Mod Team Puklus Napisano 22 Maja 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Witam tak mnie dzis natchnęło aby sprawdzić droge hamowania. A wiec tak troche szczegołow technicznych. Opona kierunkowa CST 2.1" przod oczywiście (niepamietam modelu ale raczej w cieższy teren) bo tyłu nie uzywałem, waga roweru jak na razie w granicach 14kg, moja waga ok 65kg, hamulec tarczowy Magura luise 2000, tarcza 160. Pomiar został przeprowazony na płaskiej powierzchni na "płycie chodnikowej" takiej kwadratowej zapewniajacej dobrą przyczepność, przy predkości 30km/h. Pomiar pierwszy ok 6.75m kolejne 2 pomiary 7.2m w tym jeden przy predkości 33km/h. Cała droge hamowania koło tylne było w gorze i starałem sie jak najbardziej skrocic czas i owa droge. Na chodniku opona zostawiła miły ślad co oznacza ze hamowanie było mocne. A jak z waszymi wynikami ? Ktoś juz kiedyś testował tak hamulce ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 22 Maja 2009 Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 mysle ze wiekszosci szkoda opon, ktore zwykle bywaja drogie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arxas Napisano 22 Maja 2009 Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Blokowanie kół powoduje wydłużenie drogi hamowania. Lepiej jest hamować obydwoma hamulcami uważając, aby nie dopuścić do zablokowania kół (w celu zmniejszenia szansy na OTB warto wychylić się do tyłu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 22 Maja 2009 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 mysle ze wiekszosci szkoda opon, ktore zwykle bywaja drogie... Tu niestety sie musze z Toba zgodzić, ale ja bede wymieniał wiec w sumie mi nie szkoda Blokowanie kół powoduje wydłużenie drogi hamowania. Lepiej jest hamować obydwoma hamulcami uważając, aby nie dopuścić do zablokowania kół (w celu zmniejszenia szansy na OTB warto wychylić się do tyłu). Moze nie napisałem jasno, koło sie nie zablokowało(przednie udało mi sie na morym zablokować no i pasku), tyłu nie uzywałem bo sie podniosł wiec nie było potrzeby, odchyliłem sie na ile to było mozliwe No i oczywiście nie jezdze codziennie zeby zobaczytć czy mi hamulec dobrze hamuje bo ja wiem kiedy mu cos dolega ale z czystej ciekawości chciałem znac droge w razie nagłego hamowania np. na drodze ile mam czasu ile miejsca zeby sie wyrobić, czasami taka wiedza jest wazna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yperson Napisano 22 Maja 2009 Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 A może któryś z periodyków rowerowych pokusi się o stworzenie zestawienia długości drogi hamowania w zależności od danych hamulców, rodzaju nawierzchni i kilku najpowszechniej stosowanych opon... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 23 Maja 2009 Udostępnij Napisano 23 Maja 2009 Nie pokusi się, bo to jest bezsensu. Przy samochodach to jeszcze ma jakiś tam sens bo to produkcja masowa, większość jest do siebie podobna a różnią się tylko zużyciem amortyzatorów, bieżnikiem, itd. Przy rowerze jest zbyt dużo zmiennych które wpływają na wynik, liczy się masa roweru, masa rowerzysty, rodzaj i szerokość opon, rodzaj klocków, wielkość tarczy, rodzaj nawierzchni, pogoda, technika hamowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boss Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 Z rowerami jest tak jak z samochodami, każdy jest trochę inny, wiec można taki test wykonać jeśli w tym samym rowerze, z tym samym rowerzystą i na tej samej nawierzchni będą zmieniały się jedynie hamulce. Samochód ma tę przewagę, że przy hamowaniu przodem nie wykona OTB. Rower wraz z rowerzystą jest zaś na takie ewolucje niestety podatny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartoszmtb Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 rower 8,9kg (i mniej) ja 62kg hamulce xtr wiec jesli chodzi o droge hamowania to sie