różnicy, na sczęście w ostatinim położeniu jest Lock-out.

Tłumienie powrotu strasznie obniża czułość amorka. Mam na goleni naklejkę SPV,

ale nigdzie o dziwo nie widzę wentla :angry:

Najbardziej ubolwewam na brakiem manetki, jak jadę to muszę się co chwila zatrzymywać albo zwalniać i blokować/odblokowywać amor. No i ta waga prawie 2 kilo! Głównie z tego powodu w niedalekij przyszłości, przesiadam się na skareba super ew. jak szczęście dopisze Platinum-tam naprawdę jest SPV.

Ogólna ocena 3+, ale dla osoby cięższej ode mnie będzie lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Suntoury Xc60 (regulacja w obu goleniach)

Waga bikera; ok. 47kg

Przebieg: 4000km

Opinia: Amorek pięknie chodzi :) Jak za tę cenę rewelka. Katowany, serwisowany 2x. (nie wiem jak on to przeżywa) :) . Regulacja działa pięknie. :D Każdy znajdzie tryb dla siebie. :) Skok jak na XC i skoki z krawężników :twisted: wystarczający (75mm) nigdy go nie dobiłem :) . niestety duża masa.

I ogromne luzy... i raz zardzewiała mi w nim sprężyna (po 80km w nieustającym deszczu) musieli mi ją szlifować w serwisie :P.

Ocena:

- cena/jakość - 9

- kultura pracy - 8

- wytrzymałość - 5(ogromne luzy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Mod Team

Sprzęt: RS Judy XC 2005, zakupiony jako nowy w październiku 2006, cena 320 zł a w 05' kosztował ponad 700 zł.

Przebieg: na razie 300 km

Waga bikera: 75 kg

Opinia: Wszystko fajnie, przy hamowaniu nie gnie się (tarcza 160 mm Hayes MX-2), dla mnie wystarczająco sztywny bocznie i luzów brak, bo jeszcze jest nowy.

 

Ocena:

Cena/jakość: 9

Kultura pracy: 7 (nie wybiera zbyt dobrze małych nierówności)

Wytrzymałość: 7 (dla mnie wystarczający, nie wygina się z tarczą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Axel elite ffd mw (bez blokady skoku) z2006

Przebeg: 800km

waga (bynajmniej nie amorka): 70kg

pierwsze kilometry robione były w zimie = totalna blokada skoku i ugięcie max 2cm. Przyszła wiosna, i wyszedł kolejny zonk. Przez pierwsze kilometry jazdy był mięciutki czuły i wogóle super, po czym ZAMUŁA! Skok zmniejszał sie stopniowo do 4 cm i wogóle tragedia. :angry2: W tym stanie przejechał dobre 600km i jeden maraton, po czym wnerwiony zabrałem go do lekarza. W serwisie w ramach gwarancji dostałem nowe o-ringi, uszczelki evil genius i pół kąpiel olejową. podczas pierwszej jazdy przeżyłem szok. Oni chyba dali mi jakiegoś przemalowanego R7 :P .

Zakres regulacji tłumienia ogromny (od gumki do majtek po sekunde powrotu po dobiciu). Czułość jak za taką kasę to cudowna. Po prostu najlepszy amor w tej klasie cenowej (400zł) oczywiście po tuningu. (Miękki! osoby ważące więcej niż 80 kg będa dobijać go na szyszkach.) Sztywnosć mogłaby być większa, ale tu nie mam akurat jakiś specjalnych wymagań. Co ciekawe przelewający się olej w tłumiku wydaje niesamowicie głośne odgłosy siorbania, tak że się ludzie gapią co sie dzieje jak wjade w jakąś dziurę. ;)

Ocena

Wykonanie: 3/5 - sporo plasiku

Kultura pracy: 2/5 przed serwisem 5/5 po serwisie

Wytrzymałość: 4/5 przeżył nie planowanego 0.7 metrowego dropa na przednie koło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rock Shox Judy J2 (80mm, bez blokady)

Przebieg 500 km

waga bikera ok. 73 kg

podobnie jak jacekacek pierwsze kilometry amorkiem robiłem w zimie. Udało mi się tez trochę o listopad zachaczyć.

