Skocz do zawartości

[Ciśnienie w oponach szosowych] pod dętkę


chrismel

Rekomendowane odpowiedzi

Założyłem opony Conti GP 5000 32C w wersji pod dętkę do gravela. Szutrów raczej będę unikał ale już wiem że nie wyeliminuję ich ze swoich jazd całkowicie. Kalkulatory ciśnienia podają mi w przybliżeniu wartości około 4 bar. Conti rekomenduje aż 6 bar. Próbowałem różnych ciśnień i najlepiej jeździ mi się gdzieś w przedziale 4-5 bar.

I teraz moje pytanie. Pomijając całkowicie opory toczenia i komfort jakie ciśnienie będzie najbardziej bezpieczne dla opon. Wydaje mi się że w przypadku zjazdu na drogę szutrową niższe czyli około 4 bar. Ale czy w takim przypadku nie ryzykuję dobicia do obręczy po wjechaniu z dużą prędkością w dziurę na asfalcie. Wiem na 100% że do czegoś takiego dojdzie prędzej czy później. Czy radzicie trzymać się bliżej 4 bar czy 5 bar ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napompuj do tych 4bar. Podejdź do najbliższego wystającego krawężnika (lub innej podobnej przeszkody), postaw koło na krawędzi i zablokuj hamulcem.
Naprzyj całym ciężarem i sprawdź jak mocno opona się ugnie. Jak zbyt blisko obręcz dojdzie do krawężnika, to podnieś ciśnienie. Za jakiś punkt odniesienia brałbym połowę wysokości opony ale tutaj trzeba by zdać się na doświadczenie.

W góralu na korzeniach po lesie metoda się sprawdzała, reszta to już umiejętne balansowanie ciałem i odciążanie roweru przy pokonywaniu przeszkód.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili jeżdzę na 32mm na Panaracer Gravelking Slick+ z mlekiem. Przy mojej wadze 80 kg pompuję jakieś 3,5 bara. Zdecydowanie nie unikam szutrów i dróg leśnych z korzeniami. Na sam asfalt pewnie dobiłbym ponad 4 bary dla lżejszego toczenia się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównujmy opony Gravel do opony szosowej, bo to dwa różne produkty.

@chrismel z tego co pamiętam, ja + rower + odzież ważę od Ciebie z 20 kg mniej. Na dokładnie tych samych oponach, raczej nie zejdę poniżej 4 Barów, bo przestaje mieć to sens.

Dlaczego?

Bo to jest opona szosowa, która nie była projektowana pod szutry. Jak zejdziesz z ciśnienia, to stracisz to co najważniejsze, czyli niskie opory toczenia. Dodatkowo, z powodu podanego powyżej, nie będzie to także dobra opona poza asfaltem. Brak bieżnika, szmaciane ścianki, kiepska ochrona antyprzebiciowa. GP5000 to opona która wchodzi w kategorię opon wyścigowych.

Przykro mi to pisać, ale chyba trochę napaliłeś się na te opony szosowe, a teraz chcesz wracać do zwykłego Gravelowego stylu jazdy. Pisaliśmy Ci o tym w drugim wątku. Nie tędy droga.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chrismelConti GP5000 to szosowa opona wyścigowa. Ma toczyć się lekko i szybko po równym asfalcie. Zjeżdżanie na niej z asfaltu jest bezgranicznie bezsensowne. Minimalną wartość ciśnienia masz nadrukowaną na boku opony i tego powinieneś się trzymać. Chyba że zamierzasz uprawiać "szutrowe szaleństwa" na stricte szosowych oponach, wtedy umów sobie , zawczasu, wizytę u chirurga lub przynajmniej ortopedy...

2 godziny temu, llemon napisał:

W tej chwili jeżdzę na 32mm na Panaracer Gravelking Slick+ z mlekiem. Przy mojej wadze 80 kg pompuję jakieś 3,5 bara. Zdecydowanie nie unikam szutrów i dróg leśnych z korzeniami. Na sam asfalt pewnie dobiłbym ponad 4 bary dla lżejszego toczenia się.

Możesz mi wytłumaczyć jakie cechy wspólne posiada wyścigowy GP5000 i Panaracer Grvelking Slick, bo nie za bardzo widzę jakieś cechy wspólne...

Godzinę temu, ChuChu napisał:

Przykro mi to pisać, ale chyba trochę napaliłeś się na te opony szosowe, a teraz chcesz wracać do zwykłego Gravelowego stylu jazdy. Pisaliśmy Ci o tym w drugim wątku. Nie tędy droga.

