bubulin Napisano wczoraj o 10:46 Napisano wczoraj o 10:46 Jak w temacie, macie jakieś doświadczenia? Warto brać bardziej zaawansowany i cięższy Aircomfort, działa to lepiej? Czy taki system nie sprawia, że plecak jest mniej stabilny i bardziej lata po plecach? Waham się pomiędzy dwoma Deuterami, na kilkudniową wyprawę z noclegami. Alternatywy mile widziane, priorytet to lekkość i przewiewność Cytuj
wojtasin Napisano wczoraj o 11:24 Napisano wczoraj o 11:24 Pierwsza konstrukcja zapewnia jakąkolwiek wentylację, w drugiej tej wentylacji praktycznie nie ma, mam dwa deutery, oba z tańszej/niżej półki w czasie wysiłku zawsze mam mokre plecy i miejsca pod szelkami. Ale miałem też plecaki z siatką i tam jest lepiej, ale też nie idealnie, jest minimalny przewiew i jakieś tam parowanie przez tą siatkę i dystans między materiałem a plecami. Moim zdaniem na dłuższe dystanse ze spaniem lepiej pójść w bikepaking/sakwy. 1 Cytuj
pecio Napisano wczoraj o 12:03 Napisano wczoraj o 12:03 (edytowane) Deuter w swoich nowych rowerowych plecakach nie stosuje już siatki na "plery", Mam tego starego Race i do wygodnych on nie należy. Na krótkie wypady na "grila" za miasto spoko. Ale tak naprawdę na takie trasy to po stokroć wolę nerkę . Jak chcesz na dłuższe wypady i upierasz się przy plecaku to bierz Deutera Trans Alpinę . Edytowane wczoraj o 12:05 przez pecio 1 Cytuj
hulk14 Napisano wczoraj o 12:15 Napisano wczoraj o 12:15 (edytowane) Ten z siatką ma lepszą wentylację, ale... jest też mniej praktyczny. Na środku jest strasznie zwężony. Dlatego też ja wybrałem opcję numer 2. Ma deuter race 14+3 (ten moim zdaniem ma trochę za wąskie szelki co jest odczuwalne jak się go trochę "doładuje") oraz trans alpine 30. Edytowane wczoraj o 12:17 przez hulk14 1 Cytuj
chrismel Napisano wczoraj o 12:24 Napisano wczoraj o 12:24 Plecaki są projektowane do wędrówki z nimi w wyprostowanej pozycji. Jak się pochylisz na rowerze to wszystkie rozwiązania mające poprawić oddychalność przestają działać bo plecak jest dociskany do pleców pod ciężarem własnym i zawartości. Na rynku jest teraz dostępny ogrom rozwiązań które pozwalają umieścić bagaż na rowerze więc kupowanie plecaka nie ma żadnego sensu. 2 Cytuj
hulk14 Napisano wczoraj o 12:30 Napisano wczoraj o 12:30 Ma, bo dobrej klasy plecak kosztuje 300-500 złotych, a zestaw dobrych toreb ze 2000. Znacznie mniej czasu trwa pakowanie takiego plecaka i bardziej komfortowo z niego się korzysta niż z wielu toreb, ma miejsce na bukłak. A i mimo że zazwyczaj nie są takie plecaki zbyt lekkie, to i tak są zazwyczaj lżejsze niż zestaw toreb. Lepiej się także plecak sprawdza w terenie. A już np. kamizelka biegowa to cudowne rowiązanie: mikro-waga, nie czujesz jej i jest super-praktyczna. 1 Cytuj
bubulin Napisano wczoraj o 12:42 Autor Napisano wczoraj o 12:42 18 minut temu, chrismel napisał: Plecaki są projektowane do wędrówki z nimi w wyprostowanej pozycji. Jak się pochylisz na rowerze to wszystkie rozwiązania mające poprawić oddychalność przestają działać bo plecak jest dociskany do pleców pod ciężarem własnym i zawartości. Na rynku jest teraz dostępny ogrom rozwiązań które pozwalają umieścić bagaż na rowerze więc kupowanie plecaka nie ma żadnego sensu. A czy tego typu torby się sprawdzają Cytuj