Początkowo był tragicznie twardy, myślałem że coś mu jest. Ale ten amorek po prostu lubi jak mu jest ciepło. Przyszła wiosna, z nią momentalne wysokie temperatury i amorek zaczął hasać. Fakt, na początku nie było jakoś super, ale róznica była znaczna - nadal jednak nie udawało mi się go ubić na choćby 5 z 8 cm skoku.

Po wspomnianych 500 km rozhasał się już na dobre i naprawdę fajnie działa - bez problemu wykorzystuje swój skok, jest odpowiednio sztywny i czuć że się przejechało po czymś twardszym tylko po tyle - no chyba że ma się damper ;p

Ocena:

wykonanie 7/10 - troche za dużo stali według mnie, ale to w końcu dosyć niskobudżetowy amorek

cena/jakość 10/10 bardzo dobra cena - 300-350 zł

kultura pracy - początkowo to 2-/5 teraz 4+/5

wytrzymałość - puki co 8/10 - wybronił się z niejednego niespodziewanego wysokiego korzenia w dośc dużej prędkości - z resztą trochę chyba za wcześnie żeby o tym mówić

ogólna ocena 9/10 Bardzo dobry amorek jak za tą kasę (300 zł) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam axela elite 80 mm z blokadą i nic takiego się z nim nie działo. Zrobiłem już na nim z 800 km i jest zdrowy. W zimie co prawda nie jeździłem ale coś czuje że i on ciepełko lubi. Pierwsze odczucia:sztywny i dość twardy. Ja waże 83 kg i jest naprawde dość twardy. Serwisowany był jakieś 200 km temu i już zdążył się rozbić.Uważam że jest bardzo fajny,tylko troche za twardy. Może rzeczywiscie jakiś tunning by mu się przydał... Przyjdzie troche kasy to pomyślimy.

CEENA/JAKOŚĆ- 8/10

PRACA- 8/10

WYTRZYMAŁOŚĆ- 10/10

BEZAWARYJNOŚĆ- 10/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Teraz coś z najniższej półki, czyli Gila T6.

 

Kupiłem w zeszłym roku, trochę pojeździłem na jesieni, w zimie no i teraz.

 

Jest twardy. Nawet teraz, jak jest sieczka upałowa to nie mogę wykorzystać pełnego skoku amortyzatora (chociaż zawsze ugniatam go do jakiś 7 z 10 cm), mimo, że ważę 85 kilogramów. W zimie amortyzator "chodzi" o jakiś centymetr - dwa, więc masakra. Do tej pory, po jakiś 600 km nie złapał tragicznych luzów, więc nie jest tak, jak bywa z pozostałymi RST.

 

Wykonanie - 5/10 - uszczelka goleni odlatuje, tzreba było przykleić taśmą izolacyjną

Praca - 6/10

Wytrzymałość - 8/10

Bezawaryjność - 10/10, i oby tak dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

RS Pilot SL 04 albo 05 (air, z blokadą i regulacją odbicia)

 

amortyzator używam drugi sezon. nie wykazuje żadnych oznak zużycia, pracuje jak na początku (był już serwisowany). nawet uszczelki jeszcze się nie zużyły. amortyzator pracuje całym skokiem(no może98%) , ma dobrą czułość (ale może być lepiej). nie złapał luzów. jeździłem bez licznika więc nie wiem ile przejechał, ale go nie oszczędzałem. a widać to tylko po lakierze na dolnych goleniach.