Proste. To od początku był "dziwny" pomysł. Opona szosowa nie pracuje na luźnych nawierzchniach. Koniec kropka.

Edytowane przez KNKS
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KNKS napisał:

Możesz mi wytłumaczyć jakie cechy wspólne posiada wyścigowy GP5000 i Panaracer Grvelking Slick, bo nie za bardzo widzę jakieś cechy wspólne...

Obie mogą jeździć po asfalcie. Ciśnienie 4bar na tym asfalcie będzie wystarczające, żeby nie dobić. O to autor pytał. Pomijam wszystkie inne jak opory toczenia, szybkość. Z asfaltu też nie polecam zjeżdżać, ale autor nie o to pytał.

Edytowane przez llemon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChuChumasz rację. Ale tego "szutru" będę minimalne ilości. Np. lubię trasę na Gassy, potem prom Gassy-Karczew i powrót z drugiej strony Wisły. Jak zjadę z promu to mam około 1 km płyt betonowych i szutru. Czyli na kilkadziesiąt km jest tego ~1,5%. Mogę ten odcinek przejechać bardzo powoli ale takie sytuacje będą się zdarzać. Gdzieś w okolicy Góry Kalwarii trafiłem ostatnio na remont drogi. Zerwany asfalt i szuter na odcinku 300-400 m.

2 godziny temu, ChuChu napisał:

chyba trochę napaliłeś się na te opony szosowe

Nie chyba a na pewno. I z całą pewnością nie trochę tylko bardzo :). Od półtora tygodnia mam taką frajdę z jazdy rowerem jakiej dawno nie miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@graveloiksctrailowka na jakiej podstawie to piszesz? Jeździłeś na oponach szosowych? Wiesz ile waży autor?

35 minut temu, chrismel napisał:

@ChuChumasz rację. Ale tego "szutru" będę minimalne ilości. Np. lubię trasę na Gassy, potem prom Gassy-Karczew i powrót z drugiej strony Wisły. Jak zjadę z promu to mam około 1 km płyt betonowych i szutru. Czyli na kilkadziesiąt km jest tego ~1,5%. Mogę ten odcinek przejechać bardzo powoli ale takie sytuacje będą się zdarzać. Gdzieś w okolicy Góry Kalwarii trafiłem ostatnio na remont drogi. Zerwany asfalt i szuter na odcinku 300-400 m.

Nie chyba a na pewno. I z całą pewnością nie trochę tylko bardzo :). Od półtora tygodnia mam taką frajdę z jazdy rowerem jakiej dawno nie miałem.

Na to co piszesz, nie dobiera się ciśnienia, bo jest to ułamek trasy. Wiem o czym piszesz, bo mieszkałem tam 30 lat i jeździłem tymi trasami 😉 Przez te płyty do promu, to ja jeździłem na 25c i 6 Barach. A zerwany asfalt? No cóż, życie.

Ustaw ciśnienie pod asfalt, bo taką oponę kupiłeś i do tego jest przeznaczona. Nie rób z niej na siłę opony do Gravela, ani nie sugeruj się opiniami o niskim ciśnieniu. Prawdopodobnie jeżeli ktoś to sugeruje, nigdy opony szosowej nie miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChuChu Ale bierzesz pod uwagę, że piszemy o oponie 32 mm? Taką oponę stosuje się, żeby mieć odpowiedni komfort. Jak człowiek pisze, że na ciśnieniu 4-5 bar jest mu najwygodniej i martwi się tylko o to, czy na tym ciśnieniu dobije, to po co mu karzesz załadować 6 bar?

Jak napisałem wyżej, jeżdżę na ciśnieniu 3,5 bar przy wadze 80 kg i nie dobijam, więc na 4-5 bar na asfalcie nie martwiłbym się o dobijanie. Pomijam wszelkie inne aspekty dotyczące użytkowania takich czy innych opon na różnych nawierzchniach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie ja mu napisałem o 6 Barach?

Tak, wiem że to 32c, bo sam mam identyczne w szosie. Macałeś kiedyś taką oponę? Masz porównanie? Jeździłeś rowerem szosowym?

Wybaczcie, ale pchanie wssystkiego co się da do Gravela, zaczyna być nudne. Po to się kupuje WYŚCIGOWĄ oponę szosową, żeby schodzić do tak niskiego ciśnienia i szukač komfortu? Po co? Jaki to ma cel?

Trochę jakby kupić Ferrari, a potem pchać do niego opony z sedana, bo jednak jest nieco twardo. 