hulk14 Napisano wczoraj o 12:57 Napisano wczoraj o 12:57 Zdania są podzielone, aczkolwiek jeżeli taką chcesz, to wysupłaj na nią sporo kasy. Te tańsze w większości są niestabilne. 1 Cytuj
bubulin Napisano wczoraj o 13:00 Autor Napisano wczoraj o 13:00 Takie coś widzę w nie najgorszej cenie. Teoretycznie jakaś alternatywa dla plecaka, 10L pojemności, niska waga i wodoodporność https://www.centrumrowerowe.pl/torba-podsiodlowa-geosmina-seat-bag-pd22262/ Cytuj
chrismel Napisano wczoraj o 14:12 Napisano wczoraj o 14:12 Im większa torba tym mniej stabilna. Niektóre mają systemy stabilizacji. Np. ta: https://www.jack-wolfskin.pl/morobbia-seat-bag/2011031.html Jak to działa w praktyce nie wiem. Poszukaj na YT. Ale nawet jak jest jakiś problem ze stabilizacją to i tak wolałbym ją od mokrych pleców. 1 Cytuj
PawelW84 Napisano wczoraj o 14:33 Napisano wczoraj o 14:33 Nie miałem jeszcze plecaka pod którym by się plecy nie pocily czy to przy trekingu czy na rowerze więc nie wiem czy jest sens dopłacać do tych skomplikowanych systemów nośnych. Noszę Gregory Paragon 45 i 55, Gregory Zulu 30, Deuter Bike i Race Wisport Zipperfox 40. Jak temp powietrza przekracza 15 stopni to pod każdym przy wysiłku fizycznym robi się wilgotno. 1 Cytuj
chrismel Napisano wczoraj o 16:35 Napisano wczoraj o 16:35 Podrzucam Ci jeszcze jedną torbę do przemyślenia. Też ma system stabilizacji. Też nie wiem czy jest skuteczny. Ale ma jedną zaletę. Jest na pewno w 100% wodoodporna a nie odporna tylko na zachlapanie czy coś w tym stylu. Ortlieb Seat Pack QR https://www.szumgum.com/torba-podsiodlowa-ortlieb-bike-packing-seat-pack-qr.html Cytuj
chudzinki Napisano wczoraj o 17:35 Napisano wczoraj o 17:35 6 godzin temu, bubulin napisał: Warto brać bardziej zaawansowany i cięższy Aircomfort, działa to lepiej? Mam oba systemy i używam plecaków na co dzień. Siatka jest zdecydowanie lepsza pod warunkiem, że zawartość jest lekka. Jak jest ciężko to druty się prostują i wentylacji brak. Cytuj
bubulin Napisano wczoraj o 17:47 Autor Napisano wczoraj o 17:47 Po przemyśleniu sprawy i informacjach od Was, zdecydowałem się nie brać plecaka. Zamiast tego - torba podsiodłowa 5L albo 8L + jakaś naramienna. Będzie jeszcze miejsce na ramie na dwa bidony Cytuj
chrismel Napisano wczoraj o 18:08 Napisano wczoraj o 18:08 Mam Ortlieba 4.1l. To się nadaje do przewiezienia 2-ch WZ-ek z cukierni do domu Można w nią zmieścić kurtkę przeciwdeszczową, jedną, wejdzie jeszcze czapka i rękawiczki. Wyjazdowo nie rozważałbym torby poniżej 10-11 l. Co do torby naramiennej. Jak już koniecznie chcesz zakładać coś na siebie to wziąłbym nerkę. Ale to ostateczność. Jak chcesz ograniczyć wydatki możesz poszukać czegoś na Ali ale zrobiłbym wszystko żeby nie mieć niczego na sobie. Cytuj
bubulin Napisano 23 godziny temu Autor Napisano 23 godziny temu (edytowane) No właśnie postanowiłem jechać goły i wesoły, to znaczy ogołocony z plecaków i toreb na ciele. Naramienna torba - w sensie na górę ramy, nie na ramię ;] Chyba można instalować takie coś na karbonowej ramie? Tylko zacząłem się zastanawiać, czy mojego pomysłu nie storpeduje fakt, że mam siodełko Selle Italia SLR Boost z prętami z manganu - czy one zniosą cięższą torbę podsiodłową, typu 8L? Edytowane 23 godziny temu przez bubulin Cytuj