 

praca 8/10

wytrzymałość 9/10 (to ocenię jak już go rozwalę :( na razie bez zarzutów )

bezawaryjność 10/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt:Sr Suntour XCM ok.159 zł był razem z rowerem od czerwca 2006 do początku zimy nie pamiętam dokładnie miesiąca

 

Przebieg:~1000 km

 

Waga bikera:W porywach do 75 kg

 

Waga amora:2700gram Ważone

 

Opinia: Tani i dobry amortyzator z blokadą skoku po 1000 km nie zauważyłem luzów a nie oszczędzałem go pod moją wagę trzeba było go ustawiać na najtwardszą regulację sprężyny wtedy było ok blokada działa w tym amortyzatorze tak jakby pod golenie górne wsadzić takie 2 blaszki żeby się nie uginały choć po zablokowaniu i tak pozostaje około 5 mm luzu co do regulacji naprężenia sprężyny czy jak tego nie nazwać to działa całkiem przyzwoicie i kiedy przekręcimy o obrót to już czuć różnicę.

 

Ocena: Jak za tę cenę 3

_____________________________________________________

 

Sprzęt: Manitou Axel Platinum 100mm air lockout mnie kosztował 550 zł wraz z przesyłką używany przez okres zimowy i kawałek wiosny teraz jest w rowerze taty

 

Przebieg: ~600 km

 

Waga bikera: W porywach 75 kg

 

Waga Amora:2200 z uciętą rurą sterową ważone

 

Opinia: Jak za te pieniądze uważam że można kupić coś czulszego mimo kombinacji z powietrzem amortyzator nie chciał wyłapywać mniejszych nierówności na korzeniach strasznie mulił i nie powracał odpowiednio szybko a kombinowałem z powrotem i nic to nie dawało kompresja do blokady sprawowała się na 2 w skali szkolnej ponieważ amortyzator blokował się raz a raz trzeba było go wyprostować do maximum i dopiero się zablokował ogółem mulił nie powracał odpowiednio szybko a blokada działała jak chciała

 

Ocena:Za tę cenę można poszukać czegoś lepszego nowy bagatela 950 zł ocena 2 imho gdyby dodać do XCM'a powrót to byłby lepszy od tego no i troszkę z wagi xcm'owi trzeba by było ująć.

_________________________________________________________

 

Sprzęt: Rock Shox REBA ;) Cena ja kupiłem za 1450 zł z manetka koleś go przywiózł

 

Przebieg: na razie 2200 km

 

Waga bikera: W porywach 75 kg

 

Waga Amora:1740 z manetką ważone

 

Opinia: Świetny amortyzator duże pole regulacji dzięki komorze neg i poz blokada z kierownicy sprawuje się świetnie i nigdy nie musiałem nic przy niej kombinować czy też regulować mogliby tylko obejmę zrobić na zawiasie żeby nie trzeba było ściągać wszystkiego z kierownicy floodgate sprawuje się również bardzo dobrze po zablokowaniu i najechaniu na jakąś przeszkodę np jakaś mała dziura w drodze amortyzator ją wybiera i przejeżdżamy jakby w ogóle jej tam nie było na sprintach natomiast po zablokowaniu ugina się około 1 do 2 mm ale można floodgate zakręcić i będzie sztywny jak widelec hmm co jeszcze nie muli jeśli mamy korzeń za korzeniem jest sztywny nie wiem co jeszcze o nim powiedzieć wiec napiszę tylko tyle Świetny amortyzator dla każdego dzięki szerokiej możliwości ustawień zrazić może jedynie light bikerów wagą.

 

Ocena: 10\10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rock Shox Pilot Air SL

 

Zakupiony: lato 2005

Ówczesna cena: ok 1,3kzł

 

Przebieg: ok. 3000 km

 

Waga bikera: 110 kg

 

Styl: Agresywne XC.

 

Opinia:

Trudno mi jest opisać trwałość rzetelnie (8-miesięczny rower kumpel pożyczył i zdążył wbić 260 PSI zanim wystrzeliły fabryczne simmeringi ;) ). Od tamtego czasu raz na pół roku serwis (uzupełnienie oleju + uszczelki = ok 70zł ). Z pewnością więc nie jest to sprzęt dla mnie, choć sprzedawca zarzekał się że tak. W tej chwili wysiadła regulacja odbicia, co 200km jest konieczne dopompowanie, pojawiły się luzy i dobijanie(na bruku dzwoni jak w katedrze na nieszpory). Powłoka kolumn okazała się raczej słaba i podatna na korozję (w tej chwili przy koronie widoczne są brązowe plamki), golenie się trzymają bez zarzutu.