Na oponie szosowej może być komfortowo, ale jest to inny poziom niż na oponach i ciśnieniach w Gravelu. Jeżeli zejdzie się nisko z ciśnieniem w oponie szosowej, to traci się jej wszystkie zalety, a wady wciąż pozostają. Super nie? Doradzasz żeby tak robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@llemonale o jakie dobijanie pytasz ? Dobijanie opony szosowej przy jeżdzie gravelowej ? Pojęcie "dobijania" nie występuje przy jeździe szosowej, a do takiej w/w. opony są dedykowane. Jeśli o mnie chodzi to możesz sobie pompować nawet 1,2bar, skoro tak jest ci wygodnie, niemniej jednak aby opona szosowa pracowała efektywnie i spełniała swoje przeznaczenie, to musi był odpowiednio napompowana... 

Edytowane przez KNKS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChuChu Ale ja też nie doradzam zejścia poniżej 4 barów 🙂 Jak napisałem wyżej na 3,5 bara (przy 80 kg wagi) jeżdżę nie unikając szutrów i dróg leśnych. Jakbym miał jeździć tylko asfaltem, dobiłbym do 4 barów.

Mamy więc podobne spojrzenie: ty nie schodziłbyś na asfalcie poniżej 4, ja dobiłbym na asfalt do 4. Obaj więc obracamy się w tych samych okolicach, ale z innych stron. Możemy więc założyć, że okolice 4 barów (pewnie troszkę więcej) będą optymalne (z założeniem, że sam musi dojść do odpowiednich wartości) dla Autora wątku? 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chrismel napisał:

@ChuChumasz rację. Ale tego "szutru" będę minimalne ilości. Np. lubię trasę na Gassy, potem prom Gassy-Karczew i powrót z drugiej strony Wisły. Jak zjadę z promu to mam około 1 km płyt betonowych i szutru. Czyli na kilkadziesiąt km jest tego ~1,5%. Mogę ten odcinek przejechać bardzo powoli ale takie sytuacje będą się zdarzać. Gdzieś w okolicy Góry Kalwarii trafiłem ostatnio na remont drogi. Zerwany asfalt i szuter na odcinku 300-400 m.

Takie dystanse przecierpisz na standardowo napompowanej oponie szosowej. Co najlepsze, na typowo szosowej gumie różnica przyczepności między niskim a właściwym cisnieniem będzie bardzo niewielka.

Sorry, ale cisnąć szosą, na ciśnieniu poniżej 4 bar, tylko dlatego że masz do przejechania 1,5% trasy po gorszej nawierzchnią, to jakaś paranoja 😅 a fachowcy-grawelowcy, którzy oponę szosowa widzieli tylko w telewizji, nie powinni siać zamętu, propagować bzdur i herezji... 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, ChuChu napisał:

Wybaczcie, ale pchanie wssystkiego co się da do Gravela, zaczyna być nudne. Po to się kupuje WYŚCIGOWĄ oponę szosową, żeby schodzić do tak niskiego ciśnienia i szukač komfortu? Po co? Jaki to ma cel?

No własnie... Kto odpowie ? Najpierw grawel z amortyzatorem, potem amortyzowana sztyca, a na koniec wyścigowe, szosowe oponki i niskie ciśnienie. Brawo 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, KNKS napisał:

@llemonale o jakie dobijanie pytasz ? Dobijanie opony szosowej przy jeżdzie gravelowej ? 

to nie ja pytam, ale autor wątku.

 

24 minuty temu, KNKS napisał:

Pojęcie "dobijania" nie występuje przy jeździe szosowej

hmmm, teza dość kontrowersyjna przy naszej infrastukturze 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, llemon napisał:

@ChuChu Ale ja też nie doradzam zejścia poniżej 4 barów 🙂 Jak napisałem wyżej na 3,5 bara (przy 80 kg wagi) jeżdżę nie unikając szutrów i dróg leśnych. Jakbym miał jeździć tylko asfaltem, dobiłbym do 4 barów.

Mamy więc podobne spojrzenie: ty nie schodziłbyś na asfalcie poniżej 4, ja dobiłbym na asfalt do 4. Obaj więc obracamy się w tych samych okolicach, ale z innych stron. Możemy więc założyć, że okolice 4 barów (pewnie troszkę więcej) będą optymalne (z założeniem, że sam musi dojść do odpowiednich wartości) dla Autora wątku? 🙂

Nigdzie nie napisałem o 4 Barach w rowerze autora. Pisałem o sobie, a ważę poniżej 60 kg. Widzisz różnicę między mną, a autorem ważącym jakieś 20kg więcej?