bubulin Napisano 23 godziny temu Autor Napisano 23 godziny temu Cholerka, jeszcze przecież sztyca karbonowa 😕 Cytuj
chrismel Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Karbonowa rama, karbonowa sztyca, pręty manganowe ............ widzę że rower na bogato W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie Tailfin, np. taki: https://www.tailfin.cc/aeropack-cargo/?v=288404204e3d Cytuj
bubulin Napisano 21 godzin temu Autor Napisano 21 godzin temu (edytowane) No, taki się trafił okaz mtb. Lekki dla kolan, ale też podatny na uszkodzenia. Ciekawy sprzęcik proponujesz, ale ta prostopadła siła na sztycę spędza mi sen z powiek. Po tym co poczytałem w sieci o torbach podsiodłowych na karbonowe siodła i sztyce, chyba pod siodło podepnę po prostu dwa bidony. A torby pokombinuję na ramie, coś w stylu https://team29er.pl/testy/testy-bikepacking/3409-geosmina-czyli-jak-wpadlem-na-mine Taki jak na zdjęciu zestaw dwóch toreb na ramę + pod ramą do mnie przemawia wizualnie. A do tego pozostaną mi dwa wolne uchwyty na bidony na dole, do ktorych można po jakiejś małej sakiewce 0,5L wsadzić. W sumie wyjdzie 7,5L. Jakoś się powinno upchnąć na 4 dni jazdy z noclegami. Ciuchy w minimalnej ilości, raczej z myślą o jakimś szybkim przepraniu po drodze. Żarcie kupowane, w bagażu żele. Pewnie jak te wszystkie torby i sakiewki zsumuję, to wyjdzie tyle, co ten sprzęt, który wklejasz 😄 Edytowane 21 godzin temu przez bubulin Cytuj
chrismel Napisano 21 godzin temu Napisano 21 godzin temu Tak może być. Tailfin ma 18l więc załatwia problem obwieszania roweru mnóstwem sakw. Cały ciężar opiera się na tych dwóch prętach a mocowanie do rury podsiodłowej spełnia jedynie rolę stabilizacji. Przy okazji. Gdybyś decydował się na torbę na wierzch górnej rury zwróć uwagę na jej długość. Przy dłuższych i stanięciu okrakiem nad ramą może kolidować z kroczem. Apidura ma krótkie torby na ramę. 1 Cytuj
PawelW84 Napisano 21 godzin temu Napisano 21 godzin temu (edytowane) 4 godziny temu, chrismel napisał: Podrzucam Ci jeszcze jedną torbę do przemyślenia. Też ma system stabilizacji. Też nie wiem czy jest skuteczny. Ale ma jedną zaletę. Jest na pewno w 100% wodoodporna a nie odporna tylko na zachlapanie czy coś w tym stylu. Ortlieb Seat Pack QR https://www.szumgum.com/torba-podsiodlowa-ortlieb-bike-packing-seat-pack-qr.html Moja żona taka ma. Pojemna i naprawdę wodoodporna. Bardzo dobrze się trzyma. Ja używam Triglav, jest zdecydowanie mniejsza. Woże ja na karbonowych ramach i sztycach. Nic nie strzeliło mimo że ważę 95 kg. Siodełka mam zwykle Edytowane 21 godzin temu przez PawelW84 Cytuj
chrismel Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu @PawelW84 mam do Ciebie prośbę. Czy mógłbyś zmierzyć wysokość tej torby w miejscu które zaznaczyłem na czerwono. Zastanawiam się czy nie będzie mi zasłaniała lampki mocowanej na sztycy. Nigdzie nie mogę jej trafić stacjonarnie a rozważam jej zakup. Niestety tego wymiaru Ortlieb nie podaje i nie mogę go znaleźć. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.