Ogólnie z odpowiednim ciśnieniem sprawny Pilot pięknie spisuje się na wszelkiej maści trailach, poprawnie pochłania większość nierówności (dobrze wyregulowany sztuciec nie "ubija" się nawet na bruku).

 

Ocena:

- cena/jakość - 5/10

- kultura pracy - 7 /10

- wytrzymałość - 4/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manitou Black Comp 80mm(chodz mam wrażenie że 100) (używany)

 

Kupiony: 2006

 

Ówczesna cena: ok 900 zł ( ja dałem 500)

 

Przebieg: < 2000 km

 

Waga bikera: 80 kg

 

Styl: Agresywne XC/Enduro (poprzednio enduro z elementami sportów ekstremalnych :) ).

 

Opinia:

Może moje zdanie nie jest o nim wyrobione (przejechałem na nim zaledwie 100 km), lecz muszę się podzielic zachwytem w jaki mnie wprawia za każdym razem kiedy wsiadam na rower. Może to przez to, że przez rok się woziłem na suntourze xcr który przy blacku zachowywał się jak "żelazowe widły" nawet mimo zalania go olejem). Na pewno jest na rynku wiele lepszych amortyzatorów ale uważam, że jakbym cofnął czas i miał 500 złotych w reku to nic innego bym nie kupił. Mało ma regulacji (tylko naprężenie wstępne) ale nie czuję potrzeby większej ilości regulacji:) Niestety, jako że nie ma dużo skoku będę musiał się z nim niedługo rozstac i zamierzam zainwestowac w coś innego (do 140 mm skoku) w granicach 900 zł i boję się że nie będzie (mimo tych 400 zł różnicy) wcale lepsze niż black :P

 

Prowadzi się świetnie- jest sztywny czuły i mimo tej czułości maślanej bym nazwał nie buja. W końcu wiem czym jest amortyzator przedni:) Zaliczyłem już na nim kilka sporych zjazdów i wyskoków z twardym lądowaniem i działa nieskazitelnie :P Jak za taką cenę wyśmienity do wszelkiego katowania :bye2:

 

BLACK RULES! :D

Ocena:

- cena/jakość - 10/10

- kultura pracy - 8 /10

- wytrzymałość - 9/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rock Shox Judy J2 - 100mm

 

Zakupiony: jesien 2006

Ówczesna cena: ok 450 zł

Przebieg: ok. 2500 km

Waga bikera: 95 kg

Styl: Agresywne XC.

 

Opinia:

 

Jak za tą cenę jest to bardzo przyzwoity amortyzator. Nic dodać nic ująć - po prostu dobry i tani amorek. Cudów po nim się nie spodziewam, ale nigdy nie rozczarował mnie zbytnio. Blokada skoku działa dobrze, amorek dobrze tłumi i umila jazdę. Oczywiscie daleko mu do topowych konstrukcji Rock Shoxa, ale za taką cenę... :) i tak jest dobrze. Amorek wytrzymał baaardzo wiele. Prawde mówiąc zbyt wiele :P

 

Ocena:

- cena/jakość - 10/10

- kultura pracy - 5 /10

- wytrzymałość - 9/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SR SUNTOUR XCR - 120mm

 

Zakupiony: początek lata 2007

Ówczesna cena: ok 190 zł

Przebieg: ok. 600 km

Waga bikera: 44 kg

Styl: lekki street i dirt

 

Opinia:

 

Jak za tą cenę to amrtyzator jest w miarę dobry :o Trochę pluje olejem z jenej strony i po dwóch wyjściach na dwór golenie się z deka starły... Ale dobrze tłumi i wogóle wszystko dobrze chodzi. Około raz w tygodniu muszę go czyścić z oleju :huh:

 

Ocena:

- cena/jakość - 5/10

- kultura pracy - 7 /10

- wytrzymałość - 6/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROCK SHOX JUDY J1 2006 100mm