Dla porównania, napiszę Ci tylko że na Tufo Gravel Speedero 40c, jeździłem na 1.8 Bara.

45 minut temu, clavdivs napisał:

Nich chłopak jeździ na ciśnieniu jakim chce, to on ma rower pod sobą. 4bary przy 32C nie wydaje się być jakąś wielką herezją. 

 

Niech jeździ jak chce. Kluczem jest to, że nie ma to sensu na takiej oponie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zekkerzrobiłem jak radziłeś. Napompowałem do 2 bar a potem zakryłem manometr żeby się nie sugerować wynikiem. I dopompowywałem po trochu. Kiedy osiągnąłem wartość którą od biedy można by uznać jak napisałeś:

11 godzin temu, zekker napisał:

Za jakiś punkt odniesienia brałbym połowę wysokości opony

odczytałem wynik. 4.5 bara. I myślę że tej minimalnej wartości będę się trzymać z przodu, z tyłu dam ciut więcej, 4.8. Także mam jakiś punkt wyjścia. Dzięki za radę.

3 godziny temu, llemon napisał:

teza dość kontrowersyjna przy naszej infrastukturze

Oj tak :) Tak przy okazji mały quiz dla warszawiaków. Wracamy z Konstancina Przyczółkową. Jest na niej ścieżka rowerowa. Przy każdym wyjeździe z posesji kostka zmienia kolor i są 2 krawężniki. Odcinek ma 700 metrów. Ile jest tych krawężników na ścieżce na tym odcinku ? :)

4 godziny temu, clavdivs napisał:

4bary przy 32C nie wydaje się być jakąś wielką herezją

Taką wartość podają kalkulatory np. SRAM czy SILCA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@chrismel jesteś pewny że podawałeś poprawnie dane? To nawet mi wychodziło więcej.

Dzisiaj napompowałem 3.9/4.0 i 4.1/4.2. Nie jestem do końca pewny, bo pompka elektryczna Xiaomi działa jakoś dziwnie.

Według mnie, jest to absolutne minimum nawet przy mojej wadze. Mam wrażenie że jest już nawet za miękko i mimo że opory toczenia jakoś mocno nie wzrosły, to "zwinność" nieco spadła.

@graveloiksctrailowka no to jeżeli nie czujesz różnicy 1.5 Bara, to o czym my tu rozmawiamy? 0.2 - 0.3 Bara to już wyczuwalne wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, KNKS napisał:

Chyba że zamierzasz uprawiać "szutrowe szaleństwa" na stricte szosowych oponach, wtedy umów sobie , zawczasu, wizytę u chirurga lub przynajmniej ortopedy...

I pomyśleć w wieku 9 lat człowiek jeździł kolarzówką (z I-szej komunii) dosłownie wszędzie. Głównie po lesie :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, ChuChu napisał:

@chrismel jesteś pewny że podawałeś poprawnie dane? To nawet mi wychodziło więcej.

Dzisiaj napompowałem 3.9/4.0 i 4.1/4.2. Nie jestem do końca pewny, bo pompka elektryczna Xiaomi działa jakoś dziwnie.

Według mnie, jest to absolutne minimum nawet przy mojej wadze. Mam wrażenie że jest już nawet za miękko i mimo że opory toczenia jakoś mocno nie wzrosły, to "zwinność" nieco spadła.

@graveloiksctrailowka no to jeżeli nie czujesz różnicy 1.5 Bara, to o czym my tu rozmawiamy? 0.2 - 0.3 Bara to już wyczuwalne wartości.

Sorry, niedopisałem że chodziło o opory toczne / lekkość pedałowania. Przewaga w komforcie wyczuwalna na rzecz 5.5 bar. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, ChuChu napisał:

jesteś pewny że podawałeś poprawnie dane?

SILCA

Rider + Bike 90 kg

Surface Condition - Worn Pavement

Tire Widht - 32 mm

Wheel Diameter - 700C

Tire Type - Butyl tube

Average Speed - Moderate Group Ride

Weight Distribution - Gravel

Otrzymuję wynik: Front 4, Rear 4.2 bara

Dane możemy modyfikować ale będziemy się poruszać z grubsza wokół tych wartości. W kalkulatorze SRAM wyniki są podobne - też kręcimy się wokół 4 bar. No chyba że faktycznie coś źle wpisałem - jakbyś zauważył że coś spartoliłem będę wdzięczny za korektę.

Chociaż jak popatrzyłem na ugięcie opony na krawężniku tak jak zasugerował @zekkernie odważę się zejść poniżej tych 4,5 bar.

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...