Skocz do zawartości

[Napęd] Wymiana 12 na 11s? jak "wzmocnić" napęd?


SzejkJasim

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, pierwszy temat/post proszę nie bić.

Posiadam z tyłu xt m8100 z kasetą m6100 10-51, z przodu 34T, łańcuch SLX M7100 (126),  manetka m6100.

Łańcuch zaczął się ślizgać na 2 ostatnich zębatkach, przebieg ciężko mi stwierdzić ale okolice 1000km. Suwmiarka pokazuje że łańcuch ok.

Rozumiem że jakby wózek był krzywy to ślizgałby się również po innych zębatkach? Organoleptycznie jak dla mnie ostatnie dwie zębatki są już nieco zmęczone.

Priorytetem dla mnie jest niezawodność (nawet kosztem przełożeń) co zrobić? Waga nie ma znaczenia.

1.Wymiana zębatek - na ali widzę same 2 zębatki poniżej 200zł, niewiele drożej można kupić całą kasetę ale czy ona jest ok? (skoro już się wyrobiły 2 zębatki) ponoć 6100 jest stalowa a wyższe modele już alu? to chyba nie ma sensu pchać się w coś droższego z tej serii

2.Przejść na 11s? Technicznie manetka i przerzutka ogarnie? Jak to zrobić?/ co kupić?

3.A może zostać na 12s tylko kupić jakąś turbo wytrzymałą kasetę? Coś polecicie? (bębenek micro spline)

4. Jakieś inne rozwiązanie?

 

Dziękuję za odpowiedzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcesco napisał:

Co to znaczy, że się śliga? Przeskakuje?

Co do punktu drugiego - szkoda sensu. Konieczna byłaby wymiana bębęnka, kasety i manetki, przerzutka może by została.

tzn nie ma problemu z przerzucaniem, ale jak depne to przeskakuje w obrębie tej samej zębatki 

 

nieee, jestem z Rzeszowa, ale zrobiłem ostatnio kilka dobrych trasek ;)

 

tak dwie ostatnie, 10 i bodaj 12T, z przodu tak jak napisałem w 1 poście - 34T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w sumie też płasko. Przynajmniej z rowerowego punktu widzenia.

Zębatki 10/11/12T to są zębatki do użytku sporadycznego, podwójnie jeżeli są zapięte do zebatki 34 czy mniejszej. Jeżeli je zajechałeś, to po prostu za dużo na nich jeździsz. Co sugeruje albo za małą zębatkę z przodu, albo przyzwyczajenie do zbyt niskiej kadencji. Tak czy inaczej. Możesz próbować szlifować ząbki, albo kupujesz nową kasetę i, możliwe że, łańcuch.

Albo nauczysz się kręcić szybciej, albo po prostu zmienisz zębatkę z przodu na coś z zakresu 38-40T. XTRy, wypasy oraz inne tego rodzaju nic tu nie pomogą. To jest problem z obsługą.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też przejść na napęd z serii linglide. Ciężkie, ale grubsze koła zębate deklaratywnie mają być bardziej żywotne. Wymagałoby to wymiany kasety, bębenka, przerzutki i manetki.
Niemniej zgadzam się z @uzurpator, to raczej wygląda na niedostosowanie roweru/napędu do warunków użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linglide jest niby dedykowane do e-bike - więc wygląda na to że to rozwiązanie idealne, ale widzę że musiałbym wymienić pół roweru który dopiero co kupiłem.

 

17 minut temu, uzurpator napisał:

To w sumie też płasko. Przynajmniej z rowerowego punktu widzenia.

Zębatki 10/11/12T to są zębatki do użytku sporadycznego, podwójnie jeżeli są zapięte do zebatki 34 czy mniejszej. Jeżeli je zajechałeś, to po prostu za dużo na nich jeździsz. Co sugeruje albo za małą zębatkę z przodu, albo przyzwyczajenie do zbyt niskiej kadencji. Tak czy inaczej. Możesz próbować szlifować ząbki, albo kupujesz nową kasetę i, możliwe że, łańcuch.

Albo nauczysz się kręcić szybciej, albo po prostu zmienisz zębatkę z przodu na coś z zakresu 38-40T. XTRy, wypasy oraz inne tego rodzaju nic tu nie pomogą. To jest problem z obsługą.

 Z 1 strony 34 wydaje się ok bo korzystam nawet z 51 gdy jest taka potrzeba, a z 2 strony rzeczywiście często latam na 2 ostatnich i nie chciałbym wymieniać kasety co chwila... czyli kupić tą samą kasetę? A nie same zębatki?

Z Przodu wrzucić 38 i starać się nie używać tyle 10 i 12? Rozumiem że większe zębatki (z tyłu) z racji większej ilości zębów powinny znieść więcej?

Edytowane przez SzejkJasim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiana na większą zębatkę z przodu  nic nie da jeżeli będziesz jeździł z niską kadencją, zajedziesz środkowe zębatki kasety, których już nie dokupisz  naucz się szybciej kręcić będzie z korzyścią dla napędu i kolan.