 

przebieg: ???? nie mam pojęcia, jeżdże na nim od 1,5 roku

 

waga bikera: ok 70 kg

 

Opinia: jak dla mnie jest super, brak luzów czy jakichkolwiek problemów, porządny sprzęcior B) regulacja działa jak trzeba

 

Ocena: 9/10 ( 10 nie daję bo to by znaczyło że jest idealny a nie ma rzeczy idealnych, hehe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

RST Capa T4

 

Luz po 1000 km, golenie bez zastrzeżeń, uszczelki musiałem zipami przyczepić bo się nie trzymały, gówniany lakier.

Działa znośnie, regulacja napięcia działa. Kupiłem go za jedyne 60 zł to nie mam co żałować :) Za rok wymiana na coś konkretnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suntour Xcu 80mm

 

Zwykly szajs montowany w kellysach z 2007 roku. Amorek powietrzny.

 

Moja waga:70 kg

Przebieg: 1500km

 

Szcerze powiem ze jak na amortyzator tej klasy nie ejst zle. Nigdy go nie dobilem(z ciezszymi osobami nie probowalem) nawet nawet wybiera drobne nierownosci wykorzystuje w moim przypadku ok.3/4 mozliwego skoku. I co najdziwniejsze...nie ma luzów choc jest dosc ostro ostatnim czasem eksploatowany.

 

Cena/jakos: Bo ja wiem? Nigdzie nie moge odszukac nawet ile kosztuje. Bez oceny.

Kultura: mysle ze 5 moge dac

wytrzymalosc: hmm 6?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

SUNTOUR XCR LO - 100mm (2006)

 

Cena: 359 zł (2006)

 

Przebieg: 3500 km

Waga bikera: 75 kg

Waga amora: 2400g

 

Opinia: Świetny amor nawet do agresywnej jazdy. Dobra blokada - nie wiem skąd ta krytyka? Wada - waga, zbyt mała dźwignia blokady skoku.

 

Oceny:

cena/jakość - 10 (!)

kultura pracy - 6 (?)

wytrzymałość - 8 - (zero luzów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RS Reba Team.

 

Przebieg: Nieduży :)... ok 400-500km.

Waga bikera:66.5-70kg :P

Waga amora:1650g[ponoć]

 

Opinia: Amor dobry, stosunkowo sztywny[piszę stosunkowo, bo nie jestem pewny czy to ocieranie tarczy o zacisk w zakrętach to nie jego wina... ale zabawa z tarczami to w ogóle jest coś śmiesznego, dlatego tą kwestię pominę :D]. Praca - świetna, jedyny jak dla mnie duży minus to zabezpieczenie przed dobiciem ok 2-2,5cm. Śmigam po beskidach i max mi się z niego [ustawiony na 85mm] udało wycisnąć 65mm skoku... jak spuściłem powietrze to musiałem się nieźle namęczyć zanim udało mi sie go dobić na 85mm, widać taka specyfika tłumika. Regulacja floodgate fajna, szkoda tylko, że samo pokrętło kompresji nie jest w stanie jej do samego końca wyłączyć, tj: da się odczuć różnicę między odblokowanym całkowicie amortyzatorem i skręceniem FG na max i na min. Do tego przy przepompowywaniu komory negatywnej mamy mały problem- znika nam skok, czyli jak chcesz mieć miękki amortyzator to jeszcze bardziej stracisz na skoku.

 

 

 

Oceny:

cena/jakość[hmm ja dałem 1000 za używkę, za tyle 10/10,ale przy cenie z allegro taka ocena jak dalej] - 8/10

 

kultura pracy - 8/10[za niewykorzystanie całego skoku...wystarczyłoby max 1cm ochrony przed dobiciem,ale tak się płaci za uniwersalność amortyzatora]

 

Wytrzymałośc... na razie ciężko się wypowiadać :D.