zatrzymuje odrau bez mocnego zdzierania opon jak inni bikerzy:D a droga hamowania tez zalezy od predkosci jazdy:D przy 20km/h zatrzymuje sie przy 0.5m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 rower 8,9kg (i mniej) ja 62kg hamulce xtr wiec jesli chodzi o droge hamowania to sie zatrzymuje odrau bez mocnego zdzierania opon jak inni bikerzy:D a droga hamowania tez zalezy od predkosci jazdy:D przy 20km/h zatrzymuje sie przy 0.5m Brawo, uzyskujesz przyśpieszenie 3g. Radzę zweryfikować drogę hamowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukas_t1 Napisano 24 Maja 2009 Udostępnij Napisano 24 Maja 2009 umysłów ścisłych z Was nie będzie Cała droge hamowania koło tylne było w gorze i starałem sie jak najbardziej skrocic czas i owa droge. Na chodniku opona zostawiła miły ślad co oznacza ze hamowanie było mocne. ?? to albo hamowales tyłem, albo zablokowałeś przednie koło (musialbys zrobic OTB) skoro jest ślad na asfalcie rower 8,9kg (i mniej) ja 62kg hamulce xtr wiec jesli chodzi o droge hamowania to sie zatrzymuje odrau bez mocnego zdzierania opon jak inni bikerzy:D a droga hamowania tez zalezy od predkosci jazdy:D przy 20km/h zatrzymuje sie przy 0.5m ciekawe.... Brawo, uzyskujesz przyśpieszenie 3g. chyba przeciążenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikołaj Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 ?? to albo hamowales tyłem, albo zablokowałeś przednie koło (musialbys zrobic OTB) skoro jest ślad na asfalcie Nie trzeba robić OTB żeby zostawić ślad przedniego koła na asfalcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 żeby się zatrzymać z 20 km/h na 0.5 m to chyba trzeba kotwicę rzucić albo ciąg wsteczny... nooo można ewentualnie grzmotnąć np w ścianę - wtedy zatrzyma się i na 0.00000 metra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 25 Maja 2009 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 ?? to albo hamowales tyłem, albo zablokowałeś przednie koło (musialbys zrobic OTB) skoro jest ślad na asfalcie A czy ja wspominałem o ciągłym sladzie ?? Kazdy klocek opony zostawiłza sobą dośc wyraźny lekko rozciągniety ślad a to o czymś swiadczy, jak Tobie sie nie udało no coż Ci poradze Pozatym mowiłem o płycie chodnikowej koloru białego wiec wyraznie wyidać chyba przeciążenie Dobrze napisał przyśpierzenie 3g. przeciązenie to w sumie to samo ale jak byś tego terminu uzył do mojego doktora z fizyki to by zacza sie wykład na temat ... itd CO do zatrzymania sie w owe 0.5m moze jak bym miał 2 tarcze z przodu worek cementu z tyłu i pancerny widelec i opone zamiast 2.1" z jakie 5" to by sie chyba dalo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dobry Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 chyba przeciążenie to akurat się nie pomylił mówiąć przyspieszenie. przeciążenie też jest jak najbardziej w porządku hamowanie przednim hamulcem z tylnym kołem na ziemi na pewno byłoby bardziej efektywne mimo nie używania tylnego hamulca. Środek ciężkości niżej i o ile opona nie straciłaby przyczepności pewnie poprawiłbyś ten wynik. a użycie tył+ przód jeszcze bardziej by skróciło drogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 25 Maja 2009 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 Moze nie dodałem a wydaje mi sie teaz dosć istotne. Mame mam 20" wiec wysoko mam środek ciezkości w porownaniu z innymi nie moge sie az tyle wychylić do tyłu bo mi rąk brakuje albo siodełko przeszkadza jak kto woli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 twoja mama jest niska w jej przypadku podane tu wartosci drogi hamowania 0,5 m są chyba osiagalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 CO do zatrzymania sie w owe 0.5m moze jak bym miał 2 tarcze z przodu worek cementu z tyłu i pancerny widelec i opone zamiast 2.1" z jakie 5" to by sie chyba dalo Jakby dać ten worek na 10m drągu za rowerem i