Edytowane przez Kettler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SzejkJasim napisał:

bazowo to był apache quruk

 

Y1X498030 - już namierzyłem wcześniej, klucz do tego ten będzie ok ? 

https://allegro.pl/oferta/klucz-do-odkrecania-zebatek-kasety-shimano-sram-13871508162

Każdy klucz do kasety będzie OK, ale potrzebujesz jeszcze bata do zablokowania kasety.

Napędy Shimano 1x12 nie nadają się w ogóle do elektryków.
Moim zdaniem co byś nie kombinował z kadencją to intensywnie używany elektryk skazuje Cię na prenumeratę koronek i kaset.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kettler Zmiana zębatki z 34T na 38T przedłuży okres eksploatacji jakieś 2-3 razy. taka już natura małych zębatek.

@SzejkJasim Jeżeli to elektryk z centralnym napędem to jesteś potrójnie w zadku.

Po pierwsze - określ jaka jest największa zębatka jaką w rower wsadzisz, i ją tam zapodaj. Mając te 250W + swoją siłę to 34/51 na elektryku wystarczy na _wszystkie_ góry w Polsce. Ale... właśnie - jaka największa wejdzie w rower?

Po drugie - pewno, jak większość elektryków, piłujesz na najmniejszych zębatkach, bo motor na to pozwala. To jest notoryczne i pewno dlatego Shimano wprowadza automatyczną skrzynię do napędów steps. Tutaj jest kwestia nauki korzystania z całej kasety.

Po trzecie - elektryk na 250W ( czy tam 500 nawet, chyba takie są ) daje Ci w praktyce siłę trzech osób. W takim układzie najrozsądniej jest przejść na napęd z chińskich kaset na 10 rzędach i bębnie HG, bo po prostu będziesz zajeźdżać kasety. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sky87 napisał:

Czyli elektryk? Jeśli tak to najrozsądniej / najkorzystniej w eksploatacji zmienić napęd na 10s. Raz inwestujesz zmieniając bębenek na tradycyjny, manetkę i przerzutkę, a później  dużo taniej to wymieniasz. Z przodu nie zmieścisz 36/38T?

Tak, spotkałem się z tą opinią i najbardziej mnie przekonuje, szkoda mi tylko przerzutki bo działa naprawdę fajnie i dobrze sobie radzi w terenie, zaproponujesz zatem jakieś pancerne rozwiązanie? A co mnie ogranicza z przodu? Jak dla mnie tylko długość piszczela ;)

1 godzinę temu, Kettler napisał:

Zamiana na większą zębatkę z przodu  nic nie da jeżeli będziesz jeździł z niską kadencją, zajedziesz środkowe zębatki kasety, których już nie dokupisz  naucz się szybciej kręcić będzie z korzyścią dla napędu i kolan.

W elektryku jest to trochę inaczej, w dodatku (nie chcę się rozpisywać - generalnie sporo trenuję inne sporty) przeważnie jestem zmęczony i jeżdżę często dla fanu a nie żeby się zmęczyć stąd zdarza się wrzucić najszybszy bieg i np przelecieć 10km po asfalcie byle tylko wrócić już do domu

 

Cytat

"Napędy Shimano 1x12 nie nadają się w ogóle do elektryków.
Moim zdaniem co byś nie kombinował z kadencją to intensywnie używany elektryk skazuje Cię na prenumeratę koronek i kaset."

teraz już mogę to potwierdzić, co prawda nie wiem ile wytrzymałby inny napęd ale to co teraz przejechałem to jednak mały dystans

Zastanowię się czy wymieniać Y1X498030 2x na sezon czy jednak przejść na 10s - bardzo dziękuję za odpowiedzi.

 

Cytat

 

Po pierwsze - określ jaka jest największa zębatka jaką w rower wsadzisz, i ją tam zapodaj. Mając te 250W + swoją siłę to 34/51 na elektryku wystarczy na _wszystkie_ góry w Polsce. Ale... właśnie - jaka największa wejdzie w rower?

Po drugie - pewno, jak większość elektryków, piłujesz na najmniejszych zębatkach, bo motor na to pozwala. To jest notoryczne i pewno dlatego Shimano wprowadza automatyczną skrzynię do napędów steps. Tutaj jest kwestia nauki korzystania z całej kasety.

Po trzecie - elektryk na 250W ( czy tam 500 nawet, chyba takie są ) daje Ci w praktyce siłę trzech osób. W takim układzie najrozsądniej jest przejść na napęd z chińskich kaset na 10 rzędach i bębnie HG, bo po prostu będziesz zajeźdżać kasety. 