 

Dodam tylko, że amortyzator nie był warty dopłaty do marsa w moim odczuciu- jest lepszy, ale nie na tyle żeby taką kasę na to wykładać{cały koszt przejścia wyniósł mnie 1800 pln[amor+juicy 5+koło] i do takiek kwoty się odnoszę}[o ile komuś starczy 80mm skoku marsa] :].

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

RST 321 TL - 63 mm

 

Kupiony: 2001 r.

Cena: ok. 320 zł (w 2001 r.)

Przebieg: ok. 10000 km

Waga bikera: 80-84 kg

Styl: XC

 

Opinia:

Za tę cenę jak na ówczesne czasy całkiem przyzwoity widelec. System, sprężyna-elastomer mało czuły zwłaszcza przy skoku 63 mm, poniżej 7*C mamy sztywny widelec, waga raczej poważna, ale najważniejszą zaletą jest to, że jest bezawaryjny. Przez 10k km rozkręcałem i smarowałem go może 2 razy - po prostu nie było to konieczne. Do tego właściwie nie miał luzów, ale używany był z V-kami. Jeśli ktoś będzie miał okazje kupić używkę za grubo poniżej 100 zł to już jego decyzja, bo po prostu nie da się kupić nic tańszego.

 

Ocena:

-cena/jakość: 6/10

-kultura pracy: 4/10

-wytrzymałość: 9/10

-jakość wykonania: 7/10

 

Manitou Axel Elite 2003 - 100 mm

 

Kupiony: 2003 r.

Cena: ok. 900 zł (w 2003 r.)

Przebieg: ok. 2500 km

Waga bikera: 80-84 kg

Styl: XC / Agresywne XC

 

Opinia:

Ja go kupiłem w Specu RH FSR na dużej posezonowej obniżce, więc chyba nie powinienem rozpatrywać kwestii jakość/cena. Jednak przy mojej wadze tłumienie było troszkę za mocne nawet na najszybszym ustawieniu, więc przydałby sie olej o mniejszej lepkości. Z tym, że regulacja tłumienia była bardzo dobrze odczuwalna, regulacja naprężenia sprężyny już znacznie mniej. Przez połowę swojego życia używany był z V-kami, a drugą połowę z tarczą 160 mm, więc bez szaleństw. Przy tarczy wyszła jego największa wada - sztywność. Oczywiście nie sztywność mocowania zacisku (w końcu to Post Mount), ale sztywność boczna i przód-tył. Przy jeździe na stojąco tarcza ocierała się raz o jedną stronę zacisku, raz o drugą (z tym, ze moja waga jak widać nie jest najmniejsza). Amor dokonał żywota, gdy nie zauważyłem dość sporej dziury, bardziej może to rów był i zrobiłem OTB. Efekt - jedna goleń wyżej niż druga. Pracował znośnie, ale nie powalał czułością, zwłaszcza jak na 100 mm, był mułowaty. Dla lżejszych bikerów pewnie będzie dobry na słabszej sprężynie i oleju, ale dla ludzi mojej wagi za wiotki.

 

Ocena:

-cena/jakość: brak oceny (patrz opinia)

-kultura pracy: 6/10

-wytrzymałość: 2/10

-jakość wykonania: 4/10

 

RS Judy SL Air 2002 - 100 mm

 

Kupiony: 2004 r.

Cena: (?) używany wziąłem

Przebieg: (?) u mnie ok. 2000 km

Waga bikera: 80-84 kg

Styl: Agresywne XC / maraton

 

Opinia:

Kupiony po zabiciu powyższego Axela. To, że był używany wiązało się z mankamentami, np. przydałoby się w nim wymienic uszczelki, a mi szkoda było kasy, bo miał być przejściowo (a został ciut dłużej). Stanowczo sztywniejszy niż Axel, używany z tarczą i działał pięknie. Jak na ówczesną konstrukcję powietrzną czułość bardzo dobra, trzymanie powietrza również (jak na używkę oczywiście). Nigdy nic się nie psuło poza tymi uszczelkami, jednak olej w nim był za mało lepki, ponieważ regulacji tłumienia właściwie nie było czuć. Ogólnie byłem z niego zadowolony, jednak powietrze do mnie nie przemawia, choć był całkiem lekki. Dodam jeszcze, że kumpel jeździ do dziś na identycznym i jedyną wadą jest to, ze na którymś zjeździe na dłuższej wyprawie wyleciał regulator tłumienia i poszło uszczelnienie tłumika (na dole goleni - tam gdzie regulator) i kumpel był cały orzygany olejem, z tym, że to pewnie jednorazowy przypadek.