wyciskasz na klatę około 200kg, to da radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ma4Ti Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 drogi hamowania 0,5 m są chyba osiagalne smile.gif Chyba jednak nie. Ewentualnie, poprostu spróbuj i jak sie zmieścisz w 0,5m drodze hamowania bez OTB to Ci będe brawo Przed chwilą sam byłem specjalnie sprawdzić jak to mniej więcej wygląda Prędkość-licznikowe 19,8km/h, waga bikera 70kg, waga roweru 12,4kg, hamulce xtr m965, tarcza 180mm. Hamowanie na maksa, prawie przeleciałem przez kierownice, przednie koło nawet zerwało(nawierzchnia to suchy asfalt) i droga hamowania wyniosła dobre 2m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Beton Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 przy przeciazeniu 3G ty wazacy 60kg. czyli przy hamowaniu twoje rece powinny uniesc ciezar 180kg ;p jakos mnie sie to niewidzi. ;p;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1315 Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 chyba że podczas hamowania zacząłeś wjeżdżać na nieźle stromą górę ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtekkrakow Napisano 13 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2009 Ja polecam ciekawą technikę oszczędzania hamulców podczas intensywnego zjazdu. Moje żywiczne klocki się nagrzewają i tracą wtedy dość wyraźnie, hamowanie wtedy nie jest takie gwałtowne. Więc, hamujemy, a w zasadzie spowalniamy jeśli tylko się da tak żeby nie nabierać nadmiernej prędkości tylko tylnim hamulcem. Czekamy do momentu kiedy już na pewno zbliża się ostatni punkt hamowania i dajemy ostro po przednim, na krótko, tak tylko żeby wytracić prędkość, wspomóc tylni hampel i wejść w zakręt i puszczamy. Hamuje samym tylnim do ostatniej chwili, kiedy można. Tylniego to nie przeciąża bo zjeżdzając większość ciężaru jest na przednim, więc tylni się mimo ciągłej pracy specjalnie nie nagrzewa. Przedni mocno, ale krótko. W ten sposób przedni jest zawsze świeży ma pełną moc a droga hamowani jest znacznie krótsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adik Napisano 14 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2009 A jeszcze lepiej przy punkcie kulminacyjnym hamowania, użyć oba hamulce dla lepszego efektu. Ja mając nietypowy zestaw hamulców - przód v brake Sd7 i tył bb5 + tarcza xtr; do zwalniania używam w większości przedniego hampla. A dlaczego? Bo szkoda mi szybko zajechać drogą tarczę i dlatego że mniej hałasu hamując v brake'm i od tego że mam klocki rim wrangler 2, które się ścierają i ścierają i mimo średniej skuteczności się zetrzeć nie mogą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 15 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2009 Ja z ciekawości sprawdziłem swoje hamowanie, około 7 m z około 30 km/h, czyli dużo mi brakuje do 0,5 m Swoją drogą, jeżeli reakcja trwa około 0,2 sek, zanim się dociśnie klamke to kolejne 0,3, dajmny na to razem 0,5 sek, w tym czasie pokonujemy około 4 m (8 m/s = 28,8 km/h) także te 0,5 m .... rewelacja, patent sprzedaj BMW, Kubica będzie później hamował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 17 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2009 żeby się zatrzymać z 20 km/h na 0.5 m to chyba trzeba kotwicę rzucić albo ciąg wsteczny... nooo można ewentualnie grzmotnąć np w ścianę - wtedy zatrzyma się i na 0.00000 metra. twoja mama jest niska w jej przypadku podane tu wartosci drogi hamowania 0,5 m są chyba osiagalne Jakby dać ten worek na 10m drągu za rowerem i wyciskasz na klatę około 200kg, to da radę prawie popłakałem się ze śmechu ale temat też całkiem zabawny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukas_t1 Napisano 18 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2009 chyba nikt nie bral powaznie tekstow niektorych forumowiczów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.