 

hymm nie bardzo widzę ograniczenia, każda która spasuje do bosch gen 4 ? na szybko widzę 38T muszę sprawdzić które podejdą i czy mam patrzeć na same koronki czy kupić trzeba całą od wieloklina patrząc

drugie - jak już pisałem, tak - zdarza się ze względu na brak siły

trzy - to ciekawe, mam też 2 rower tak zwaną konwersję, jest tam silnik ( Bafang 750W podkręcony na jakieś 850-900W) w teorii 3x silniejszy od tego Boscha o którym rozmawiamy, w praktyce rower owszem jest szybszy ale myślę nie 3x, w każdym razie jest tam zwykły napęd bodaj 8s? Nigdy nie było z nim żadnych problemów 

Edytowane przez SzejkJasim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, SzejkJasim napisał:

Tak, spotkałem się z tą opinią i najbardziej mnie przekonuje, szkoda mi tylko przerzutki bo działa naprawdę fajnie i dobrze sobie radzi w terenie, zaproponujesz zatem jakieś pancerne rozwiązanie? A co mnie ogranicza z przodu? Jak dla mnie tylko długość piszczela ;)

 

W przypadku nie ma pancernych rozwiązań, mogą być po prostu tańsze. Wystarczy przerzutka Deore, która od 10rz ma już sprzęgło, łańcuch xt i jakakolwiek manetka 10rz. I tak wszystko zajeździsz czy np urwiesz przerzutkę, więc nie ma sensu zakładać nic drogiego. Zębatka przednia może być ograniczona jakimś wystającym elementem, w przypadku analoga widełkami. Popatrz od góry i oceń czy się zmieści trochę większa np 36t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Kettler napisał:

Ja bym nie kombinował z powiększaniem przedniej zębatką bo może to wpłynąć na trwałość łożysk w silniku , wymienić zębatki w kasecie i po temacie. 
1000 km samochodem to jakieś 1000 zł tu wyjdzie dziesięć razy mniej 😁
 

aktualnie to właśnie robię, spróbuję nie używać ich tak często jak dotychczas

18 godzin temu, Chleje24na7 napisał:

Ja sam sceptycznie podchodziłem do linkglide, ale mój kolega sobie bardzo chwali ten napęd i jest bardzo zadowolony z niego w elektryku.

Jest opcja że kolejny raz nie kupię już zębatek tylko wymienie cały napęd, dziękuję 

 

Cytat

W przypadku nie ma pancernych rozwiązań, mogą być po prostu tańsze. Wystarczy przerzutka Deore, która od 10rz ma już sprzęgło, łańcuch xt i jakakolwiek manetka 10rz. I tak wszystko zajeździsz czy np urwiesz przerzutkę, więc nie ma sensu zakładać nic drogiego. Zębatka przednia może być ograniczona jakimś wystającym elementem, w przypadku analoga widełkami. Popatrz od góry i oceń czy się zmieści trochę większa np 36t.

 

Rozumiem sytuacje, co do zębatki przedniej jak dla mnie nie ma tam żadnych ograniczeń a już na pewno nie do tarczy 36/38 , dziękuję za odpowiedzi, temat raczej wyczerpany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kettler napisał:

Ja bym nie kombinował z powiększaniem przedniej zębatką bo może to wpłynąć na trwałość łożysk w silniku , wymienić zębatki w kasecie i po temacie. 

Bzdury gadasz.

20 godzin temu, SzejkJasim napisał:

hymm nie bardzo widzę ograniczenia, każda która spasuje do bosch gen 4 ? na szybko widzę 38T muszę sprawdzić które podejdą i czy mam patrzeć na same koronki czy kupić trzeba całą od wieloklina patrząc

drugie - jak już pisałem, tak - zdarza się ze względu na brak siły

trzy - to ciekawe, mam też 2 rower tak zwaną konwersję, jest tam silnik ( Bafang 750W podkręcony na jakieś 850-900W) w teorii 3x silniejszy od tego Boscha o którym rozmawiamy, w praktyce rower owszem jest szybszy ale myślę nie 3x, w każdym razie jest tam zwykły napęd bodaj 8s? Nigdy nie było z nim żadnych problemów 

Jeden - nie wiem, roweru nie widziałem. Ale sporo analogowych rowerów ma ograniczenia co do wielkości zębatki.

Trzy - masz tam silnik centralny? Bo jak jest w pieście, to dla napędu rowerego jest przeźroczysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.08.2023 o 12:35, SzejkJasim napisał:

 

trzy - to ciekawe, mam też 2 rower tak zwaną konwersję, jest tam silnik ( Bafang 750W podkręcony na jakieś 850-900W) w teorii 3x silniejszy od tego Boscha o którym rozmawiamy, w praktyce rower owszem jest szybszy ale myślę nie 3x, w każdym razie jest tam zwykły napęd bodaj 8s? Nigdy nie było z nim żadnych problemów 

Sam sobie odpowiedziałeś - porównaj łańcuch 8 rzędowy i 12  rzędowy - ten drugi jest prawie 2 razy cieńszy więc musi być słabszy. Jak chcesz trwalszy napęd to musisz zmienić na mniej rzędów, wydaje mi się że 10 będzie dobrym kompromisem. I najlepiej rzeczywiście Linkglide, i tak musisz zmienić kasetę, łańcuch i manetkę, więc przerzutka to już nie będzie dużo większy koszt. Ja bym założył kasetę 11 - 48 , 10rzędową Linkglide i powinna być dużo trwalsza. Lepszym rozwiązaniem byłaby pewnie 8 rzędowy napęd z grupy E1 od SRAM, ale oni raczej przesadzili z ceną 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...