 

Ocena:

-cena/jakość: brak

-kultura pracy: 8/10

-wytrzymałość: 8/10

-jakość wykonania: 7/10 (plastikowy korek)

 

Marzocchi FR 1 ETA 2005 - 150 mm

 

Kupiony: grudzień 2004 r.

Cena: ok. 2500 zł

Przebieg: ok. 5000 km

Waga bikera: 80-84 kg

Styl: Enduro/Lekki FR

 

Opinia:

Tu nastąpiła zmiana całego roweru i stylu jazdy. Wybrałem amor o ciut większym skoku i wytrzymałości, żeby nie mieć z nim zbyt wielu problemów i to był dobry wybór. Jest to sprzęt z wyższej półki i nie jest lekki, ale poraża wytrzymałością i jakością działania. Oś 20 mm daje świetną sztywność boczną, jednak przy tej długości czuć brak sztywności przód-tył, z tym, że jest to uczucie, które komponuje się ze skokiem i nie jest negatywne. Tłumienie HSCV wybacza duże i małe błędy i potrafi ratować skórę, a do tego regulacja kartusza typu 888 daje duże pole regulacji. System otwartej kąpieli u mnie sprawdza się bardzo dobrze i konieczność częstego serwisu nie jest problemem. Amor jest czuły, nawet bardzo czuły, a mimo to, ciężko wykorzystać cały skok, choć zdarzało mi się to. ETA działa miło, choć nie używam jej za często. Za to jest konstrukcją ciekawą, zwłaszcza jej regulator - moja rama jest szeroka i ogranicza obrót widelca (nie przejdzie pod nią) i właśnie raz w czasie dzwonu przeszedł pod nią... efektem urwane pokrętło ETY, a dokładnie to przekręcone, bo teraz można nim kręcić do okoła, ale w odpowiednich położeniach ETA działa nadal. Sprzęt mocny, wysokiej klasy i odporny na większość szaleństw, nawet przy mojej nie najmniejszej wadze.

 

Ocena:

-cena/jakość: 8/10

-kultura pracy: 9/10

-wytrzymałość: 10/10

-jakość wykonania: 9/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manitou Skareb Comp TPC 2003

Przebieg: ok. 200km, poprzedni właściciel ok.2 tyś (?)

Waga jeźdźca: 67kg

Waga amortyzatora: 1595g (zważone przy rurze sterowej 19,7cm) więc chyba nieźle jak na amor sprężynowy z blokadą ;)

 

Seryjna sprężyna jest na około 72kg. Przy mojej wadze amortyzator jest twardy (ugięcie max ok.7cm) co mi odpowiada, wybiera wszystkie nierówności jak to Skareby.... Przy obecnych temperaturach szybko twardnieje więc ciężko ustalić ostateczną czułość. Blokada w moim przypadku praktycznie nieprzydatna bo i tak nie pompuje pod moją masą :) Tłumienie TPC ma duzy zakres regulacji przez co łatwo ustawić takie jakie sie preferuje. Nie polecam cięższym jeźdzcom. Sztywność boczna nie powala. Przy pedałowaniu na stojąco klocki hamulca obijaja o obręcz (trzeba sie przyzwyczaić:P i nie jest to na pewno wynikiem małej sztywności koła. Sztywność czołowa nie budzi zastrzeżeń.

 

Wykonanie: 9/10 (rok 2003 made in USA czyli żadnych plastików:)

Praca: 8/10 (zobaczymy jak będzie cieplej)

Bezawaryjność: 9/10 (brak sprezyny powietrznej to brak głównej przyczyny usterek amorków powietrznych, poza tym tańszy serwis)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...